FAFAŁ

288,2 kWh/miesiąc Grudzień zeszłego roku , już :) zeszłego . W mieszkaniu 6 osób , mieszkanie we Wrocławiu . Trzy kompy praktycznie nontoper dzialaja , piekarnik elektryczny I jeszcze telewizor z bajkami :)). Często pranie . Oświetlenie ledy . Woda jak i reszta ciepła z kociolka z podajnikiem . Czasem coś tam spawarka odpalana , czasem coś się potnie czy wywierci . Ogólnie miesiące zamykamy w okolicach 300kW/h.

Prosta kreska nie jest taka zła . Wcale nie oznacza że palacz ma jobla i mieszka w kotlowni :) . Ona informuje nas o dobrym zgraniu pracy kotla z praca instalacji . Wiadomo zmiennych jest tyle że utrzymanie kilku godzin lub doby bez wiekszych skokow temperatury jest niemal nieosiagalne (mozna się wyprowadzić a ster będzie miał możliwość się wykazać ). I tu raczej nie ma powodu by iść w tą strone na siłę. Na pewno lepsza będzie prawie prosta kreska z amplituda modulacji mocy kotla , niż szalencza jazda dobij i czekaj . Taki dwustan zakłócony chęcią pracy sterownika w trybie pid . Często tak rozchwiana instalacja "szarpie" kotlem I ni to efektywnie ani czysto nie wychodzi . Dla tego lepiej pozwolic pracować sterownikowi w dobrych warunkach , by on miał możliwość modulowac sobie moca i nie przekraczać zadanej mu temperatury . Jak tak będzie mógł pracować to sam będzie rysowal prostą kreskę :)

@lechumb więc obserwować trzeba dalej . Teraz zwiększasz tylko powietrze górne . 20 raczej też będzie za mało . Może teraz dodaj te 3 które zabrales z dołu i będzie 6-23 .

Mi się zdaje że tu dolem jest za dużo powietrza . Wypala kopiec i robi się taki płomień mały a pionowy . Ja bym raczej szedl powietrzem dolnym tak Koło 6 na poczatek .

Deflektor jest nisko . Możliwe że za bardzo grzeje palenisko i dla tego się kopci . Patrząc na popiół ustawienia są względne . Ja bym zaczął od podniesienia deflektora i sprawdzenia połączeń .

No i kolejny bubel . To co wisi nad palnikiem to deflektor . I on ma byc duzo duzo wyzej .

O ja pikole jak dymi . Weź zerknij czy masz z tylu zamontowany do zasobnika wąż gumowy . Chodzi o takie coś jak na filmie . Kolejna sprawa klucz nastawny w dłoń i dokrecic wszystkie śruby . Mocowanie rury oraz kosza . Dokrecaj po przekątnej . I nie tak dymic nie ma .

Zdrowych ,spokojnych ,radosnych świąt . Tego życzę Wam oraz waszym bliskim , wliczając w to grono kociolki i sterowniczki :) niechaj kreska będzie z Wami .

Co do ustawienia dmuchawy polecam sugestię @Pieklorz

Tak może czemu nie . Tylko watpie by wszystkie na raz sie otwierały I zamykaly . I to bardzo regularnie to występuje .

Tak się zastanawiam I raczej to nie wina glowic A sterowania zaworem . Przecież czujnik jest na zasilaniu co I tam lapie takie dziwne skoki .

Masz glowice to daj im wieksza temperature . Powinno zredukować te szlaczki troszkę . One maja jakies stopniowe otwieranie zaworu czy on/off tylko ? Środek wykresu już lepiej wyglada :) musisz się pobawic ustawieniami . Odkręcić baniaka zawór I zobaczyć jak będzie . Zmniejszać lub zwiększać temp na grzejniki . Próbuj iść w te strone którą widać w środku wykresu . No I izolacja rur kociol-baniak-kocioł wymagana by zredukować straty.

Ta pompka musi być na trzecim biegu . Tak z ciekawości pytam :) .

Mimo zakrecenia polowy grzejnikow ster powinien sie dopasować do zaistnialych warunkow . Tu tak na oko za zimny masz powrót .

