Skocz do zawartości

carinus

Stały forumowicz
  • Postów

    5428
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    163

Treść opublikowana przez carinus

  1. carinus

    Kocioł DS MPM

    Przy samym palniku i dalej są zbyt wysokie temperatury i nic tam raczej się płynnego nie uchowa.Spływający kondensat za szamot może przy częstym rozpalaniu też narobić małego bałaganu.Sama komora załadowcza już niestety może być na okrągło mokra od skroplin i mieszać się ze związkami siarki tworząc kwas siarkawy,który jest mniej agresywny od siarkowego,ale też potrafi skutecznie trawić metal.Te wżery może wyglądają na głębokie,ale przeważnie to szybciej wyskakuje na zewnątrz powierzchni twór reakcji niż tworzy jakać wielka dziura.Wiadomo że z czasem korozja zje nawet 5-6 mm blachy,ale to trzeba naprawdę czasu i sprzyjających warunków.Też mam u siebie delikatne naloty korozji przy cegłach szamotowych palnika,jednak do wytworzenia perforacji potrzeba jeszcze z 30lat takiej pracy.
  2. carinus

    Kocioł DS MPM

    Nic jej nie będzie.Nie zakrywaj już tego i spokojnie używaj.
  3. carinus

    Kocioł DS MPM

    To już wiem wszystko.Gdyby tak dolną część tej blachy wstawić z kawałka żarowytrzymałej to byłoby prawie na wieki.
  4. carinus

    Kocioł DS MPM

    Z popiołem raczej problemu nigdy nie było,gorzej ze spiekami i przerostami,bo to trzeba ręcznie wyciągać po wygaszeniu.Mam automat rusztujący i popiół nie ma szansy się utrzymać na ruszcie.Mam też nieco poszerzone szczeliny rusztu,bo przejechałem wszystko frezem 12mmm
  5. carinus

    Kocioł DS MPM

    Miałem coś napisać..ale ze zboczeńcami nie gadam. Jednak napiszę.Nie myślałeś nad zrobieniem podobnego skosu szamotowego jak jest u mnie,nawet można tam zmieścić okienko rewizyjne do wyciągania czegoś co zostaje na rusztach.Ogień tego nie rusza i komora zasypowa prawie bez ograniczeń a opału pali się tyle na ile pozwala nam niezasłonięta,pozostała część rusztu.Tak czytam co jakiś czas że tę blachę żar przepala i trzeba kasę na nową wywalać.
  6. carinus

    Kocioł DS MPM

    Wytłumaczcie mi do czego mają służyć te blachy zmniejszające w kotle,bo widzę że tylko pojemność kotła zmniejszają.
  7. carinus

    Kocioł DS MPM

    Wielkość orzecha w moim przypadku byłaby zbyt duża,raczej coś wielkością drobnego groszku,żeby to się nie wieszało w zasypie.Jak masz panele podłaczone do sieci to możesz rąbać nawet w nocy,tyle że co na bieżąco zużyjesz to jesteś zawsze te 20% do przodu. Wiadomo że najtaniej jest wrzucić porąbane drewno do kociołka i palić,ale..dokładanie co kilka godzin i nieraz problemy z zawieszaniem to nieraz stanowi upierdliwy problem.Wygoda jak każda kosztuje,jednego mniej,innego więcej.Ja mogę zrobić rębak własnoręcznie gdyż mam czym i gdzie,więc ekonomia takiego rozwiązania bedzie w moim przypadku wyglądać inaczej,jednak na bieżącą chwilę wygląda to obiecująco.Jak pomyślę że można to w zimniejsze dni zmieszać w dowolnej proporcji z groszkiem czeskim,to już wygląda bardziej niz zajebiś...ie.
  8. carinus

