Skocz do zawartości

MałyMiki

Stały forumowicz
  • Postów

    401
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez MałyMiki

  1. Masz całkowitą rację niestety ekipa budowlana stwierdziła że to nie będzie potrzebne i teraz mam klops. Ta dziura co tam jest widoczna to ona właśnie jest od odpowietrzania. Standardowo był tam włożony dekielek ale widocznie nic nie dawał więc go wybiłem i zakleiłem szczelną taśmą jak anrazie śmierdzi mniej ale to kwestia czasu pewnie. Niestety albo czeka mnie kucie kilku kafli i zrobienie wyprowadzenia do wentylacji. spróbuje też jakiś środek do bakterii wlać i wtedy zdam raport dziękuję za radę
  2. Spalanie według nie bardzo duże przy takich temperaturach i takim metrażu. Co do reszty posta kompletnie nie rozumiem co piszesz
  3. no właśnie problem w tym że nie mam żadnej osobnej rury na dachu do odrpowadzania, no chyba że zamontowali go w jakimś kominie wentylacyjnym ale wątpie bo dzwoniłem do firmy wykończeniowej i oni mówili że sobie nic takiego nie przypominają zamieszczam zdjęcie geberitu i widoczna dziurę z której mam wrażenie że coś wieje ale nie jestem do końca przekonany. Natomiast najśmieszniejesze jest to że samego klopa to nic nie śmierdzi tylko z tej durnej spuczki.
  4. skoro nie ma to dla Ciebie żadnego znaczenia to dlaczego się udzielasz w tej sprawie :P ?? to że ktoś spala 3 litry 2 litrowym dieslem w trybie mieszanym to nie uwierze. Ale gdy napiszę że kupił 500 litrów ropy po 2.6 za litr to tak. co do mojej bulwersacji jak to nazywasz to Twoje porównanie jest nie na miejscu pozdrawiam :)
  5. http://pl.wikipedia.org/wiki/Kubik czy to stanowi faktycznie aż tak duży problem ? nie wiem jaka to była wywrotka ale z tyłu miała 2 osie. To przecież oczywiste że firma robiąca drogą wycinkę nie przyjedzie ciągnikiem czy też wywroteczką. Firma robiąc wycinkę tnie drzewo na kawałki takie aby ludzie mogli to wrzucić na górę bo HDS to nie miało
  6. powiem wręcz więcej: trzymając 40 stopni na piecu nie ogrzejeesz bojlera nawet do 40 stopni jednocześnie ogrzewając dom. Maksymalna temepratura jaką uzyskasz to 35 stopni po jakiś 5 godzinach pracy pieca.
  7. Kolega tak bardzo chciał postawić na swoim (chyba mnie bardzo lubi) że nawet nie przeczytał dokładnie mojego posta z którego wynika że ja jestem tego samego zdania co kolega. Owszem przy 160m2 i dobrze ocieplonym domu 40 stopni jest dobrym rozwiązaniem. Jednak ja się spieram z kolegami żę nie warto palić temperaturą 70 stopni przy takich metrażach gdyż energia się marnuje Palę temperaturą 50 stopni z dwóch powodów: po pierwsze szkoda mi kotła, a druga sprawa to jak zamierzasz ogrzać bojler CWU do temperatury 50 stopni paląc 40 stopni ?. Temperatura 40 stopni jest dobra pod prysznic ale do kompania to już nie. Wracając do tematu mojego "Farta" i wywrotki, to proszę mi wierzyć była spora, gdyż firma wycięła dość spory kawałek przy drodze.
  8. ???? to jaki Pan ma Smochód skoro na 3 biegu spala podobonie co na 5 :P jadąć w dodatku 100km ? 100km/h - 3 bieg około 3 tysięcy obrotów spalanie 8 litrów 100km/h - 5 bieg 1800 obrotów spalanie 4.6 co do zaworu 4d to zdaję sobie sprawę że ma to podobne działanie jak skrzynia biegów jednak ile może Pan zaworem zyskać ? szzerze ? no ile ? proszę o konkretne wyniki z praktycznego używania pozdrawiam Małymiki
  9. no raczej staramy się poruszyć problem spalania w kotłach typu "na wszystko" jednak wiem z swojego doświadczenia że paleniem temperaturą 70 stopni nie jest ekonomicznym roziązaniem. Nie staram się teoretyzować a podaję swoje wyniki z dłuższego palenia. Jeżęli mam na myśli różnicę między spalaniem w temperaturzę 50 a 70 to parametry dla kotła dla obu opcji ulegają bez zmian. Jednak z tym co mogę się zgodzić z Panem Solar-Went na temat zalet wyższego spalania to fakt że rozgrzewając kocioł najlepiej jest zacząć z mocniejszej dawki a potem spokojnie zwolnić. Bądźmy realistami, palenie 70 stopni na dłuższą mętę mija się z celem, wszystko jednak zależy także od powierzchni grzewczej oraz zapotrzebowania na ciepło. Natomiast w moim przypadku około 160m2 i 70 stopni to marnowanie energii gdyż to co instalacja nie przejmie to kocioł wywali przez komin, wystarczy zaobserować temperaturę spalin przy wyższych temperaturach kiedy zaporzebowanie na ciepło jest a duże, no chyba że Pan Solar-Went ma pomysł w jaki sposób kumulować niezużytą energię to chętnie skorzystam z wiedzy
