Skocz do zawartości

Amanda

Stały forumowicz
  • Postów

    268
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Amanda

  1. Możesz przybliżyć pojęcie zaworu balansującego? Jak to praktycznie jest rozwiązanie? Nie wiem czy w moim przypadku ma taka sytuacja miejsce - mam dorobiony "dosuszacz", wężyk od wylotu dmuchawy do górnej części zbiornika. Od poprzedniego postu temp utrzymywała się w granicach 26-33stC. Wczoraj wieczorem dosypywałem groszku (z użyciem "Pauza") i po tym ponownie wzrosła do nieco ponad 60, wszystko szczelne a tu znów niespodzianka. "Popchnąłem" nieco poprzez Dodaj paliwa, i trochę się obniżyła temp ale i tak jest powyżej 50st.
  2. Dzięki za sugestie, " ustawienia,dobrać takie aby podajnik był bezpieczny " to dość ogólne wskazanie. "Przesunięcie" żaru (np zmniejszenie kaloryczności) bardziej w stronę wylotu powodowało wysypywanie do popiołu niedopalonych kawałków węgla, i spadaniu do popielnika żarzącego sie popiołu, powietrze raczej OK, bo tworzyły sie kalafiory co prawda rozpadające się ale zawsze. Po dwudniowym dmuchaniu wentylatorem na rurę podajnika temperatura utrzymywała się na poziomie ok30-35 st. Od wczoraj, po spadku temp na zewnątrz i związaną z tym większą potrzebną mocą palinka temp na podajniku utrzymuje się w okolicach 24-28 (bez extra wentylatora chłodzącego)
  3. Kurka wodna, utrzymuje mi się wysoka temp podajnika, rzędu 55-60 czasem podchodzi pod 70, kilka razy zadziałało zabezpieczenie - wypchnęło żar i STOP. Pouszczelniałem wszystkie klapki/pokrywy, dodałem piankę na klapę, sprawdzałem dymem z papierosa (przy dmuchawie ustawionej na maxa) ew miejsce przedmuchu/nieszczelności w okolicach zbiornika, samego podajnika, wygląda na szczelne. Ki grzyb? A może temperatura przenosi się z zewnętrzenej części/osłony palnika, elementu który jest na zewnątrz kotła. Bo ten jest gorący - ???? Testowo skierowałem wylot wentylatora kanałowego na rurę obudowy ślimaka i w ciągu ok 10 min temp spadła z 68 do 37st i tak się utrzymuje (przy włączonym wentylatorze), więc może jednak temp przenosi się po obudowie/osłonie a nie wewnątrz. Może zamontuję jakiś mały termostacik który będzie załączał wentylator (taka proteza, która oczywiście nie rowiąże istoty problemu) ;)
  4. Woda w zbiorniku CWU nagrzeje się do temperatury płynącej z kotła i ... już więcej nie odbierze ciepa więc tu raczej strat nie będzie. Oczywiście straty będą poprzez emisję ciepła przez rury zasilające i sam zbiornik
  5. Hmm, ok, 15kg ale... - wymiennik to piec zasypowy Zębiec SWK21 więc jako wymiennik to szału nie ma (cały zestaw do dorobiona podstawa do startego kotła a w niej APP). Rozwiązanie tymczasowe, zapewne tylko na nadchodzący sezon. - póki co brak pompy kotłowej i CWU, niebawem będą - żeńska część domowników nie potrafi określić pojęcia "jest ciepło", ile to stopni, jest to pojęcie bardzo płynne zależne od osobistego nastroju/odczucia/.... Gdy termostat na grzejniku zamknie przepływ to słyszę - że grzejnik nie grzeje bo pewnie zapowietrzony/popsuty. Grzejnik ma grzać, nieważne ile jest w pomieszczeniu. Wszelkie próby uświadomienia, zwłaszcza po dłuższej konwersacji, zmierzają do stanów stresowych ;)
  6. To był niedopalony węgiel, takie prawie koksiki ale to już przeszłość, teraz z takimi samymi ustawieniami idzie Stabek i jest OK, pewnie nawet nieco zmniejszę powietrze bo ciutkę się spieka a poza tym mój wymiennik z SWK21 nie jest zbyt rozbudowany i nie chcę by w komin szło ciepełko. A skoro jest siwo to nie będę polepszał. Dzięki za sugestie
  7. Po korekcie kaloryczności, na plus, jest nieco lepiej ale nie do końca, nadal są niedopalone ziarenka. Ale... to już końcówka Dragona więc niech się tak już dokończy, Stabek czeka :) Obecnie mam potencjał=16,3, czas podawnia=3s, powietrze 5-28, kalorycznosć 24,5MJ, moc kotła 20, modulacja 10-50
  8. Wieczorem temp podajnika 39, ale mimo wszystko nie dopala, wypadają do popielnika ziarna nie do końca spalonego groszku (nie dużo ale są). Zwiększyłem o oczko kaloryczność, czekam
