Skocz do zawartości

Animus

Stały forumowicz
  • Postów

    3 538
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Odpowiedzi opublikowane przez Animus

  1. Tu chodzi o to żebyś co chwila zmieniał kocioł, to na  prąd, gaz czy pellet,  potem  wrócą do węgla, drewna i najlepiej wszystko brać z kredytu. 

    2 godziny temu, Juzef napisał:

    Z takim darmowym działem badawczo-rozwojowym to powinny być jakieś zniżki – przynajmniej dla członków działu.

    To wszystko nadal stoi w miejscu -czytaj w czarnej pupie.

    Tylko przymus 5 klasy spowodował jakiś tam ruch i rozwój w kotlarstwie trafiającym pod strzechy,  normy pozyskania atestu dla zasypowców, na 5 klasę są nadal niższe od  kotłów automatycznych, to powinno się zmienić, przecież napędzane są takim samym paliwem.

    Kotlarze  nadal produkują badziewane kotły, a ludzie muszą to kupować i brać  jeszcze kredyty, to powoduje ruch w interesie i bogacenie firm, bez większych nakładów na rozwój.

    • Lubię to 1
  2. To macie spieki popiołu, czy z węglem niewypalonym? 

    Ja spalam  Husky-ego i jedno co zauważyłem to trzeba dawać delikatniejszy nadmuch, w m-cu grudniu poszło mi 800kg.

    Węgiel się wypala w całości, są oczywiście chipsy, ale jak się je ściśnie to się rozpadają.   

    Węgiel idealnie nadaje się tak do -10*C, przy większym mrozie można by zasypać coś bardziej kalorycznego.   

    • Lubię to 1
  3. 12 godzin temu, gmaj22 napisał:

    Domyślam się, do czego zmierzasz 🙂 Końcówki rur przed zlutowaniem były  gradowane. Punktowe wycieki na prostych odcinkach rury nie bezpośrednio za np. kolanem. W miejscu wycieku widoczny spatynowany otwór jak ukłucie szpilką. 

    Też mam miedziane dlatego pytam, tylko wszystko w ścianach i pod wylewkami, czyli wyżarło rurę, było jakieś zanieczyszczenie?

  4. Zaczynają już pomału dopinać obrożę na miskę ryżu.

    Warmińsko-mazurskie: przymus ogrzewania gazem w krainie taniego drewna?

    Przymus gazu! 

    radośnie wdrażają kolejne województwa (m.in. pomorskie, świętokrzyskie) – nie patrząc, że jest to promocja importowanego paliwa kopalnego, które – jak właśnie widzimy – może w sposób niekontrolowany drożeć w dowolnym momencie. Owszem, będzie nadal możliwość palenia drewnem w kominkach, ale to jedynie sposób na awaryjne dogrzanie się.

     

    Ceny gazu wyższe o niemal tysiąc procent. Eksperci wyjaśniają!

    https://tvn24.pl/biznes/z-kraju/ceny-gazu-wyzsze-o-niemal-tysiac-procent-eksperci-wyjasniaja-5543395

    https://www.wykop.pl/link/6319805/przymus-ogrzewania-gazem-w-mazowieckiem/

  5. 3 godziny temu, CV6 napisał:

    Jeżeli ocieple komin na poddaszu to nie będę widział czy leje się kondensat czy nie oraz czy cokolwiek dzieje się z kominem. Okej czyli zestaw startowy to miarkownik, termometr i rck.

    Ocieplić musisz, a czy się leje zobaczysz w wyczystce na dole.

  6. 9 minut temu, Graphy93 napisał:

    Animus ale Ty mówisz o gruntowych? 

    Żebyśmy się teraz dobrze zrozumieli bo ja już się zaczynam gubić. 60kwh x 146m2 = 8760kwh na sezon grzewczy 6miesiecy? I w tym średnie COP 2,5 to wychodzi 3504kwh dobrze ja to rozumiem i liczę? 

    Tak o realnych gruntowych, bo potem  przy ewentualnym zamrożeniu wymiennika, trzeba znowu zapłacić za jego wymaganą rozbudowę.

