a-w

kolego alf, nie pisz że ceramik jest na miał,to bzdura i to wprost od producenta,posiadam ten kocioł i za chwile rok minie od zadanego kostrzewie pytania w jaki sposób palić miałem,nie raczą wogóle się odezwać ( http://www.forum.pellets.com.pl/viewtopic.php?id=207 :huh: na węglu jest OK ps bardzo nie lubie jak ktoś,zwłaszcza sprzedawca próbuje mi modne kity wciskać, ciekawe co by powiedział jak z mojej strony by usłyszał,że może sobie jeździć swoim autkiem na benzynie lub ropie,wedle uznania :)

sprawdź dokladnie gdzie pobiera sobie sam powietrze,może drzwiczki wypatrzone,niedomkniete itp. cudów nie ma,skoro sie pali skądś powietrze pobiera

witam,moim skromnym zdaniem to zostaw czopuch w spokoju i otwórz na max, dławiene spalin może się tragicznie skończyć, wszystko leży w gestii doprowadzenia powietrza :)

witam,może pompa jakaś trefna? chinski klon albo inny badziew...

witam,tu właśnie jest problem,węgiel spala się różnymi stadiami i raz potrzebuje tego powietrza a raz nawet jest szkodliwe bo wychładza wymiennik :o praktycznie jestem w punkcie wyjścia,zastosowanie dodatkowego otworu wymaga ciągłej kontroli i regulacji,a to mija się z celem :) a zużycie opału praktycznie bez zmian,

witam,w ten sposób zrobisz jak w ceramiku,ale powietrze powinno być doprowadzone niezależnie z zewnątrz ( u Ciebie będzie z popielnika? )

te z tyłu to się same trzymają a w komorze zrobiłem ramkę z kątownika i płaskownika żeby je trzymała i żeby węgiel nie kaleczył ich przy załadunku

witam, obecnie zwęziłem palenisko dając płytki szamotowe wzdłuż boków od końca do końca przysłaniając kanały z tyłu w narożnikach (i tak po pierwszym zasypie robiły się niedrożne a dodatkowo paliło się tam z ominięciem szamotu,obecnie wszystko musi przejść przez szamot :) powietrze wtórne dostaje się od gór :) y poprzez otwór w klapie wymiennika 10x50mm, miarkownik Unister steruje klapką od popielnika, w pokrywie załadowczej wywierciłem na razie otwór 10mm aby gazy się tam nie zbierały i nie wytrącały smoły,oraz wiem ile opału jest w kotle :) po świętach będę kombinował dalej z powietrzem od strony zasypu,

witam,postanowiłem otworzyć nowy temat,wprawdzie mam ceramika i fabrycznie nie jest on złym kotłem ale, poczyniłem wiele eksperymentów i prób i postanowiłem podać główne powietrze od strony komory zasypowej, totalnie to zmienia pracę kotła, wentylator już poszedł na półkę, pozostaje kwestia automatycznego podawania powietrza, klapa jest w poziomie i komplikuje to zastosowanie miarkownika, może jakiś elektrozawór wstawić a sterowanie z luxusa w miejscu dmuchawy? to nie moja branża i może ktoś wie co mogę tu wstawić ? :) w sklepie oczywiście mi nie pomogli ( nie wiedzą jak zwykle o czym mówię)

witam, miarkownik na allegro (unister) na dmuchawe zamontowałem wyłącznik spalanie miału to zupełnie inna bajka, nie mam żadnego doświadczenia a moje zapytanie do producenta i to nie jedno wisi bez odpowiedzi na stronie Kostrzewy od zeszłego sezonu,najwidoczniej sami nie mają pojęcia :)

witam, wygląda na to,że kocioł został rozgryziony, albo spalamy równomiernie prawie naturalnie ale więcej lub skokami i mniej, kompromisu tu nie daje się wypracować, to skrajności, jako że węgiel u nas już 710 / tona pozostaje przy drugiej opcji :) ps unister bardzo się tu przydaje,steruje dociążoną klapką w wentylatorze i nie pozwala na samowolne jej uchylanie,poza tym dmuchawa pracuje bardzo cicho mając otwarty kanał :)

witam,nie wiem co w środku ale wygląda na silnik krokowy z przekładnią i sprężyną zwrotną w środku :)

witam :) dziwny ten ceramik,ale faktycznie tak jest, u mnie jeszcze dmuchawa pracuje z małą modulacja ( którą zmniejszam i dziś będzie wyłączona ) i miarkownik otwiera klapę dmuchawy w czasie jej pracy, mówiąc o paleniu ctklicznym,źle się wyraziłem,kocioł chodzi oczywiście na okrągło , to dmuchawa pracuje w tym trybie (obecnie z mocą 20-25% ) ps. gdzie kupiłeś termometr?

