Skocz do zawartości

Ptaszniko

Stały forumowicz
  • Postów

    363
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Ptaszniko

  1. Moja żona ostatnio rozmawiała z dziewczyną ze swojej rodziny i zszedł temat na kwestię ogrzewania. Powiem Wam, że ja byłem w szoku. Ludzie mieszkają w nowym bloku (budowany 3-4 lata wstecz) w Krakowie, mieszkanie około 70 m2. Mają niemowlaka więc myślę ciepło musi być. Ogrzewanie jeszcze nie włączone w tym sezonie i temperatura cały czas 23 stopnie!
  2. Ja te 3 lata temu robiłem modernizację kotłowni. Wyszło nas to kilkanaście tyś. Przeszedłem z drzewa na ekogroszek z kilku powodów. Długo się nie nacieszyłem. U nas na wiosce gaz jest od dwudziestu kilku lat. Nie myślałem o nim 3 lata temu jako źródle ogrzewania chociaż mam doprowadzony do ściany domu, bo gdzie mnie biednego człowieka byłoby na niego stać - tak sobie wtedy myślałem. U nas zawsze się mówiło że gaz jest dla lekarza, prawnika no i księdza. Teraz tak się wszystko wywróciło że ciężko myśleć o czymkolwiek pozytywnie. Ja z tym ekogroszkiem muszę jakoś dać radę bo zainwestowałem ostatnie pieniądze i robotę w kotłownie. Nic innego nie wymyślę.
  3. Myślę że gaz i jedna wypłata w domu - najniższa krajowa = sznurek
  4. Powiem Wam Panowie że niczego chyba tak nie żałuję w ostatnich latach jak tego, że pisałem się na zamontowanie kotła na ekogroszek 2,5 roku wstecz by ogrzewać 60 metrów w starym domu. Teraz mam 16,5C, już jest tak nieprzyjemnie, że szkoda gadać. Opał niby kupiony ale nie przywieziony bo ciągle leje. A gdzie tu jeszcze workowaniem, znoszenie.... Po raz pierwszy luzem bo innego wyboru nie miałem.
  5. Nie zaprzeczam ale... są sytuacje takie jak opisałem wcześniej. Państwo 'Y' są w posiadaniu dwóch domów. Ten drugi dom posiadają od około półtorej roku - otrzymany w spadku. Wg urzędniczki mimo że jest wpisany do rejestru że jest ogrzewany węglem dodatek nie przysługuje bo... nikt w nim nie mieszka.
  6. No i czy w tym przypadku ja mam stwierdzić, że ten kto to wymyślił ma chociaż odrobinę rozumu?
  7. Obawiam się w Polsce na pobożnych życzeniach się skończy odnośnie przyszłego sezonu grzewczego. Miał ktoś taki przypadek jak opisałem powyżej?
  8. Ja też mam ciekawy przypadek. Poszedłem wczoraj do urzędu złożyć wniosek o dodatek w imieniu osoby z mojej rodziny. Pani wniosku nie zechciała przyjąć gdyż osoba która ma 2 nieruchomości nie może mieszkać tu i tu jednocześnie a co za tym idzie kasa na drugi dom nie może być przyznana. Dom ogrzewany będzie drugi sezon mimo, że nikt w nim nie mieszka. Jaja kwadratowe!
  9. Jeśli w przyszłym sezonie będzie podobny cyrk z ekogroszkiem to trzeba będzie myśleć o czymś zastępczym do palnika SV200. Ja mam wersję mini, ale nie wiem czy to ma jakieś znaczenie.
  10. Niezły burdel. Według pani urzędnik (rozmowa w zeszłym tygodniu) osoby które kupiły ekogroszek w PGG nie mogą ubiegać się o dodatek. Jeśli faktycznie przez ten tydzień czasu zaszły zmiany to pardon.
  11. No i co? No i jaja kwadratowe 😠 https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/wniosek-o-dodatek-weglowy-latwiej-wypelnic-niz-znalezc/1q3zgzg Opitolili z dodatku kupujących w PGG. @daromega a tak żeś był pewien swoich racji i tych bredni internetowych.
  12. Tak się zastanawiam po tym wszystkim co tu piszecie co zrobią ludzie mieszkający w kostkach z lat 70-tych, 80-tych... domach kompletnie nieprzystosowanych do teraźniejszych warunków. Co niektórzy to mają wymienione okna i to by było na tyle. Żadnych dociepleń, fotowoltaik, solarów, pomp ciepła. Renty czy tam nawet emerytury nie więcej niż 1500 zł, sama grzałka w bojlerze ich zeżre.