  7. 4 godziny temu, Gregor887 napisał:

    A da się wykorzystać wierconą studnię głębinową do PC?

    Trudno powiedzieć, ale raczej trzeba by wyciągać płaszcz i wciskać w ten odwiert 2 rury z tworzywa, może coś tam taniej by policzyli. 

    2 godziny temu, Graphy93 napisał:

    Ale czekaj 60kwh to na dobę? 

    Na sezon grzewczy 1m gruntowego kolektora poziomego równoległego. 

    15W/m na dobę

    Przy wierconych masz 150-190kwh/m/rok

    Wszystko zależy ile tam jest tej wody, bo może nawet wzrosnąć 15-20W/m na dobę, ale lepiej przewymiarować dolne źródło.

  8. 8 minut temu, Graphy93 napisał:

    No trochę tej działki jest ale cena mnie przerasta. 

    Piach czy glina? Suchy czy mokry?

    Współczynniki przenikalności cieplnej czy pojemności cieplnej gruntu zależą od wilgotności i temperatury gruntu.

    Do tego są jeszcze wahania wód gruntowych w poszczególnych latach.

  9. Godzinę temu, pasik napisał:

    Mam dość grube drewno teraz i kocioł zaczął "dymka" białego puszczać z komina. Jakieś pomysły czy można coś z tym zrobić bez rąbania klocków na drobne kawałki?

    Przydało by się trochę węgla w warstwie żaru, żeby gazy nie uciekały w komin. 

    Godzinę temu, CV6 napisał:

    Czy wkładać do komina z cegły wkład z kwasowki? Czy dokładać od razu przed montażem kotła rck?

    Kasę zdążysz jeszcze wydać, najlepiej ocenić to po miesiącu eksploatacji czy potrzebne, przy 10-ątce może nie będziesz musiał wkładu dawać, prędzej RCK, wychlastany wymiennik. Komin wyczyścić, uszczelnić wyczystki i pęknięcia, ocieplić część komina na poddaszu  nieogrzewanym,  Termometr do czopucha, miarkownik, podpałka, węgiel, drewno sezonowane, itd. 

  10. W dniu 24.12.2021 o 05:29, liban napisał:

    Miło z Twojej strony, że się martwisz. 😉
    Tylko szybciej zabiją mnie koszty niz ten związek.
    Poza tym wszystko teraz jest szkodliwe.
    Już nie powiem o tych co mieszkają w miastach i wdychają całe życie tą całą chemię co się unosi i do tego jeszcze papieroski analogowe lub teraz "modne" cyfrowe. Tam to dopiero jest życie w worku foliowym z tysiącami szkodliwych związków chemicznych.
    Powinni posprzedawać domy i mieszkania i się wyprowadzić gdzieś pod lasek za miasto.

    Rozumiem, że Ty nic w sklepie nie kupujesz, zjadasz to co upolujesz, bo przecież w sklepach w żywności samo E coś tam.
    Wszystko teraz jest szkodliwe. 😉

    Niestety pozostaje mi żyć i mieszkać pod lasem z tym związkiem chemicznym. 😉

    Tak, wszyscy jesteśmy naszpikowani chemią, ale weź pod uwagę, że  ty masz jeszcze od nas  więcej  i to w spadku, a człowiek się starzeje, staje się coraz bardziej nieodporny na te dodatki i wtedy zaczyna się dramat.  

    A rozebrane tego nie jest takie straszne, jesteś w stanie sam to zrobić, używając prymitywnych  narzędzi,  a potem przykleić na to styropian, możesz jeszcze pomyśleć o montażu okien wystawionych w izolacji, wtedy już dom zacznie sporo oszczędzać i podniesiesz jego wartość znacząco.     

    okno wystawione.jpg

    A z tym świństwem, jak zataisz przy sprzedaży, nawet ma to nazwę "Zespół Chorego Budynku" , to w Sądzie przegrasz,  trzeba będzie oddawać kasę.

    Ja już 22 lata temu montowałem okna w izolacji!

    Nikt wtedy jeszcze o tym nie gadał. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.