Łukasz85

Też tak miałem. Co prawda nie chodziło o jeden model pompy, tylko o to, że jeden instalator dawał mi pompę o mocy 20kW a inny proponował 9kW. Ale faktycznie, z pompami nie jest tak łatwo, bo kiedyś specjalista od pomp z Panasa mówił, że mają trzy pompy HP 9kW i każda jest inna. Na stronie Panasonica znalazłem takie coś: Te jednofazowe w okolicach -7 stopni będą miały moc w okolicach 6kW, a trzyfazowa dalej będzie miała moc 9kW (dla wody o temperaturze 35 stopni). W temperaturach dodatnich wszystkie trzy będą za mocne, ale przez to po prostu się będą częściej wyłączać, czyli będzie miało miejsce "taktowanie", które dla części forumowiczów jest największym zmartwieniem tego świata. Niestety nie podali w tabelkach ile ciepła będą w stanie wygenerować te pompy przy -15 stopniach. Jak możesz, to zapytaj oferentów, czy mogą Ci pokazać tabelę doboru pomp i jak oni to tam wpasowali. Albo możesz samodzielnie skorzystać z takiej tabeli, ale na tej chyba nie ma generacji J. Możesz też popytać, przy jakich temperaturach ma się załączać grzałka w tych pompach, co je proponują. Jeszcze jedna uwaga odnośnie HP 9kW generacji H: trójfazowa ma więcej niż 5 ton ekwiwalentu CO2 czynnika chłodniczego, a jednofazowa ma mniej. Oznacza to, że trójfazową trzeba zarejestrować w CRO i co roku wpisywać do tej bazy przeglądy wykonane przez kogoś, kto ma uprawnienia F-gazowe. Ale o tym instalatorzy i sprzedawcy jakoś nie chcą mówić. Podsumowując, sam nie wiem co bym wybrał na Twoim miejscu.

Tak, to jest inna pompa. Ten sam producent, ale jednak pompa inna. Pytałeś, czy cena jest uczciwa. Ja podałem Ci cenę swojej pompy, żebyś miał jakieś porównanie. Może liczyłeś, że wypowie się ktoś z powiatu rybnickiego, kto montował ostatnio dokładnie taką samą pompę, jaką Ty chcesz zamontować i będzie wymagany taki sam zakres prac jak u Ciebie? T-Cap pracuje do -28 stopni, a chyba do -20 nie traci na wydajności. Pewnie przez to ma mniejszy SCOP niż HP, albo w czymś innym jest gorszy od HP. A HP, tak jak większość pomp, traci moc wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej - ale tak to po prostu działa. Ale jeśli pytasz, czy cena jest uczciwa, to odpowiadam, że tak. W sumie, to powinieneś mieć jeszcze masę innych ofert. Powinno być jeszcze jakieś super hiper NIBE za 50 tysięcy, jakiś Daikin i do tego jakiś inny wynalazek. Warto zapytać w kilku różnych firmach, które montują pompy, żeby mieć jakieś porównanie i żeby móc coś ponegocjować. Lepiej się zorientować przed podpisaniem umowy. Oczywiście trzeba poświęcić sporo czasu, ale to się opłaci. Można też się nie znać i kupić to, co dają, ale potem jest szansa, że wróci się na forum z pytaniami. Nie trzeba zostawać inżynierem, ale warto zrozumieć jak z grubsza działa wybrana pompa ciepła. Bo to nie jest zakup za 50 zeta, który można później powtórzyć, jakby jednak coś było nie tak.

Ja w lutym 2021 za T-Cap 9kW + zbiornik CWU 300L z montażem i całym potrzebnym osprzętem zapłaciłem 35 tysięcy. W tej cenie z kotłowni zrobili pompownię - sam nic nie musiałem robić ani "dociągać".

falownik wytwarza prąd stały? Wydawało mi się, że to robi prostownik. A falownik z prostej kreski robi falę... chyba.

Dzięki. Mam splita i trochę się martwiłem tymi przeglądami, czynnikiem chłodniczym i koniecznością rejestrowania urządzenia w CRO. Ale widzę, że z monoblokiem też nie jest łatwo 😂 A jak wróci prąd, to sąsiad to zdejmie? Samo przechowywanie tej obudowy będzie problematyczne. Do tego jeszcze zrobienie tej obudowy tak, żeby była szczelna wydaje mi się niemożliwe. I ogólnie chyba za bardzo kombinujesz. Ale cały czas mam nadzieję, że jak już to kiedyś uruchomisz, to podasz całkowity koszt tej zabawy. Zgadzam się.

