Skocz do zawartości

kocur34

Stały forumowicz
  • Postów

    276
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez kocur34

  1. Alfiorz zmniejszając moc oczywiście że zmniejszasz ilość podawanego paliwa ale jednocześnie zmniejszasz nadmuch. Droga na długości palnika sie nie zmienia, więc dalej będą wypadały niedopalone peleciki. Podnieś mu kaloryczność do (sądzę 5,8) i sprawdź na max mocy czy będzie dalej wyrzucało. Jeśli tak podnieś jeszcze wyżej kaloryczność. Ja mam 6 kw i wcale nie jestem przekonany, że ten pellet taką ma ale palnik hula pięknie.
  2. To jest 6mm? Bo widzę w nim jakieś białe dodatki jak w mojej przemysłówce. A jeśli się nie rozmoczył po godzinie to dodali do niego dużo uszlachetniaczy :angry: złodzieje. Jeśli czyszczenie nie dało efektów to zwiększaj kaloryczność i nadmuchy. Na bank złapiesz moment najlepszego palenia. Cyzszczenie palnika ustaw na 120-130 sek. a obrót 8% I przydałby się jednak czujnik temperatury spalin. Bo może byc problem z płomieniem ale temperatura może byc ok.
  3. Jak jesteś bardzo zainteresowany sprawdzaniem popatrz i spisz sobie teraz czasy z liczników serwisowych. Potem będziesz miał porównanie.
  4. A to dziad jeden nie napisał granulacji. To niech się buja z taka średnica to nawet ja nie zaryzykuję.
  5. Tomek0407 ale mnie już pisanki zaswędziały żeby przetestować. W sumie mam tam 20 km może by tak spróbować jeden worek?
  6. Panowie to chyba wina raczej internetu. Też kiedyś pytałem jak jest u Was bo u mnie zrywało i brak połączenia. Ostatnio wszystko hula idealnie. Z firmy wrzucam na kompie podgląd i śmiga bez przerwy.
  7. No Panowie ale się jaja zaczynają luknijcie tutaj https://www.olx.pl/oferta/varmopelet-weglowypellet-weglowyekogroszek-CID628-IDrN7kR.html#b97f42354f
  8. Czyli trzeba plumowi dać robotę niech pracują nad poprawkami. Oby tylko nie było z tymi ich sterownikami jak z komputerami. W nowych jest wsparcie i aktualizacje w starych zapomnij :angry:
  9. Tomek0407 ja mam cały czas wrażenie że ten mój sterownik coś szwankuje. Spisuję sobie zauważone problemy i wyśle go po sezonie do pluma. Dobrze że mam pompę ciepła to kotłownia może stać w lecie.
  10. papen76 chcesz żebym się udławił? :D :lol: :P :)
  11. Jeśli mogę to podpowiedzcie mi odnośnie harmonogramu z poziomu econeta. Te niebieskie słupki to czas kiedy działa? Jak to ustawić? Martwię się o alfiorza nie daje znaku życia czyżby poległ z tym palnikiem?
  12. Zniknęła i u mnie ale już tak miałem. Panowie dzisiaj wyłączyłem kociołek zdalnie. Jednak zaskoczyło mnie to że z poziomu sterownika nie mogłem go włączyć, ale zadziałało ponownie zdalne włączenie. Ależ mam zabaweczkę ;)
  13. No i łyknąłem ten artykuł i na dzień dobry uważam że ustawienia muszą byc wygórowane. Czas spalania z pewnością się wydłuży a i płomienia z tego raczej chyba się nie ma co spodziewac.
  14. Granulki pelletu powoli obsypując się w dół klinują się co tworzy puste przestrzenie i powoduje że masa podawanego paliwa jest zmienna. Przydałby się do naszych zasobników jakiś wstrząsacz żeby pelet opadał w dół :D
  15. Robin60 a wybiera Ci pellet do zera? Bo nawet cena mnie by nie odstraszyła.
  16. No też mam odkurzacz pojemność 30l ale ja mu wtedy zapodałem 180 kg łuski :lol:
  17. Już o tym dyskutowaliśmy. Lej niewiele pomoże bo chyba ktoś ma taki. Jeśli zasobnik sam w sobie nie będzie miał wystarczającego zwężania ku takiemu lejowi to paliwo się i tak klinuje i nie zsypuje do zera. Dlatego ja odstąpiłem na razie od przeróbki swojego zasobnika a zostaje w nim sporo pelletu jeśli się do niego nie zagląda i nie pomaga zsuwać w dół.
  18. Tak naprawdę słabym ogniwem w tym całym naszym paleniu i moim eksperymentowaniu to zasobnik. Bo jak nie będzie się palić to wybrać z niego paliwo to masakra. Tam miałem na początku przygody ze słonecznikiem. Zasypałem zasobnik na full rano wstaje a tu masakra i armagedon w kotle. Zanim to wybrałem to tyle poszło bluzgów że historia. Teraz nawet jak zasypię 2 worki na dno to i tak niezła gimnastyka. Ale jak się da testować to trzeba :D
  19. cezar76 jakbym się nie bał że mi zaklinuje podajnik to już bym mu zrębki zapodał. Ale na retorcie miałem sceptyczne nastawienie i tu tez boję się że byłoby więcej szkody niż pożytku
  20. A i niech tak będzie. Kurna do emerytury jeszcze daleko ale jakbym był to bym już niezły poradnik do palenia pelletem pisał :unsure:
  21. A tak wygląda praca u mnie na mniejszej mocy
  22. no to mnie już by pisanki swędziały bo j mam jakieś 200 wiec trochę słabo ;(
  23. No i Panowie wystarczyło obniżyć moc palnika na parę dni do 80% i już jest jazda. Ujeb....y jak stół w T.. i stąd rozpalanie w trakcie pracy. Kolego Alfiorz jestem bardziej niż pewny że Twoje problemy to przede wszystkim brudny palnik!!!!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.