
MałyMiki
Stały forumowicz-
Postów
401 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez MałyMiki
-
Proponuje zrobić następujące rzeczy: Zadana temperatura 52 stopnie Czas przedmuchu: 15 sekund Przerwa pomiędzy kolejnymi przedmuchami: 10 minut Moc wentylatora 60% Histereza na 4 Załączanie pompy 45 stopni Jeżeli chodzi o CWU to ja mam ustawiony priorytet że najpierw grzeje CWU do 45 stopni a potem CO. Otwórz całkowicie zasuwy w popielniku oraz nie przymykaj czopucha niech będzie otwarty na max. Ja przy takich temperaturach jak 0-5 mam spalanie 16,5 na dobę. Gdy temperatura spada do -15 to niestety spalanie powyżej 20kg na dobę. Powierzchnia grzewcza około 150m2. Temperatura na dole około 22 stopnie, na górze 20,5 czasami 19,5. JEŻELI CHODZI O MIAŁ: Aby palić miałem w tym modelu to konieczne są następujące ustawienia: zadana temperatura: 60 stopni minimum czas przedmuchu: 20 sekund przerwa pomiędzy kolejnymi przedmuchami: 3 minuty Moc wentylatora: proponuje 80% mocy Zasuwy na dole zamknij na 3/4. Niech ci do głowy nie przyjdzie aby regulować czopuch, musi być otwarty na maxa. Przy takich ustawieniach miał się pali idealnie i popiołu bardzo mało.
-
Nie wiem nie spotkałem się z taką opinią. Zapomniałęm dodać że w tym roku poczyniłem pewne kroki w kotłowni. Wymiennik płytowy oraz cały rozdzielacz podłogowy który znajduje się w kotłowni ociepliłem wełną szklaną. Z wełny ulepiłem taki jak to powiedizeć "kondon" i nałożyłem na wymiennik płytowy a następnie dobrze doszczselniłem. To samo zrobiłem dla rozdzielacza podłogwego z tym że zamiast kapturka ocieplłiłem szafę w której znajdował się rodzielacz. Efekt na pewno mniejsze straty ciepła.
-
Dużo zależy od opału. Ja od tygodnia testuje ustawienia i palę temperaturą 52 stopnie. Odłożyłem drzewo na bok i palę bez wygaszania orzechem. Efekt. W domu 22 stopnie w piecu nie zaobserwowałem żadnej smoły jest sucho. Różnica między zasilaniem a powrotem jest już zaledwie 5 stopni. Spalanie wyszło około 18kg na dobę. Na dworzę -9, temperatura 22 stopnie dół, na górze 20.25
-
Przytoczę poraz kolejny przykład moich rodziców którzy 7 rok palą w piecu temperatura 40-45. Póki co nie widać żadnych efektów korozji itp. Nawet gdyby doszło do korozji to i tak wyszli na tym o wiele lepiej. Duże oszczędności na opale, a za piec zapłacili w markecie około 2 tysięcy. Dodam że nie mają żadnego zaworu 4D. Nie namawiam nikogo do palenia niskimi temperaturami jednak wydaję mi się że te "niskie temperatury" wcale aż tak nie są szkodliwe jak to ma miejsce w teorii. Wydaje mi się że jeżęli ktoś pali stale bez wygaszań to niska temperatura nie ma tak bardzo znaczenia. Ważna jest chyba temperatura między zasilaniem a powrotem. Ja np; u siebie mam różnice 12 stopni i piec jest suchy. Mokry jest wyłącznie wtedy kiedy palę drzewem, które nie zdążyło swego wyleżeć
-
Zarówno ja jak mój ojciec palimy orzechem w tym roku 680kg za tonę trzeba było zapłacić. Też uważam że palenie niskimi temepraturami to syf ale póki co to mój ojciec na tym wychodzi dobrze nawet jeżeli jego piec wytrzyma jeszcze z 2 lata to i tak się opłaca bo zapłacił praktycznie 2,5 raza mnie od mojego :lol: i w dodatku oszczędza na opale a w domu ma ciepło :o. Ja zapłaciłem za piec prawie 5 tys i zużywam więcej opału gdyż palę większymi temperaturami. Kiedyś ktoś na forum wspomniał, że jeżęli pali się ciągle nawet temperaturą 50 stopni bez wygaszania pieca to efektów negatywnych dla pieca nie ma. Może coś w tym jest
-
Ja też jestem przeciwnikiem niskich temperatur i uważam że zawór 4D i 60 stopni na piecu naprawdę może poprawić ekonomiczność spalania niż palenie temperaturami 50 stopni i niższymi. Przedstawię jednak pewną ciekawostkę. Moi rodzice mają poczciwego prostego zębca bez wentylatora i podobnych wynalazków. Zawsze ojcu powtarzam to co wyniosłem z z tego forum aby nie palił niskimi temperaturami bo uszkodzi piec. Co roku wigilia pojawi się temat ciepła w domu no i jak kto pali. Nie ukrywam że cora barziej boję się tego tematu bo mija już 6 lat jak ojciec pali temperaturami 45 stopni i niżej a jego piec jest w doskonałej kondycji i nic sie nie dzieje typu korozja czy też smoła. I tak sobie myślę że chyba w tym roku daruje sobie swoje mądrości mówiąc że to nie dobrze dla pieca bo wychodzi że kłamie albo głoszę herezje. Nie chciałbym aby też wyszło na moje ale ostatnio wkradłem się do rodziców kotłowni i skrzętnie obejrzałem piec i nie dostrzegłem żadnych objaw korozji czy też negatywnych objawów palenia niskimi temperaturami. Dodam także ż rodzice nie mają żadnego zaworu
-
Hey Jak masz czas podjedz do Castoramy. Tam możesz kupisz pakowane w workach. Ja jutro jadę kupić na próbę to dam ci znać.
