Skocz do zawartości

Giz

Stały forumowicz
  • Postów

    671
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Giz

  1. Masz rację z tą temp kotla. Jednak chyba ta 75st to optymalna. Może lepiej wyłączyć sterowanie pogodowe kotla i dać na sztywno.
  2. A co myślisz w ustawieniach u kolegi o nadmuchu przy mocy 100% i 50% oraz rozpalanie i wygaszania? Masz 22kw. Wczoraj cross009 zadał pytanie odnośnie swoich ustawień i wątpliwości co do pracy sprzętu na Facebooku na grupie o ogrzewaniu pelletem, ale tam ciężko z takimi info jak tutaj, więc nakierowalem kolegę na ten temat. Ma dzisiaj protestować i wziąć pod uwagę nasze doświadczenia ze sprzętem.
  3. Mi w tamtym tygodniu z pracą z termostatem czyli przerywana spalił 11kg/dzień. Jam 15kw
  4. Jeśli są włączone blokady kotla i pomp od termostatu, to kocioł i tak nie uruchomi się nawet jeśli spadnie o histerezę. Odpali dopiero jak spadnie w pomieszczeniu.
  5. No, masz rację, kolega ma jeszcze ecostera pokojowego. Jak ustawi na blukadyod termostatu pompe mieszacza, to będzie tak jak u mnie, nagrzeje, wyłączy na kilka godzin i się włączy. Mi robił tak 4-5 razy na dobę. Kolego Gunman, nauczyliśmy mój kocioł ciągłej pracy! Wczoraj pracował, tylko podbił do 23,3 w domu przy 9 na zewnątrz. Teraz 6st, temp mieszacza na sztywno 43st, obniżenie po przekroczeniu na pokoju o 5st. W pokoju 22,6, obniżyła na 38 i temp kotla pod 70 i pyka. Myślę, że jak zrobi się chłodniej, to lekkie korekty w podawaniu na 30%mocy i histerezach h1 i h2 trzeba będzie dokonać. Wychodzi na to, że tak jak w instrukcji jest napisane, trzeba poczekać po dokonaniu zmian.
  6. Kurczę, z tą pompą cwu to nie wiem. Powinna załadować zasobnik i się wyłączyć. Jak przyjdzie mi coś do głowy to dam znać. Pompy co i kotłowa pracuja jak temp spadnie do 40st. Mozesz jeszcze ustawić blokady pomp od termostatu pompy co i pompy mieszacza. I zobaczyć jak zadziała. U mnie jak jest blokada pompy od termostatu, to jak pomieszczenie się nagrzeje to termostat wyłączy kocioł i pompa też staje. Jak
  7. Ad 1. jeszcze nie uruchamiałem, ale jak się ochlodzi to włączę. Podobno w śród niektórych serwisant ów taka opinia krąży. AD 2. nie, powinna ładować zasobnik jak spadnie w nim temperatura o histereze. Sprawdź jaka masz histereze cwu na początek, może masz 0 i cały czas Ci ładuje i może czy z czujnikiem jest ok. AD 3. moim zdaniem pogodówka ok. Ja bum założył, zwłaszcza, że masz podłogowe. Zawsze możesz ją wyłączyć. Ja mam termostat ecoster i zadaną temp, to jak pogodówka puszcza wodę odpowiednią do ustawień krzywej, to nie ma uderzeń ciepła przy tych temp. Tylko nie może być za mała temp, bo kocioł szybciej dojdzie do zadanej, zwłaszcza przy temp pow 5st. Najwyżej termostat wyłączy Ci pompe mieszacza lub obniży jeszcze temp mieszacza o nastawiona wartość. Pogodówka steruje temp wody w obiegu, a termostat w pomieszczeniu. Ale to moje zdanie i ja tak korzystam. AD 4. pompa kotłowa na 2 charakteryztyka ciśnienia stałego, mam tylko grzejniki i grundfos autoadapt, cwu 1 ciśnienie stałe. A tak swoją drogą, to fajnie, że tutaj trafiłeś, bo moim zdaniem dzieki temu forum można zrozumieć pracę naszych kościołkow. Najważniejsze nikt nie cwaniakuje i nie obraża jeden drugiego. Nie poucza, tylko stara się pomóc. Co do rozpalen, to każdy tak ma raczej, tymbardziej, że Ty masz spory kocioł i część wyłączona z grzania i nie ma odbioru ciepła, a za oknem ciepło. Ja jadę na temp pokojowej i jak spadnie w pomieszczeniu to się rozpala. Teraz 4-5razy na dobę. Ja jestem ze sprzętu zadowolony. Ty też będziesz, tylko mniej słuchać fachowców-pseudo, którzy nie mieli doczynienia z tym kotłem.
