sambor

Drugi schemat był dobry, ostatni - zły

Oczywiście do komina trzeba fundament bo waga to ok 1 tony, jeżeli stawiasz wewnątrz domu to nie potrzeba pozwoleń jeżeli dostawiasz na zewnątrz to trzeba .

Jeżeli masz miejsce to można postawić komin ceramiczny, systemowy np fi200 o dł ok 9m koszt samego materiału to ok 2000zł, taki komin sprytny murarz stawia w 2 - 3 dni. + obróbka i wykończenie ponad dachem Popatrz na All.....o Pozdr

Można zastosować wkład kominowy i wyciąg spalin, mogłoby działać ale nie koniecznie.

Byłoby lepiej i taniej - brak strat na wymienniku, 1 pompa ( przed wymiennikiem) i sam wymiennik mniej - to też oszczędności. Z drugiej strony potrzebne jest naczynie wzbiorcze i regulacja temp powrotu na kocioł np zawór 4-drogowy, lub drugi 3 drogowy Przemyśl to bo każde rozwiązanie ma plusy i minusy.

Pisałeś że masz wymiennik płytowy - działanie wymiennika zależy od przepływu przez niego, przepływ wymuszają pompy, należy tak dobrać przepływy przez oba obwody grzewcze aby była zapewniona prawidłowa praca wymiennika.

Ale rola tynku jest zupełnie odwrotna - ma izolować, ten "anhydryt" to naprawdę rodzaj betonu - bardzo mocny, rzadki podczas kładzenia, przez co się dobrze samopoziomuje ale to także jest pewną wadą - słabo przymocowane rury potrafią wypłynąć.

Czy aby na pewno? dodatkowym elementem jest jakość otulenia rury - anhydryt jest rzadki podczas kładzenia,leje się , posadzka z mixokreta jest półgęsta - co powoduje inne otulenie rur, mogą wystąpić pęcherze powietrza. PS To nie reklama, nie wykonuję posadzek z anhydrytu, ^_^ -Ulotka-dla-użytkowników-i-instalatorów-ogrzewania-podłogowego.pdf

Moim zdaniem za proces spalania odpowiada wentylator, a dokładnie powietrze przez niego dostarczane, w moim palniku wentylator inaczej pracuje podczas rozpalania, inaczej podczas pracy z pełną mocą. W samym sterowniku jest przełącznik 5-10/ 10-15 Pa i co za tym idzie inna praca wentylatora. W instrukcji podają że ważnym elementem jest uszczelnienie od "lewego" powietrza, które zakłóca proces spalania. Palnik nie ma czujek ciśnienia w komorze spalania ani sondy spalin - tylko wentylator i fotokomórka. Niezależnie od tego, skandynawskie domy są przeważnie parterowe i mają niskie kominy - stąd niski ciąg kominowy.

Co to znaczy strasznie długo - powinna się nagrzewać 4-6godzin - pomyśl jaka to masa wylewki, samej posadzki oraz izolacji pod podłogą - to wszystko musi się nagrzać, oczywiście ważnym elementem jest tem wody oraz rozstaw rurek. Innym elementem jest grubość wylewki - są wylewki 4 cm na rurkami i są 8 cm. Wylewki anhydrytowe nagrzewają się szybciej, cementowe wolniej.

Wszystkie palniki konstrukcji skandynawskiej działają na podobnej zasadzie, różnice są np w samoczyszczeniu palnika, rodzaju automatyki itp. Pellet tylko dobrej jakości Zauważ że te palniki wymagają małego ciągu kominowego, Biawar nawet dodaje RCK montowany na rurze dymowej.

Witam Zawór 3-D prawidłowo Powinno pracować, Ew brak odpowietrzników na belkach CO Jaki jest cel termostatu przylgowego, jeżeli zab przed wysoką temp na podłogówkę to musi być za zaworem regulującym -3-D Oczywiście pompy w kotłowni. Pozdr.

Ciekawe jakbyś rozpalał ten palnik z czechem lub miałem - chyba benzyna + pochodnia ;)

Podobną konstrukcję ma palnik w kotle prod Biawar-a - Pellux200, zresztą to też szwedzka licencja. Wg cennika Biawara z 2011 sam palnik PB-10 to koszt ok 4100zł a PB-20 to 6000zł + podajnik + zasobnik + kocioł. Jak przymierzałem się do tego kotła to wszystkie oferty w 2010 zaczynały się od 13 000,00 brutto. instrukcja-obsługi-pellux200-06.2009.pdf

Tak ale z 1 tony pelletu jest ok 25litów popiołu, czyli przez cały sezon palenia na 1 grządkę. ;)

