maronka
-
Postów
3 370 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
31
Treść opublikowana przez maronka
-
4 tysie w porównaniu do czeskich i litewskich to przecież mniej stal wzrosła popyt też więc dlaczego mają tego nie wykorzystać prawo rynku a wybór jest ogromny są jeszcze piece na pelet ale koszt spalania na sezon już nie taki mały mi się piec podoba więc go kupiłem z wszystkimi jego wadami o których dzięki temu forum wiem i nie będę biadolił jak mnie to wszystko spotka tylko poproszę o pomoc np gredego i na pewno pomorze bo gość jest spoko a podajnik to zawsze podajnik ma też swoje wady i zalety jak w życiu
-
fajny kociołek mocno przypomina moją hajnówkę ale poza skośnie położonymi drzwiami załadunkowymi to jest gorszy od mpm-a ,brak krótkiego obiegu,palnika,ruszt wodny 3 klasa nic więcej ale cena fajna,ale i tak nie żałuję wyboru przynajmniej na razie a większy koszt pewnie zwróci się większą sprawnością i mniejszą ilością opału
-
no ale tam wrzucisz połowę węgla niż w mpm i tamten dymi nie dużo ale dymi wiem bo też chciałem hefa i pojechałem do gościa co go ma zobaczyć jak się pali i ogólnie ok ale tak oszczędny i czysty jak mpm nie jest i nie nadaje się do drzewa za mała komora do mocy
-
mam na myśli że zamówiłem go bez tej blachy w wyczystce , dodatkowo zamówiłem drugą klapkę pod miarkownik w drzwiach od rusztu bo będę palił drzewem i jeszcze otwieranie prawe ale wajchy po lewej czyli dopracowany podemnie a że swoje wady ma to wiem od początku jestem na forum i znam temat i trochę łudzę się że większość mnie ominie bo np mam doby cug kominowy bo poprzednio miałem 39 kw a ten 17 więc będzie w miarę na nominalnej chodził itp itd
-
panowie mleko się rozlało,zamówiłem mój wymarzony dopracowany ,jeszcze w starej cenie, kociołek 17-19 który mam nadzieje godnie zastąpi moją 20 letnią hajnówkę no cieszę się jak bym nowe auto kupował oby ta radość trwała długie lata
-
i nie zagotowałeś wody i czy miałeś miej smoły w komorze i czy nie rozpalał się cały zasyp z góry dziękuję
-
małe pytanko czy ktoś próbował i z jakim efektem podawać powietrze tylko lub w przewadze przez drzwi załadowcze np.uchylając je bo samą dziurą to podobno za mało
-
a co by się stało lub działo gdyby zamiast tej blachy pod wymiennikiem położyć szamotkę na spód wyczystki równolegle do wymiennika , czy to rozprężanie by się poprawiło dodatkowo rozgrzana szamotka dopalała by co nieco czy morze przekombinowałem
-
z tym świeżym powietrzem w okresie grzewczym jest różnie
-
no między innymi przez tą blachę ale u gredego nawet w lecie przy 30 stopniach na dworze gwizdało wirowało aż huczało jest na filmiku
-
patrz niżej
-
a i palnik wirowy sam w sobie nieźle wiruje ale jak jest cug który jest ograniczany blachą lub zbyt nisko położonym wymiennikiem a wirowanie spalin to lepszy odbiór przez wymiennik więc suma sumarum wyjdzie na taki sam odbiór czyli sprawność ale się będzie lepiej paliło i będzie pan zadowolony to trochę tak jak puścisz na szybki obieg piec niby moc pieca mocno spada bo mniejszy wymiennik ale często szybciej zagotujesz wodę niż na długim biegu a to przez to że szybki przepływ wirujących spalin lepiej odbierane jest przez nawet dużo krótszy wymiennik ale i strata kominowa większa ale mi chodzi o zasadę
-
