Skocz do zawartości

mhosaja

Stały forumowicz
  • Postów

    293
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez mhosaja

  1. Wymiana powietrza w kotłowni jest właściwa. Czas cyklu praca noe wydłużyłem. Jest fabryczne 15s, jak kazał kolega robin60. Nie udało mi się złapać wygaszania, ale zdjęcia zrobiłem pod koniec czyszczenia (ostatnie sekundy). To zdjęcia po jednym cyklu pracy palnika czyli ok. 45-60min. Czyszczenie 4% co 80s.
  2. Kruszy bez problemu. No wiec, czas cyklu praca wyniósł 15,02s z czego 3,83s to praca ślimaka, a 11,19 to postój. Spróbuję go złapać jak się zacznie wygaszać i porobię zdjęcia.
  3. Darek21 dokładnie tak miałem przed resetem :P Kruchy, to zdecydowanie nie kielbasa. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  4. Ja nie wybrzydzam kolego robin60, ale jak to mówią: gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść. Dlatego staram się podążać jedna drogą. Poza tym zadałem koledze Darek21 jedynie pytanie w jakim celu powinienem zmniejszyć moc palnika. Poszedłem trochę dalej i ustawiłem czyszczenie 4% co 80s. Jest jednak ciepły dzień i palnik od rana jeszcze nie startował. Jak tylko ruszy, to zmierzę czasy, o których piszesz i zrobię zdjęcia. Niestety nie da się zrobić zdjęcia sterownika, na którym będą widoczne parametry, ponieważ ustawione parametry można zobaczyć jedynie pojedynczo wchodząc w każdą opcję. Są takie: Rozpalanie: czas testu zapłonu 10s dawka paliwa 100g detekcja płomienia 5% nadmuch rozpalania 28% czas rozpalania 6min nadmuch po rozpalenia 26% czas nadmuchu po rozpaleniu 50s czas rozgrzewania 40s czas pracy z mocą min 3min pulsacja NIE Praca: termostat OFF czas cyklu praca 15s kaloryczność 5,5 wydłużenie pracy podajnika 2 8s Wygaszanie: max czas wygaszania 12min min czas wygaszania 4min moc przedmuchu 80% czas przedmuchu 40s przerwa przedmuchu 15s start przedmuchu 10% stop przedmuchu 5% Czyszczenie: czas czyszczenia rozpalania 25s czas czyszczenia wygaszania 3min nadmuch czyszczenia 100% rotacyjny cykl czyszczenia 80s Poza rotacyjnym cyklem oczyszczania i kalorycznoscia, pozostałe to nastawy fabryczne.
  5. Dlaczego sugerujesz zmniejszyć moc palnika? Ciekawy jestem opinii kolegi Robina, bo zaangażował się w mój problem i w sumie od resetu ustawień robię wszystko zgodnie z jego zaleceniami, wiec nie będę mieszał. Oczywiście bez urazy koledzy, ale widać, ze ile osób, tyle rad i jak wezmę od każdego po trochę, to znowu zrobi się burdel w ustawieniach...
  6. Tam gdzie mam wyłożony szamot nie ma płaszcza wodnego. Zaczyna się dopiero powyżej szamotu. Uważasz, że powinienem wyjąc te cegły z boku? Ustawiłem czyszczenie na 4% co 120s i znow przekroczona temperatura palnika i taki widok w środku:
  7. Obecnie nie pracuje. Włączy się pewnie ze dwa razy w nocy. W teście wyszło dokładnie 1122,5g. Zrobię jak mówisz i napiszę, co wyszło. Palnik chodzi od połowy października. Spaliłem nieco ponad tonę pelletu. Nie rozbierałem go jeszcze, ale raz w tygodniu czyszczę szczotką do rdzy środek rury.
