Mi kipi poleciło 5-20 z ecomaxem 850 P2 + moduł C do podłogówki. Obecnie jest skręcony sterownikiem do max. 16 kW zgodnie z mocą kotła. Radził sobie nawet z dużymi spiekami.
Prostszy sterownik ma ograniczone funkcje i ci, którzy go posiadają, nie są zadowoleni. Siłownik do 3D wskazany. Teraz rzadko który dom wymaga stale aż 16kW.
Ja właśnie dlatego wybrałem kipi, żeby można było palić agropeletem. Zacząłem trzeci sezon, palnik chodzi, certyfikowanego pelletu nie widział [emoji6] Czasem trzeba pokombinować z czyszczeniem i czasem podawania, ale idzie to opanować.
To prawda. Wyjście z jaskini kosztuje, hihi. Nawiasem mówiąc, ceny węgla w Lublinie ponoć ok. 1000 zł za tonę. Jak miałbym za tysiaka fedrować węgiel, to chyba bym zwątpił...
My tu o wifi i routerach, a jeszcze trzy lata temu krzesalem ogień, żeby rozpalić wungel od góry w moim miałowcu. A kotłownia była czarna jak jaskinia na wiosnę [emoji23]
Marzy mi się taki sterownik, w którym podajemy kaloryczność pelletu podaną przez producenta i ustawiamy temperaturę pokojową i włączamy kocioł... I to wszystko. Jeszcze długa droga przed nami [emoji6]
@dragster Problem z 5-16 jest taki, że nie bardzo lata na gorszym pellecie. Taka była sugestia serwisu przed zakupem... No i kwestia odbioru mocy przez wymiennik. Teoretycznie da się palić na 3 kW, ale u mnie to nie zadziałało w mialowcu.
Słusznie. Ktoś kiedyś napisał, że moc minimalna palnika = 30% jego mocy nominalnej. Czyli dla 5-20 ok. 6-7 kW. Moce niższe są conajmniej dyskusyjne. A jak przy tych temperaturach zewnętrznych ok. +10' potrzebujemy ok. 3-4 kW, to co? Albo piroliza albo taktowanie kotła...
Wierzę... Sąsiad pali pelletem na retorcie, ale miskantowi nie dałby rady. A propos, tak wygląda w naturze miskant olbrzymi... Prawie trzy metry wysokości.