    Kocioł DS MPM

    W obecnych czasach ta korozja,którą też zauważam wyjmując czasami szamot palnika,jest na tyle płytka i pomijalna że prędzej wywalimy kocioł ze względów czysto formalnych,niż z powodu perforacji ścianek wymiennika. Trociny w formie pelletu to produkt czysto pod dedykowane systemy zasilania,dla mnie ekonomicznie bezsensowne paliwo.Co do rębaka to te walcowe też rozważam,ale bardziej rozbudowane w większa ilość noży,gdyż będą musiały skrawać gabarytowo większe kawałki a nie łamać na kawałeczki jak to ma miejsce w większości konstrukcji.Kiedyś kupowałem taki granulat sosnowy spod kołczarki i to nadal jest dla mnie wzorcem doskonałości konsystencji zrębki jako materiału opałowego.Specyfika pracy głowicy kołczarki pozwala odrywać kawałki drewna także w poprzek jego słojów,całkiem odmiennie niż w rębaku.Podobny sposób skrawania można uzyskać stosując stos frezów skośnych o róznych średnicach ustawionych coś na kształt,dla zobrazowania podobny do ustawienia obok siebie na ośce 2 zestawów rowerowych zębatek tylnych,stykających się czołem od strony najmniejszych zębatek.
  9. carinus

    Kocioł DS MPM

    Żadnych krzaczorów nie mam do mielenia,głównie miałbym zamiar rozdrabniać połupaną świdrem sosnę.Kilka frezów do kupy na ośce powinno łupać na drobnicę dowolnej grubości kawałki.Obsługuję potężny tartak i tam sporo jest fajnych stanowisk do cięcia kłody drewna,żeby nie tworzyć oflisów,wszystko z boku jest frezowane stożkowymi tarczami z segmentami tnącymi.Śmiejemy się z kumplami że szef więcej ma zysku z tych trocin przerabianych na drugim zakładzie w pelet,niż z tego ciętego drewna.Popytam kumpli z działu ostrzałek,to może jakieś zdezelowane frezy się znajdą. @petronas Już kupiłem mały wentylatorek z piekarnika Amiki i wyciąg niedługo powstanie.Ten dedykowany jest za długi i nie zmieszczę się między kotłem a kominem.
  10. carinus

    Kocioł DS MPM

    Nie przejmuj się,tutaj na forum nikt nie jest normalny i z punktu widzenia psychologii ponoć nie istnieje wzorzec normalności,jak widzisz nie tylko Ty ma jakieś dziwne ciągotki do kociołka.
  11. carinus

    Kocioł DS MPM

    Ja nie dymię,to kocioł.Tak na poważnie to dymienie występuje naprawdę sporadycznie ale samo codzienne rozpalanie,szczególnie jak kocioł musi obsługiwać kobieta nie należy do pożądanych atrakcji.
  12. carinus

    Kocioł DS MPM

    Każdy brunatny musi być wysuszony,nawet ten czeski,ale jego zaletą jest stosunkowo niska wartość opałowa,która pozwala na ciągłą prace kotła bez wygaszania a tym samym mniej upierdliwą procedurę rozpalania i dymienia kotłowni.Ten mocny węgiel teraz ma sens do przepalania lub używania dla kogoś kto ma wysokie zapotrzebowania na ciepło.
  13. carinus

    Kocioł DS MPM

    Teraz niestety wszystko kosztuje,ale trzeba sobie życie ułatwiać jak tylko się da.Taka zrębka pomieszana z czeskim groszkiem byłaby idealna. @PawełKu Fajnie że w końcu ogarnąłeś ten kociołek ale co do węgla to poczekaj z modyfikacjami komory,jest ona zbędna wystarczy redukcja rusztu,inaczej w otoczeniu szamotu może być zbyt gwałtowne i niepotrzebne odgazowywanie węgla.Tym mocy na węglu nie zmniejszysz,regulujesz tylko pow.czynną rusztu i wysokość warstwy żaru.Ze względu na żonę kocioł pojedzie jeszcze zimą na groszku,najpewniej czeskim bo przypasił mi ceną i parametrami,ale cały czas ciągnie mnie do drewna i tego nie odpuszczę.Niebawem rusza produkcja prądu z PV i też kociołek bedzie chodzić coraz rzadziej, Rozsądny rozdrabniacz można zrobić z zespołu frezów tarczowych i pchać tak wałki drewna o sporej średnicy,czas pracy nie bedzie istotny,ważna będzie granulacja i możliwośc siekania dowolnej średnicy wałków.
  14. carinus

