Skocz do zawartości

emigrant

Stały forumowicz
  • Postów

    1 921
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    17

Odpowiedzi opublikowane przez emigrant

  1. Nie nadają się. Zwykłe kwasówki gazują przy pracy buforowej i wytwarza się wodór... Ty chcesz to jeszcze trzymać w kotłowni? Do tego taki akumulator szybko zdechnie, bo nie jest przystosowany do pracy buforowej, tylko cyklicznej. One mają duży prąd rozruchowy, ale bardzo małą ilość cykli ładowania. 
     

    • Przydało się 1
  2. 3 godziny temu, emigrant napisał:

    Weź 800 ze stałą fazą - chociaż już wszystkie, nowe modele mają stałą fazę.

    Oczywiście tutaj mała pomyłka. Miałem na myśli 700/1000VA. Różnica w cenie nie jest taka duża, więc warto dołożyć 150 złotych. Do tego dobry aku i powinno działać dobrze. Chociaż ja bym wstawił używanego starej generacji APC Smarta nawet dla 24 V i do tego 2x 100 Ah. One nawet robią pomiar wewnętrznej rezystancji akumulatora.

  3. 8 godzin temu, pawlopawlo napisał:

    Panowie przy podkładaniu nie klinuje wam sie klapka od krótkiego obiegu?Czasami po podlozeniu musze na sile ją zamykac,juz zdązylem rączke wygiąc

    Rozszerzalność metalu, albo palisz bez bufora, kisisz i części ruchome krótkiego obiegu zarastają smołą. Ja z krótkiego obiegu całkowicie zrezygnowałem przy rozpalaniu jak i przy podkładaniu. Nawet go nie dotykam, bo jak on zarósł sadzą, czy smołą to już na swoje miejsce nie wróci. Nie ma do niego dostępu, żeby wyczyścić...

  4. 25 minut temu, Dozy napisał:

    BSD to też system unixowy, więc zdecydowanie bliżej mu do Linuxa.

    Raczej to nie tak. Kernele od BSD i Linuxowe to całkiem co innego. Oba to Unix-like. MacOS ma dużo wspólnego z BSD. Bardzo wiele rzeczy "ukradzionych" z FreeBSD i OpenBSD.

    25 minut temu, Dozy napisał:

    Odnośnie wklejki to właśnie nie pasowało mi tam fagment "[~]", bo w Linuxie jest na końcu znak zachęty

    To akurat mój wymysł - PS1="\u@\h[\w]". Domyślnie OpenBSD ma # na koncie roota, a usera $.

    25 minut temu, Dozy napisał:

    Powiedz, ile razy widziałeś bluescreen? Bo ja od ponad 15 lat nie widziałem ani razu.

    Nie używam Windowsa. Chociaż mam W10 zwirtualizowanego dla potrzeb projektów sieciowych.

    25 minut temu, Dozy napisał:

    A co proponowałbyś do kotła z podajnikiem 120W, dmuchawą 80 i trzema pompami po 46W? ZA-TECH-500 SF wystarczy czy może coś innego?

    Ja mam 500. Weź 800 ze stałą fazą - chociaż już wszystkie, nowe modele mają stałą fazę. Sprawność chińskich przetwornic jest raczej słaba, więc dobrze mieć trochę zapasu mocy. Tylko nie bierz od niego akumulatora, bo to co on sprzedaje to szmelc. Ja mam żelowego(prawdziwy żelowy) Koyosonic i mogę zarekomendować - żywotność 12-15 lat. Mój ma chyba już 7 lat i pojemność nie spadła poniżej 90%. Polecam. Jeszcze godny uwagi jest Yuasa, ale będzie droższy. 

    Ja mam z szarą obudową i czarnym denkiem https://allegro.pl/uzytkownik/TOKAREX?bi_s=archiwum_allegro&bi_m=seller-more&bi_c=Product&string=koyosonic

    Dziś pewnie bym dołożył do tego wzmocnionego - umie deep cycle https://allegro.pl/oferta/akumulator-zelowy-wzmocniony-koyosonic-npcg-100ah-6635251651

    • Przydało się 1
  5. Godzinę temu, Dozy napisał:

    O kurde, Linuksiarz. Cześć kolego. 😊

    Nie jestem linuksiarzem. Od 1998 roku BSD(OpenBSD, FreeBSD, NetBSD). W środowisku wirtualnym type1, bare metal mam kilka linuxów - Debian, Fedora, Gentoo, ale to wszystko currenty, żeby śledzić zmiany w kodzie. Akurat ta wklejka jest z routera redundancyjnego OpenBSD slave(pfsync+CARP). Master to też OpenBSD. Na desktopie na co dzień MacOS, więc w pewnym sensie też BSD... 
     

