kocyl

I tak buduje się markę i pozyskuje nowych klientów. W każdym urządzeniu możne się coś zepsuć, nawet w tych z najwyższej półki. Najważniejsza jest jednak jest szybka i rzeczowa reakcja serwisu. Nie ma lepszej reklamy jak polecenie przez zadowolonego klienta.

Serwisant kazał dopytać w wentor :) Poza tym we wcześniejszych informacjach napisane było że modem umożliwi zdalna aktualizację oprogramowania więc z tym wstrzymaniem się to nie do końca rozumiem. Czyli te zdalne aktualizację również będą płatne?

Tyle tylko że kocioł jest na gwarancji. W ramach opieki serwisowej taka aktualizacja powinna być darmowa (tak jest własnie z samochodami, nawigacjami, sprzętem komputerowym itd.) Mogę się w końcu dowiedzieć czy ta nowa wersja oprogramowania już jest i ile kosztuje usługa aktualizacji?

Czyli trzeba czekać do końca sezonu aby zrobić przegląd i serwis bo inaczej aktualizacja jako usługa dodatkowo płatna. Zatem póki co, to opcja dla nowych klientów kupujących nowy kocioł z nowym oprogramowaniem lub fanatyków którzy żyć bez tego nie mogą i zapłacą każdą cenę. Tu już nawet nie chodzi o ten zdalny dostęp,tylko brak jakichkolwiek statystyk pracy kotła. Takie ferroli (przypominam że kocioł znacznie tańszy) posiada w standardzie takie informacje jak ilość rozpaleń czy szacunkowe zużycie pelletu.

Jak od czego? Jak zapłacisz za przegląd i serwis (pewnie parę stówek) to łaskawie (w cenie serwisu) dostaniesz aktualizację. Czyli jakby nie patrzeć zapłacić trzeba. Nie ma nic za darmo. Czyli podsumowując, w przypadku Lidki trzeba zakupić modem, kabel oraz opłacić serwis który wgra ci aktualizację abyś mógł to podłączyć. Na pocieszenie może zostaną ci udostępnione w przyszłości nowe aktualizacje i dodatkowe funkcje zdalnej obsługi kotła. Tylko nie wiadomo czy znów nie będzie trzeba za nie zapłacić.

A jak wygląda aktualizacja nowego oprogramowania bo rozumiem że obecnie tylko serwis może jej dokonać? Jeśli tak to jaka jest cena takiej usługi? Swoją drogą większość producentów udostępnia darmową aktualizację systemu np przez usb (pendrive) . Czyli coś jak ecolink2 pluma?

Tu jest raczej najzwyklejszy konwerter RS485/USB (jak ecolink2) , tylko bez oprogramowania nic nie zrobisz.

Teraz korekty dostępne są w menu serwisowym ale w nieuproszczonej procentowej formie. Obecnie możesz regulować obroty wentylatora przez wartość rpm . Ilość paliwa regulowana jest poprzez ustawienia kaloryczności pelletu. Tu raczej nie chodzi o kabel bo to nie jest większy problem (RS485/USB) tylko o nieudostępnione oprogramowanie.

Jak to jest najnowsza wersja i czy mogę sam dokonać aktualizacji czy muszę angażować serwis? Bo zaraz się okaże że jeszcze trzeba zapłacić serwisowi za aktualizację, dokupić kabel, modem itp. i zrobi się spora kwota niewarta zachodu.

Równie dobrze możnaby powiedzieć po co ci licznik kilometrów, prędkościomierz, wskaźnik poziomu paliwa w samochodzie? Przecież bez tego też się da jeździć. Co do samego serwisu i prawidłowych ustawień kotła to te dane statystyczne są jak najbardziej przydatne.

Ja mam dodatkowo zużycie energii i termostat w supli. Nie patrzcie na wartości z wykresów bo z pod licznik energii podpięta jest też chwilowo pompa ciepła c.w.u. a kocioł pracuje nierowno z racji remontu domu i niekontrolowanego wietrzenia. Tu macie zużycie energii kotła przy minimalnej mocy ( trochę przekłamane na ± bo pompa ciepła w stanie czuwania bierze ok 4W.)

Ja mam właśnie zrobione na supli :) odczyt temperatur, termostat i licznik energii.

