Skocz do zawartości

Ozi80

Stały forumowicz
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    1605

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez Ozi80

  1. Ozi80
    Dodajmy, że te CWU też masz chyba ***. No chyba że już sobie poradziłeś z tym, co pisałeś wcześniej, że grzeje nawet jak pompa stoi. Chyba że forumowiczów mylę?
  2. Ozi80
    Patrzysz na siłownik i widzisz na ile jest przekręcony - mój ma podziałkę od 0 do 10 i widzę, czy wskazówka jest na 3, czy na 7. No chyba, że go "przecyknąłeś" na "rączkę", stoi w miejscu i nie puszcza więcej niż 31,5 na CO. Zrób zdjęcie i poślij. Poza tym posiedź chwilę przy tym kotle i obserwuj jak się zmienia to, co wysłałeś na zdjęciu.
  3. Ozi80
    Zadaną na CO wyliczył ci 70 stopni, jak widzisz, czyli powinien grzać CO ile fabryka dała. A dlaczego jest tylko 31,5, to już ciężko na odległość powiedzieć. Nie pamiętam, czy masz 4D, czy 3D? Nie pamiętam, czy zaworem kręcisz ręcznie, czy jest siłownik sterowany przez sterownik? Na ile on jest otwarty?
  4. Ozi80
    W CO masz włączony tryb pracy ręczny, więc obojętnie jaką dasz krzywą grzewczą, to i tak ci idzie na C.O. tyle samo. Ile? Nie wiem, bo nie podałeś jaką masz ustawioną "TCO zadaną ręcznie". Przy trybie kotła automatycznym stałej pompy nie pociągniesz. Jeszcze jak masz histerezę 15 stopni, to faktycznie kocioł czeka aż temperatura spadnie do 35 stopni (50-15=35). Jako że masz start pomp ustawiony na 45 stopni, to gdy kocioł ma więcej niż 35 stopni, a mniej niż 45, to nic się nie dzieje (ani się nie odpala, ani nie oddaje ciepła na C.O.). Stąd te przestoje, w czasie których dom się wychładza. Standardowy błąd użytkowników, o którym pisałem na tym forum wielokrotnie. Zmień tryb pracy kotła na CIĄGŁY, ustaw temperaturę zadaną na 65 stopni (zaobserwuj potem do jakiej de facto przy wygaszaniu ci dochodzi, jak nie będzie to więcej niż 80, to zadaną możesz zwiększyć nawet do 70 - ja tyle mam). Histerezę zostaw na 15. Z kolei na CO koniecznie zmień tryb pracy na POGODOWY. Krzywą grzewczą na razie nie zmieniaj, tylko czekaj, aż w domu się ogrzeje (z tego co piszesz, to brakuje dwóch stopni, więc to trochę potrwa). Jak już ci w domu w końcu temperatura dojdzie do takiej, jak chcesz (obstawiam, że przy 22 stopniach stwierdzisz, że już jest dość ciepło i nie będziesz nagrzewał domu do 23 stopni), to zmień krzywą grzewczą tak, jak napisał Robert: 46/42/39 i przez kilka godzin obserwuj co się będzie działo. Jak w domu temperatura dalej będzie rosła, to obniż tą krzywą grzewczą np. do 44/40/37. A jeśli dom się będzie za bardzo wychładzał (w co nie wierzę), to podwyższ np. na 48/44/41.
  5. Ozi80
    Tak, jak napisał Robert: włączyć stałą pompę, krzywa grzewcza mocno w dół i współczynnik korekcji na co najmniej 10. Podaj swoje aktualne ustawienia kotła (temperatura zadana, histereza, start pomp) oraz CO (minimalna temperatura pomp).
  6. Ozi80
    Majdan sory nie pamiętam waszych kotłów. Sęk w tym, że w naszym sterowniku nie da się ustawić w ten sposób, jaki napisałem. Jeśli u ciebie się da, to nie wypada mi nic innego, tylko zazdrościć.
  7. Ozi80