racja łatwo nie jest być producentem kotła idealnego ale jeśli mogę zamówić bez blachy to zamówię mam stary 35 letni komin i trochę go grzać muszę a inni niech biorą z blachą a w przyszłości podobno jakieś zawirowacze będą by temperatura spalin spadła dla każdego coś miłego no i ok metra wymiennika zostaje licząc z dwóch stron a to trochę odbioru ciepła jest jakieś 3-5 kw
-
jeszcze o tej blasze producent podobno skrócił tą blachę o 5cm więc już jest w miarę dobrze, nie 9 a 14 prześwitu ale bez niej prawie 30 toż to miód na moje uszy ,czyszczenie raz na ruski rok jak w mojej hajnówce a i cug na pewno dużo lepszy i można zamówić piec bez niej dzwoniłem a co do zgody ds to nie będzie lepszy na pewno problemy z czyszczeniem rury w poprzek to też dziadostwo mam w hajnówce
-
to prawdopodobnie temp.spalin wzrośnie np do 300
-
krzychon to nie czepianie się tylko zwrócenie uwagi na na pewne rzeczy by jeśli wystąpi jakiś problem wiedzieć gdzie zajrzeć i co zrobić ja u siebie wyczystkę czyszczę raz do roku (hajnówka) i pewnie bym do niej w mpm-e nie zajżał puki by piec nie staną a tak dzięki temu forum będę dużo mądrzjszy i uniknę większości błędów
-
każde przymykanie czopucha , chyba że super wiatr, powinno być karalne ,pomijając syfienie pieca można się zaczadzić, moc regulujemy tylko pp i niczym innym ,wszelkie spowalniacze ,zawirowywacze itp bez dmuchawy lub wyciągu kominowego (chyba źle nazwałem) prędzej czy później skończą się zasyfieniem pieca zadymieniem kotłowni i oby nie gorzej
-
no ewidętnie masz brak pw i nie zamykaj czopucha ew. zmniejsz pp tą klapką wewnątrz drzwi popielnika
-
popielnik to to na samym dole czy tam gdzie ruszta bo nie wiem o których drzwiczkach piszesz
-
czyli średnio na miesiąc- półtora 10 cm się zbierze dzięki za odpowiedź dlatego w mpm uważam tą blachę za zbędną chyba że ekologia i teraz zobaczcie mpm starszy miał 9 cm prześwitu wystarczyło 4 cm syfu by spowolnić znacząco piec a później to już syf syfem poganiał może kiepska pogoda i piec zawalony na amen
-
ale jeśli miałby być naprawdę w 5 klasie to będzie cię wkurzał a to za słaby cug a to to i tamto a jeśli będzie w 4 klasie ale bardziej przyjazny w obsłudze to ok ludzie by go kupili bo cena ok i środowisko by na pewno zyskało a tak każą nam niedługo kupować kotły za min.10 tyś.i fakt środowisko też zyska ale eko groszek to paliwo kopalne i tylko oddaje dwutlenek węgla a drzewo najpierw zbiera a później przy spalaniu oddaje więc bilans eko jest na zero a ten mpm spala drzewo o ile nie jest za duży bardzo czysto z małymi wyjątkami wyżej
-
wg mnie trochę winna była ta blacha za nisko umieszczona dając prześwit 9cm teraz jest 14cm więc o niebo lepiej i teraz przy tych 9cm po paru dniach jest np 7cm więc już ciąg spada i jeszcze gorzej się pali więc po kolejnych dniach zostaje już np 3cm a to już dramat i produkcja smoły na potęgę więc trzeba pamiętać o częstym czyszczeniu wyczystki a tak wogule to ja zmówię piec bez tej blachy i mam nadzieje że po kłopocie 17-19 będzie hulał na drzewie oczywiście
-
mylimy przegrody ja mówię o betonowej pod wymiennikiem a ty o metalowej zmiejszającej palenisko
-
oni nie mówią że nie można tylko że nie trzeba bo ma działać na węglu i na drzewie a jak ją wyciągniesz to albo opał zniknie w trymiga albo będziesz kisił po zamknięciu miarkownika a i też kominem trochę ucieknie tak mniemam i pewnie moc wzrośnie
-
tak ale w firmie mówili że tej się nie wyciąga że jest na drzewo i węgiel tak że ten dtr nieaktualny do mpmds 2