  9. Hmm, wczoraj wyłączyłem palnik, i wyczyściłem go. Otwory w sumie nie były pozatykane ale wewnątrz, pod spodem przestrzeń powietrzna była w dużym stopniu zajęta przez pył/popiół. Palnik(cały zestaw) kupiłem od gościa który, wg jego informacji, palił nim ok tydzień, faktycznie z zewnątrz całość wyglądała na lekko przybrudzona ale zdążył "napakować" tam popiołu:) Nieszczelności sądzę że nie ma, od początku paliłem ok 7 dni bez problemu z podwyższoną temp podajnika Rozpaliłem wczoraj i dziś rano temp podajnika 37st, w domu będę dopiero wieczorem ok 21szej - popaczam na efekty :) Dzięki za sugestie.
  10. Zmniejszyłem kaloryczność o dwa "oczka" i... rano alarm - przekroczona temp podajnika, cofnąłem/zwiększyłem o 1 oczko, czekam...
  11. Ok, ale szlaki w sumie nie mam, wygląda to jakby opał który jest na górze spalał się ok a im bardziej w dół, przesuwał się wzdłuż rynny nie do końca wypalony. Na czuwanie nie wchodzi, moduluje cały czas. Załączam filmik jak sie toto pali, nie wiem czy dokładnie widać. Deflektor to docisk sprzegła :) Kaloryczonść mam ustawioną na 22,3MJ apr_02.mp4
  12. Cześć. Od kilku dni palę prawie nowym zestawem od witkowskiego (zasobnik, palnik, negros) z sterem SKZP, zestaw podgrzewa starego zasypowca Zębiec SWK21, ogólnie jest OK ale zauważyłem że w popiele jest nieco niespalonego, skoksowanego groszku. Patrząc na palnik płomień wydobywa się z górnej części z pod deflektora, natomiast dolna warstwa jakby tylko rozżarzona. Co może być przyczyną? Możliwe zatkane otwory od dołu/boku? Tymczasowo palę Dragonem Premium z Brico 24MJ, w kotle siwo. Dmuchawa DM80 Powietrze 5-24
  13. Obserwuję "z boku" wątek i tez moim zdaniem umieszczenie, zamiast pręta/rury jako centralnego elementu, płaskownika w niczym nie osłabia mocy/sztywności/itp. Zwój ślimaka w połączeniu z płaskownikiem tworzą całość, sztywną i mocną.
  14. 1. Czujnik temp na CO masz na pewno na rurze za mieszaczem? 2. Jak zachowuje się przy ręcznym sterowaniu (po odłączeniu siłownika lub przestawieniu w tryb ręczny), np ustawisz 4D na "1" i co? temp zmieni się na mniejszą? ustaw na "0" - przestanie grzać CO?
  15. Więc jest kolejna opcja/możliwość do wdrożenia, nie wszyscy mają siłowniki a możliwość obniżenia temperatury zamiast zatrzymania pompy, jak sądzę, ma sens.
  16. Ja w temacie opcji obniżenia temperatury na kotle po rozwarciu styków termostatu zewnętrznego. Nie mam siłownika mieszcza. Zgodnie z informacją: "TEMPERATURA OBNIŻENIA. Gdy ten parametr ma wartość różną od zera, to jest to wartość, o którą zostanie obniżona temperatura na mieszaczu lub kotle gdy zewnętrzny termostat pokojowy da sygnał "NAGRZANO" - styk rozwarty. Ten mechanizm działa tylko gdy mamy włączony w opcjach ZEWNĘTRZNY REG. POKOJOWY, a wbudowany reg. pokojowy jest w trybie STOP. " - temp. obniżenia - 5 - włączony zewn reg pokojowy- 1 - regulatora/panelu pokojowego brak Układ zachowuje się standardowo - jak styk termostatu zewnętrznego się rozewrze - pompa CO1 stop, jak się zerwrze pompa start. Soft 2.21RC Co robię nie tak?
  17. Termostat a czujnik to dwa różne elementy, termostat zawiera w sobie czujnik ale na "zewnątrz", zaciski/przewody udostępniają sygnał sterowania a nie wartość czujnika. Więc moim zdaniem taka "sztuka magiczna" zakończy się fiaskiem ( o ile nie uszkodzeniem sterownika lub termostatu)
  18. Pewnie Tomkowi umknęło ale "wystawił" w TYM poście.
  19. Nie, kolega nie zabrania, a autor miał na myśli to co napisał Jockey w poście #2031 - ton, forma, ...
  20. Moim zdaniem konwerter po stronie RS powinien pracować jako serwer (klientem jest sterownik), ale to tylko moje teoretyczne zdanie
  21. Patrzyłeś na 2/3 stronę tegoż wątku? Po za tym nie wiem czy dobrze że masz ustawione TCP jako Client
  22. tak, zarówno do aktualizacji firmware'u jaki i komunikacji z konwerterem (co prawda nie takim klasycznym) używam takiego układu połączenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.