  8. Ja też zmieniłem czyszczenie na 6h. Zmieniali ie czas cyklu pogrzebacza? Ja mam 200s. Może krócej też byłoby dobrze? Trochę podpisuje, ale to nic. To wysuwa się dno palnika i wtedy następuje zrzut resztek. Pewnie metal się rozgrzewa mocniej przez ciągła pracę i się rozszerza, tak sobie myślę. Ja nie mogę tak szybko wyjść z kotłowni, bo dostanę szoku. Sporo czasu tam spędziłem ż przyjacielem smieciuchem w ciągu ostatnich 19 lat.
  9. A i górną dyszę przymknąłem o 1cm, dolna otwarta na min.
  10. Może masz długi czas stabilizacji? No, u mnie jak wiało, to regulator prawie ciągle otwarty. Mam ustawiony na 10Pa i nawet jak went daje ostro, to się uchyla.
  11. Tlen wahać się będzie, tylko chyba oto chodzi, żeby było to w pobliżu wartości zadanej. Siedząc chyba kilka godzin, a raczej kilka Noteckich z browaru Czarnków(0,33l), zauważyłem zależność między ilością-czasem podawania paliwa, nadmuchem, a temp spalin i ilością tlenu w spalinach. No, to Ameryki nie odkryłem... Ale, jeśli dążyłem do jak najniższej temp spalin poprzez ograniczenie dawki paliwa i nadmuchu, tlen bardzo mocno wzrastał i był niestabilny. Na 30 mocy z palnika słychać było najpierw taki jednostajny odgłos palenia, zaraz po dodaniu paliwa, to tlen spadał, kiedy płomień przygasał, zaczynał tak jakby szarpać, tlen bardzo szybko i wysoko wzrastał. Stopniowo zwiększałem obroty went, jednocześnie lekko skracając czas podawania i skróciłem także czas pracy podajnika (podzielenie czasu podawania i pracy podajnika na połowę, nie zdało egzaminu), zobaczyłem, że spaliny leciutko wzrosły, przez wzrost o kilka procent pracy wentylatora, że tlen na 30% mocy wahał mi się od 11,4% do 13,1%, ale najdłużej był w granicach zadanej z lekkim wahaniem. Przeczytałem w instrukcji, że po każdej zmianie parametrów, trzeba dać jakiś czas sprzętowi na dostosowanie się. Tak robiłem i faktycznie, zaraz po zmianie nie było efektów, dopiero po pewnym czasie widać było różnice. Myślę, że warto posiedzieć przy kociołku jakiś czas i potestować ustawienia. Nie wiem, czy jest sens aż tak bardzo dążyć, do zmniejszania obrotów went, dawki paliwa i temp spalin do min, bo może to się odbić na jakości spalania i wcale nie musi to być ekonomiczne. Trzeba, i tu jest cały pies pogrzebany, znaleźć tą równowagę. Chyba ta ilość tlenu jest ważna. Jak jest za duża lub za mała, to lipa. Jutro podam nastawy, zostawiłem przy kotle kartkę i telefon, ale myślę, że chyba trzeba poszukać odpowiednich dla swoich warunków, a od innych to tylko lekko się sugerować. A tym czasem, miłej niedzieli.
  12. Komin mam owal 110x170. Miałem przewęzenie i 120 mi nie wchodziła.
  13. Regulator mam ustawiony na 10Pa
  14. Regulator moim zdaniem to podstawa. Tlen podchodzi pod 14 chwilowo, ale dłużej pracuje bliżej zadanej. Dysze przymknalem kosmetycznie o 0,5mm. Ograniczyłem obroty went do 20% i jeszcze z podawaniem wymodxilem, ale nie wiem czy ma to wpływ. Na 30%mocy podawanie mam 23s przerwy - 2s pracy podajnika
  15. Witam, dzwoniłem do producenta wyntylatora odnośnie minimalnych obrotów. Co prawda nie podałem numeru went, ale gość z technicznego powiedział, że 20% jest ok i można zostawić. Odnośnie tlenu na 30% mocy, to się ustabilizował i jest najdłużej w granicach 12,5%. Spadnie poniżej, went podbija o kilka procent, podejdzie ponad, zwalnia do 20%. Spaliny poniżej 80st.
  16. Panowie i może Panie, wymyśliłem coś takiego, że skoro mam podawanie na 30% co 45s przez 4s, to zrobiłem 23s na 2s. Went chodzi na 20%, Tlen mam teraz między 13,5 a 14,5% i spaliny 77st. Teraz słyszę w palniku prawie cały czas lekkie palenie, a przy dłuższej przerwie i dłuższym podawaniu, to najpierw bardziej palił i przed samym podaniem iuz jakby przygasalo. Myślę, że chyba my już gorzej nie napierniczymy niż nasi super serwisanci
  17. Myślę że bazować możesz na ustawieniach z sondą. Co sądzą inni?
  18. Ja bym ustawił nieczulosc na 0,5st i czas calkowania na 150.mam tak i jak się ustawili uje to trzyma zadania. Zobacz jeszcze jaki czas otwarcia ma siłownik na zaworze