Bardzo brzydki wykres . Też mam elektroniki , w sumie pół na pół . Straszna ta fala kotla . Musisz ogarnąć bardziej instalację . Dogrzac powrót , poprawic przepływ wody przez kociol . Nie powinien tak szarpać gora dół . Drobne wachania były by ok tak powiedzmy spadek od zadanej kolo stopnia , przekroczenie zadanej tak Koło 0,4 do 0,6 . Pomijam tu fakt np grzania baniaka , czy nagle odkrecenie termostatow , ktore były by zakręcone na czas wietrzenia.

Moja dmuchawka dostala dzis nowego kondesatorka . Kurcze dół 1i ona kreci . Ciekawe jak będzie dalej . Jednak póki co smiga bajecznie . Dmuchawa 70 . Powietrze teraz 4-24 . Facet powiedział by nie kombinowac bo moze np grzac uzwojenie sie . Więc kupilem tej samej pojemności , chociaz budowa jest raz wieksza , ale wlazl do puszki :)

Wiesz ster przyciaga wielu ludzi , którzy bądź co bądź nie ograniczają się to prostej konfiguracji . Masz też temat w którym są dyskusje , różne pomysły jak to gryźć tą konfiguracje . Wcale się nie dziwie że temat się rozkręca . Oby był przeczytany I miał jakiś odzew od timela . Co bedzie co się da . Nie wiem moze glosowanie zrobić co w pierwszej kolejności wprowadzić .

Dzięki wielkie . Tylko wiesz nie moge sprawdzić czy to coś da . Ok mozna posłużyć się terminem zwrotu przy zakupie przez internet . A tak ogólnie to mozliwe że pale u siebie w tym mieszkaniu ostatni sezon . Wydatek tak na prawde nie wielki tylko czas jaki bym miał na test I sprawdzenie jest maly . Ogólnie tragedi nie ma , chociaż z samej ciekawości bym to sprawdzil .

Takie obejście braku ustawiania obrotow . No też było by fajne . Zobaczymy czy coś się zmieni czy zostanie dalej gimnastyka :)

Podratowalem się zmniejszeniem czasu podawania w auto z 5na 4 . Jest znacznie lepiej hmm nawet do przyjecia teraz . Strojenie dmuchawy po 5% już było by bardzo pomocne .

Mnie denerwuje taki dolek pomiedzy 18 a 20 % . Jak dam dolem wiecej O 1% to potrafi mi sie żar zapadac . Znów jak górę podniose to palnik po przejściu ponad 20 robi się rakietowy . Chwilowo dalem gore mocniej i liczac ze zdlawie troche jego zapędy przeslona jest przymknieta ponad polowe zakresu . Na rynnie takiego dolka nie uswiadczalem bo ona kopcila w calym zakresie :) . Retorta znow bardziej wypuklila ten dół . Kondensator jak pamiętam jest 2 uf . Myslalem właśnie o mniejszej dmuchawie ale widze ze zdania co do wymiany są różne . Kozystajac dziś z tego że mam jelitowke i zoladek w gardle a czasem wyzej . Dziś będę męczył wplyw czujnika spalin na prace stera . Dodatkowo moj komin ma nieprzychylne warunki i nie pomaga w paleniu . W skrócie kisi mi się opal . Zobaczymy co będzie się dzialo i odlaczylem czujnik :) jak widac sadza przybyla :))

Zalezy jak bardzi kopci I gdzie kopci . Jest wiele opcji . Blokujesz modulacje maksymalna nieco nizej niz potrzebujesz na chwile obecna . Po czym rozciagasz powietrze plus korekty procentowe. Dodatkowo mozna zmniejszyc przeslone . Zmniejszenie czasu podawania też potrafi lepiej wstrzelic się w zakres klopotliwej dmuchawy . Mi duzo pomogla zmiana podawania z 5 na 4 .

Tego na wykresie nie widac :) . Wincyj tlenu cza mu dać.

Do sklepu po piwerko a sterownika nie dotykać.

@Oldek to jest najlepsza funkcja :) czas czyszczenia bo spaliny wysokie :) Pogodowy tez traktuje jako termometr zewnętrzny . Co nie zmienia faktu ze warto dokupic oba , choćby po to by miec dodatkowe dwa odczyty .