Skocz do zawartości

bobbuilder

Stały forumowicz
  • Postów

    200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez bobbuilder

  1. Od 5 lat grzeję biura ( 90 m kw.) klimatyzatorami - 3 szt. z ustalonym harmonogramem czasowym i tygodniowym. Poniżej - 10 st. dogrzewam grzejnikami konwekcyjnymi. Temperatura ustalona w czasie pracy to 22 st, noc i weekendy 16 st. Koszt znacząco niższy od ogrzewania z sieci miejskiej.
  2. Ja też stosowałem pp średnica 32 mm do ciepłej wody (dwuwarstwowe) takie z czerwonym paskiem. Moje zasoby sprzętowe i umiejętności ograniczają się do klejenia lub stal + pakuły :). Wyjście z haiera jak pamiętam to 3/4 cala. Redukcja z 32 na śrubunek 3/4. PP nie przenoszą wibracji, dodatkowo czarny kauczuk na ocieplenie. Cena haiera bez centralki na lipiec 2020 to 7.700 zł brutto ( za moduł dopłata była 1000 zł). Z ciekawostek haier zaleca kabel zasilający 6 mm kw i bezpiecznik 32A (oczywiste przegięcie przy mocy 2 kw) Zaglądnąłem też na stronę Haiera. Teraz pompa się nazywa SUPER AQUA - nie wiem czy polepszona, ale na pewno była okazja do podniesienia ceny.
  3. Glikol etylenowy, glikol jest najprostszym alkoholem polihydroksylowym (diol), a zarazem i najprostszym alkoholem cukrowym
  4. Nie znam modelu, ale może dodatkowo załączała się grzałka ?
  5. Ja co prawda po humanistycznych jestem🙂, ale z tego co pamiętam to: W układzie izolowanym suma wszystkich rodzajów energii układu jest stała w czasie[1]. Oznacza to, że energia w układzie izolowanym nie może być ani utworzona, ani zniszczona, mogą jedynie zachodzić przemiany z jednych form energii w inne. Jeśli wpływ na wydajność pompy ciepła miałoby, ciepło właściwe odbiornika energii, to nie grzalibyśmy klimami ( ciepło właściwe powietrza 1005 [J/kgK]) W podanym przez Ciebie przypadku nagrzewania zbiornika 300 l wodą lub roztworem glikolu należało by w uproszczeniu przyjąć, że dla roztworu, powierzchnia oddawania ciepła ( wężownicy lub płaszcza) winna być większa o 25%. Wtedy nagrzeje się on w tym samym czasie co przy wodzie. Glikol nie będzie miał znaczenia dla COP. Jedynie, gdy wymiennik w pompie monoblok nie "nadąży" odebrać ciepła od czynnika to spadnie moc maksymalna urządzenia. Pozostaje mieć nadzieję , że producenci monobloków mają świadomość ewentualności stosowania roztworów płynów niezamarzających i wymienniki stosują z "zapasem" Np Haier chwali się takim: ( patrząc na niego można zdać sobie sprawę z tego jak ważna jest czystość w układzie co)
  6. Masz rację, napisałem skrótowo sprężarka, mea culpa. Ale w tym całym układzie decydującym o sprawności pompy ciepła, o którym piszesz , nie ma ani słowa o zastosowanym odbiorniku ciepła ( cieczy w CO ). Czy ona, też ma wpływ na sprawność urządzenia, jedynie jako odbiornik energii ?
  7. W haierze siedzi pompa obiegowa Para 25/8-75/SC-WILO więc nie jest najgorzej. Może pozostaje w błędzie, ale za COP w pompie ciepła odpowiada sprawność sprężarki , która przekazuje ciepło do czynnika chłodniczego ( w Haierze R-32 ). Układ ten działa niezależnie od tego czy w instalacji CO jest woda czy roztwór glikolu. Ciepło z czynnika przekazywane jest na obieg C.O. przez wymiennik w pompie. Ze względu na wyższe ciepło właściwe wody potrzebna jest mniejsza jej ilość, niż roztworu do odebrania tej samej ilości ciepła. W przypadku roztworu glikolu 40%, konieczne jest zwiększenie objętości cieczy w układzie CO o 24 %, aby odebrać tę samą ilość energii.
  8. W cytowanym przeze mnie poście kolega raxx opisywał, że u Niego Haier pracuje w układzie otwartym
  9. Tutaj Kolega opisuje że Haier działa na otwartym układzie
  10. Przy ciśnieniu 0,6 atm kocioł gazowy pracował mi 11 lat na układzie otwartym z kotłem węglowym. Ciśnienie minimalne startu dla semi condens z saurnier duvala to 0,5 at.