Według wcześniejszych zapewnień miał być dostęp do statystyk. Odczyt temperatury ( kotła, powrotu i cwu )i zdalne załączenie od termostatu mam bez tego modułu. Zależy mi na ilości rozpaleń, czasu pracy na poszczególnych mocach i szacunkowego zużycia pelletu. Screeny z apki za wiele nie pokazują. Sądząc bo dostępnych opcjach szału raczej nie będzie.

Super, dzięki za informacje. Widzę że rozwiązanie oparte na econecie? Znana jest już cena urządzenia? Czy instalacja będzie wymagała aktualizacji oprogramowania sterownika czy wystarczy tylko podpięcie fizyczne podłączenie i konfiguracja modułu?

Jak tam postępy z modułem? Zaraz sezon grzewczy się skończy.... Może w oczekiwaniu na ukończenie i wprowadzenie do sprzedaży Moglibyście podzielić się chociaż informacją np. jaką funkcjonalność będzie posiadał lub Zamieście jakieś fotki tego modułu, screeny aplikacjii itd?

No i fajnie ale przydałoby się jeszcze pokazać jak pracuje np na najwyższej mocy oraz jak moduluje. Poza tym zużycie energii na wyższej mocy jest dużo większe (wyższe obroty wentylatora, częstsza praca motoreduktora oraz praca pompy) Pomijając wszystko w tej cenie nie ma konkurencji.

No tak racja, pod warunkiem że spaliny czyste i nie będzie oblepiać komina. Ale pewnie kocioł o którym mówisz zapewnia optymalne spalanie i czyste spaliny.

To chyba ten kocioł ma wymiennik z kwasówki bo inaczej tego nie widzę. Chociaż nie, jest to możliwe ale to nie ta liga co Lidia i ferroli. Tylko jaka jest temperatura spalin na wyjściu z komina? Toż to musi się tam kondensować niemiłosiernie.

W .....? Kotle gazowym kondensacyjnym?

No przecież to naturalne. Znasz kocioł z wentylatorem wyciągowym gdzie wylot spalin jest chlodny? Zawsze możesz zaizolować przyłącze kominowe. Zapewniam że temperatura w kotłowni spadnie diametralnie.

U mnie ta blacha z izolacją od góry jest chłodna ( 20 parę stopni) u ciebie jest coś nie tak. Po samym wyglądzie klapy (zrzułknieta -przypalona) u mnie tego nie ma. Szrapaki są dość cieple/ gorące ale to naturalne bo mają bezpośredni kontakt ze spalinami. W każdym innym kotle tez na pewno są gorące (przewodnictwo cieplne stali)

No w sumie racja, z biegiem czasu spada przepływ spalin i zaczyna się wszystko kisić, zarasta i zakleja. Nie mogę sobie tylko wyobrazić że ktoś tego nie robi choć raz na jakiś czas. Przecież to pierdoła która zajmuje dosłownie kilka sekund. Ta czynność przy zasypie czy wybieraniu popiołu żaden problem i wydaje się naturalne.

Nie rozumiem problemu. Przy prawidłowej instalacji, prawidlowym prowadzeniu kotła i w miarę normalnym pellecie to nie ma prawa się zapiec. Przecież to powinien być suchy, drobny pył. Przynajmniej tak mi się wydaje.

No aż tak głupi nie jestem :) reasumujac kocioł wszędzie jest chlodny (max 20 parę stopni). Najcieplejsze miejsce to element nad drzwiami. Temperatura odczuwalna jakies 35-40 stopni max, obudowa drzwi ok 30, od góry max 25 stopni. Temperatura osiągnięta na kotle 69 stopni przy pomiarze. Jak dla mnie kocioł jest bardzo dobrze wyizolowany. Johnny156 może ty masz zdjętą tą izolacje u góry przy szarpakach, bo niemożliwe jest aby była taka rozbieżność między naszymi kotłami? U mnie na serio kocioł w koło ma temperaturę zbliżona do otoczenia. Tylko nad drzwiczkami nieco ciepłej ale tu wiadomo bo dzrzwi nie mają izolacji z welny, zresztą podobnie jak w innych kotłach tej konstrukcji. Kotłownie najbardziej ogrzewa przyłącze kominowe które ma temperaturę spalin.

Panowie pirometr jest marketowy (powerfix z lidla) mierząc temperaturę ciała potrafi pokazać 60 stopni. Chyba że ja nie potrafię się nim posługiwać?