gersik

Kolego Erozja włącz na calormatic termostat i podnieś krzywą grzewczą aby kocioł dogrzewał wodę do wyższej temperatury. Temperatura wody grzewczej ma być tak wysoka aby kocioł sam się nie wyłączył tylko ma go wyłączyć termostat na ścianie. Będziesz miał mniejsze oszczędności z kondensacji ale za to kocioł nie będzie taktował. Poprostu calormatic ma zadecydować kiedy włączyć i wyłączyć kocioł. Ustaw wymaganą temperaturę w domu na np.20 , włącz termostat i ustaw odpowiednio wysoką krzywą. Będzie działał jak zwykły kocioł z zamkniętą komorą spalania.

Masz kocioł kondensacyjny i mocno przewymiarowany, więc ja bym szedł dalej w kierunku kondensacji i dobierał grzejniki 55/45 + termostaty.

Może szwagier ma dolniaka i dlatego pali od dołu. Czopuch otwarty całkowicie i mała moc dmuchawy. Ja pale u teściów w kotle górnego spalania węglem i nie ma żadnego problemu. Temperatura na miarkowniku ciągu 55, powietrze wtórne w drzwiczkach zasypowych otwarte, zasłona na czopuchu otwarta. Kocioł suchy w wymienniku zbiera się tylko trochę sadzy, którą raz w tygodniu wygarniam. Kocioł rakoczy 13 kw załadunek 20kg węgla starcza na 24 godziny.

Podnieś temperaturę na kotle i zmniejsz wydajność wentylatora. Klapę na czopuchu otwórz całkowicie. Powietrze wtórne masz wpuszczone?

Jeżeli pompa w kotle jest za mocna i nie da rady zmniejszyć jej obrotów na tyle aby była słabsza od tej za sprzęgłem to wywal to sprzęgło.

Jeśli nie masz podłogówki to sprzęgło nie jest potrzebne. Ale demontować go też nie ma potrzeby, wystarczy tylko aby pompa na grzejniki była mocniejsza od pompy w kotle.

Dlatego powinieneś włączyć termostat. Kocioł powinien się włączyć i działać do póty dopóki go termostat w pomieszczeniu nie wyłączy. Czyli trzeba mu zadać taką temperaturę wody grzewczej aby się w miedzy czasie sam nie wyłączył. Kończę zabawę z komputerem i życzę Wesołych Świąt.

Wiem że jest minimalna moc za duża ale kupiłem go z wystawki 4 lata temu i po bardzo dobrych pieniądzach i jak na razie to nie mam co narzekać. Urwało mi się tylko pokrętło od regulacji temp. CO ale wymieniłem sobie sam.

Nie wiem. Może podenieś temperaturę w domu o 1 stopień i włącz termostat. a jak często ci się włącza i wyłącza kocioł przy tych nastawach? U mnie jest 160 m2 i kocioł kondensat 7- 18 kw i też się wyłącza chociaż tego nie chcę. Dlatego zmieniłem na termostat i teraz dłużej pracuje i dłużej ma przerwę.

Najekonomiczniejsze jest dla kotła kondensacyjnego ciągłe grzanie, ale ze masz za duża moc minimalną to nie wiem czy korekta lub brak jest dobrym nastawieniem bo kocioł taktuje. Ja mam trochę podłogówki i mi wystarcza krzywa 0,4 i korekta bo nie raz grzeję kominkiem w salonie. Jak dogrzeje kominkiem to mnie wkurza bo kocioł się nie wyłącza tylko obniża tem. i taktuje. Dlatego teraz ustawiłem krzywa 0,5 i termostat. Zobaczymy jak bedzie. Nie wiem czy w twoim wypadku postąpiłeś słusznie obniżając moc do minimum, bo jak będą duże mrozy to może nie dogrzać do wymaganej tem.

Najprościej mówiąc włącz na sterowniku ręczny i ustaw temperaturę jaką chcesz mieć w domu. Jeśli po dobie grzania będzie temperatura w pomieszczeniu wyższa niż ustawiłeś to zmień krzywą grzewczą na niższą. Napisz nazwę i typ regulatora. Ja mam calormatic 430 a ty?

Pewnie dalej jest zapowietrzona. Poszukaj jak się odpowietrza ogrzewanie podłogowe. Zawór 3D nie ma nic wspólnego z odpowietrzaniem. Porób zdjęcia rozdzielaczy i połączenia kotła oraz zaworu 3D i wstaw to będziemy myśleć. Ups.... za póżno.

