Skocz do zawartości

emigrant

Stały forumowicz
  • Postów

    1 921
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    17

Odpowiedzi opublikowane przez emigrant

  1. Aluminiowe są to grzejniki wysokotemperaturowe z bardzo małym zładem wody. Do tego ciężko je się czyści z kurzu, bo mają dużo zakamarków do których nie ma dojścia. Sam mam aluminiowe i raczej nie polecam. Kup normalne Purmo C22, albo C33 i tyle w temacie. Niby Purmo lepiej rozprowadzają ciepło, przyjemniej się czuje ciepło niż z aluminiowych - cokolwiek to znaczy... Wątpię, że aluminiowe są lepsze od stalowych Purmo. Aluminiowe też nie są wieczne - aluminium jest elekroujemne,  miedź jest elektrododatnia. Często łączniki żeberek są stalowe. Może dochodzić do wżerów korozyjnych - korozji elektrochemicznej. Grzejniki aluminiowe tak naprawdę nie są czysto aluminiowymi, to stop aluminium z miedzią, czy mosiądzem. Niby można łączyć z innymi metalami  w instalacji, ale to różnie bywa... To Twoja decyzja. Zdecyduj sam. 

  2. Tutaj mało brakowało o nieszczęście... Tylko u niego to zostało wykonane partactwo, jak pewnie w większości instalacji PV - przewody nie były podwieszone do paneli, stelaża. 

     

    26 minut temu, PioBin napisał:

    Nie jestem zwolennikiem umieszczania paneli PV na dachach. Jest to ostateczność i rozumiem tylko przypadki braku miejsca na posesji i nieodparte dążenie do ich posiadania za wszelka cenę. Nie widzę żadnych (innych) plusów tych rozwiązań za to same problemy.

     

    Mnie to jakoś nie przeszkadza, pod warunkiem, że instalacja została wykonana poprawnie. Chociaż mam obiekcje co do uszczelek EPDM w "podziurawionym" dachu. One prędzej, czy później sparcieją... To jeszcze może pół biedy. Jeszcze, żeby instalatorzy mocowania te szpilkowe wkręcali idealnie prostopadle do połaci dachu. Niektóre są pod kątem i od razu uszczelka jest dociskana nie całą swoją płaszczyzną tylko także pod kątem... 

  3. Gość sobie zrobił fajnego off-grida na trackerach. Nie jest podłączony do sieci publicznej. Wydał na to ponad 300 tys. złotych. Do tego jeszcze ma agregat prądotwórczy. Cóż... to temat dla ludzi bogatych, gdzie przewalają kasę łopatą a zwrot tego jest mało istotny. Z tego co wspomniał to też ma samochód elektryczny i w między czasie za pewnie 1 mln wykańcza się nowy dom 550 m2. Jak to się mówi, kto bogatemu zabroni. W komentarzu ktoś zapytał ten sam konfig ile by kosztował dla zwykłego Kowalskiego  to prawie 500 tys. zeta. Gość sam wykonuje takie instalacje, więc jego to kosztowało około 335 tys. złotych. Tak czy siak warto posłuchać gościa jak o tym opowiada i pokazuje całą instalację. Da to obraz co i jak. 

    Cytat

    Same akumulatory to koszt około 97 000 PLN. Żywotność zależy od tego jak mocno będą eksploatowane. W moim wypadku z wyliczeń wnika, że te powinny wytrzymać między 12 a 15 lat.

    Hehe... 

     

  4. 9 godzin temu, jojo21 napisał:

    Dom nowo wybudowany, 200mkw, poddasze użytkowe, wentylacja mechaniczna z odzyskiem cieła
    Fundament - polistyren 13cm λ = 0,033W/mK
    Ściana - porotherm + 20cm styropian λ = 0,031W/mK
    Dach - wełna 30cm λ = 0,035W/mK

     

    9 godzin temu, jojo21 napisał:

    Grzejniki aluminiowe KFA, łącznie 80 żeberek + trzy grzejniki łazienkowe + 2 obwody podłogówki (ok 20 mkw łącznie, na zaworach RTL)

    Kto Ci na dzień dobry z nowego domu zrobił skansen montując grzejniki? To była Twoja fanaberia z tymi grzejnikami, czy taki "dobry" doradca?

    W takich domach robi się 100% podłogówkę z rozstawem co 10 cm i do tego pompa ciepła. Tanio i bezobsługowo byłoby... Szkoda, czasu, życia, zdrowia na jakieś kotły zasypowe. Drewno sprzedawać, niech ktoś inny nim się bawi. 

  5. Glikol to przede wszystkim gorsze ciepło właściwe od czystej wody. Niektórzy monobloki pozalewali glikolem. No dobrze, glikol nie zamarznie, zrobi się z niego taka galareta. Co z "odmrożeniem" tej galarety? Czekanie do wiosny...? To już lepiej mieć wodę i zawory upustowe imho. To taka sytuacja awaryjna, rzadko pewnie spotykana. Glikol tak naprawdę ma same wady, żadnych zalet. 

  6. Cudów nie ma, o ile naczynie było nabite ciśnieniem to z wentyla powinno wydobywać się powietrze pod ciśnieniem, albo sikać woda. W ogóle to naczynie jest przelotowe dla CWU, emaliowane od środka i z króćcem ze stali nierdzewnej? Czy kupiłeś zwykłe?  Zdemontuj naczynie, wykręć wentyl i zobacz co tam się dzieje. 

  7. Tutaj gość wyjaśnia czym różni się GS od GD. GD po prostu ma pionowe płomieniówki dodatkowo  z zawirowywaczami, czego nie ma GS. W GD jest trochę lepszy odzysk energii ze spalin.

     

     

  8. Instalacje CO zawsze napełnia się wodą surową. Ewentualnie dodaje inhibitory, które także zmiękczają wodę. Są też takie przelotowe, przenośne uzdatniaczne do CO, gdzie w ostatnim etapie są usuwane także jony sodu. Finalnie woda jest zmiękczona do zera i pozbawiona jonów sodu. 

    Z tego co widzę to masz w miarę nową instalację 2 letnią. Możesz wlać to https://www.sentinelprotects.com/pl/produkty/centralnego-ogrzewania/x100-inhibitor Przed nim to https://www.sentinelprotects.com/pl/produkty/centralnego-ogrzewania/x400-system-restorer  Myślę, że nie ma sensu, szkoda kasy na te chemie. Nie potrzebnie spuszczałeś wodę. Sam sobie narobiłeś większych problemów. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.