Wtrącę się, bo też ostatnio rzucam okiem na ilość włączeń. Kilka razy widziałem już stwierdzenie, że sprężarka może się włączać 4 razy na godzinę i jest ok. Ale moim zdaniem chodzi o 4 razy na każdą przepracowaną godzinę. Może dla niektórych jest to oczywiste, a może nie. A może dla niektórych nie ma to znaczenia.

Czy jest szansa, że po zamontowaniu i uruchomieniu wszystkiego napiszesz ile kosztowała cała inwestycja? Bo poza pompą trzeba jeszcze dokupić masę kształtek, jakieś naczynia przeponowe, filtry, bufor, zbiornik cwu, stojak na pompę... Ciekawi mnie jak to wypadnie przy moim T-Capie za 35 tysięcy. To jest ciekawe. Ile waży ta pompa? A ktoś daje gwarancję, czy jakieś takie coś?

Ja mam T-CAP 9kW, 250m2, większość grzejniki, trochę podłogówki i zużycie obecnie do 10kWh na dobę razem z grzaniem cwu dla 5 osób. Mam taryfę G13 i grzeję tylko w tanich godzinach.

Temperatura wody w instalacji zależy od temperatury na zewnątrz. Im zimniej na zewnątrz, tym cieplejsza powinna być woda w instalacji. Ty musisz ustawić maksymalną i minimalną temperaturę wody oraz zakres temperatur zewnętrznych, dla których ta temperatura będzie się zmieniać (wiem, miało być prosto, ale nie umiem prościej). Z tą krzywą jest tak, że trzeba ją przestawiać, dopóki nie osiągnie się odpowiedniej temperatury w domu - to może trwać długo, zależnie od warunków zewnętrznych, bo możesz ustawić niby dobrze na teraz, a za miesiąc przyjdą większe mrozy i musisz przestawić jedną z czterech wartości i cały wykres się zmienia - ale krzywa jest najlepszym rozwiązaniem. Ja w excelu sobie wyliczam jaka będzie temperatura wody przy wybranej temperaturze zewnętrznej. Niestety nie mogę wstawić excela na forum. Na obrazku wygląda to tak: Czyli w tym przypadku: - jeśli na zewnątrz jest -15 stopni lub mniej, to pompa podaje wodę o temperaturze 43 stopnie - jeśli na zewnątrz jest 4 stopnie lub więcej, to pompa podaje wodę o temperaturze 30 stopni - jeśli na zewnątrz jest pomiędzy podanymi wartościami, to temperatura wody jest odpowiednio dopasowana Jakbyś chciał ten plik excel, to wyślij adres email na PW. Odnośnie drugiego pytania: Na początku miałem termostat pokojowy. Po miesiącu wyłączyłem ten termostat i steruję tylko krzywą. Ten termostat był całkowicie niepotrzebny, ale się na niego uparłem. Jak sobie dobrze ustawisz krzywą, to pompa będzie wiedziała, czy ma grzać, czy nie. Bez termostatu mogę podnosić lub obniżać krzywą na przykład w harmonogramie - a przy sterowaniu termostatem tego nie mogę robić.