    Kocioł DS MPM

    Czy Waszym zdaniem zakup/zrobienie rębaka do rozdrabniania kawałków sosny i spalanie tego w kociołku,ma większy sens niż tworzenie czegokolwiek do zgazowywania drewna w kawałkach i umieszczonego obok kotła.Taką zrębkę można transportować do kotła żmijką i tutaj otwiera sie dodatkowy atut bezobsługowości zasypu lub umieszczenie dodatkowego kosza nad wsypem.
  15. carinus

    Kocioł DS MPM

    Gdyby dostać płytki szamotowe grubości 1cm i przykleić na coś elastycznego,np.silikon wysokotemperaturowy to jest szansa że to przeżyje dosyć długo.Nawet jak pęknie to będzie się trzymać ścianki.
  16. carinus

    Kocioł DS MPM

    @Ryni Nie o to chodzi.Roztrząsamy sytuację kiedy to taki Atmos spala 100l drewna w 2 godziny a mój kociołek 30l w 4h i gdzie leży racja sprawniejszego spalania a raczej czy lepiej spalać szybko na dużej mocy,czy spokojnie.Nie wnikamy czy to będzie przepalanie czy praca ciągłą.
  17. carinus

    Kocioł DS MPM

    @maronka Spokojnie,nikt chyba nie będzie Ci nic zarzucać.Trzeba tylko dla spokoju ducha i sumienia,sprawdzić czy szybkie spalanie na pełnej mocy powoduje więcej straty niż pożytku w porównaniu do spokojnego spalania.Mnie tak szybko w domu nie będzie,więc odpadam z tego eksperymentu,ale jak ktoś,coś... Twój komin to faktycznie potwór,dokładnie 4X większy od mojego. @Piecuch19 Tutaj raczej chodzi nie o sposób palenia typu ciągły/przepalanie a raczej samo ustawianie skrajnie różnego tempa spalania dla np.przepalania do uzyskania cwu.
  18. carinus

    Kocioł DS MPM

    @Piecuch19 Dlatego spójrz na mój wcześniejszy post,gdzie wyraźnie napisałem,że to zależy od tego jako mamy model kotła.Zszedłem z temperaturą spalin gdyż mój mały wymiennik nie nadąża z odbiorem ciepła,przy spalaniu drewna na standardowych rozmiarach palnika dedykowanego do węgla. @sambor Zgadza się że mamy te dwie różne sprawności,spalania i odbioru niezależne od siebie,gdyż można idealnie dopalić paliwo ale stracić część ciepła na okopconym wymienniku.I tutaj pojawia sie ta sławetna strata kominowa o której często się pisze.
  19. carinus

    Kocioł DS MPM

    @Wilu Może masz rację a może jej nie masz.Sam kiedyś w podobnej dyskusji brałem pod rozwagę co pisali nasi starzy wyjadacze,a mianowicie dyskusyjne jest to czy wysoka sprawność spalania z wyższą temp.spalin np.300*C przez 2h jest gorsza niż spokojne spalanie przez 4h ze spalinami 150*C.
  20. carinus

    Kocioł DS MPM

    Idąc tym tropem,rozpatrując wszystkie możliwości,najlepszym wyjściem jest zrobienie testu na grzaniu bufora/instalacji o tych samych temperaturach początkowych,prowadząc kocioł na pełnej max.mocy i to samo na spokojnym spalaniu.Już nieraz ktoś mówił że więcej ciepła odzyskiwał przy dynamicznym spalaniu na dużej mocy,jednak sporo zależy jakim kotłem sie dysponuje.Jestem w stanie spalić cały załadunek drewna nawet w 1,5h ale mój mały wymiennik pewnie połowy tej energi cieplnej nie zdoła wychwycić a spaliny na granicy 300-350*C to bedzie norma.Ktoś dysponujący większą pow.odbioru ciepła uzyska ten wynik na bank lepszy,u mnie jednak sprawność wymiany będzie gorsza.
  21. carinus

