Skocz do zawartości

kocur34

Stały forumowicz
  • Postów

    276
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez kocur34

  1. Dragster no trochę masz palniczek zasyfiony. U mnie nawet na tej przemysłówce na FL jest lepiej. Ale może dlatego ze u Ciebie pyka na niskich mocach. A jaka temperatura spalin przy takiej kicie? Bo ja znów wstawiłem płytę wermikulitową żeby płomień nie rozbijał się o wymiennik
  2. A i za pamięci jak znasz ustawienia palnika to zanim go odpalisz na nowym pellecie zrób mu reset bo może się oprogramowanie powiesiło. U mnie ostatnio na średniej mocy nie mogłem zwiększyc nadmuchu powyżej 33%
  3. Dokładnie tak bym zrobił. Kup dobrej jakości 3 worki. Wyczyśc palnik w środku i odpal na nowym pellecie. Tylko zasypuj już pellet o temperaturze pomieszczenia żeby się nie wykraplała w nim para. A co do zdjęc na pewno by nam pomogły.
  4. alfiorz widzę ze tracisz cierpliwośc i wcale Ci się nie dziwie. Też spalając 2 tony łuski byłem u kresu wytrzymałości. Ale sam doszedłem do tego ze płomień to nie wszystko. Ten wzorcowy będzie z dobrego pelletu. Z gorszego chocby skały s..ły to nie uzyskasz takowego. Jednak to że płomień nie jest wzorcowy nie oznacza że nie da się osiągnąc wysokiej temperatury spalania. łuskę wyjarałem do ostatniego peleciku i jak pamiętasz nawet z podajnikiem kombinowałem. Później mieszałem nadmuchami i to się okazało sukcesem i spaliłem ją do końca. Teraz palę przemysłówką kalorycznośc 6 a nadmuch 6kw 23% 16kw 38% a 26kw 60%. Płomień nie jest idealny ale temperatura spalin 150 przy 26kw.
  5. Pamiętaj jakim pelletem palisz. U mnie coś takiego robiło się na łusce słonecznika. Wszystko zależy od pelletu. Ja mimo wszystko polecam jednak okazjonalne czyszczenie palnika pomimo takiego że rozbieramy go do gołego czyscimy i konserwujemy. Nie wiadomo co pchaja do pelletu więc im częściej czyszczony tym mniej później roboty przy dużym czyszczeniu na zdemontowanym palniku.
  6. Paliłem i palę czasem. Fabrycznie masz nadmuch 30% ale można go modulować więc nie ma z tym problemu.
  7. Serwisantów jak i monterów nie będę bronił jednak szkoda że nikt im nie mówi żeby zachęcali użytkowników to eksperymentowania z ustawieniami. Nie ma jednakowych ustawień dla tego palnika i nigdy nie będzie. Chyba z kipi zrobi swój pellet i będzie on maił za każdym razem dokładnie taki sam skład co w teorii i praktyce jest raczej nie możliwe. Przez pierwszy rok nawet nie dotykałem ustawień palnika (retorta) bo się bałem że w domu zapanuje kraina lodu i to był błąd. Trzeba samemu szukać ustawień pod swoje oczekiwania i tyle.
  8. To wszystko zależy od tego co pomieszają w pellecie. Alfiorz w tym sezonie testowałem jak widziałeś z moich wpisów różne zarówno 6mm jak i 8mm agro (łuska słonecznika) i przemysłowe. Wszystko zależy od tego czego oczekujesz. Tani pellet to zazwyczaj trochę roboty z czyszczeniem sprzątaniem. Droższy większy komfort mniej popiołu spieków sadzy itp. Nie jest to oczywiście zasada co do wszystkich pelletów ale w większości pewnie tak. Ja na razie jade na przemysłówce i po 2 tygodniach od czyszczenia palnika jest nawet spoko chociaż wymiennik można by już oczyścić bo trochę się pokrył nie wiem czy to sadza czy popiół bo kolor brązowo biały. Z sosnowego pelletu takiego osadu nie było ale za to kiełbaski się robiły. Z pelletu mieszanego bez kory czystość i niemal brak popiołu za to cena kalesony zwija do kolan bo u mnie to ponad 770 zł. za tonę
  9. nie rozwali w dwa lata. U mnie 3 sezony hulał bez ochrony powrotu i jak na razie nie stwierdziłem żadnych wżerów z rdzy lub innych śladów w związku z brakiem ochrony powrotu. Chociaż ja mam nastawy 75 zadana i histereza 15 bo mniej więcej od 60 stopni spada do 55 nim palnik zatrybi i temperatura spalin wskoczy na wysokie obroty. W takiej konfiguracji powrót bez ochrony spada mi najczęściej do 40-42 stopni. Jeszcze się wacham co do RCK ale może juz w następnym sezonie go zakupię.