-
skoro tak jest to dobrze, spróbuje jeszcze pomęczyć instalatora czemu to tak słabo grzeje, niech może coś w sterowniku pozmienia albo czujniki poprawi. Z tego co sam się dowiedziałem to wynika że jeden czujnik jest zamontowany koło wężownicy solara a drugi w bojlerze. Jest jeszcze trzeci czujnik tzn opcja ale nie jest podłączony i może o to spróbuje pogwałcić aby gdzieś to usadowili ?
-
Z tego co widzę to wygląda to tak że bojler stojący 200 litrowy połączony jest jest z pompami i jakimiś przekaźnikami które idą do dwóch kolektorów słonecznych na dach model kolektorów (w sztuki) JuraSol 2.00HD. Z tego co mi mówił instalator to wygląda to tak że ta woda trafia do drugiego zbiornika który podgrzewany jest już przez kocioł. Wygląda to tak że jeżeli bojler solarów nagrzeje wodę do powiedzmy 50 stopni to ona zostaje przelana do drugiego bojlera i tak w kółko. Zaobserwowałem również że całe solary się uruchamiają w momencie gdy temperatura (chyba ta solarów) przekroczy 40 stopni to dopiero włącza się pompa i zaczyna proces podgrzewania wody. Wczoraj temperatura solarów osiągnęła 59 stopni ale jeżeli to słaby wynik w listopadzie to no to rzeczywiście mam się czym martwić i tylko pozazdrościć wszystkim lepszych wyników :o
-
Witam wszystkich posiadaczy solarów. Chciałbym się dowiedzieć jak sobie radzicie z nadmiarem energii latem podczas użytkowania solarów ? pytam ponieważ od niedawna użytkuje solary i jedna rzecz mnie martwi. Dzisiaj np: mimo że listopad był słoneczny dzień. Z niecierpliwością obserwowałem jak to ma się w praktyce no i miło się zaskoczyłem gdyż bojler 200 litrów nagrzał do 44 stopni (do godziny 15). Oczywiście bardzo mnie to ucieszyło jednak jeżeli w listopadzie są takie rezultaty to co będzie latem ? i tutaj zaczyna się problem. Dodam, że nie mam połączonych solarów z kotłem. Bojler 200 litrów jaki otrzymałem z zestawem solarnym połączony jest z drugim bojlerem CWU. Teraz co się stanie jeżeli temperatura na bojlerze od solarów osiągnie niebezpiecznie wysoką temperaturę ?
-
Sterownik Esr21 Ecojura Konfiguracja Solary
MałyMiki odpowiedział(a) na MałyMiki temat w Ogrzewanie niekonwencjonalne
Dzięki za pomoc spróbuje jeszcze raz może z pozytywnym nastawieniem ogarnąć tą instrukcje. :o -
dokładnie masz racje, zapomniałem jeszcze dodać jednej rzeczy że wszystko oczywiście zależy od jakości opału a na to to niestety wpływu nie mam. Wczoraj podłączyłem sterownik auraton pod pompe od podłogłówki. Plan jest taki, że mam zamiar wyłączać ogrzewanie podłogowe jeżeli temperatura nie spadnie poniżej 23 stopni. Jeżeli natomiast temperatura spadnie pompa automatycznie się załącza. Sam nie wiem tak naprawdę czy jest to mądre i ekonomiczne ale jak nie sprawdzę to się nie dowiem.