  8. Dopiero jak się zapcha i tak pracuje. Normalnie jest ~30C Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  9. Tak rura się przepaliła, ale to było ewidentnej efektem zapchania palnika. Górka spieków zasłoniła cały palnik i wszystko się w nim kisiło. Komin drożny, czyszczony, zawirowaczy nie ma, szamoty z rusztu zdjęte. Spaliny na moc max ~100C. Wydajność podajnika z dzisiejszego testu 11,2. Po wyczyszczeniu palnika wypluł spiek. Problem jest w tym, ze palnik w trakcie pracy zapycha się rozżarzonym spiekiem, dmucha w ten spiek, ale to wszystko kisi się w środku. Jestem przekonany, że to powoduje wzrost temperatury palnika i stopienie rury. Ta rura wytrzymuje ~60C... Przy czyszczeniu 10% co 40 s nie dochodziło do takiej sytuacji, ale spieków było sporo w popielniku...
  10. Pod koniec cyklu pracy zwabił mnie do kotłowni lekki dymek... Podajnik wariowały, bo na mocy min. płomień miał ok. 5% i raz spadał raz się lekko podnosił. W tym momencie termostat zgłosił dogrzanie pomieszczeń i palnik przeszedł w tryb wygaszania. Wtedy właśnie do niego zajrzałem. Popielnik wyglądał tak: Ale palnik tak: Nie wiem czy zdjęcie jest wystarczająco jasne, ale palnik jest całkiem zawalony spiekiem... Temperatura palnika 45C. Gdyby popracował dłużej, to trzeba by znowu rurkę wymieniać :P
  11. Zrobiłem jak mówiłeś i czekam na efekty w popielniku. Co do ważenia, to wagę z kipi zweryfikowałem wagą kuchenną i wskazania są zgodne co do 5g, bo taka jest dokładność wagi z kipi. Nawet dziś to zweryfikowałem robiąc ponownie test podajnika i jest bez zmian.
  12. Kaloryczność zwiększyłem zgodnie z Twoja sugestią sprzed resetu ustawień. Sugerowałeś wtedy, żeby ustawić kaloryczność 5,5. Rozumiem, że mam ustawić czyszczenie na fabryczne 3% co 180s, a kaloryczność na 5,2?
  13. I tu zdania są podzielone... Robin sugerował zostawić czas pracy 15s i prawdę mówiąc wydaje mi się, że dawało to mniejsze spieki w stosunku do poprzednich 30s...
  14. Panowie i u mnie jest znacznie lepiej :) Dzięki kolego Robin60! Po kilku godzinach w popielniku widać znacznie mniej spieków. Zastanawiam się czy nie przesadzam z czyszczeniem... Może ten towar faktycznie musi mieć czas, żeby się dopalić... Obecnie mam czyszczenie 10% co 40s. Myśle, czy jednak tego nie zmniejszyć... Jak macie ustawione czyszczenie na kiepskim pellecie?
  15. Jeszcze za krótko chodził na nowych ustawieniach, żeby to stwierdzić, ale już widzę, że z czasem kita się skróciła do ~20cm, a płomień waha się w granicach 55-80. W rurze palnika tworzy się czop, który przysłania palący się pellet. Chyba zwiększę jeszcze intensywność czyszczenia do 15% co 30s... Co myślisz? Czy najpierw zobaczyć jaki będzie efekt zwiększenia nadmuchu?
  16. Za namową kolego Robina zresetowałem ustawienia do fabrycznych. Domyślnie piec pracuje w FL i tak narazie zostawiłem. Max moc 16kW Max moc nadmuchu 34% Histereza średnia H2 3C Średnia moc 8kW Średnia moc nadmuchu 29% Histereza min H1 1C Min moc 5kW Min moc nadmuchu 24% Min moc FL 0% Max moc FL 100% Histereza kotła 5C Czas cyklu praca 15s Kaloryczność 5.2 Intensywność 3% Czas rotacyjnego czyszczenia 180s Od razu zmieniłem kaloryczność na 5.5, a czyszczenie na 10% co 40s. Na mocy maksymalnej mam płomień 70-100% i jakieś 30cm kity, chodź nie wiem czy nie za bardzo pomarańczowy (mało powietrza)... Zobaczymy co będzie w popielniku i na ściankach wymiennika po nocy. Co sugerujesz kolego Robin?