  11. 37 kw promag, dodatkowo za wymiennik i bufor "robił " bojler płaszczowy 140 litrów wpięty przed wymiennik płytowy. 30 litrów roztworu woda - glikol, przekazywało ciepło przez te dwa wymienniki na 400 litrów w instalacji grzejnikowej i buforze. Różnica 5 stopni wyskakiwała przy wyższym parametrze pracy pompy np. 40 stopniach zasilania. Jednak taka temperatura na zasilaniu była konieczna przy niższej temperaturze zewnętrznej. Wkurzające ( i nie zdrowe) było też częste wyłączanie się i załączanie pompy. Obydwa wymienniki były dobrze zaizolowane. Teraz też mam dwa źródła ogrzewania na jednym obiegu. Drugim jest kocioł gazowy ( na mrozy ). Decyzję podjąłem po analizie wykresów z tego postu. Czy będzie słuszna, dopiero sezon grzewczy pokaże. Z dotychczasowego rozwiązania nie byłem zadowolony. Może gdym miał podłogówkę byłoby ok.
  12. Nie wiem czy pompa ma czujnik ciśnienia. Mój kocioł gazowy (saurnier duval) wymagał 0,5 atm, co zaspokajało 5 metrów instalacji (otwartej) w pionie nad nim. Tak więc instalacja może być otwarta, a ciśnienie może wynikać z wysokości słupa wody. Większy problem, który widzę z połączeniem pompy w jednej instalacji z kotłem węglowym to zanieczyszczenia w instalacji ( również te pochodzące z kotła). Ja instalację grzejnikową przepłukiwałem chyba z 10 razy. Grzejniki, te które mogłem demontowałem i płukałem na zewnątrz. W pozostałych w miejsce odpowietrznika wkręcałem końcówkę do węża i płukałem pod ciśnieniem. Dodatkowo na powrocie z instalacji założyłem dobry odmulacz z filtrem magnetycznym. Pomimo wielokrotnego płukania instalacji, chyba ze 3 razy płukałem filtr.
  13. Jeżeli montujecie sami pamiętajcie, że w środku pompy leżą luzem na sprężarce gumowe stopki pod pompę i trzeba je wyciągnąć. Przy okazji można ocieplić rurki wewnątrz i dodatkowo wygłuszyć sprężarkę.
  14. Po jednym sezonie na wymienniku 37 kw i Haierze wywaliłem wymiennik. Cały układ zamknąłem i zalałem roztworem glikolu. Straty na wymienniku to nawet 5 st. , co przy grzejnikach ma duże znaczenie. Pompa często pracowała w trybie "rodeo". Mały obieg miał 30 litów (dodatkowo kocioł gazowy i wymiennik płaszczowy robiący za bufor), duży obieg 400 l. Teraz jeden obieg zamknięty, 260 litrów roztworu
  15. Kto to jest serwisant ? U mnie w kotłowni takiego nie było :). 6 m - kocioł 20 cm nad podłogą, zbiornik wyrównawczy ocieplony na strychu ( * sprawdzić czy dom, to nie parterówka ). Ps. Nie mam piwnicy.
  16. U mnie Semia condens Saurnier duval chodziła w otwartym układzie z kotłem podajnikowym węglowym przez 10 lat. Na powrocie filtr ( nawet nie magnetyczny ). Wysokość słupa wody nad kotłem 6 m. Kocioł pokazywał 0,6 bara i nie przeszkadzał mu otwarty układ c.o. Teraz pracuje dalej, już w układzie zamkniętym, z pompą ciepła monoblok. Układ zalany roztworem glikolu - kocioł miał się rozciec wg. instalatorów bo "uszczelki nie wytrzymają glikolu" . Po roku działa dalej. Tak, że lubię czytać te bajania o gwarancjach i zniszczeniach. Ps . Podajnikowiec od Spyry działał 16 lat, z jedną regeneracją podajnika przez 16 lat. Z temperaturą na zasilaniu 49 stopni, i temperaturą powrotu często około 30 stopni. Poza sezonem grzewczym wyłączany. Na początku kariery pracował na wilgotnym miale 19 z Piasta. Może dlatego, że nie wiedział co to zawory czwórdrożne i takie tam ochrony powrotu. We wrześniu 2020 pojechał sprawny na złom. Paniee...., bo dawniej, to były kotły. Fizyka szkoła podstawowa, ciśnienie słupa wody.
  17. To ciekawe co zauważyłeś z tym zużyciem, U mnie pompa wisi na ścianie, więc cały czas pracuje w trybie quiet. Jeśli faktycznie miałaby zużywać więcej prądu to przejdę na Eko. Podziel się proszę wynikami pomiarów ( ja mam nieopomiarowaną pompę ). W trybie quiet sporadycznie rozkręca się powyżej 50 Hz. Wydawało mi się, że jeżeli sprężarka pracuje z mniejszymi obrotami, to zużywa mniej prądu. Pozostałe obciążenia ( pompa obiegowa i wentylator ) pozostają bez zmian. Moje spostrzeżenia: Tryb quiet - ograniczona praca sprężarki. tryb eko - praca nomalna tryb turbo - szybsze podgrzewanie, wyższe obroty sprężarki, wyższe obroty wentylatora.
