maronka
-
Postów
3424 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
38
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez maronka
-
dziś obniżyłem szamotki w kanale wymiennika do górnego poziomu palnika wirowego co spowodowało trochę spowolnienie spalania przez co nie muszę już nawet przy wietrze czy w ogóle przymykać czopucha bo nie rozpędza się tak mocno i po dojściu do 70 a nie 80 jak ostatnio palnik jest tak rozgrzany że pali cały czas płomieniem takim jak w gazowym ,jest jeszcze lepiej niż ostatnio i przy niższej temperaturze kotła na czym mi najbardziej zależało bo nie mam 3d, takie tam bajdurzenie na dobranoc
-
blachy nie mam, tu masz filmik od 12-14 różni się wysokością 10 cm wyższy ipalnik jest trochę wyższy
-
no też o ten przeskok chodzi ,75 czy 80 mniejsza o to, jest dużo oszczędniej i dużo czyściej i basta
-
komin mam chłodny lub bardzo mało ciepły więc zakładam że dużo nie uciekło ale masz rację koniec tematu bo mnie zjedzą na śniadanko
-
no i się nie pomylił bo w laboratorium w Łodzi się potwierdziła moc 12-14 i sprawność 84%
-
nie no i tak delikatnie się obyło dzięki, no może i racja że bez ciepłomierza to takie liczenie dla liczenia ale 15 kg sosny(mój wsad) to jakieś 60kw no i 3h spalania na pełnej-nominalnej mocy daje 17x3=51kw, to jak byk ponad 80% i tyle mniej więcej mi wyszło z grzejników i cwo=13kw x4h bo tyle mi się przy tym odbiorze spala te 15kg, przy średniej 70 na grzejnikach daje 13x4 =52kw odzyskanej energii ale pewnie się mylę
-
wiedziałem że ktoś nie wytrzyma i o to zapyta ale jak bym ci zaczął tłumaczyć to zaś by po mnie pojechali ,obliczyłem to na dwa sposoby 1. moc pieca-wsad-czas spalania na pełnej mocy,2.moc grzejników i czas spalania na danej mocy i moc potrzebna do rozgrzania danej ilości wody i wyszło mi 80-83 % ,ale pewnie jak by to sprawdzić laboratoryjnie to może wyszło by 78-80% ale nie mniej a to i tak super do hajnówki gdzie wyliczyłem 60% wliczając w to grzanie domu przez komin lub kominków wszelkiego rodzaju
-
plusem tego 21kw jest jeszcze to że ma 42 cm szeroką komorę więc większość szczap pokominkowych wejdzie na szerokość a nie w pionie ,bo w pionie palą się tak sobie,i pewnie że możesz palić nawet 1/3 wsadu, bufor wtedy zagrzejesz np.do 60 czy nawet 50 i na październik jak znalazł,i pamiętaj że jak będziesz zamawiał to z tą klapką pod miarkownik dodatkowo w drzwiach bocznych niech ci zrobią i zasyp górny ,do drewna wygodniejszy jest ,ostatecznie pod bufor brałbym 21kw, ja mam 17-19 i palę drewnem i już wiem że 12-14 byłby ciót za mały do drewna a w sam raz do węgla , przy drewnie pełen wsad spala się cały czas bezdymnie i z ogniem w palniku w ogóle nie kisząc ,fakt że dołożyłem szamotu i pewnie moc spadła do 15kw i w mrozy pewnie ten szamot wyleci ale to się jeszcze zobaczy
-
ja niestety bufora nie mam ale pamiętam jak jeden forumowicz pisał i nagrał filmik jak palić drewnem i on ma bufor 1000litrów i mówił że 3 wsady idą na dobę ale czy w mrozy to nie wiem ,pewnie tak ,ale teraz jak palę już na więcej grzejników to pełen wsad lichej sosny starcza na 4h przy 80 na kotle to w mrozy pewnie na 3h ale jak bym miał bufor to lepiej mieć większy kocioł by tak na 5h starczyło z grzejnikami,i parę godzin bufor pociągnie i w dzień ogrzana chata ,w nocy się wychładza i z rana palimy , to wszystko oczywiście przy średniej zero na dworze ale to prawie przez 3/4 zimy,i palimy raz na dzień ,no i jeszcze kwestia jest drewna, grabem pewnie ze 2x dłużej się pali,ja w takie zero na dworze palę rano wsad i o 18 drugi a w -20 ze cztery wsady pójdą jak nic ale to i tak mniej niż 12
-
przy tym buforze 1000 litrów będziesz go grzał 4h i tyle mniej więcej będzie oddawał ciepła a więc 8h to trochę mało taki bufor to takie sprzęgło dobrze że jest ale ktoś już tu ma coś takiego i pali 3 wsady na dobę w kotle 17-19
-
dokładnie o to chodzi, tanie drewno spalone z ponad 80 procentową sprawnością ,bo tyle wyciągam z mojego kociołka
-
z tą edycją to też jest tak że jak zamknę stronę to później już nie mogę edytować no i dlaczego przeszkadzają niektórym posty jeden pod drugim macie alergie na maronkę czy co przecież już prawie nie piszę i jeszcze jest źle
-
chyba już kumam ale to jest już czepianie się na siłę bez racjonalnego wytłumaczenia ,bo własnie jak piszę konkretnie odpowiedź do danego postu to jest porządek ,wiadomo czego się tyczy a odpowiadanie ostatniemu postowi bez odniesienia się do niego jest dobre jak w między czasie nikt nic nie napisze ,ale parę razy zdarzyło mi się że została moja odpowiedź przedzielona innym postem i nie wiadomo było czego się tyczy więc mój sposób odpowiadania jest lepszy a nie gorszy
-
naprawdę nie kumam
-
tak powinno być
-
no dobra odpuszczam
-
no i pięknie nie jestem sam
-
no jak napisałeś 500 postów
-
tak wiem i staram się dzięki za podpowiedź
-
nie przesadzaj ,kocioł mam od marca a to pół roku a,palę od maja co dzień i dopiero wtedy się tak naprawdę rozpisałem
-
dlatego częściej się wypowiadaj , jak chociażby w sprawie spalania węgla ,bo twoje posty są zawsze merytoryczne i poziom dyskusji rosnie
-
jak byś palił non stop to możesz śmiało przyjąć do 1kg
-
1-2kg na godzinę w zależności od odbioru
-
stary ja nie chcę z tobą wojować tylko jedziesz po naszym kotle że taki be a sam kombinowałeś że hej a niezadowolonych z twojego kotła jest cała masa ,każdy kocioł można usprawnić i o to chodzi a drugiemu radości nie odbierać
-
komora wygląda cały czas tak samo czarna osmolona,ok1-3mm tej smoły ,po wystygnięciu pieca nie lepi się w jednej koszuli wkładam drewno i jest prawie czysta ,nie narzekam ,podobnie jak w hajnówce tylko tam było kupa pyłu jeszcze i łatwiej się było ubrudzić ,a fotki komory już wrzucałem wcześniej