Cześć, ja przygotowałem sobie wiadomość z opisem mojego domu i wysłałem taką samą wiadomość chyba do 10 firm zajmujących się pompami ciepła. Firmy znalazłem w google, wpisując "pompy ciepła Kraków". Kilka firm się odezwało telefonicznie, kilka wysłało konkretne oferty na maila, kilka nie odpowiedziało. Po rozmowach telefonicznych umówiłem się z trzema firmami na wizytę w moim domu. W jednym przypadku przyjechał specjalista do spraw sprzedaży, z którym można sobie pogadać o kredycie. Dwóch pozostałych to byli specjaliści od pomp ciepła, którzy znali się na rzeczy. Nie znałem wcześniej żadnej firmy montującej pompy, więc wybrałem trochę w ciemno, ale jestem zadowolony z wyboru. Jeśli chodzi o cenę, to nie trzeba się zrażać pierwszymi wycenami, bo może przy wizycie w domu zrobią jakąś promocję - ja chciałem zamontować pompę "na już" więc pan powiedział, że jak podpiszemy umowę do tygodnia, to będzie taniej o tysiąc. Nie oglądałem żadnych instalacji wcześniej, ale wybrana przeze mnie firma miała już sporo wykonanych instalacji. Warto też sprawdzić, czy instalatorzy są autoryzowanym serwisantem/instalatorem producenta pompy, bo na przykład Panasonic wystawia gwarancję tylko za pośrednictwem instalatora (ja sam nie mogę sobie poprosić o wystawienie gwarancji, a jak będzie awaria, to zgłaszam się do instalatora, a nie producenta). W tym samym czasie u brata też montowali pompę ciepła, ale jacyś amatorzy, którzy dopiero się uczyli. Jedna i druga pompa działa, ale ja dostałem od razu wszystkie dokumenty i kartę gwarancyjną, a brat dalej nie ma gwarancji, chociaż minęło już kilka miesięcy. Ważne też są uprawnienia, jakie mają instalatorzy. Część chce mieć podprowadzony prąd w konkretne miejsce. Firma którą wybrałem robiła wszystko, co było potrzebne: wykopali dziurę w ziemi i zrobili fundament pod agregat, zaplanowali i zamontowali wszystkie elementy co i cwu podłączając to do istniejącej instalacji, podciągnęli sobie kawałek przewodu elektrycznego i wpięli go w rozdzielni elektrycznej. Przy wycenie też warto dopytać, czy przypadkiem nie będą liczyć dodatkowo za jakieś elementy "bo wyszło jednak inaczej". Ja miałem podaną cenę za całość i nikt mi nie liczył kształtek, zaworów czy długości rur. Trzeba też uważać na podawaną moc grzewczą pompy. Ja na ten sam dom dostałem oferty na pompy od 9 do 20kW. Ale tylko jedna firma podawała moc grzewczą z zaznaczeniem, że jest to moc przy -7 stopniach na zewnątrz. Podsumowując: - wybrałem trochę w ciemno, ale jestem zadowolony - nie oglądałem innych instalacji - cena była ważna, ale nie najważniejsza (chociaż ostatecznie wybrałem najtańszą opcję) Największy wpływ na wybór miały rozmowy z instalatorami w mojej kotłowni.

120 kWh / 24h = 5kW Ten licznik jest jednofazowy? Jeśli tak, to chyba coś źle pokazuje, bo nie wydaje mi się, żeby instalacja dała radę z takim obciążeniem przez całą dobę. Podkreślę: wydaje mi się. A pompa nie ma wbudowanego jakiegoś licznika/wyświetlacza albo specjalnej aplikacji? Może tam są inne wartości?

Raczej nie pomogę, bo nie jestem ekspertem. W sumie to instalator Twojej pompy powinien się tym zająć (i obawiam się, że właśnie się zajmuje). Ale coś mi tu nie pasuje. To jest literówka? Miało być kWh? Zakładam, że miało być 120 kWh. Ze zdjęcia wynika, że maksymalna moc wejściowa pompy to 3,2kW. Gdyby pracowała 24h z maksymalną mocą to zużyłaby 76,8kWh. Gdzie widziałeś, że pompa brała "do 120 kW na dobę"?

Cześć. Ceny mogą być różne. Napiszę to co zawsze: znajdź w googlu dziesięć firm z okolicy, takich co montują pompy ciepła, napisz do wszystkich taką samą wiadomość z prośbą o ofertę. Część firm Cię oleje, a część będzie chciała przyjechać do Twojego domu i powiedzą jak to widzą i za ile. Taka wizyta nic nie kosztuje. Jeśli umiesz wybrać pompę i ją samodzielnie zamontować, to możesz to zrobić. Chyba, że wybierzesz wersję split, to musisz mieć uprawnienia F-gazowe. Ja zapłaciłem 35 tysięcy za montaż pompy i przeróbki w kotłowni - razem ze wszystkimi potrzebnymi elementami, które wcale też tanie nie są. I w tej cenie też było wykonanie fundamentu pod pompę i podciągnięcie kawałka przewodu siłowego i wszystko co potrzebne do zainstalowania i uruchomienia pompy. Ja musiałem tylko posprzątać wcześniej kotłownię. Fotowoltaiki nie mam. Mam za to taryfę G13. Za prąd za dwa zimowe miesiące zapłaciłem 766 złotych - w tym grzanie, gotowanie i cała reszta urządzeń elektrycznych. I dodam jeszcze, że miałem oferty na montaż pompy ciepła za 55 tysięcy złotych.