    Kocioł DS MPM

    W moim przypadku kociołek 8-10kW nie pomieści za dużo drewna,więc trzeba tego pilnować żeby stale się paliło,zdążyło nagrzać mieszkanie i załadować bufor na grzanie o poranku.Węgiel to jeden załadunek dziennie i dla kobiety to zbawienie. W typowym kotle HG pozostałości po spaleniu węgla,czyli żużel i spieki popiołu na bank zatkają szczeliny dla płomienia.
  22. carinus

    Kocioł DS MPM

    Ponoć tylko krowa nie zmienia poglądów,a ja,za namową żony, musiałem zmienić plany co do terminu budowy przystawki do drewna.Musiałem (jak zawsze) przyznać jej rację,że pozostawienie nietechnicznej kobiecie jakiegoś wynalazku do testowania,nie jest dobrym pomysłem.Latanie do małego kociołka i pilnowanie żeby dołożyć kolejną porcję drewna też komfortowe nie jest.Z drewna jednak nie rezygnuję,odkładam to na dalszy plan,do momentu gdy nie będę tylko gościem w domu.Postaram się kupić trochę czeskiego grochu i nieco zmniejszyć jeszcze palenisko,upodabniając je do czegoś na wzór piecyka rakietowego/Kirgiza,czyli mała porcja opału w kanale przepływającego powietrza.
  23. carinus

    Kocioł DS MPM

    @bercusKolega napisał bardzo dobrze i podzielam Twój tok myślenia.Mając dostęp do taniego drewna też wybrałbym taki kocioł.Nie wiem jak wygląda sprawa z ceną zakupu i ewentualnym serwisem/kosztem utrzymania kotła po gwarancji i mamy kocioł tylko i wyłącznie do spalania drewna.Jako że piszemy w temacie MPM-a odniosę się do tego modelu i powiem że ten kociołek daje szanse na znaaaaaacznie dłuższą pracę na jednym zasypie z wykorzystaniem węgla a to jest też sporą zaletą.
  24. carinus

    Kocioł DS MPM

    Niby mamy ten XXI wiek,ale naprawdę u Nas żyjemy chyba w średniowieczu.Czechy to inny świat.Najpierw węgiel jest be,za chwilę na węglu stoimy ale nie wolno go spalać,ustawiasz się pod konkretne paliwo,żeby za chwilę stwierdzać,że ceny poszły w górę i nie opłaca się nim opalać.Prognozę pogody można przewidzieć na jeden,max.dwa dni do przodu,dalej to już wróżka przewiduje,bo wszystko zmienia się zbyt dynamicznie i nieprzewidywalnie.Teraz większą część sezonu opalam drewnem,kilka lat temu szedł tylko węgiel,bo temperatury pozwalały na nieprzerwaną pracę kotła na węglu.Nie wiem jak będzie za rok,czy znowu nie przyjdzie jechać na węglu.Jako że mamy ten XXI wiek to szykuję przejście na dogrzewanie pompą ciepła,kocioł zostanie na zimniejsze dni i nie chcę być niewolnikiem tylko jednego rodzaju paliwa,nie wiem co nasze władze wymyślą jutro żeby mnie uszczęśliwić na siłę. Życzę wszystkim Wam zdrowych świąt.
  25. carinus

    Kocioł DS MPM

    @RyniMiałem takie same doświadczenia jak Twoje.Powtórka z historii przyszła gdy zacząłem przechodzić na drewno jako paliwo podstawowe.Wtedy wszystko to co przy węglu było normą,dla drewna już niekoniecznie się sprawdzało.Dlatego też na rynku mamy do drewna to co mamy,gdyż nie jest łatwo zrobić coś uniwersalnego,tego tak po prostu nie da się zrobić,co widać na runku.Można oczywiście spalać oba te paliwa razem,albo oddzielnie,ale życie pokazuje że trzeba iść wtedy na kompromisy.Jak ktoś chce zrobić coś z MPM-a do wszystkiego razem,ale spalanego oddzielnie,to już zabawa jest na całego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.