Skocz do zawartości

pochłaniacz

Stały forumowicz
  • Postów

    828
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez pochłaniacz

  1. Bojler 140L. dodatkowo docieplony. Czy taka kwota to jest mało, to nie wiem. Jaką mam taryfę też nie wiem. Zdaje się, że jest stała całą dobę. Grzałka 3 Kw. Rachunki bez korzystania z grzałki oscylowały w okolicach 180- 190 zł. Po włączeniu grzały podniosły się do 380-390 zł. Nie mam wielkiego wyboru w węglach niestety. Ale przy takim zużyciu prądu nie widzę żadnych oszczędności paląc węglem. Po za tym kocioł się kisi, i czuć to mocno będąc na zewnątrz. Robi się ciepło, i czasem fajnie by było posiedzieć na tarasku z piwkiem.
  2. Koszt miesięczny grzania wody prądem u mnie w tamtym roku wynosił ok. 100 zł. Jeśli kocioł spali 4 kilo dziennie, to miesięcznie wychodzi 120 kg. W moim przypadku wniosek jest oczywisty. Dopalę węgiel który mam w kotłowni, i włączam grzałkę. Myślę, że jak ustalę strefy czasowe pracy grzałki, to może będzie jeszcze taniej. Czas pokaże. Kociołek się wyczyści, i będzie miał wakacje.
  3. Mój dzisiejszy typ :)
  4. Błędnie założyłem, że kolega posiada SV200. Moja wina .
  5. Pewnie niczemu nie ma służyć. Bardziej mnie interesuje, na jakich mocach ten kocioł działa, że ma taką temperaturę podajnika. U mnie najwyższa jaką widziałem, to chyba 42 stopnie.
  6. 9 Kw spokojnie wystarczy do takiego metrażu.
  7. Taką dzisiaj sytuację zaobserwowałem. Zadana kotła 60, max temperatura 63. Kocioł przekroczył max temperaturę, i się odstawił. Po jakimś czasie schłodził się, i przy temperaturze 63 stopni nastąpił start palnika. O ile pamiętam, wcześniej palnik startował po niżej temperatury zadanej. Czy taka praca jest normalna ? soft został jakiś czas temu zmieniony na 2,35A.
  8. To czerwone zabezpieczenie, to wyłącznik ciśnieniowy, i możesz sobie na nim ustawić ciśnienie jakie potrzebujesz, i on będzie pilnował tej wartości. Czyli musi być tak jak napisałeś, - wyłącznik krzywkowy- wyłącznik ciśnieniowy- silnik.
  9. Tam smaru być nie może. Cylinder i tłok są smarowane metodą rozbryzgową, i musi być tam olej. Wlej tam 50 ml. nafty, i włącz na dwie minutki. Wylej to, i wlej nowy olej. Jeśli olej po kilku minutach pracy zabarwi się, to wywal go, i zalej kolejny. Procedura powinna trwać, aż olej nie będzie się barwił, i wtedy będzie wiadomo, że komora korbowa jest wolna od zanieczyszczeń.
  10. To logiczne wytłumaczenie, choć wydawać by się mogło, że jest odwrotnie .
  11. Jakiś klucz zaciskowy typu żabka powinien pomóc. Olej wymień, bo to nie jest duży koszt. Możesz wlać zwykły silnikowy mineralny 15W40. Wejdzie go tam pewnie ze 100 ml. Oczko powinno być całe zalane.
  12. Dzisiejsze testy przyniosły pewne efekty. Otworzenie drzwiczek do komina nie przyniosło żadnych zmian w pracy wentylatora. Następnie odkręciłem wentylator, i stwierdziłem, że zwolnił obroty. Po zatkaniu wylotu, obroty się zwiększyły. Nie wiem jak to działa, ale po podkręceniu na pełną moc wentylator był cicho, ale obracał się wolniej niż zazwyczaj. Po zatkaniu wylotu zwiększył obroty, i zaczął hałasować jak na filmie kilka postów wyżej. Wnioskuję po tym, że on zaczyna tak wrzeszczeć jak