Z fotowoltaiką jest tak, że nie można na nią dostać dotacji z mojego prądu i z czystego powietrza - albo jedno albo drugie. To, że się uda wpisać, to nie oznacza, że jest to zgodne z programem i że dostanie się na to pieniądze. A jak się dostanie to i tak może się okazać, że jednak się te pieniądze nie należały. Odnośnie instalacji CWU, to ja też chciałem coś na to dostać. Miałem kocioł węglowy i bojler z grzałką i wężownicą. Myślałem, że usunięcie tego bojlera i wstawienie zbiornika cwu do pompy ciepła będzie się łapać na "wymianę instalacji cwu". Ale popytałem w WFOŚiGW i NFOŚiGW i dowiedziałem się, że nic z tego. Ale wymiana grzejników pewnie załapałaby się na modernizację instalacji CO. @Kirok jeśli chcesz "coś odzyskać z osławionych funduszy", to najlepiej zapoznaj się z całą dokumentacją programu, z którego mógłbyś skorzystać, a jak coś będzie niejasne, to dopytaj u źródła. Większość programów wiąże się z możliwą kontrolą inwestycji.

Jakie prace kryły się pod pojęciem modernizacja co i cwu? Chodzi o całą instalację w domu czy kilka elementów w samej kotłowni? Jakim cudem ktoś wziął pieniądze z czystego powietrza i z mojego prądu na instalację fotowoltaiczną? I z tego co wiem, to czyste powietrze daje max 5 tysięcy na fotowoltaikę. Ten ktoś na pompę musiał wydać 30 tysięcy, na instalację co lub cwu 10 tysięcy. Na foto zostaje "niespełna" 15 tysięcy. Ale do foto dopłacają max 5 tysięcy, ale nie więcej niż 50%. @automatykty mu to wypełniałeś albo w jakiś inny sposób brałeś udział w składaniu wniosków? Czy tylko słyszałeś, że tyle weźmie?

Cześć @Kirok Ja wymieniłem w tym roku kocioł bezklasowy na powietrzną pompę ciepła. Dom mam nowszy i większy, ale nie wiem, czy lepiej ocieplony. Zapisałem się na dofinansowanie z czystego powietrza, ale już kilka miesięcy czekam na pieniądze. Na pompę ciepła wydałem 35 tysięcy. 18 tysięcy mają mi oddać z czystego powietrza. Z ulgi termomodernizacyjnej dostanę niecałe 3 tysiące. Czy pompa ciepła to dobry pomysł? Ile to będzie kosztować? Odpowiem to co zawsze: - znajdź kilka firm z okolicy, które montują pompy ciepła. Opisz swój dom oraz instalację i poproś znalezione firmy o ofertę. Piszesz jednego mejla i wysyłasz do 10 firm - czasu wiele nie stracisz. Część firm oleje tego mejla, część wystrzeli ofertę z kosmosu. Z pozostałymi firmami można rozmawiać - dlatego lepiej znaleźć więcej niż trzy firmy. - jak zobaczysz oferty to możesz się umówić na oględziny w domu - zobaczą co się da zrobić i czy ma to jakiś sens - do mnie przyjechało kilka firm - nic za to nie płaciłem, ale czasu musiałem trochę poświęcić. Jak nikt się nie odezwie, albo napiszą, że lepiej nie, to znaczy, że może się nie udać. Jak instalatorzy stwierdzą, że nie ma problemu, to może się udać. To, że masz grzejniki nie jest z automatu przeszkodą. Najlepiej zapytać ludzi, którzy instalują pompy ciepła w miejsce kotłów węglowych - jak zrobili sporo takich modernizacji, to wiedzą co może się stać.

A ile czekałeś na wypłatę? Ja 11 lutego 2021 złożyłem wniosek o dofinansowanie a 27 kwietnia 2021 dotarło do mnie pismo o zawarciu umowy. 28 kwietnia 2021 złożyłem wniosek o płatność i do tej pory ni nie dostałem. Teoretycznie do 30 dni powinni rozpatrzyć wniosek i przesłać dokumenty. I teoretycznie powinni wypłacić pieniądze do 30 dni od złożenia wniosku o płatność. Mi już minęło 120 dni od złożenia wniosku o dofinansowanie. Żadnych wyjaśnień nie musiałem składać ani dosyłać żadnych dokumentów, więc z mojej strony wszystko zostało wypełnione poprawnie. Szkoda, że nie dotrzymują terminów. Składałem skargi i dowiedziałem się, że mają dużo wniosków. Ale jak to jest program z miliardowym budżetem, to można było zapewnić ludzi do obsługi tego programu.

Z tego co wyczytałem na gramwzielone.pl, to "stare" instalacje zostają na starych zasadach, a te oddane do użytku w 2022 mają już być tylko na nowych zasadach. I wyczytałem też, że dotychczasowi prosumenci będą mogli przejść na nowy system jeśli zechcą, ale wrócić do starego systemu już nie będą mogli. Tylko to jeszcze jest projekt, więc nie wiadomo co będzie, jak to wejdzie w życie.