  10. chyba logicznym jest że mam na myśli ekonomiczną jazdę i nie mam tutaj pomysłów jazdy na 3 biegu ani też z zaciągniętym hamulcem ręcznym, otworzone drzwi w celu zburzenia aerodynamiki też nie wchodzą w grę jednak jeżeli jesteś tak uszczypliwy to gwarantuję Tobie że jadąć na trzecim biegu 90km/h spalisz mniej niż jadąc 140km/h
  11. przycisk mam ściagniety narazie. Jak przykładam twarz do tej dziury to czuje taki delikatlny jakby podmuch powietrza, ale tam nigdzie żadnej dziury nie ma ? no chyba że to takie efekt od wody. Normalnie nie wiem co jest grane ;/ nigdzie indziej w domu z tym problemu nie ma , chodzi o krany
  12. chcesz mi powiedzieć że przy temperaturze 70 stopni piec pociągnie tyle samo czasu co paląc 50 stopni ? :P jadąc autem 90km/h spalisz tyle samo co jadąć 140km/h ? czarodziejska energia ?
  13. cały system to oryginalny GEBERIT. nie mam pojęcia jak to się dzieje ale wygląda na to jak kolega mówi jednak teraz bez kucia kafli cięzko cokolwiek zdjagnozować. Raz śmierdzi a raz nie
  14. przy 70 stopniach to chyba Pan lata do kołtowni co 2 godziny ?
  15. Mógłby Pan coś więcej podpoweidzieć jak dobrze palić bardzo suchym opałem tzn jak długo utrzymywać ciepło
  16. jestem podobnego zdania. Teraz palę ciągle drzewem które szuszyłem od maja. Drzewo jest lekkie jak steropian i suche. Rozpala się szybko ale co z tego jak spala się w oczach. Żebym wiedział że tak to będzie wyglądać to zostawiłbym je na zewnątrz a nie chował do środka.
  17. Witam Przepraszam, że temat nie związany z CO i CWU ale mam problem. Co jakiś czas śmierdzi od przycisku od WC. Gdy ściągnąłem przcyisk to poczułem smrud z szamba jakby, co może być przcyzyną?
  18. za takiego opisu nikt ci nie pomoże. Napisz coś więcej podaj schemat, zrób zdjęcie rozdzielacza
  19. przepraszam jest błąd, pisząc mb miałem na myśli kubik.
  20. dodam swoje 5 groszy Palę drzewem cały rok praktycznie, latem gdy podgrzewam zasobnik CWU, zimą do stycznia potem dopiero węglem. Uważam że Dąb to doskonały materiał, przy załadowaniu dębu na full starcza mi do 9 godzin Palenia temperaturą 50 stopni. Ja drzewo kupuje w trochę sprytniejszy sposób, jadę samochodem, widzę że firma tnie drzewa przy drodze, podjeżdzam i się pytam czy nie chcą tego sprzedać, ostatnio kupiłem całą wywrotkę drzewa około 10 mb za 220zł z dowozem. Natomiast jeżeli kupuje w normalny sposób to cena 1mb dębu z dowozem kosztuje 120zł. Dlatego jak kupuje to od razu 10MB. Wracając do drzewa przy drodze to kupiłem wyłącznie sosna, topole i brzozę. Fajnie się pali chodź krótko i ładny zapach ma. Nie patrzę czy drzewo mokre czy nie, wsadzam i palę. Wiem natomiast że jak włożę dąb czy będzie mokry czy słuchy to 8 godzin murowane. pozdrawiam
  21. Dziękuję i taką odpowiedź chciałem usłyszeć ;) fachowo i na temat. Teraz jestem spokojny o swoją instalację. Natomiast o CWU jak wpadnie jakiś grosz to się zainwestuje w uzdatnianie wody.
  22. Chciałbym się z powrotem włączyć do rozmowy, jako że założyłem ten temat rok temu. A więc przyczyną mojego problemu były dwie rzeczy. Pierwsza to to: że dwie pompy się wzajemnie przepychały i zabierała jedna drugiej wodę ;) kretyństwo jakich mało :) ale to było rok temu i wolę o tym zapomnieć. Natomiast druga sprawa dotyczy rozdzielacza. Według mnie a raczej według instalatora, który rozwiązał ten problem to wada techniczna konstrukcyjna tego rozdzielacza. Instalator przerobił rozdzielacz i od tego czasu jestem bardzo zadowolony. Nagrzewanie domu trwa bardzo krótko i ogólnie zapomniałem że jest coś takiego jak rozdzielacz. Jedynie co mnie trochu denerwuję to fakt że pompa rozdzielacza pracuję nonstop
  23. no nic pozostaje mi sposób z wodą destylowaną. Widocznie temat mój mało popularny gdyż to chyba ja mam problem z twardą wodą. :/
  24. no to kup sobie CICHEWICZ LOGICA II 17-21 12 lat gwarancji - jak dla mnie numer 1, przeciwników pieca jest dużo ale to są ludzie którzy nawet na żywo nie widzieli
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.