  17. Dobre pytanie... Chyba zabrakło mi wyobraźni i ten tryb średni - przejściowy wydał mi się niepotrzebny... W ogóle to w standardzie palę od niedawna, bo do tej pory miałem FL, ale byłem ciekawy czy w standardzie spalanie będzie mniejsze. Nie widzę różnicy...
  18. W standardzie z pominięciem mocy średniej. Moc max 16kW, moc min 5kW, histereza mocy min 4C.
  19. Parametrów czyszczenia nie zmieniałem, więc wydaje mi się, że wydmuchiwanie jest spowodowane zbyt dużym nadmuchem (przy 40% też nie zauważyłem niedopalonego pelletu w popielniku). W takim razie zejdę z nadmuchem do 43% i zobaczę co się stanie, a potem dalej w górę lub w dół. Dobrze myślę? Czy spróbować jeszcze zmniejszyć kaloryczność do momentu kiedy kupka palącego się pelletu nie zacznie się przesuwać w stronę wylotu z palnika? Wrócę jeszcze do mojego drugiego wczorajszego pytania:
  20. Tak też przypuszczam, że to kwestia za równo konstrukcji, jak i rozmiarów palnika...Muszę przyznać, że tragedii nie ma... Spieki są i popiołu sporo, ale palnik sobie jakoś radzi... Zastanawiam się po prostu czy zmianą ustawień dam radę coś poprawić. Po nocy na Twoich ustawieniach @robin60 popielnik wygląda tak: Jest sporo wydmuchniętego, niedopalonego pelletu. Za to płomień na mocy maksymalnej jest w granicach 65-100%, więc lepiej, ale kita płomienia wydaje się krótsza. Temperatura spalin 95C, to o jakieś 5-10C niżej niż na poprzednich ustawieniach. Na mocy minimalnej niestety nie zaobserwowałem. Czy w takim razie zejść trochę z nadmuchem na mocy max? Jeśli tak, to o ile?
  21. Tak, niedawno wszystko czyściłem... Zastanawia mnie tylko, ze każesz obniżyć nadmuch minimalny, a napisałem, ze na mocny minimalnej mam taki nikły płomień...
  22. Panowie, poradźcie więc z Waszego doświadczenia, jak ustawić na początek? Obecnie mam: wagę z testu 11,6kg/h kaloryczność 5,7 moc max 16kW nadmuch max 40% moc min 5kw nadmuch min 31% histereze min 4C (stan średni pomijam) czyszczenie 15% co 40s Dodam, ze na mocy max płomień jakieś 30-40cm w granicach 50-90%, ale na mocy minimalnej płomień ledwo wychodzi z palnika w granicach 10-50%
  23. 20kW to u niego obecnie pełna moc. Jak dla mnie, to jakiś huragan, ale zaglądałem do popielnika, a tam elegancki popiół... Nawet niedopalonego pelletu nie wydmuchuje...
  24. Wiem, bo kolega kupił tira :) 22 tony. Ja widząc jak to się u niego pali wziąłem w ciemno 3 tony - przypadkowe 201 worków z tego samego co i on sypie do zasobnika :) Jeśli chodzi o czyszczenie to mam już 15% co 40s i teraz palnik jakoś sobie radzi, bo wcześniej się zapychał... Niestety jedyne co wypada z palnika to spieki - dość sypkie i łatwo je rozgnieść. Kolego Robin, co da porównanie parametrów przy dwóch tak odmiennych palnikach (mój kipi 5-16 i jego pellas 44kW)? Jedyne, co zapadło mi w pamięć, to że przy mocy 20kW kolega miał nadmuch ponad 70%...
  25. Koledzy, dwa pytania cobym sobie wiedzę usystematyzował... 1. Co robicie przy kiepskim pellecie? Wagę podać z testu, czy zawyżać? Kaloryczność (nieznaną) ustawić na jakiejś stałej wartości, np. 5 czy zawyżać? Nadmuch zwiększyć? Czasem cyklu praca się bawić? 2. Na ile s macie ustawione wydłużenie czasu pracy podajnika 2 (sztokera)? PS. Cały czas mnie nurtuje kwestia, dlaczego ten sam pellet u mnie na KIPI 5-16 wali takie kalafiory, a u znajomego na REVO 44 pali się na drobniutki pył...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.