Czyli nie masz wyszukanej krzywej grzewczej. jest o tym wiele na elektrodzie. Kolego nie obraź się na mnie za tekst ale skopiowałem to z innego postu; Aby dobrze ten układ pracował musisz poszukać swojej krzywej grzewczej. Nie ma odpowiedzi jaka dla Ciebie jest dobra. Aby upolować swoją krzywą proponuję według mnie najlepszą metodę. Po pierwsze ustaw tryb ręczny, a nie auto, ustaw temp. pomieszczenia dla trybu ręczny. Drugie, nie wiem czemu masz dziwne ograniczenia temp. obiegu, jako minimalną temp. obiegu ustaw dla HK1 i HK2 ustaw 15 stop., jako maksymalną dla HK1 75 stop. dla HK2 50 stop. ( kto takie głupoty Ci poustawiał?) Po trzecie, raz dziennie najlepiej rano, koryguj krzywą grzewczą. Jeżeli w pomieszczeniu jest za ciepło - zmniejsz krzywą , jeżeli za zimno - zwiększ, zawsze o niewielką zmianę. Czyli, jeżeli ustawiłeś temp.pomieszczenia na 21 stop., to w pomieszczeniach ma być 21 stop. - tak długo zmieniaj krzywa grzewczą aż osiągniesz zadaną temp.pomieszczenia. Jako wyjściową HK1 krzywa 0,8, dla HK2 krzywa 0,4. A i jeszcze jedno przed po pierwsze - wyłącz tryb temp.- "termostat",i ustaw na "brak". Jako wyjściową krzywą proponuję dla HK1 - grzejniki ,krzywa 0,8 dla HK2 podłogówka 0,4. Mam nadzieję, że masz zamontowane sprzęgło hydrauliczne, bo inaczej mój opis na nic się nie przyda. Dla pewności sprawdź w necie opis i schematy podłączeniowe sprzęgła hydraulicznego. Niestety spotykam się bardzo często z omijaniem tego rozwiązania, a bez tego układ nie działa.

Jaki masz regulator pokojowy? Ustawiony jest jako termostat wł-wył czy jako regulator temperatury obniżając temperaturę wody grzewczej?

Czy niższą to nie wiem bo to u ciebie ma być ciepło. Musisz ustawić taką, która nagrzeje ci dom do ustawionej przez ciebie temperatury i nie będzie przegrzewać.

Kocioł kondensacyjny ma działać jak najdłużej z jak najniższą temperaturą. Każdy start kotła to są straty. Przestawienie sterownika w tryb ręczny nic tu nie pomoże. W trybie ręcznym i tak kocioł będzie chodził według krzywej grzewczej jaką mu ustawisz.

Jest to na jednym grzejniku? Spróbuj go zamknąć na chwilę i słuchaj czy przestanie.

Na taki ubytek szukaj dziury w instalacji.

https://www.info-ogrzewanie.pl/artykul,id_m-100131,t-zbiornik_wyrownawczy_w_otwartej_instalacji_grzewczej.html

Sądząc po rozecie w drzwiczkach zasypowych jest to kocioł górnego spalania i trzeba w nim palić od góry. Naczynie powinno być bez odpowietrznika aby woda przelewowa swobodnie spłynęła nie zaciągając za sobą wody z naczynia(zasada dymiona). Brak rury bezpieczeństwa, która powinna być podpięta z kotła prosto do naczynia i rura opadowa z naczynia do powrotu instalacji.

Naczynie za nisko i źle podpięte i to jest problem zapowietrzania. Trochu źle zrobiłeś zdjęcia. Czy dobrze palisz w tym kotle?

To jest układ z rozprowadzeniem górnym czy tak tylko narysowałeś? Najlepiej zrób zdjęcia podłączenia kota i podłączenia naczynia wzbiorczego.

Zmniejsz przepływy przez grzejniki, podłogówka ma duży opór i nie zawsze woda grzewcza tam chce płynąć. Jak nie pomoże to zamknij wszystkie grzejniki oprócz tego z podłogówką i postaraj się wypchnąć powietrze z podłogówki.

Zmniejsz przepływ na najkrótszych pętlach.

Do młodzieniec wstaw zawirowacze i pal od góry jeśli masz kocioł górnego spalania.