witam, testy wskazują jednoznacznie na mniejsze zużycie węgla przy paleniu cyklicznym,pomimo skoków temp.miedzy 70-85 stopni ( dotyczy min. i średnich obciążeń kotła) i wydawałoby się niezdrowej pracy pieca, na tym samym zasypie i w tych samych warunkach różnica wynosi 32 godz. a 40 godz, czyli sporo, :) do kol. Kand: czy usunąłeś już ruchome ruszta ze swojego kotła? i jakie ewentualnie są teraz efekty?

warmet ceramik na węglu sprawdzony,drewno też w nim spalają, miał raczej nie pójdzie choć producent twierdzi inaczej ( zadałem pytanie na forum kostrzewy z początkiem roku po jakiemu palić miałem i niestety nie raczą odpowiedzieć :) )

witam, ręcznie to znaczy uchylić drzwiczki od popielnika jak nie ma klapki, i pozwolić aby kocioł sam sobie pobrał powietrza ile potrzebuje,tylko koniecznie trzeba pilnować tego,żeby czasem nie zagotowało się, odnośnie dmuchawy to u mnie pracuje na 20-25% i to wystarcza, proszę też sprawdzić czy jest nawiew świeżego powietrza do kotłowni!!odpowiedni!!

witam,to jeszcze mało kolego widziałeś.... :) w innym temacie są zdjęcia mojej instalacji :) i wszystko działa,

witam, czy kolega się uparł na wizyty w kotłowni? jaki kocioł by nie był zawsze wiąże się to z brudną robotą i dozorowaniem kotłowni, gaz tu chyba jest najrozsądniejszym, najekonomiczniejszym i najwygodniejszym rozwiązaniem, chyba, że szykuje się na czarną godzinę....

witam, kocioł 25 kw spkojnie pociągnie drugie tyle, instalacja i tak do poprawki,będą z nią zawsze problemy, zastanawia mnie tylko gdzie podziewa się "moc" tego kotła, jedyne chyba rozsądne wytłumaczenie, to idzie w komin, proponowałbym rozpalić kocioł bez dmuchawy i ręcznie sterować dopływem powietrza i powinno się wyjaśnić :)

miałbym jeszcze pytanie do użytkowników warmeta: jakie nastawy wprowadził serwis przy pierwszym uruchomieniu kotła? ( ja serwis olałem)

witam,właśnie prowadzę doświadczenia konkretnie w tych dwóch rodzajach palenia, przez kilka dni kocioł był sterowany miarkownikiem a w momencie zejścia temp. poniżej 70 włączała się dodatkowo dmuchawa,wszystko pracowało bardzo stabilnie ale dym znikał dopiero pod koniec ładunku węgla i chyba zbyt dużo go poszło,choć w wymienniku smoły nie było od wczoraj pracuje w systemie start-stop, za 2-3 dni będę wiedział jak lepiej (oby pogoda sie nie zmieniała)

viadrus U22 nie jest kotłem na węgiel!! miałem ten wytwornik smoły i ostrzegam!! paliwem podstawowym jest koks!!!

robert13, całkowicie się zgadzam z Tobą,tylko w zeszłym roku za orzech2 płaciłem 400, dziś 680, i gdyby nie cena nigdy bym z koksu nie zreztgnował!!

nie,koks potrzebuje dość dużego paleniska i trudno mi powiedzieć jakie minimum poboru mocy zapewni utrzymanie żaru, w czasach kiedy paliłem były jeszcze stare i nieszczelne okna i nikt z rodziny się za bardzo tym nie przejmował,poza tym zima to była zima :) smołe i dym dopiero poznałem po załadowaniu do kotła węgla :) zresztą każdy użytkownik może łatwo sam zaobserwować jak się pali koks w ostatniej fazie spalania węgla,nie ma już dymu,tylko charakterystyczny niebieskawy płomień i jeżeli jest go mało to rozżarzone koksiki szybko wygasną

powiem krótko, z koksem problemu w tych kotłach nie ma,rozpala się go trudniej jak węgiel ale nie gasi aż do wiosny, jedyny minus to cena i dostępność :)