  10. Patrz na wymiennik w rejonie powrotu do kotła. W moim ar2d2 ;D jest na samym dole. Jak mam sporo popiołu to po wybraniu go z popielnika ścianki wymiennika ciemniejsze są pod popiołem niż te na które bezpośrednio działaja spaliny. U mnie robi się taka opaska na wysokość 3-5 cm.
  11. Nadzór po aktualizacji mam 6kw tak jak minimalna moc palnika a nadmuch 22%. Jak wrócę do chałupy to zmienię bo z econeta nie da rady dobrać się do tego parametru w serwisowych.
  12. O ile się rozeznaję to po rozkręceniu tego palnika mechanika przy stałej konserwacji powinna nam popracowac sporo sezonów. Generalnie nie widzę tam żadnych mechanizmów które mogłyby ulec szybkiemu zużyciu. Co do elektroniki i napędów to nie mam zdania bo to dla mnie czarna magia. Ale skoro są użytkownicy którzy już pala po lat 4 to przypuszczalnie powinniśmy byc długo zadowoleni.
  13. Panowie jak schodzicie tak nisko z nadzorem to nadmuchy jakie macie? Zmniejszyliście ten fabryczny nastaw 22%? U mnie na nadzorze 6kw czasem brakuje mu paliwa i rozpala się ponownie. Więc na 2 lub 3kw to będzie non stop stop się rozpalał.
  14. Dragster wykresik jak na kardiologii. Pięknie pracuje, u mnie niestety te postoje spędzają mi sen z powiek. ale dzisiaj przynajmniej juz nie mam dodatkowych rozpaleń bo zmniejszyłem ponownie kaloryczność. W weekend jak utrzymaja się mrozy jeszcze pokombinuje z tym powrotem zobacze czy uda się coś poprawić bo na razie wyłączyłem żeby mi mnieszacza nie odkręciło :lol:
  15. No Panowie może nie w temacie ale odwiedziłem targi Ekotech bo są u mnie w Kielcach i pooglądałem trochę kociołków. Kurna jak przyjdzie mi zmienić kocioł to chyba na zawał sie wykończę. Pojemności tych nowych wynalazków po 50 - 60l temperatury pracy (spalin 85-89 stopni). zasobniki na pellet po 45 - 60 kg. Toż to chyba do ogrzewania garażu? :D
  16. Papen jeśli Ci hałasuje czas na czyszczenie. Może być tak jak u mnie też tak było. Jak go rozebrałem to był oklejony zarówno ślimak jak i rura w której pracuje bo tam są tez takie otwory dolotowe powietrza. Jeśli z robiły się lekkie spieki to juz masz odpowiedź.
  17. No kurna ktoś nieźle w tej instalacji zamieszał. Dokłądnie tak jak napisał Dragster trzeba szybko przełożyc pompę i później czujiki w odpowiednie miejsca.
  18. No to Panowie może do mrozów z ubiegłego roku w styczniu około -30 trochę daleko ale spalanie mam mniejsze na tym palniku niż na retorcie niewiele ale wychodzi że około 10kg na dobę. Teraz 50 kg łyka ;)
  19. Coś mi tu nie gra. Ale może się mylę. Wrzuć może jakąś fotkę jak to wygląda u Ciebie. Bo jeśli czujnik był zamontowany na powrocie to nie powinien wskazywać złych odczytów chyba że był źle zamontowany. Ja może w weekend wróce do tematu powrotu i ty,m razem pojadę z ustawieniami w górę bo w pierwszej próbie zmniejszałem je. Zobaczymy co to da i czy faktycznie wtedy mieszacz przestanie wariować.
