o6483256

Wacio1967, zadałem Ci pytanie, czekam na odpowiedź. Jak będę miał -25 na zewnątrz, to COP wyjdzie pewnie 1.0, ale zgodnie z matematyczną statystyką średnioroczna temperatura nie ulegnie zmianie, w związku z czym SCOP również. PS Bez grzania mam w tej chwili: 19*C, to "żaden wynik"

SCOP nie zejdzie poniżej 3, nawet w taniej chińskiej pompie powietrze-woda. Pleciesz androny.

Frajer jesteś, trzeba jakoś wyglądać! Kupuję się takie coś: Proste i eleganckie 🤣

Dalej nie rozumiem. Skoro budynek potrzebuje np 15000kWh/rok, zakładając pompę ciepła i COP 3, zużyjemy 5000kWh energii elektrycznej. Mając bufor nie zużyjemy 7000kWh tylko 15000kWh energii elektrycznej. Jeszcze raz zapytam, SKĄD TE OBLICZENIA (Z DUPY) ?!

Dalej nie rozumiem. Niby mając pompę ciepła zużyję 5000kWh, a grzejąc bufor grzałkami 7000kWh. Jak to policzyłeś?

Do niczego nie brałem dofinansowania, więc teraz mogą mnie "cmoknąć". Nie jestem żadną umową do niczego zobowiązany. Mam kocioł na eko, chcę założyć pv i pc. Jak PC nie będzie sie opłacać będę grzał kotłem. Co do polityki rządu, to faktycznie kompletny brak spójności, ale to już od połowy lat 90 XXw EDIT: Wygląda na to, że kWh prądu będzie nas kosztowała w przyszłym sezonie 1,5-1,6zł.

Rocznie na wyłączonej lodówce to oszczędności rzędu 300kWh 😄 Masa energii 😁

Nie wiem, jak liczysz te 7000 i 5000, bo to się kupy nie trzyma, ale z jednym się z tobą zgodzę, grzałki są o wiele tańsze. Zważywszy na nadchodzące ceny energii i zużycie energii przez grzałkę + domowe sprzęty instalacja 10kW może być za mała. Dlatego mimo wszystko pompa ciepła ma sens. Zresztą mam nadzieję, że za chwilę będę w tej sytuacji, więc napiszę już coś z praktycznego punktu widzenia 👍

2,4kW energii elektrycznej jest zamienione na 9kW energii cieplnej, z tego wynika COP, 3,75 2,4*3,75=9

Ogólnie nadal uważam, że pompa ciepła jest lepsza od zwykłych grzałek bo ma średnio 3x wyższą sprawność.

No, ale jak sobie to wyobrażasz? Nigdzie w ustawie nie ma słowa, że musisz za dodatek kupić węgiel! Ja kupiłem za ten dodatek dużo wódki, rozgrzewa lepiej niż węgiel, a 3tyś powinno mi wystarczyć na cały sezon 👍

Pompa ciepła, jeżeli oczywiście Cię stać.

2000kWh to babcia z kotem w mieszkaniu wygeneruje. W domku jednorodzinnym bliżej nam do 4000-5000kWh. Telewizor? Nowy 42calowy zużywa 30W, 3-4 letni 50-60W, a 10 letni 80-100W.

"Mistrz" teorii

https://joemonster.org/art/65494/Most_Krymski_zniszczony_reakcja_internautow

Najogólniej rzecz biorąc pier... głupoty. Swojego czasu pojawiał mi się w podpowiedziach google i musiałem zaznaczyć, aby google nie sugerowało mi tego kanału 😁.

Może ktoś Ci podpowie jakieś proste rozwiązanie, bo ja na ten moment nie mam żadnego pomysłu 😉

Butla średnio 100zł, gotowanie, podgrzewanie wody, etc i starcza na 2 miesiące. Czyli 50zł/miesiąc. Niczym taniej nie zagrzejesz (no może śmieciami jak zwykle 😁) Mam, używam. Z minusów to "syf" w porównaniu do indukcji.

https://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/admiral-kuzniecow-przeklety-lotniskowiec-ktory-rosja-ukradla-ukrainie/d5vwrcj Ciekawy artykuł, napisany prostym językiem, o "żywicielu" mieszkańców Murmańska 😉

Musiałbyś zrobić sobie jakąś domową automatykę, która odczyta dane z falownika jaka jest aktualnie produkcja prądu i przekaże do "bojlera" Jeżeli się na tym nie znasz, to proste nie będzie 😉

Można też sprzedać prąd i zbierać pieniądze na zakup dużo droższego, po skończonym limicie 2000kWh. To nie jest takie oczywiste, co się będzie lepiej opłacać. Może warto sprzedać prąd w 1 taryfie, a potem kupić go w drugiej? Zresztą w jaki sposób zakład rozliczać będzie się z nami biorąc pod uwagę te 2000kWh po obniżonej cenie, tego jeszcze nikt nie wie.

Nie do końca. Sprzedaż energie powiedzmy za 40 groszy, a kupisz za 80, zawsze trochę zaoszczędzisz. Ciekawe co będzie jak kupisz ze zniżką 2000kWh za powiedzmy 80 groszy, a sprzedaż za rynkową 1,4zł? Mnie też ten dylemat czeka. Mam świadomość, że to mniej opłacalne niż wcześniej, ale zawsze jakaś oszczędność. Może mając 2 taryfy, sprzedamy energię drożej niż kupimy w 2 taryfie?

Najogólniej to w poprzednim systemie do magazynu trafiały kWh i 80% z nich mogłeś pobrać "za free". Teraz do magazynu trafiają pieniądze zarobione na sprzedaży tych kWh. Tylko, że sprzedajesz zakładowi energetycznemu te kWh w cenie hurtowej bez przesyłu, a kupujesz z przesyłem w detalicznej

Nie odwracam kota ogonem, bo cytowanie Wojciecha Cejrowskiego w tym przypadku jest jak najbardziej, nie na miejscu. On z naszymi rządzącymi, to sobie może rękę podać! Co do kopalni, zamykanie ich było ekonomicznie uzasadnione, nikt nie przewidywał w tym czasie konfliktu na Ukrainie. Rządzącym zarzucałbym raczej hipokryzję, bo jak dochodzili do władzy głośno krzyczeli, ze chcą ratować polskie górnictwo, a byli przysłowiowym gwoździem do trumny. Masa pieniędzy wydana na blok energetyczny w Ostrołęce "psu na budę". Co do "zawodu" posła, to wyjdzie na mównicę popier... od rzeczy i weźmie pieniądze, ale to nasza wina, że takiego idioty z tego nie rozliczamy!