Skocz do zawartości

Okman

Stały forumowicz
  • Postów

    651
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Okman

  1. Nic mi się nie pomyliło.Ważyłem nie jeden raz bo sam myślałem że jest coś nie tak .Waga kuchenna,sprawdzana na 1 kg. cukru waży dobrze.Waga spalonego pelletu mierzona workami,nie według sterownika.Nie mam żadnego celu żeby robić tutaj kogokolwiek w bambuko.To jest następny dowód że wysoka cena i nazwa nie jest gwarancją wysokiej jakości.
  2. Na początku paliłem tak jak ty,czyli tak żeby kocioł dochodził do zadanej + 5 stopni i się wygaszał.Teraz palę tak że przy dochodzeniu do zadanej spada moc i kocioł nie przekracza zadanej + 5 stopni i się nie wygasza.Pali tyle samo co teraz.Korzyść z tego drugiego sposobu palenia jest taka że grzałka ma mniej odpaleń co skutkuje dłuższą żywotnością.Przecież żeby kocioł przekroczył zadaną to musi spalić więcej.Oczywiście później stoi,ale średnia na godzinę i tak wyjdzie taka sama jakby palił z mniejszą mocą (pali wtedy mniej na godzinę) ale cały czas z przerwami tylko na czyszczenie.Nadal uważam że niskie spalanie w twoim przypadku i w przypadku innych to tylko efekt małego metrażu,porządnie wykonanej izolacji domu i to że dom jest nowy (inne technologie budowy,inne materiały niż 20 lat temu.Bardziej energooszczędne).Tak jak tutaj było już wiele razy napisane kocioł musi swoje spalić i czy pali się przekraczając zadaną z wygaszaniem kotła i postojem czy innym sposobem,to pali tyle samo.
  3. Czyli 6 kg. z tony.To sporo moim zdaniem.U mnie z pelletu non name za 750 zł. mam 0,6 kg ze 195 kg.,czyli nieco ponad 3 kg. z tony.Jest to popiół i nieczystości po gruntownym czyszczeniu kotła odkurzaczem.Robię to raz na tydzień przy okazji napełniana zbiornika na pellet do pełna.
  4. Kocioł spalił ci 14 kg na dobę nie dzięki temu że "wygaszał się kilka razy w ciągu dnia średnio stał po 2 godz.",tylko dlatego ze masz nowy dom,stosunkowo małą powierzchnię do ogrzania,nie podpiwniczony i bez poddasza (ciepło nie ma gdzie uchodzić) i ocieplony.Gdybyś miał przykładowo taki dom jak ja,to kocioł nie stałby ci dwie godziny a w trakcie pracy spalałby ci 2- 3 kg na godzinę,w efekcie spaliłbyś 24 kg. na dobę,jak u mnie.
  5. Ma to jeden minus,mianowicie przy jakiejś radykalnej zmianie temperatury na zewnątrz,cz to na minus,czy też na plus,trzeba podawanie i moc też minimalnie zmienić,ale przynajmniej dla mnie to nie problem.Czyszczenie można sobie ustawić na tyle ile się uważa.
  6. U mnie z kolei tak dobrałem podawanie i moc,ze chodzi cały czas z przerwami na czyszczenie co 6 godzin.Nie dobija do zadanej.Pracuje w FL2. Również nie mam czujnika pokojowego ani pogodowego.
  7. Okman

    Jak Kupujecie Dobry Pellet?

    Tak z ciekawości skąd masz dopłatę do pelletu?
  8. Okman

    Jak Kupujecie Dobry Pellet?