-
Sterownik Esr21 Ecojura Konfiguracja Solary
MałyMiki odpowiedział(a) na MałyMiki temat w Ogrzewanie niekonwencjonalne
no dobra spróbuje jeszcze raz się wysilić i przeczytam ponownie żeby nie było że nic kompletnie nie rozumiem ;p chodź naprawdę ta instrukcja jest jakaś "inna".Sterownik_jednoobiegowy_ESR21_V3_1_PL_W__30.pdf Jedynie co wiem to że solary podgrzewają mi wyłącznie wodę CWU tyle wiem :). -
Sterownik Esr21 Ecojura Konfiguracja Solary
MałyMiki opublikował(a) temat w Ogrzewanie niekonwencjonalne
Witam Mam taki sterownik w zestawie z kolektorami słonecznymi jednak tym bardziej czytam dołączoną do niego instrukcje tym jestem głupszy. Solary i sterownik chodzi jednak zastanawiam się czy fabryczne ustawienia faktycznie są dobre a sam boje się w nim grzebać. Przyznaję się bez bicia nie rozumiem tej instrukcji :) -
całego poddasza raczej upychać nie zamierzam :) ale naprawdę polecam takie rozwiązanie. Z tego co czytałem to w Szwecji 50cm to przyjęty standard. Znajomy z kolei ma dach kryty strzechą i tutaj mogę powiedzieć że oszczędności w paleniu są dopiero spore.
-
Palenie niskimi temperaturami według mnie wcale nei jest ekonomiczne. Ja na początku słuchałem się rad starszych palaczy, którzy mówili że spalanie 45-50 na piecu wcale nie jest złe dla kotła. Z tym to akurat jest różnie natomiast wiem jedno, paląc niskimi temperaturami wyciągam 2 razy więcej popiołu natomiast gdy palę wyższymi popiołu jest bardzo malutko a spalanie czy ja wiem, może 2 godziny krócej jednak znalazłem na to dobry sposób. Kiedy temperatura spadanie poniżej 53 stopni i kocioł zaczyna się robić pusty automatycznie wyłączają się wszystkie pompy i gorąca woda zostaje w kaloryferach i podłogówce. Efekt jest taki żę w domu mam dłużej ciepło a przynajmniej kotła nie katuje :). Ważne jest też to, że przy ponownym rozpalaniu np: pod wieczór kocioł ma temperaturę między 42 a 46 stopni i rozpalanie ponowne nie zabiera już tyle opału. Wcześniej paląc temperaturami 45- 51 stopni i ustawieniu odłączenia pompy przy 40 stopniach ponowny rozruch kotłach w godzinach wieczornych odbywał się od + 26 stopni i proszę mi wierzyć opał szedł jak burza póki kocioł się porządnie nie rozgrzał. W tym roku ociepliłem poddasze o dodatkowe 20cm wełny (obecnie jest 55cm) i już teraz czuję że straty na poddaszu są o wiele mniejsze niż w tamtym roku kiedy to miałem 35cm
-
Rozdzielacz Podłogowy Poprawnie ? Mam Mieszane Uczucia Pomocy :(
MałyMiki odpowiedział(a) na MałyMiki temat w Instalacje CO i CWU
Po raz trzeci przerobiłem rozdzielacz. Praktycznie nie zostało z niego nic poza belkami zasilającymi. Przed zasilacz zamontowałem zawór mieszający i ustawiłem sobie na 31 stopni. Zastanawia mnie jednak jedna rzecz: czym się różni belka zasilająca od belki powrotnej w tym Kanie ? działanie raczej te samo prawda ? bo w nowym ustawieniu to teraz belka powrotna jest belką zasilającą a zasilająca powrotna. Stało się tak ponieważ zlikwidowałem kapilarę i pompę Co, którą dałem koło zaworu mieszającego -
Też chciałem zrezygnować z zaworu 4D ale wtedy nie otrzymałbym gwarancji na kocioł. Czy kolega mógłby naświetlić którą pompę zlikwidować chodzi o tą co wraca z CWU ?
-
Witam wszystkich serdecznie po długiej przerwie, Postanowiłem zmienić swoją istniejącą instalacje na troszeczkę inny układ dlatego mam Pytanie do fachowców czy obecny projekt jest poprawny czy nadal należałoby coś w nim zmienić ?