    Godzinę temu, Dozy napisał:

    A Techtron to jak waszym zdaniem, też chińszczyzna? Czy jest w jakiś sposób lepszy od Vólt-Polska, czy to tylko kwestia wyglądu znaczka?

    Moim zdaniem to taka sama chińszczyzna co VoltPolska. Tylko gość zleca to sam dla Chińczyka, jako jego produkt. Osobiście mam przetwornicę Techtrona w kotłowni. Wolałbym jego przetwornicę niż od VoltPolska. 

  6. @carinusU mnie to bez znaczenia. Ruszt może być całkowicie zatkany, bo podaję PP przez drzwiczki zasypowe. Mam możliwość podawania PP przez drzwiczki popielnika, ale nie chcę tego. Dzięki PP przez drzwiczki zasypowe kompletnie nie mam smoły w popielniku a komora spalania też jest sucha przy paleniu bez bufora sosną. Druga jeszcze sprawa podawania PP przez drzwiczki zasypowe to zawsze spali się drewno do końca. Nawet jak coś by się zawiesiło to dochodzi do zapalenia całego wkładu i tak sobie się kotłuje wszystko, ale finalnie wszystko się wypali. Wtedy odgrzewane są ścianki płaszcza wodnego w komorze zasypowej i takim sposobem też nagrzewa wodę w kotle. 

    Jedyną wadą, gdzie stożek jest do góry to wpadają tam resztki zwęglonego drewna i czasami się nie wypalały, bo leżały w zagłębieniu. Przy takim układzie czasami zacinał się rusztownik, gdy dochodziło do cofania tych zębów, bo były zaciągane małe kawałki niespalonego drewna i się klinowało. Aktualnie gdzie stożek rusztu jest do dołu i rozszerza się na boki idąc w dół to nie ma takiej możliwości, że coś się zatnie, czy zaklinuje. No i mamy płaski ruszt. Palę już tak 2 dni i chyba jest ok. Wszystko się dopala. Do popielnika jeszcze nie zaglądałem, czy pospadały tam jakieś małe kawałki zwęglonego drewna. Rusztownika nie używam, albo rzadko. On w sumie przy drewnie jest kompletnie niepotrzebny. Do węgla tak.   

  7. @szkubaRuszt żeliwny był tak fabrycznie włożony? Bo chyba jest do góry nogami. Te skosy powinny być u góry, żeby tam lokował się popiół i ten rusztownik obsypywał go do dołu. Chyba, że u mnie był wsadzony do góry nogami :).  Zobacz w #1 poście jak u mnie siedzi. 

    edit:

    Hehehe... wygląda na to, że u mnie jest źle wsadzony. Na Fuego są filmiki i tam też ruszt leży płaskim do góry. Ale jaja... W sumie w niczym jakoś mi to nie przeszkadzało o ile tak nie jest lepiej. Sam nie wiem. Taki układ skosami do góry może nie nadawać się do podawania PP dołem. Szybko może się zapopielać szczelina między rusztami. Przy podowaniu powietrza przez drzwiczki zasypowe nie ma to znaczenia.  

    Według Was jak prawidłowo powinien być osadzony ruszt żeliwny?

  8. Miałem na myśli te zwykłe, szare gazety. One się nie spalają tak do końca. Zaraz te farfocie latają wszędzie i się przyklejają. Z resztą jak napisałeś, zwykła gazeta bardzo szybko się spala. Nie nadaje się na rozpałkę. Jedynie podpalić podpałkę i to lepiej robić zapalarką gazową z tym wysięgnikiem. Najlepiej pozbyć się takich kotłów i pójść przynajmniej trochę w automatykę... 🙂 - pellet, ekogroszek, itd. Oczywiście jak ktoś płaci za drewno. Bo jak ktoś ma darmowe, własne drewno i kosztem jest tylko go ściąć samemu i porąbać to można bawić się w zasypowce. Jak ktoś kupuje drewno, żeby palić w zasypowcu to chyba ma trochę niepokolei w głowie... 

  9. Gazeta się nie spala, więc to najgorsze co może być. Zalepisz sobie kocioł i komin syfem gazetowym. Lepiej to robić rozpałką, czy swoje drzazgi np. z sosny. Ja mimo, że palę prawie w 100% sosną i mam trochę kawałków z sosny w którą przywalił piorun, więc są mocno żywiczne, idealne na drzazgi to po prostu się nie chce ich robić. Kupuje gotowe wynalazki jak te wałeczki... 