  18. W trybie quiet pompa pracuje ze zmniejszoną wydajnoscią. Rozkręca się max do 60 hz. U mnie tak pracuje i nie taktuje zbyt często,
  19. Oczywiście nie blokuje jej zasilania. W kontrolerze przewodowym YR-E27 ustawiłem jej dwa programy na dzień i na noc. Zadałem jej temperaturę którą ma utrzymywać w dzień i w nocy. Teraz np. dzień 30 st. noc 28 i w domu jest około 22 st. Te nastawienia powodują że maks w dzień ogrzewa ciecz do 35, w nocy do 32 (tyle pokazuje na wyświetlaczu kontrolera) Mój dom ma dużą bezwładność i doskonale wiem ile potrzebuje w dzień i w nocy przy jakiej pogodzie. Resztę dokładają głowice termo na niektorych grzejnikach. Jeśli wyjątkowo oprze się o dom słoneczko to cyk zielony przycisk i korzystamy z natury, a pompa ma wolne. Dotychczas przez 14 lat sterowałem temp. zasilania z kotła węglowego podajnikowego przestawiając lekko zawór trójdrogowy ręcznie - dokładniej niż pogodówka :). To na razie doświadczenia z ostatniego miesiąca. Teraz myślę jak to usprawnić. Prawdopodobnie zrobię sterownik pokojowy do pompy obiegowej CO, która teraz jest obsługiwana przez odrębny sterownik pompy. Przy mocy pompy obiegowej, powinno obyć się bez przekaźnika ( jej max moc to 70 kw). Jeszcze jedno - taki sposób mi wystarcza gdyż nie grzeję i nie zamierzam nią grzać CWU. Do tego jak na razie służy gazowy bojler z zamkniętą komorą spalania, za rok pełnoletni. Spala przeciętnie 20 m. sześć. gazu miesięcznie ( 40 PLN) na pięć osób, więc jest ok. Jak padnie, to pójdzie jakiś bojler z pompą ciepła np. ARISTON LYDOS. Mam miejsce, i moim zdaniem to prostsze i tańsze rozwiązanie, niż grzanie cwu Haierem, który tak ma co robić, aby ogrzać dom.
  20. Ok. Pomyliłem sterowniki. Mam tylko panel sterowania. Ten drugi był + 1000 Do ceny i z niego zrezygnowałem. Do moich zastosowań był zbędny. Jak na klimat morski to -20 OK. U mnie na południu bywały inne temperatury. Nie przewidziałem, że pompa w pompie da radę:). Poza tym, bałem się osadów ze starej instalacji. Dzisiaj, na podstawie swoich i Waszych doświadczeń być może wpinałbym się bezpośrednio w obieg CO. Taka rola pionierów. Najwyżej będę miał do zbycia po zimie pompę obiegową i wymiennik ciepła :(. Na razie jako zaletę wymiennika i buforu doceniam niwelowanie histerezy pompy w zakresie temp. zasilania CO. Jak rozumiem całą instalację masz w roztworze glikolu? Mam jeszcze połowę grzejników żeliwnych. Około 15 lat temu część wymieniłem na aluminiowe, śliczne, leciutkie. Żałuję do dziś.
  21. Ja lubię proste rozwiązania. U mnie sounier-duval pracował w otwartym układzie przez 10 lat, z piecem węglowym z podajnikiem. Wykluczanie pieca gazowego z obiegu odbywało się za pomocą dwóch zaworów kulowych ( ręcznych ). Wisi nad samą podłogą w kotłowni, a zbiornik wyrównawczy 6 m ponad nim. Daje to 0,6 at. Minimalne ciśnienie dla jego pracy to 0,6 atm. "Myślał" głupi, że ma obieg zamknięty. Co do gwarancji, to nawet nie wiedziałem, że będzie jakiś problem. Ale montował to mój kolega, serwisant Valliant/Sounier, więc chyba poradzilibyśmy sobie jakoś.