Nie prowadzę żadnej reklamy, gdyby ktoś zadał sobie trud i poczytał o tym co pisałem na temat kłopotów z serwisem i uruchamianiem tego palnika wg instrukcji po szwedzku toby zwątpił czy to ma sens. Jeżeli już obczaiłem temat, i wiem czym i w jakim układzie palić to czemu nie miałbym się pochwalić na ten temat. Generalnie ten palnik nie trawi pelletu przeciętnej polskiej jakości, tylko tellet z górnej półki za 900-1000zł/tonę to nie jest tanio, Praktycznie w okresie zimowym kłopot z ew serwisem i częściami zamiennymi. Palnik zamontowany , jak u mnie w kotle na gaz lub olej , jest kłopotliwy z powodu problemów z czyszczeniem - do czyszczenie trzeba demontować cały palnik - okresy między czyszczeniami ok 150kg spalonego pelletu. To że palnik zgazowuje pellety można się dowiedzieć ze strony producenta - google ci przetłumaczy, nie podaję linku bo każdy zainteresowany może sobie znaleźć a reklama nie jest potrzebna. Podobny opis jest na stronie polskiego "dystrybutora" , ja swój palnik nabyłem drogą nieoficjalną i stąd moje kłopoty z "serwisem" nawet za kasę nie chcieli przyjechać. Sam palnik jest niezły ale ma sporo wad o których pisałem wielokrotnie na forum, PS gdybym miał gaz ziemny to bym z niego korzystał - tak mam w drugim domu .

A jak zamarznie to co ? Duże bum!!!

U mnie popiół jest jak z papierosa - pył, najlepiej usuwa się go odkurzaczem przemysłowym, choć czasem są pojedyncze, niedopalone pellety

Jak zauważyłem to przed każdym cyklem rozpalenia wentylator włącza się na full i usuwa cały popiół, chyba że wystąpi przypadek sklejenia popiołu, to wtedy trzeba czyścić. Ten palnik służy jako zamienny dla palników gazowych i olejowych, więc w tym układzie nie ma popielnika - wymagane jest czyszczenie co 2 tyg lub co 300kg spalonego pelletu. Podczas czyszczenia wymagany jest demontaż palnika - 1 śruba + obrót na zawiasach. O sterowaniu fotokomórki kolorem płomienia usłyszałem od serwisu, ale faktycznie w zależności od rodzaju pelletu słychać różną pracę wentylatora. Pellet jest podawany przez podajnik ślimakowy w układzie podobnym jak na foto, tylko kocioł inny (Wolf CNK 25kW) Największym problemem jest zbyt duży ciąg kominowy, muszę zamontować regulator ciągu kominowego z ustawieniem na 12Pa. Pozdr.

Kolego Vlad bardzo komplikujesz tą konstrukcję, zamieszczam kilka zdjęć i innych grafik na temat palnika Viking Bio - nie są mojego autorstwa , ale to to samo. Na zdjęciu "zły pellet" widać jak zapycha się gardziel palnika, u mnie pellet "rekordzista" niskiej jakości zapchał tą rurę ilością ok 20kg spalonego pelletu. Za cały proces zgazowania i palenia odpowiada elektronika, sterująca wentylatorem, proces palenia kontrolowany jest nie przez sondę lambda ale przez fotokomórkę ( kolor płomienia). pozdrawiam

Tak

Ale są wakacje i upały 35C - to może przymulić :D Pozdr.

Potrzebna jest pompa adaptacyjna np Alpha Grundfosa - sama dostosuje się do sytuacji lub na 1 z grzejników zdejmujesz lub odkręcasz na max głowicę termostatyczną. Co do ciśnienia wstępnego w naczyniu przeponowym to typowe handlowe ciśnienie wynosi 4 bary, dla typowej sieci wodnej to wystarcza + zawór bezpieczeństwa 6bar. W ceku poszerzenia wiedzy proponuję internet - np stronę Reflex-a - tam są wszystkie inf. Pozdr.

Zobacz na all...ro tam są pellety palne , źle palne i nie palne. pellet palny to w granicach 850- 1000/tonę ale nie za paletę, często spryciarze ładują na paletę 950kg lub mniej pellety źle palne - sam sprawdzałem, to produkty różnych stolarni i tartaków -w celu zagospodarowania odpadów, pellety nie palne lub udające że się palą to pellety z łusek słonecznika, słomy, i inne badziewie niszczące palnik. Pellety powyższe można spróbować palić w kotle na groszek lub miałowcu. W tamtym roku przetestowałem 8 rodzajów pelletu dostępnych w okolicy Warszawy i tylko 2 nadawały się do mojego palnika, niestety te najdroższe. :(

A gdzie pompa Co, na grawitacji wątpię żeby działało.