Skocz do zawartości

papen76

Stały forumowicz
  • Postów

    1555
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez papen76

  1. Wydajny wymiennik albo... Błąd w podłączeniu czujnika temperatury spalin. Sprawdź, bo u mnie był niedokrecony czujnik temperatury powrotu i miałem takie kwiatki, że powrót=110 przy temperaturze kotła 70. [emoji50]
  2. Przypomnij proszę,jaki masz kocioł? Ta niemal idealna zgodność spalin z kotłem jest bardzo ciekawa [emoji106]
  3. Miałem podobny, na szczęście tylko pół tony. Kipi dał radę, ale sąsiad w Defro dwa razy na dzień minimum latał z pogrzebaczem do kotła, żeby spieki zrzucić. A sam mnie namówił na ten towar [emoji6]
  4. Spora różnica między zasilaniem a powrotem, u mnie jest ok. 6-10 st.... Nie wiem, czy nie powinienem podkręcić pompy od kaloryferów na szybszy przepływ. Spróbuję i tego dziś.
  5. @marcinL15 Już to kiedyś wrzucałem, ale ku przypomnieniu:
  6. Plany miałem ambitne, niestety małżeństwo nie służy ich spełnieniu, haha. Zamiast bufora stoi szafa na ubrania (nie mam co na siebie włożyć) a regulator ciagu: "a po co???". A potem "Bez sensu ten pelet, aż 4 tony poszło przez pół roku" [emoji23]
  7. Z innej beki. Doszedł element do tuningu palnika [emoji3]
  8. 350 to do takich miejsc jak piekarnia: grzać albo nie grzać. Do domu średnio się nadaje. Parę osób na forum kupiło i nie byli zadowoleni.
  9. Hehe, sorry. Czajnik ze mnie. U mnie płomyk taki dziś, ale czujka już w drodze. Działać działa, ale...
  10. Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale ktoś z "36" miał podobny problem, tylko nie pamiętam, czy w tamtym sezonie czy dwa lata temu. Tam była kwestia instalacji, dużego domu i właśnie gasniecia palnika... Nie pamiętam już jak to się skończyło... U siebie w pierwszych minutach po rozpaleniu też zauważam spadek płomienia do ok. 10%, potem wraz ze wzrostem temperatury odbija w górę. Ale jest ten moment krytyczny, gdy płomień jest słaby. Tak jakby ta pierwsza rozpalona dawka była przysypywana swiezą porcja.
  11. Zdarzyło mi się to raz czy dwa razy od początku palenia peletem. Raz byłem przy kotle, otworzyłem drzwiczki i mimo, że płomień 0% na wyświetlaczu i odpalona grzałka, płomień w rzeczywistości był. Myślę, że chwilowo pelet zasłonił czujkę. Ale jak napisałem, zdarzyło mi się to dwa razy w ciągu trzech sezonów, a nie na dobę...
  12. Dokładnie. Ja musiałem dość szybko się decydować na rodzaj ogrzewania i myślałem, że z peletem jest jak z węglem, tzn. że zawsze i wszędzie jest. Okazało sie, że jednak nie. Jak przyszło co do czego, to mojemu dostawcy zabrakło trocin i nie miał z czego robic. Oczywiście, ocieplenie miałem zrobione wcześniej, bo bez tego "umarł w butach". Wogole to radzę z serca, bo sam tego nie zrozumiałem - zrobić profesjonalne OZC. Warto zapłacić te kilkaset złotych, ale wiedzieć na czym się stoi. Teraz bym od tego zaczął modernizację kotłowni. Moje błędy kosztowały więcej...
  13. Proszę bardzo, 3 kW w nadzorze u mnie. To akurat tyle, żeby kocioł kataru nie dostał, hihi
  14. Może to być [emoji106] Tak, jak żeśmy się spodziewali, wymiennik nie odebrał wszystkiego i poszło co nieco za dużo w komin. Pozostaję przy wersji 16 kW palnika dla 16 kW wymiennika.
  15. @mrtur Eksperyment z różnymi mocami zakończony. Temperatury zewnętrzne były niemal identyczne, histerezy H2=3 i H1=1. Nie odkryłem niczego nowego. Mniejsza moc to dłuższy czas pracy, ale mniejsza strata kominowa. Większa moc, to więcej groszków na cykl, ale i cykl krótszy. Pozostaje wyśrodkować parametry. I tak już nic więcej z tego wymiennika nie wyciągnę.
  16. Dziękuję w imieniu sąsiada dekarza, który to robił [emoji3] Postarał się [emoji3]
  17. Dachówka orginalna została, absolutnie nie chciałem współczesnej. Było trochę szukania i przebierania, ale ostateczny efekt jest ok. Dachowcy wymienili tylko laty i zrobili nowe obróbki blacharskie. PS. Styropian grafit 12 cm. Chciałem 20, ale musiałbym wtedy przesuwać okna do przodu, dałem sobie spokój. Jak na te temperatury w zimie, jest ok. Sam mur na parterze ma 44 cm, czerwona cegła.
  18. Żona mnie na Warmię i Mazury przywiozła, haha [emoji3] A dom po poprawkach tak mniej więcej wygląda, bo po zakupie było duuuzo gorzej [emoji6]
  19. Ototo. Zapłaciłem kupę kasy za swój zestaw, ale nie żałuję ani złotówki. Podobnie jak za trzy wilo pico i siłowniki do zaworów. [mention=62208]maronka[/mention] Co do bestii ze Wschodu, to przejrzyj sam temperatury zapisane przez mój sterownik, okolice Olsztyna: http://kochowka.blogspot.com Zobacz, ile od grudnia 2016 było dni z -10 i więcej. Chyba nie ma się czego bać.
  20. Do tego wiatrak jak ze starej młockarni [emoji6] Ech... To se ne vrati [emoji23]
  21. U mnie zużycie spadło po zmianie na kipi i wymianie starej pompy na dwie wilo pico.
  22. No właśnie, właśnie. Chociaż kominiarz był z kamerka we wrześniu i niby jest wszystko ok po trzech sezonach na pelecie, ale... Moc pozostanie raczej dostosowana do palnika, ale regulator muszę koniecznie zamontować. Przy dużych wiatrach strasznie mi przeciąga przez komin.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.