  22. Wymiennik płytowy mam za "Buforem płaszczowym" ciecz robocza z pompy wchodzi najpierw do płaszcza, po wyjściu trafia do wymiennika gdzie w przeciw prądzie jest powrót z co. Wymiennik płytowy "przewymiarowany", chyba 40 kW. Pompa pracuje w histerezie 25-35 st. Po wyjściu z wymiennika płytowego obwód CO ma 26 -29 stopni, podejrzewam , że po wyjściu z bufora powinno to być 27-30 st ( nie mierzyłem). U mnie dwa obiegi bo; - mały zamknięty - duży otwarty. Nie stać byłoby mnie na tyle glikolu (350 litrów w grzejnikach). Nie zamykałem dużego obiegu w celu bezpośredniego wpięcia pompy, bo ma 40 lat i zapewne dużo syfu pomimo wielokrotnego płukania i odmulacza. Kolejna sprawa, to chyba pompa obiegowa w Haierze nie przewaliłaby tyle cieczy. Szczerze, to wolałbym zrobić wszystko bez wymiennika bo to dodatkowy koszt i robocizna. Sterownik ATW-01 nie ma czujnika pokojowego (jak sądzę). Tylko timer tygodniowy z podziałem pn-pt, sob, niedz. i chyba 4 okresami dla każdego przedziałów, gdzie ustawić można temperatury pracy dla każdego z nich. Rozumiem , że twoje sterowanie "oszukuje" elektronikę pompy i nie polega na zwykłym pozbawianiu jej zasilania. Ja stosowałem do klimy zwykły sterownik pokojowy tech z programatorem tygodniowym i czujnikiem temperatury, który poprzez przekaźnik obcina jej zasilanie. Działa na samsungach 5 sezon zimowy ( wtedy nie wszystkie klimy miały pamięć ustawień przed utratą zasilania}. Pan serwisant "obiecał" mi , że w ten sposób klima nie pożyje dłużej niż pół roku i nie uwzględnią mi gwarancji za traktowaniem jej kilka razy dziennie on/offem. Co do długości cykli, to masz rację. Przy obecnej temperaturze zewn. są moim zdaniem za krótkie. Pompa niepotrzebnie wchodzi na wysokie obroty "chcąc" szybko dojść do zadanej temp. Próbowałem z tym walczyć poprzez ustawienie maksymalnych obrotów sprężarki - zakres 20-90, ale debugowanie pozwala tylko podbić obroty minimalne, a nie ograniczyć maksymalne. Ps . Nie obawiasz się, że glikol na -20 to za mało? U mnie po wichurach prąd potrafił zniknąć na 48 h.
  23. U mnie haier ogrzewa dom 160 m kw. CWU z innego źródła. Zastosowałem bufor z wymiennika płaszczowego 140 l, nie był w stanie odebrać ciepła. Dołożyłem wymiennik płytowy. W planach grzanie tak do -5 st. Jako drugie źródło w obieg wpięty kocioł kondensacyjny, przez zawór trójdrogowy dwustanowy. Montaż własny, wisi na ścianie zewnętrznej, odprowadzenie wody spod pompy do domu, a następnie do zbiornika na deszczówkę. Koszt całkowity 12.000 Pln, zakup bezpośrednio od importera, wymiennik płaszczowy miałem z poprzedniej instalacji. Najwyższy koszt poza pompą, to dwa odmulacze magnetyczne i mnóstwo śrubunków. Instalacja zgrzewana z rur stabi PP, 32 mm. W tym tygodniu instalacja nabita będzie glikolem etylowym + woda 50/50. Temp zamarzania poniżej – 30 st. Ilość roztworu około 40 litrów. Aktualnie na pompie ustawione 30 st. i wystarcza. W instalacji CO duży zład wody – tak około 350 litrów. Mam do Ciebie pytanie, ponieważ też chciałbym zastosować automatykę. Czy masz rozwiązanie oparte na sterowniku pokojowym on/off z programatorem tygodniowym? Zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem, lecz zauważyłem, że pompa po nagrzaniu do zadanej ( w moim przypadku 35 st – histereza jak pisałeś 5 st ) i wyłączeniu, ma chyba wybieg pompy i chwilę pracuje jeszcze sprężarka i wentylator. Tak więc wydaje mi się, że takie nagłe i częste pozbawianie jej zasilania może jej nie służyć.
  24. Jeśli idziemy tym tropem to wrzucę jeszcze to: https://www.bankier.pl/moto/pobor-oplat-drogowych-po-nowemu-oparty-na-geolokalizacji-i-w-rekach-kas-7559/ w miejsce komentarza - Maks grany przez Jerzego Stuhra w filmie Seksmisja wykrzykiwał słowa „permanentna inwigilacja, nie wytrzymam” nikt się nie spodziewał jakie te słowa mogą mieć kiedyś znaczenie. Proszę zauważyć, że opłatami za drogi ma zajmować się aparat skarbowy, który dostaje kolejne uprawnienie po jpk, płatności podzielonej, białej liście podatników, rozszerzonej odpowiedzialności majątkowej, ograniczeniu płatności gotówkowych itd.
  25. Będziemy rejestrować kotły? https://wysokienapiecie.pl/30101-rzad-chce-wiedziec-wszystko-o-piecach-polakow/ ps. Pan redaktor posługuje się nazwą "piec"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.