    Majdan masz Tekle, sterownik Estyma, tryb kotła automatyczny i sam ustawiasz temperaturę zadaną kotła?
  8. Ozi80
    Majdan: Spalanie zależy w głównej mierze od tego co ogrzewasz. Według mnie w drugiej kolejności od instalacji, a dopiero później od ustawień. Ustawieniami sterownika (o czym tu piszemy) możemy sobie w głównej mierze poprawić komfort cieplny, czy też wyeliminować przykre niespodzianki spowodowane złymi ustawieniami. Dla mnie wahania w domu temperatury o 0,6 stopnia (od 22,4 do 23,0) to dramat. Z praktyki widzę, że przy 22,8 i letnich grzejnikach jest większe odczucie ciepła, niż przy 23,2 i zimnych grzejnikach. To może jak włączysz stałą pompę, ustawisz w domu na stałe 22 stopnie i uruchomisz tryb kotła ciągły, to się okaże, że spalisz też 12-15, a będzie dużo przyjemniej? Próbowałeś? Tak z ciekawości: jaką masz wyliczoną temperaturę kotła w automacie? 50?
  9. Ozi80
    No to alternatywą do tego, żeby nie odpalał się tylko po to, aby ogrzać siebie jest tryb automatyczny. Wtedy palnik odpala się tylko wtedy, jak jest zapotrzebowanie na ciepło, a zadana na kotle jest taka, jak zadana na CO (lub CWU podczas grzania), ale nie mniej niż 50 stopni. Czyli gdy masz ustawioną zadaną na CO 40 stopni, to zadaną na kotle jest 50 stopni. Nie wiem, jak u innych, ale u mnie przy pracy na tak niskich temperaturach było spore zasmolenie się ścian wymiennika. Owszem, możesz dać zadaną na CO 70 stopni i ci wyliczy zadaną na kocioł też 70 stopni. Tylko że wtedy możesz zapomnieć o stałej pompie, a w domu grzeje ci właśnie 4 razy na dobę i wtedy masz wrzące grzejniki, a pozostały okres czasu grzejniki masz lodowate. Komfort cieplny w domu zerowy. Podejrzewam też, że przy zaworze 4D jest on przy takiej pracy cały czas otwarty na maksa, co oznacza zimny powrót do kotła. Też niedobrze. Suma summarum ekonomiczniejszy jest tryb ciągły, czyli utrzymywanie ciepłego kotła w gotowości do oddania ciepła. Serwis Tekli z resztą zaleca taką prace w okresie zimowym. Tryb automatyczny to dobry jest późną wiosną i wczesną jesienią.
  10. Ozi80
    Ale kto ruszył? Pisz proszę precyzyjniej. Musisz utrwalić sobie fakt, że przy trybie pracy ciągłym kotła, nie ma bezpośredniej zależności pomiędzy pracą palnika, a CO. Palnik uruchamia się wtedy, gdy temperatura kotła spadnie poniżej różnicy między temperaturą zadaną a histerezą (czyli np. u mnie przy 55 stopniach, bo mam zadaną 70, a histerezę 15). I pracuje tak długo, dopóki temperatura kotła nie przekroczy o 5 stopni temperatury zadanej (czyli u mnie wygasza się po przekroczeniu 75 stopni). Ten spadek do 55 stopni może się zdarzyć w nocy (u mnie się tak dzieje), mimo że w tym czasie nie jest grzane ani CO ani CWU. To się nazywa tryb pracy ciągły kotła, bo on jest ciągle gotowy na to, aby w każdej chwili oddać swoje ciepło na CO lub CWU jeśli pojawi się taka potrzeba. Natomiast pompa CO pracuje wtedy, gdy trzeba ogrzać dom, czyli gdy pojawia się to zapotrzebowanie na ciepło. Wtedy sterownik zaczyna otwierać zawór i uruchamia pompę, co powoduje wysysanie ciepła z kotła. I to też wcale nie musi oznaczać natychmiastowego uruchomienia palnika. Palnik kiedy się uruchomi? Jeśli zrozumiałeś to co wyżej napisałem, to bez wahania odpowiesz na to pytanie. :)