  20. I tu tez dopowiem że testowałem ten zakres proporcjonalności ale coś chyba słabo mi poszło bo nie dobrałem żadnych parametrów żeby to stabilnie chciało hulac. Siłownik kręci zaworem 4D i jak nie w jedna stronę to w drugą przesadza z temperaturami. A wręcz mam wrażenie że ten parametr chyba jest w ogóle ciężko ustawic. Mnie się nie udało a po wyłączeniu ochrony powrotu temperatura spada poniżej ustawionych 40 stopni ale tylko jak kocioł rusza z trybu postój co o dziwo przy tych mrozach mu się zdarza.
  21. Dokładnie tak powinno byc, tylko przy tylu pętlach jeśli przyjmiemy że na 1 m bieżący rury przypada 0.133 l wody to u mnie jest ponad 200 l w obiegach. W takim układzie tylko bufor by mi może poprawił działanie instalacji. Na razie największy przepływ na pętli mam 1,2 l na min. pozostałe już po 1 l i poniżej. Zastanawiam się czy gdybym przytłumił wszystkie na górze pętle na 0,3l i otworzył obiegi żeby się nie zamykały to czy to zda egzamin?
  22. laptop Dragster, dokładnie tak na poddaszu. Na dole mam saune więc tu problemu nie ma. A 40 stopni leci teraz przy tych mrozach a i tak zmniejszyłem, krzywą grzewcza bo wówczas chyba max 45 by poszło. Na wysokiej temperaturze zauważyłem że o wiele lepiej mi to hula. Szukam jakiegoś rozwiązania na przymykanie tych siłowników żeby nie zamykało obiegów bo nie uśmiecha mi się kłaśc ponad 110 m 2 płytek. Panele ładnie wyglądają i w 3 dni można je wymienic z płytkami gorzej niestety. Gdyby były mini przepływy wówczas czujnik nie czekałby aż temperatura pokojowa spadnie żeby otworzyc obiegi. Na dole mi to hula bo się wogóle siłowniki nie ruszają temperatura lekko powyżej ustawionej i podłoga cała ciepła. Chyba muszę pomyślec nad przebudową o dodatkowy mieszacz i wtedy zmniejszyc przepływy pomiędzy górą i dołem. Ale jeszcze nad tym poeksperymentuje bo trochę mrozu zostało.
  23. 6 cm styropianu, podłoga nad rurkami około 4,5 cm. Panel standard 7 mm i do tego spec. maty z otworami. na pomieszczenie mam po dwie pętle po około 70 m. Na podłogę leci w zależności od temp. zewnętrznej około 40 stopni. Ale takie zużycie jest tylko przejściowe. Jakby się temperatura utrzymywała na stałym poziomie to nie mam takich wahań w zużyciu paliwa. Ale jak co godzinę temperatura na mieszaczu rośnie o 1 stopień to czasem wariuje ze zużyciem opału. Szkoda że nie pomyśleli przy podłogówce żeby można było z poziomu sterownika ustawic przepływy. Już 0,2 L na min w petli byłoby zadowalające i stabilniej by wszystko chodziło. Wszystkich pętli mam 19. Na razie kombinuje z luzowaniem siłowników na rozdzielaczu ale to do kitu bo otwieranie i zamykanie zmienia te przepływy i nieraz są większe niż 0,2
  24. laptop. U mnie na szczęście jeszcze aż tak źle nie jest. Stawiam jednak na panele że tłumią podłogę i to zacnie, więc stąd spalanie takie a nie inne. Na termometrach z rozdzielaczy różnica pomiędzy zasilaniem a powrotem przy otwartym i grzejącym obiegu jest jakby książkowa. Ale ile musi przemielić wody żeby przez panele przeszło ciepło to już druga sprawa. Nie mniej jednak dzisiaj się nie pomyliłem ze spalaniem i 30 kg w nocy poszło. Jedno co mnie cieszy to że już mam opinię i doświadczenie z tym palnikiem przy niskich temperaturach. Daje radę z dobrym pelletem a na tej 8-emce wykręciłem kaloryczność 5,5 i teraz już nie przesypuje tylko popiołek z palnika spada.
  25. wojtas85 dokładnie tak. Ale żeby to ogarnąć trzeba czasu i cierpliwości a nie każdy chce się do tego przekonać :D Zbyt wiele parametrów na to ma wpływ więc nigdy nie będzie miarodajne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.