Skocz do zawartości

o6483256

Stały forumowicz
  • Postów

    4008
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    56

Treść opublikowana przez o6483256

  1. Pytanie (nie wiem, czy nie z serii głupich), czy takie połączenie ma rację bytu (zaawansowany rysunek w profesjonalnym programie do projektowania ms-paint powinien wszystko obrazowo wyjaśnić 😁): Chciałbym zastosować taki kolektor:
  2. Pralki i zmywarki z kolektorów nie zasilisz (chyba, że ciepłą wodą). Kuchenki indukcyjnej tym bardziej.
  3. Ja już nie wiem w jakim okresie mają być używane te kolektory...
  4. Może lepiej jakby kolega marxxx wrócił do nagrywania "unboxingu" telefonów z Chin?
  5. Mam znajomego który ma cały dach w kolektorach. W sezonie zimowym g... dają. Naprawdę uwierz mi 👍😉 Kolektory tylko na okres wiosna- jesień.
  6. Kolektory z których chcemy korzystać w okresie jesień-zima to totalne nieporozumienie. Pieniądze "wyrzucone w błoto". Kolega genesis72 zadaje pytania jak seria z karabinu maszynowego, proponuję koledze najpierw poczytać istniejące publikacje, a potem pytać o szczegóły, bo w ten sposób jak to się dzieje teraz raczej nikt nie pomoże.
  7. Jak rury potłucze grad, albo nastąpi rozszczelnienie to musisz wymienić. Wszystko wymaga jakiejś obsługi. Jednak zaglądać tam raczej będziesz od "wielkiego dzwonu".
  8. Kup sobie taki ciśnieniowy kolektor: https://proecosolar.eu/pl/7-kompaktowe-systemy-cisnieniowe Od kwietnia do końca września będziesz miał ciepłą wodę z kranu za darmo. Jeżeli myślisz o dogrzewaniu układu CO w innych miesiącach, to zapomnij o pomyśle.
  9. Moim zdaniem fabryczne rozwiązanie jest optymalne i nie ma sensu go zmieniać. Co się stanie jak tą gorącą rurę zalejesz wodą z sieci?
  10. To jak chcesz skutecznie uszczelnić to połączenie?
  11. To się nie sprawdzi. Pęknie rura kolektora.
  12. Piecuch napisze ci, że prąd jest z węgla i woli go sam w kociołku spalać niż "oddać" do elektrowni. Zresztą pewnie pretenduje do miana prepersa i odpowie Ci, że jak nie będzie prądu, to on nagrzeje domek, a Ty zamarzniesz 😂 Chociaż czemu tu się dziwić, dziadki tak maja 😁.
  13. No w takim razie w tym sezonie osiągnąłem (licząc dodatek węglowy) sprawność kotła ~115% 😁
  14. Ok, rozumiem 👍
  15. W moim przypadku przy zapotrzebowaniu CO+CWU na 11000kWh i COPie powiedzmy 3,5 wyszłoby ok 3200kWh * 1,4zł czyli: 4500zł. Tona eko teraz 1800zł, spalam ok 2,4t czyli 4320zł+ prąd do kotła- 220kWh- 300zł Wychodzi na to samo pompą, do tego bez zabawy. Trzeba naturalnie doliczyć koszt zakupu ~14-18tyś zł. Specjalnie dla kolegi Piecucha, ten sezon (październik- kwiecień): 😁
  16. Nie wiem skąd te ceny kWh. kWh prądu kosztuje teraz, ze wszystkimi opłatami ok 0,95zł do 2000kWh
  17. Dziękuję bardzo. Naprawdę się przydało 👍
  18. Hehe, ale na plus dla nich, że przynajmniej taki komentarz zamieścili 👍
  19. Zamień teflon na pakuły. Teflon jest fajny, ale czasami ciężko jest nim uszczelnić połączenie. Mi też nie zawsze wychodzi teflonem.
  20. Jeszcze ta unikalna klapka która się nie zawiesza i można ją wygiąć 🤣
  21. Tylko mi chodziło o temperaturę zasilania takiego podgrzewacza.
  22. O ile ma miejsce na filtry (w bloku zawsze jest jakiś problem z przestrzenią), ale idea słuszna.
  23. Podgrzewacze mają chyba zasilanie do max 35*C więc to mogłoby się udać.
  24. Tutaj nie chodzi, o to czym i jak najtaniej grzać, tylko o uczciwe podejście do tematu, czego niestety Piecuch nie reprezentuje. Jego argumenty to zwykłe domysły i czyste teoretyzowanie. To, ze grzeje sobie zasypowcem w niczym mi nie przeszkadza i niech sobie grzeje czym chce. Tylko jak już głosi jakieś teorie niech podpiera się twardymi danymi.
  25. I pront z elektrowni tesz jest z wengla 😄
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.