  13. No właśnie ciekawe co z tymi kopalniami w Donbasie. Teraz mi się przypomniało że któraś z tych dużych firm w Polsce produkujących ekogroszek miała węgiel właśnie z Donbasu.
  14. Ciekawi mnie jak wygląda kwestia ekogroszku na Ukrainie i jak to było z tym przed wojną, wiecie może?
  15. Czy słyszeliście by ten dodatek węglowy w wysokości 3 tyś. zł miał nie być przyznawany osobom które kupiły ekogroszek w PGG?
  16. @BORA dzięki za propozycje z tą wagą hakową ale że moderator mnie skarcił za to pytanie to nie chciało mi się tu wcześniej wchodzić. Nie wiem tylko czemu negujesz moje stwierdzenie, że u nas na składach opału jest sporo. Mój błąd polegał na tym, że napisałem w liczbie mnogiej a powinno być "na składzie". Do brzegu płynąc to sprawa ma się tak. Na Chopina (na przeciw Fejklowicza) są dziesiątki ton węgla w różnej frakcji. Jestem tam bardzo rzadko i widziałem nawet ostatnio - chcąc się upewnić że się nie mylę podjechałem bliżej. Brama zamknięta. Ciężarówki, wanny stoją. Myślę o co tu chodzi. Po kilku dniach dowiedziałem się że wszystko jest sprzedane a węgiel kupili prywatnie ludzie na PGG i ten gość przywoził.
  17. Witam po krótkiej przerwie 🙂 Słuchajcie Panowie, oprócz usług firm, które opisujecie i które w obecnej sytuacji świadczą transporty, workowania (w tym uszlachetnianie) są czasami sytuacje niestandardowe. Ja ekogroszek żeby załatwić dzięki uprzejmości i znajomościom jednej Pani ze Śląska musiałem prawie stanąć na rzęsach. No i ta osoba od której kupiłem towar rozwozi go poprzez zaprzyjaźnionego transportowca. Nie ma możliwości własnego transportu, nie ma możliwości workowania. Wzbraniałem się jak mogłem przed ekogroszkiem luzem ale nie mając wyjścia musiałem się na to pisać. Powtórzę jeszcze raz, problem mam teraz taki że rozładunek będzie co najmniej 0,5 km od domu bo u mnie nie da rady i teraz problem jest z workowaniem i zwiezieniem tego.
  18. Prosiłem o pomoc tutaj na forum kilka osób. Oczywiście nie chciałem nic za darmo. Bez rezultatu. Nie będę wchodził w szczegóły, ale pewnie przydałoby się zrobić o tym osobny temat, tylko czy to coś zmieni?! Następne perypetie z ekogroszkiem to kwestia rozładunku go na placu minimum 0,5 km od domu i kto to poworkuje. Czym to potem zwieźć do domu...
  19. Tak właśnie na 24 miesiące 🙄
  20. No i stało się. 9 tys. zł kredytu na zakup ekogroszku stało się faktem. Przyklepane, nie ma odwrotu. Nawet mi się nie przyśnił taki czarny scenariusz. Trudno jest łatwo żyć w tych konkretnie porąbanych czasach.
  21. A ja zadzwoniłem dzisiaj na skład opału z 25 km od Tarnowa i powiem Wam zaniemówiłem... ekogroszek Karlik jest dostępny w cenie 3300 zł/t !!!
  22. Żeby koniec końców nie okazało się tak, że będzie po problemie jak ten projekt z 3 tyś. zł zostanie skasowany.
  23. Jeśli by tak było to zmienia to postać rzeczy. Wydaje się to bardziej klarowne, co nie zmienia faktu, że będzie przy tym mnóstwo rodzinnych sporów i wojenek, bo sprawy własności, spawy spadkowe i kłótnie o majątek w Polsce to norma.
  24. @Trener40 no i rzeczywiście nie wiedzą. Kwestia by to szło dla każdego gospodarza swojego gospodarstwa domowego jest moim zdaniem mało realna bo w tych czasach jest mnóstwo "gospodarzy" w domach rodziców/dziadków, którzy gospodarują "swoimi" pokojami. Tak czy siak trzeba będzie czekać.
  25. @radik81 ciekawe czy to dojedzie do miejsca docelowego bez ingerencji złodziejaszków. Możliwe że będę dzisiaj w Ośrodku Pomocy Społecznej to podpytam o te 3 tyś. dopłaty do węgla. Teściowa twierdzi że to na gospodarstwo domowe a u niej są aż trzy więc... liczą na 9 tys. zł 🙄 Natomiast mają jeden piec.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.