  11. Ozi80
    Pisz proszę precyzyjniej. Nie wiem czy chodzi ci o zadaną kotła, CO, czy pokojową.
  12. Ozi80
    Jeśli jest tak, jak wyżej napisałem to chyba lepiej byłoby włączyć stałą pompę. Tryb pracy CO pogodowy i krzywa grzewcza mocno w dół: 40/35/30, a może i nawet jeszcze niżej.
  13. Ozi80
    40 stopni na podłogę to raczej dużo (masz ustawione nawet 45, ale piszesz, że sterownik na podłogówkę nie puszcza więcej niż 40). Dom się nagrzeje do zadanych 15 stopni, czujnik pokojowy daje sygnał o tym, więc pompa CO się wyłącza. Kocioł nie mając odbioru ciepła, szybko przekracza temperaturę zadaną wiec się wygasza. Tymczasem w domu temperatura dalej rośnie aż do 15,5. Nim opadnie do 14,9 to mija 5 godzin. Wtedy czujnik pokojowy daje sygnał i uruchamia się pompa CO. Z kotła wysysa ciepło (o ile nie ostygł w ciągu tych 5 godzin), piec się odpala i zaczyna grzać z powrotem wyziębioną podłogówkę. Nim to mu się uda, temperatura w domu zdąży spaść do 14,5 stopnia. I zaczyna się zabawa od nowa. Tak to wszystko wygląda?
  14. Ozi80
    A pompa CO po osiągnięciu temperatury zadanej w pokoju przestała pracować?
  15. Ozi80
    Ale to wszystkie trzy pompki są podpięte do tego sterownika Estymy, czy tylko jedna, a dwie pozostałe do tego drugiego sterownika? No i gdzie jest 4D, z którego kabel idzie do sterownika Estymy? Steruje on przepływem tego, co leci do podłogówki czy to co leci do podłogówki omija 4D?
  16. Ozi80
    Ale ten obwód CO, którego ustawienia nam tu podałeś, to co on ogrzewa? Tylko grzejniki? Ze sterownika idą kable do siłownika na zaworze 4D i do pompy CO. Gdzie te dwa elementy są? Za sterowanie którym obwodem one odpowiadają?
  17. Ozi80
    Robert: trzy obwody pociągnie sama Estyma?
  18. Ozi80
    Nie wiem, czy zbędny, ale samą Estyma można posterować dwoma obwodami grzewczymi. Albo sterownik Igneo Slim plus dodatkowy moduł albo sterownik Igneo Touch, którym można sterować dwoma obwodami. Z naciskiem na to drugie, nowocześniejsze rozwiązanie.
  19. Ozi80
    Na pompki podłogówki masz osobny sterownik? Dlaczego?
  20. Ozi80
    Obstawiam, że więcej ludzi lubi 23, niż 17 B)
  21. Ozi80
    Jednoczesna praca obu czujników się nie wyklucza. One odpowiadają za coś zupełnie innego. Podaj twoje ustawienia, to postaramy się je zmienić tak, żebyś nie miał tak długich przestojów. Masz w domu 17 stopni? Ty tam mieszkasz?
  22. Ozi80
    Aha, ok. Zmieniłeś tryb kotła na ciągły tak, jak pisał Grzechotnik? Jestem ciekawy jak to się wtedy będzie zachowywać. Całe 65 stopni z kotła pójdzie na grzejniki dopóki w pokoju nie zostanie osiągnięta temperatura zadana i nie wyłaczy pompy CO?
  23. Ozi80
    Obojetnie czy na zewnątrz jest plus 10 stopni, czy minus 20, to grzejniki są tak samo ciepłe i w pokoju jest tak samo ciepło???
  24. Ozi80
    "Umieram" z ciekawości jak Ded to ma zrobione.
  25. Ozi80
    A jak to jest przy termostatach i braku zaworu? Powiedzmy że ma zadaną na kotle 65, a w domu jest ciepło i termostaty tak przykręcają że na grzejniki idzie tylko 35. Reszta idzie na powrót do kotła?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.

  Akceptuję