    Możesz chyba ta się umówić,że zapłacisz mu przykładowo za 4 tony od razu,przywiezie ci 2,a pozostałe 2 tony dowiezie ci zimą.
  9. Przeglądanie i czytanie tego wszystkiego nie wiele tutaj koledze da,bo tego jest bardzo dużo,każdy z innym problemem.Najlepiej niech opisze dokładnie w czym problem,jaka instalacja,co ogrzewa i ile.
  10. Chyba kolega @matrix3078 wyłożył tymi płytami raczej wnętrze kotła,czyli ścianki boczne,a nie sam palnik.Też chętnie bym zerknął jak on to zrobił.
  11. Jestem typem który przyjmuje wszystkie uwagi,i krytyczne i te negatywne.Każde są bardzo cenne,Twoje też,ale piszesz tylko suche zdania.Napisałeś że " ...kotły peletowe nie bardzo lubią jak zalewa je zimna woda z powroty",jednak z tego zdania nic nie wynika.Nie bardzo lubią,czyli co?Trochę jednak lubią?:)Nie napisałeś dlaczego tak jest.To samo z tym że kocioł pracuje stabilniej.Ok,ale na czym polega ta stabilniejsza praca kotła jeżeli z powrotu idzie ciepła a nie chłodna woda.U siebie nie zauważyłem żadnych objawów nie stabilnej pracy,chociaż temp.kotła nie przekracza 50 stopni.Na powrocie nie wiem ile jest,ale myślę że grubo poniżej 50.Czopuch mogę dotykać ręką i dosyć długo trzymać,tak więc myślę że temperatura spalin jest grubo poniżej 100 st.
  12. Oczywiście palę pelletem.TEKLA TYTAN BIO 20 KW.To że jest trwalszy bo ma żeliwne wymienniki to jedno,a dwa że jeden problem,opisywany tutaj wiele razy,czyli temp. powrotu,temp spalin mam z głowy.
  13. Tak z innej beczki.Wydaje mi się że dawałem linka już do tego artykułu,a może już to czytaliście.Jeżeli nie, to warto się zapoznać.Temat:"Korozja niskotemperaturowa".Myślę że rzetelnie opisany problem bez mitów i jakichś nie domówień.Po przeczytaniu tego jednak nie powinienem żałować że mam akurat Tytana,mimo wszystko że przewymiarowany. http://czysteogrzewanie.pl/technika/korozja-kotla-weglowego-jak-hiszpanska-inkwizycja/
  14. Nie chcesz nikogo denerwować ale zdenerwowałeś...:)Mi przy podobnym metrażu wyliczył kocioł na 20 kw.Jaki człowiek był naiwny i zaufał mu zamiast wcześniej poczytać o tym.Mi spala około 27 kg. na dobę,tyle że ty masz dom nowy bez piwnic,ocieplony.Mój dom jest 1995 r.,jakiś styropian 6 cm w ścianie,strych słabo ocieplony,jakaś wata na stropie przykryta płytami,dach nie ocieplony.Dodatkowo mam jeszcze piwnice od których nieźle ciągnie.Mam zamiar zerwać te płyty na stropie i dołożyć waty bo tamta zapewne już się zbiła ale nie wiem czy to coś da.Czyli czujnik pokojowy wymontowałeś?Dlaczego?Czujnika pokojowego nie mam,ale zastanawiałem czy nie założyć.
  15. Nie rozumiem jednej rzeczy.Dlaczego ważne jest to (lub nie jest ważne,ale z wielu wypowiedzi na tym forum wywnioskowałem ze jednak jest) żeby kocioł dochodził do zadanej temp.Przecież praca kotła przy jego temp rzędu 60-70 stopni powoduje większe spalanie.Mam rację czy nie?
  16. Szczerze mówiąc z instrukcji nic się nie dowie.Nie wiem dla kogo była pisana ta instrukcja,ale na pewno nie dla osób które dopiero kupiły kocioł.Tam nic nie jest opisane w jakiś prosty łopatologiczny sposób,nic nie jest poparte jakimiś prostymi przykładami.Jedyne co może kolega zrobić to rzeczywiście przejrzeć ten temat,ale tutaj też jest niezły mętlik.
  17. Tak ten worek ma suwak i jest wielokrotnego użytku.W opisie jest też że można go prać.
  18. Mogę się mylić ale to jest chyba tabela nastaw przy pierwszym odpaleniu kotła.Nie musisz się później tego sztywno trzymać.
  19. Dosyć długo nie pisałem.Kupiłem ten worek i sprawdza się rewelacyjnie.Tak więc w tym odkurzaczu mam teraz worek wielokrotnego użytku: https://allegro.pl/oferta/filtr-workowy-odkurzacz-do-kominka-popiolu-worek-6789615220 Ten odkurzacz: https://allegro.pl/oferta/odkurzacz-do-kominka-popiolu-przemyslowy-1800w-18l-7534117103?snapshot=MjAxOC0xMi0zMVQxOToxNDozMS42NDJaO2J1eWVyOzk0ZWRiNDJjYmY0ZDBmMjM0NDUwZTJiYjIzYWVlYzAwNmNiN2IyNzY5MmE3ZjQ0MzI1YmY1ZWY3NGIzYjI4ZWE%3D I wreszcie wszystko działa jak należy.Praktycznie wszystko zbiera i dalej nie przepuszcza worek wielokrotnego użytku,filtra workowego nie trzeba nawet trzepać,nie mówiąc już i filtrze hepa.Dzięki za porady.
  20. Okman

