maniek76

Szczerze to nie wiem i nie zagłębiałem sie w to

Ustaw 25kw skoro taki masz kocioł.

Co do pierwszego. Myślę że kocioł ale ręki nie daje jak to jest. Jak kocioł ma 17kw to teoretycznie więcej nie powinieneś w niego wyciągnąć pomimo że palnik ma nawet 30kw Mam 4d i siłownik sterowany pogodowo. Jedna pompa obrabia całą instalacje wraz z cwu

Ty mi zazdrościsz żółtej a ja Tobie zielonej kreski :)

Wiesz co, w zeszłym sezonie testowałem kilka dni spalanie. Kilka dni miałem kocioł ustawiony na 60 stopni i wiesz co, nie zauważyłem aby spalanie wzrosło w stosunki do 55. Być może nieznacznie wzrosło ale ja tego nie zauważyłem. Kreska żółta prosta ale temp na kotle nie jest sztywna, waha się +/- 0,5 stopnia od zadanej 54

Może komuś to pomoże. Na retorcie mam dość dużo żaru jednak sam płomień nie jest duży. Przysłona dmuchawy otwarta 1cm.

Hmm, u mnie 150m2 , temp w domu 22,5 ,wegiel 23-25Mj Teraz na zewnatrz -2 a spalanie dobowe 15kg

Wadus, jakim węglem palisz, w sensie kaloryczność? Zerknąłem właśnie na wykresy i rano max modulacja była 30% teraz natomiast jest do 40% - stąd ten wzrost spalnia dobowego pomimo że w sterowniku nic nie było przestawiane

U mnie też wzrasta spalanie.Rano miałem jeszcze 13,5 a teraz jest już 14,6. Temperatura w domu jest cały czas taka sama 22,5 - sterowanie pogodowe. Zostaw temp na kotle taką jaką teraz masz, spalanie dobowe na pewno nie wzrosło od tego że o 3 stopnie obniżyłeś na kotle

Odczekaj trochę a wszystko sie ustabilizuje

Wszystko jest ok. Temperatura na kotle spadła więc sterownik podnosi jego moc.

U mnie pompka pracuje na minimum mocy , praktycznie przepływ jest ciut większy od obiegu jaki miałem kiedyś gdy instalacja pracowała grawitacyjnie.

Wróć do ustawień jakie miałeś jakiś czas temu. Wtedy o wiele ładniej te wykresy wyglądały. Moim zdaniem niepotrzebnie zmieniałeś te poprzednie ustawienia.

Marek, nie wiem jak tam u Ciebie ale u mnie znacznie sie ochłodziło w ciągu ostatniej doby. Również wez i to pod uwagę patrząc na spalanie dobowe..... Odnośnie niebieskiej kreski. Kilka dni temu zwiększyłem minimalną siłę nadmuchu, niby niewiele ale wystarczyło to aby spalanie dobowe wzrosło z 14 do 15,5kg na dobę. Wzrosło ponieważ znaczne rozciągnęła się modulacja. Wcześniej miałem od 5 do 30% mocy kotła, po zwiększeniu nadmuchu kocioł pracował w całym zakresie mocy łącznie z odstawianiem się na kilka minut co wcześniej nie miało miejsca. Teraz tak to wygląda i spalanie dobowe wróciło do 13-14kg Przy okazji mam pytanie/sugestię do Pana Tomka, czy przy najbliższej aktualizacji sterownika, będzie możliwe wprowadzić pewną zmianę w opcjach mieszacza? Konkretnie chodzi mi o możliwość zmniejszenia do minimum przyrostu pozycji mieszacza. Jeżeli chodzi o moją instalację to robiłem testy i wychodzi mi że czym przyrost mniejszy tym mniejsze skoki temperatury za mieszaczem.

A przypomnij mi , co to jest to wzmocnienie....? Wyszło mi z głowy. Pytam o Twoje ustawienia siłownika bo podoba mi sie ta Twoja kreska żółta , chce trochę ją u siebie wyprostować

Marekd ,jakie masz ustawienia dla siłownika mieszacza? Cyknij fotke ustawień.

Tak, mam czujnik temp spalin

W całym zeszłym sezonie nie mogłem uzyskać większej niż 50 stopni temperatury spalin. Mam co prawda czujnik spalin umieszczony w tzw kielichu ale nie sądzę aby znacznie zaniżał pomiar. Na wiosnę czyściłem komin (zwykły ceglany bez wkładu) z sadzy, po 2 sezonach palenia. Nie było jej dużo ale co najważniejsze była to sucha sadza która mogła świadczyć że nic tam się nie skraplało w kominie. Nie twierdzę że ta moja temperatura spalin jest optymalna, przedstawiłem jedynie jak to wyglądało u mnie.

Bardo ładnie Ci moduluje. Nic juz nie grzeb ^_^ U mnie w zeszłym roku z tego co pamiętam to max 3 stopnie były skoki +/- od zadanej i lepiej wysterować nie dałem rady

to prawda

No właśne ;) spróbuj utrzymywać stałą temperaturę obiegu ,bez obniżania jej na noc a zobaczysz że opału mniej idzie. Wiem co mówię bo to zostało dość dokładnie przetestowane przeze mnie ;) Jadąc autem mniej spalisz jadąc płynnie ze stałą prędkością czy szarpiąc pedałem gazu....? ^_^ Co do wilgotności w domu to raczej w mrozne dni mam ja ciut za niską ale nie ma tragedii - reku wysusza mi powietrze.

Nie zauważyłeś zwiększonego spalania opału obniżając temp na noc? Ja kiedyś też takie miałem ustawienia z tym że od godziny 22 do 6 rano , mieszacz puszczał obniżoną temp na grzejniki o 6 stopni względem tego co miał zadane względem pogodówki w ciągu dnia.

Nie do końca mogę sie zgodzić z tym stwierdzeniem. Kiedyś miałem Iryd PID ,testowałem ilość spalanego węgla w automacie jak i w ręcznych ustawieniach. Takie same testy robiłem w zeszłym sezonie z SKZP. Na jednym jak i drugim sterowniku, spalanie było większe gdy kocioł był prowadzony w automacie. Notatek i zapisków niestety juz nie posiadam z tych testów.

Spalanie będziesz miał porównywalne a nawet ciut większe gdy przejdziesz ze sterownika dwustanowego na automat

Myślę że wszystko z nią ok, ja te 2 otwory zaślepiłem u siebie bo za bardzo mi dmuchało i spieki powstawały w tym miejscu