-
Dofinansowanie na kolektory słoneczne można uzyskać na wiele sposób. Jeżeli w twojej miejscowości tj pobliżu istnieją fabryki czy też firmy, które wytwarzają szkodliwe substacje do atmosfery to wtedy takie przedsiębiorstwo odprowadza do gminy pieniadze za szkodliwe działania. I ta pula pieniędzy właśnie jest przeznacza na dofinansowanie między innymi na kolektory słoneczne. W mojej miejscowości niestety nie ma żadnej fabryki czy też przedsiębiorstwa które szkodzi naturze dlatego też gmina nie prowadzi dofinansowania na takie inwestycje.
-
ja akurat mam połączony zawór 4D do wymiennika płytowego a zanim bojler niby to złe rozwiązanie ale z drugiej strony rozwiązuje problem który u Ciebie się pojawia
-
Bulgotanie Wody W Piecu Przy 60 Stopniach
MałyMiki odpowiedział(a) na Marvin temat w Instalacje CO i CWU
ciągle powtarzasz że jesteś ZIELONY zawsze tak odpowiadasz gdy czegoś nie wiesz ? kolega Tobie dobrze napisał że masz zbyt mały przepływ wody w stosunku do temperatury. Dlatego albo zwiększ przepływ możesz to zrobić ustawiając bieg pompy na większy albo spróbuj zaworem 4D może zbyt dużo wody powraca ci do kotła ? jak to nie pomoże zrób następny krok, wygaś piec wpuść wodę do kotła powiedzmy tak na 5 sekund i zakręć i zagrzej piec na nowo -
ja mam ustawione 60 stopni na CWU jak podskoszy do 80 a praktycznie sie to nie zdarza to włącza się pompa CO i idzie mi na podłogówkę. Możesz jeszcze pobawić się zaworem 4D
-
Problem Trochę Z Innej Beczki Śmierdzi Z SpŁuczki
MałyMiki odpowiedział(a) na MałyMiki temat w Rozmowy na dowolny temat
a więc przedstawiam dokładnie opis i zdjęcie. Dodam jeszcze że zapach jest ogromy w momencie gdy zaczynam wypompowywać szambo, z tej szczeliny którą opisuje na zdjęciu wychodzi ogromy smród nie do wytrzymania. Ten sam efekt jednak z mniejszym natężeniem smrodu powstaje w momencie spuszczenia wody z wanny. Dodam żę wszystkie syfony są szczelne nic z nich nie śmierdzi. Geberit jest tak samo szczelny i nie ma żadnych przecieków itp, mało tego nie śmierdzi z niego w ogóle. Z tyłu geberita został podpięty pion odpowietrzający gdyż na początku go nie miałem i myślałem że to ta przyczyna. Jednak okazuje się że geberit nie ma z tym smrodem nic wspólnego. Dodam że gdy już spuszczę wodę z wanny czy tez opróżnię szambo to po 2 godzinach smrud nagle znika i jak przyłoże nosa do tej szczeliny to nie czuje kompletnie żadnego smrodu no może troszeczkę. Bardzo proszę po moc co mam zrobić ? czy prawdopodobne jest to że jeżeli faktycznie rura z wanny idzie tak jak pokazałem na środku to możliwe że trójnik jest uszkodzony ? i wypycha smród w momencie spuszczenia wody czy też odpompowania ? PODKREŚLAM TEŻ ŻE TE KOLORY INSTALACJI WC nie są ze sobą połączone, a wiec umywalka nie jest połączona z geberitem tylko idzie dalej i gdzieś pewnie tam jest połączenie. Natomiast umywlaka z wanną i brodzikiem jest połączona jednak nie wiem czy połączenie ma na środku łazienki koło geberita czy może na końcu w rogu w miejscu brodzika -
Schemat Do Oceny - Gdzie Instalator PopeŁniŁ BlĄd ?
MałyMiki odpowiedział(a) na MałyMiki temat w Instalacje CO i CWU
Dziękuje za precyzyjną odpowiedź czyli teraz rozumiem dlaczego są opóźnienia na tym wymienniku i ogólna mniejsza sprawność całej instalacji ;/ mam jeszcze jedno pytanie, zauważyłem że nad zbiornikiem wyrównawczym jest dziura na górze i jak przyłoże tam rękę to czuje parę gorącą idącą centralnei na sufit kotłowni. Teraz pytanie czy to jest bezpieczne ? bo gromadzi się tam na pewno wilgoć, czy mogę to zatkać ? ewentualnie odprowadzić jakąś rurką za okno ?