No ciekawe. Akurat planowałem zrobić panele w przyszłym roku. Ciekawe jak to wszystko będzie działać, jak już to wprowadzą. I ciekawe czy ludzie rzucą się na montaż paneli jeszcze w tym roku. Pewnie na jesień będzie jeszcze bardziej "wzmożony pęd w stronę instalacji fotowoltaicznej".

@piastun masz jakieś źródło? Gdzie tak napisali?

Teoretycznie pompy ciepła mogą też chłodzić. W ulotkach i na stronach jest to prezentowane jako zaleta, ale instalatorzy mówią, że to tylko informacja marketingowa i praktycznie się tego nie stosuje. A sprawdzałeś Czyste Powietrze? PC 45% max 13500zł. Jeśli łapiesz się na większy poziom dofinansowania to 60% max 18 tysięcy. Ale jeśli chcesz zostać z kotłem węglowym, to nic z tego.

Nie wiem nic o łączeniu kotła węglowego z pompą ciepła, więc się wypowiem. Od kilku miesięcy mam pompę ciepła, a wcześniej miałem kocioł węglowy. Nie wyobrażam sobie teraz rozpalania w piecu i noszenia węgla do kotłowni. Ja ze swojego kotła byłem bardzo zadowolony, bo paliło mi się w nim fajnie. Ale teraz jestem bardziej zadowolony, bo kotła nie mam. Nie bardzo sobie też mogę wyobrazić pompę ciepła i dymiący komin. Jeśli weźmiesz dofinansowanie na pompę ciepła, to musisz dostarczyć dokument potwierdzający zezłomowanie kotła. No i możesz mieć wizytę w kotłowni. Jak przyjdą i zobaczą, że masz kocioł na paliwo stałe, to będzie duży problem. No chyba, że nie chcesz brać dofinansowania. A może jednak pellet? Mało kopci, sam się może rozpalić jak będzie potrzeba. Tylko nie wiem, czy będzie. Pompę ciepła montujesz, uruchamiasz i tyle (no, może przez pierwszy miesiąc będziesz się podniecał copem i grzebał w ustawieniach). Tak właściwie, to czemu chcesz łączyć PC z węglem?

Jakoś mało danych podałeś, a liczysz na konstruktywne podpowiedzi. Ja wybrałem T-Cap 9kW do domu 250m2. Wcześniej grzałem węglem. W domu mieszkam od 2015 roku. Przed zakupem pytałem o oferty w kilku firmach. Proponowano mi pompy Panasonic, Daikin, Nibe, Vaillant - nikt nie proponował LG - nie wiem czemu. Cześć instalatorów mówiła, że T-Cap jest spoko jak jest zimno, ale w cieplejsze dni jest nie spoko, bo ma za dużą moc minimalną. Ale jak w ostatnich dniach pompa grzeje, to pobiera 0,6kW a generuje około 4 kW. Nie bardzo wiem, o co chodziło tym, co twierdzili, że t-cap ma za wysoką moc minimalną. Swojego T-Capa mam od lutego tego roku i jestem zadowolony. O LG się nie wypowiem, bo nie miałem nawet żadnej oferty na tą pompę. Jakbyś miał jakieś bardziej szczegółowe pytania, to pisz.

No i przyszło do mnie pismo z WFOŚiGW. 11 lutego 2021 złożyłem wniosek o dofinansowanie. 27 kwietnia 2021 dotarło do mnie pismo o zawarciu umowy o dofinansowanie. Nijak to ne wygląda jak 30 dni, ale na szczęście nie czekałem pół roku. 28 kwietnia 2021 złożyłem pierwszy wniosek o płatność - zobaczymy, czy wypłacą w terminie 30 dni.

Nie pisałem, że coś będzie za darmo. Mi wyszło, że przy Twoich cenach jest drożej o 57% (formuła widoczna na obrazku) U mnie ceny są takie jak powyżej. W szczycie najdroższym zapłacę o 55% więcej, a poza szczytem o 46% mniej. Tego poza szczytem jest zdecydowanie więcej. Ale taryfę sobie można wybrać - nikt nie narzuca. Jakby można było wybrać czy ktoś może obciąć moc urządzenia, to każdy może sobie sam policzyć i zdecydować co się opłaca. Ja sobie wybrałem G13 i mam nadzieję płacić mniej tadam. Dziś jeździł człowiek od spisywania liczników, to za kilka dni będzie faktura i zobaczę ile mi wyjdzie średnio za kWh.