    Jak Kupujecie Dobry Pellet?

    Powiem szczerze że nawet nie pomyślałem że w worku z pelletem mogą być takie kawałki,ale jak widać może się zdarzyć.Dobrze że dałeś znać.Trzeba będzie teraz powoli wsypywać pellet i patrzeć co się wsypuje. A tak na marginesie: masz wrogów?:)Oczywiście żart.Dla mnie też jest zagadką jak taki kawał drewna znalazł się w worku z pelletem.Przez matrycę w maszynie do pelletu na pewno się nie przecisnął.
  21. No to niezłe cuda...Czyścisz co jakiś czas kocioł w środku?Może po prostu komin zatkany sadzą albo czopuch ?Jaki masz w ogóle kocioł?Moim zdaniem nie jest to wina ustawień.
  22. W porządku.Ja czyszczę przynajmniej raz na tydzień przy okazji uzupełniania zbiornika.Akurat tak wychodzi że 10 worków spala mi w 6 dni.
  23. Nie bądź złośliwy.Pytam się jak człowiek czy brać pellet z którego jest tak mało popiołu a ty piszesz "Brawo Ty!".Piszesz że nie lubisz gdy w popielniku jest mało popiołu bo to oznacza że duża ilość osadza się na wymiennikach.Ok mogę to zrozumieć,ale zrozum też to,co ja napisałem,a napisałem że tyle popiołu miałem po gruntownym czyszczeniu kotła.Robiłem to odkurzaczem,odkurzałem wymienniki,ścianki i wszystko co tylko można wewnątrz kotła wyczyścić,razem z palnikiem i to wszystko ważyło 0,6 kg. ze 165 k. spalonego materiału..Tak więc na wymiennikach nie miałem więcej popiołu niż przy wcześniejszym pellecie.Bo przy wcześniejszym pellecie,przy takim samym odkurzaniu kotła,z tony miałem 6 kg. popiołu,więc wniosek jest prosty: im mniej popiołu,tym pellet lepszy.Z resztą jaki by to nie był opał,czy to węgiel,czy ekogroszek,to chyba logiczne że im mniej popiołu tym lepiej.
  24. Gdzie byś nie czytał o pellecie,to wszędzie piszą,że im mniej popiołu,tym pellet jakościowo lepszy.Nie zauważyłem,żeby było więcej popiołu na wymiennikach niż przy wcześniejszym pellecie,gdzie popiołu z tony miałem prawie 6 kg.
  25. Próbowałem pellet z nowego źródła.Jeżeli chodzi o ilość spalanego pelletu to nic się nie zmieniło,ale mieniła się ilość popiołu.Ze 165 kg spalonego pelletu miałem tylko 0,6 kg. popiołu po gruntownym czyszczeniu kotła.Wychodzi na to że z tony tego popiołu będzie 3,6 kg.,tak że wynik chyba bardzo dobry.Co o tym myślicie?Brać ten pellet?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.