  19. Może napisz jakie masz ustawienia mieszacza, te serwisowe. Może ktoś pomoże.
  20. Moim zdaniem w trybie lato jest ładowanie tylko zasobnika, to nawet jak pochodzi jakiś czas na 100,50%mocy, to moim zdaniem ok. Najwyżej histereze h1 się zmieni. Przed chwilą rozmawiałem z kierownikiem i powiedział że obroty went min bezpieczne, to tak ok25%,. Mówił, że tlen ma być złożony do tych wartości zadanych na poszczególne moce. W moim przypadku było za dużo i spaliny były za gorące. Spaliny jak będą lekko ponad 80 to ok. Mam zrobić tak, żeby went nie schodził poniżej 25%, a jak będzie jeszcze dużo tlenu, to lekko przymknac górna przepustnice. Dolna na być otwarta na min. Ja górna mam na max. Podsumowując: tlen w okolicach zadanej, spaliny jak najchlodniejsze, a co za tym idzie wyższa temp w kotle-nie ucieka przez komin. Jak już zszeblem fajnie i zauważyłem, że faktycznie woda jes cieplejsze, czyli chyba lepiej jest wykorzystane ciepło że spalania, nie idzie w komin. Podawanie na 30%mocy mam co 45s na 4s. Went już podniosłem, a przepustnice przymkne po powrocie z pracy. Myślę, że teraz już każdy z nas wie więcej niż nasi serwisanci. Jednym słowem bardzo mi te Wasze posty pomogły, dały dużo do myślenia i analizy. Zobaczymy co powiemy po sezonie, ale nie będzie źle, mam taką nadzieję.
  21. We wszesniejszych postach pytałem o temp spalin i tlen. Obnizylem obr min na 20%, obniżenie przez sondę dałem na 25%, było o15% went przy 100% mocy został na 80, na 50%mocy dałem na 65%- było 70,na 30 % dałem na 45%-bylo 60%. Na 30% mocy sonda zwalnia went do 20%,a tlen wtedy jest między 13,5% a 14%(wieje wiatr i myślę że to przez tą górna dysze więcej powietrza dostaje), a było powyżej 16,5 nawet pod 18,5%. Jeszcze spaliny, miałem ok 100st, teraz zeszły na ok 83st. Zastanawiam się, czemu oni tak naprawdę blokują ta sondę, zamiast pozwolić jej regulować tymi obrotami. Przecież płaci się za nią kupę forsy, a ona reguluje tylko do pewnego momentu i koniec. To w takim razie, jak u mnie tlenu było prawie tyle na 30% mocy, co prawie wygaszone palenisko, to jakie było spalanie, spaliny? Miałem ciemny popiół, nie było go duże, nawet mało, ale był ciemny.
  22. A on jest bogiem i wypija dwie flachy bez poitki. Jakbyśmy jechali na fabrycznych ustawieniach w większości, to już dawno pellet zgromadzony na zimę poszedłby w ***. Dziwię się, że oni tak uparcie idą w te ustawienia. Przecież to antyreklama. A jest to super sprzęt, jak dla mnie. U mnie serwisant obserwował płomień właśnie przez te dysze i sam w sobotę patrzyłem i widać płomień.
  23. Te dysze ustawia serwisant. One są można powiedzieć od strony zasobnika. Doprowadzają powietrze do spalania, tak żeby wentylator miał skąd pobierać powietrze. On je zaciąga a nie toczy, więc muszą być jakieś otwory żeby można było za ciągnąć do paleniska. Jedna, dolna doprowadzi do pod palenisko, a górna nad palenisko, tak żeby gazy które powstają że spalania mogły się odpalić. Co do wentylatora to w sterowniku przy ustawieniach mocy min wentylatora jest info, że obroty min powinny być jak najniższe, ale takie, żeby wiatrak obraca się swobodnie...chyba dobrze przeczytałem.
  24. Ja zostawię min 20, bo sonda i tak zabija, ustawiłem obniżenie na 25% i już takiej dużej różnicy w tlenie nie mam. Sonda zwalnia wentylator i reguluje tak, żeby tlen był zbliżony to tych wartości zadanych. Wcześniej miałem wyższe wartości i przez wyższe obroty miałem więcej tlenu w spalin ach i wyższa temp spalin. Jeśli się mylę, to proszę mnie poprawić, otóż moim zdaniem sonda mierzy tlen w spalin ach i tak reguluje wentylatorem, żeby wartości pomiaru były zbliżone do zadanych, tak? Jeśli są wysoko ustawione obroty i niskie obniżenie przez sondę, to wentylator pracuje z najmniejsza wartością, bo blokuje je niska wartość obniżenia przez sondę lub wyższe obroty zadane w ustawieniach. Czyli im mniej tlenu w spalin ach, to spalanie jest prawidłowe? Ciekawe jakie są min obroty, żeby nie uszkodzić wentylatora. Ciekawe, że trybie FL mam min obroty 10%?
  25. A jaka macie ustawioną min moc nadmuchu? Ja mam na 30%.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.