  10. Kupuję w Mrówce takie wałeczki zrobione z wiórek sklejone jakąś żywicą. Wrzucam 4-5 sztuk w palnik i podpalam zaplacznią do gazu kuchennego. Na to drobne kawałki sosny wzdłużnie i na to już grubą sosnę wzdłużnie. Chyba nic nadzwyczajnego. Ważne, aby od samego początku był ogień z długim płomieniem, dlatego te kupne wałeczki. Te takie do grila nasączone naftą, czy te szare nie nadają się. Najlepsze te wałeczki z wiórek - dają dobry ogień i długi płomień.  

    Takie - https://www.empik.com/podpalka-5-kg-ok-500szt-do-kominka-pieca-ogniska-grilla-rozpalka-feniks-sp-z-o-o,p1254976277,dom-i-ogrod-p?gclid=Cj0KCQjwv5uKBhD6ARIsAGv9a-zdnxaFl1OEBO6I0TeTbGbS9qVrk9PfGJpFmTAvFXB93h_MGkoMPEYaAonsEALw_wcB&gclsrc=aw.ds

  11. Widzę, że temat umarł. Finalnie zostaję przy starym, aluminowym grzejniku Fondital plus głowica termostatyczna gazowa Danfossa. Energetycznie trochę się pozmienia w pokoju po remoncie. Dojdzie mata alufox na ścianach, suficie i podłodze. Do tego farba termoizolacyjna - tak, to nie działa na zasadzie oporności cieplnej jak styropian, czy wełna a odbiciu w ponad 90% promieniowania cieplnego i wyrównaniu temperatury między podłogą a sufitem. Tym tylko schodzimy z niższym zapotrzbowaniem na ogrzanie pokoju. To nie podtrzymuje ciepła, może symbolicznie.  

    Jak głowica gazowa Danfossa się sprawdzi i będzie to działać fajnie wymienie ją na głowicę elektroniczną Netatmo https://www.netatmo.com/pl-pl/energy/valves  - działa z HomeKitem japkowym, rysuje fajne wykresy, odczyt temperatury otoczenia w czasie rzeczywistym, pokazuje cały czas temperaturę otoczenia na tym e-inkowym wyświetlaczu, długo trzyma na baterii.  

  12. 10 minut temu, faradek napisał:

    Jeśli jest Ci za zimno to tak.

    Trudno powiedzieć. Za zimno to nie, ale w ten grzejnik muszę wtłoczyć prawie 60 stopni. Jakby co mogę dać tyle samo żeberek 16 a nawet 20, ale wersję wyższą 500 EXTRATHERMSERIR SUPER B4. To jest najbardziej wydajny energetycznie model Fonditala. Przy 16 żeberkach mocn cieplna przy delcie30 wyjdzie 1030 W w stosunku do tego który mam ~750W.  

    https://www.fondital.com/pl/pl/extrathermserir-super-b4-pl

    27 minut temu, faradek napisał:

    My też nie. Przecież nie znamy Twojego domu. Ale na oko może być. Jak docieplisz to będzie przewymiarowany.

    Nawet jak kiedyś grzejnik będzie przewymiarowany to ma jakieś to znaczenie skoro i tak będzie głowica?

    30 minut temu, faradek napisał:

    Raczej nie. Moc pojedynczego żeberka odczytujesz wprost z tabeli i dla ΔT 30 wynosi ona 47,2W co daje 750W na cały grzejnik.

     

    Hmm, jesteś pewien? W sumie to by pasował z tą mocą 750 W w stosunku do podobnego modelu stalowego od Purmo. Mnie się wydawało, że moc grzejną żeberka trzeba obliczyć z tych danych w tabelce na podstawie poniższego wzoru. To do czego jest ten wzór pod tabelką? Co nim wyliczymy? 

    33 minuty temu, faradek napisał:

    A ile wynosi różnica w cenie? Jeśli gazowa jest dużo droższa to raczej nie warto.

    Gazowy kosztuje 70 złotych a cieczowy 40 złotych. To nie są jakieś duże różnice, wręcz pomijalne. Bardziej jak to wygląda od strony technicznej, użytkowej takiej głowicy. Gazowy, który reaguje prawie 3x szybciej niż cieczowy jest korzystniejszy dla mnie przy aluminiowym grzejniku? Może będzie mniejszy tzw. syndrom "zimnego grzejnika" - brak promieniowania cieplnego.  

  13. @faradekwidziałeś post #20? Chyba zostanę przy aluminiowym grzejniku i chyba zostanie ten sam co jest. Jest sens wstawiać o większej mocy?. Nie wiem, czy dobrze założyłem W/m2 i nie wiem czy dobrze policzyłem moc jednego żeberka. 

    Druga kwestia, czy warto iść w tę głowicę gazową z czasem reakcji 8 minut zamiast cieczowej z reakcją 20 minut?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.