ma za ciężko. Następnie dobrałem się do popielnika pod palnikiem, i wysypałem z niego kupę popiołu. Zamontowałem wentylator, i włączyłem go na maxa, bez przykręconej blachy od popielnika. Wentylator działał cicho. Wyłączyłem go i przykręciłem blachę, i ponownie włączyłem go na max. Zaczął hałasować, ale o wiele ciszej. Czyszczenie pod palnikiem sporo pomogło, ale nie wyeliminowało problemu do końca. Ale co by nie było że tylko narzekam, to znalazłem sobie plusik w takim jego zachowaniu. Już teraz będę wiedział, że jak zacznie wrzeszczeć, to trzeba popiół z popielnika usunąć :D Taki to pozytywny akcent :) Co do samego wentylatora, to na jego lamelkach znalazłem dwie małe blaszki, ale uważam, że są one potrzebne do wyważenia. Nie wiem, czy takie działanie jest do końca poprawne.
  13. Na kominie nad kotłem mam drzwiczki rewizyjne. Jak je otworzę, to ciąg kominowy tam właśnie będzie szedł. Sprawdzę to jutro, bo dzisiaj trochę nie pasuje w kotłowni siedzieć. To też zrobię jutro, bo wcześniej jak ją odkręcałem, to nie pracowała. Od razu można zweryfikować stan łożysk, jak tu poradził jeden z kolegów.
  14. Dzisiaj faktycznie wieje potężnie, i ten film dzisiaj był nagrany, ale to się dzieje niezależnie od pogody. Od nowości coś takiego miało miejsce, ale wcześniej nie zwracałem na to uwagi, do chwili kiedy zaczęło być słychać w domu. Czyli stan się pogorszył.
  15. Ona hałasowała od początku, tyle że mniej. Teraz słychać ją w mieszkaniu, a nie było. W środku nic nie ma - sprawdzone. Ten dźwięk narasta razem z obrotami, a na niskich obrotach jest cicho. Wnioskując po Twojej wypowiedzi, nie powinno tak być ? Miałem paliłem kiedyś w celach testowych ze trzy dni, a tak cały czas idzie groszek, ale zanieczyszczenie palnika to może być dobry trop. Teraz mało się pali, bo ciepło jest, i dawno nie zaglądałem do niego. W zasobniku zostało ok. 20 kg. więc wypalę to i rozbiorę palnik do czyszczenia. Czyli gdzieś za trzy dni.
  16. Czy u Was dmuchawa też tak hałasuje ? 20200413_125823.mp4
  17. Ja na początek muszę zrobić testy, ile opału spali na sam bojler. Dopiero wybiorę sposób podgrzewania wody. Przy obecnych cenach prądu grzałka obciąża rachunek za prąd ok. 100 zł. miesięcznie.
  18. Tak wyglądał wymiennik po paleniu odsiewką. Na groszkach tak mi się nie udało. Nie wiem dlaczego .
  19. Paliłem troszkę odsiewką, i daje radę. Na składzie kosztuje 570 jak pamiętam.
  20. To jest Aspa 1JS60. Korek nad oczkiem powinien się wykręcić, i tam wlewasz olej.
  21. Ten sterownik, jest jak alkohol- można się uzależnić :D Co by nie było OT, to wgrałem najnowszy soft, czyli 2,35A, i po obserwacjach stwierdzam, że kocioł spokojniej działa. Jeszcze muszę dostroić powietrze na dole, i powinno być ok :)
  22. Ja to widzę bardziej jako alternatywa do podgrzewania CWU w lato. Może kiedyś po dokładnym dociepleniu można by całkiem na pelet przejść. Tak czy siak na tę chwilę koszta przeróbki potężne.
  23. Coś mi mówi,że automatu to z tą zapalarką nie będzie, chyba że ktoś ma sterownik który takową zapalarkę obsługuje.
  24. Sławek, jak dobrze, że przecierasz szlak :D Będę miał łatwiej :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.