kazik

A ja polecam Zębca KWK - prostota i skuteczność, ale na dodatek trzeba w kotle umieć palić, a nie kisić opału, bo to jest prawdopodobna przyczyna korozji Kazik

Typowy przykład zasmolenia kotła i komina. Rada - spalać naturalnym ciągiem, temperatura spalin 200 stopni, żadne zawory 4 czy 20 drogowe nie pomogą. Przeżyłem podobną historię i wiem co mówię!! Kazik PS. Zadziałaj szybko bo trzeba będzie będzie komin frezować!!, albo smoła się zapali i pożar komina gotowy, a to już nie przelewki.

Są dwa wyjścia: albo wyprowadzić się z chałupy, lub wyczyścić piec i komin. Pozdrawiam Kazik

A ja mówię nie!

A może to wodór http://www.portalnaukowy.edu.pl/blueflame.htm

Zgodnie te sztuką budowlaną zawsze powinno się ocieplać ściany i stropy od zewnątrz przegrody, czyli w Twoim przypadku strop od góry. Proponuję 30 cm wełny lub styropianu.

Nieocieplony strop to grzanie atmosfery, a i w chałupie zimno i do tego konieczność palenia przez całą dobę. Być może w Twoim przypadku nie trzeba zmieniać kotła tylko na gwałt docieplić stropy. Tak prawdę powiedziawszy to dlaczego chcesz zmienić kocioł?

A Wy ciągle o tym samym, a może by żonom pomóc w pracach przedświątecznych. :angry: Ja obecnie jadę drewnem z domieszką miału. W chałupie gorąco. Przepalam 4-5 godz dziennie. Pozdrawiam Kazik ..górniak

Flaszka się należy :lol:

http://www.sciaga.pl/tekst/83370-84-wodor_i_jego_wlasciwosci Chyba tu jest odpowiedź

wodór?

W pełni zgoda. Ja również spalam przeważnie samo drewno, tylko czasami dosypuję węgla. Ciągłe podawanie powietrza dotyczy również węgla. Podnoszenie temperatury na kotle nie zlikwiduje smolenia. Do Santosza: Uchyl na stałe dolną przepustnicę np. 2-3 mm rozpal od góry opał, przepustnicę w czopuchu otwórz na full. Potem możesz również dosypywać porcje opału na wierzch żaru. Powtarzam - ciągły dopływ powietrza. Opał być może spali się szybciej, ale odda energię w należyty sposób, a na dodatek zapomnisz o smoleniu kotła i komina. Ja np. w ogóle nie czyszczę kotła, ani komina- czyszczą się same spalinami. Życzę udanego palenia i baraku smolenia. Kazik

Co prawda to prawda.

No i chłopie dobrze myślisz.

Moim zdaniem za mały kocioł.

Wybieranie z wyczystki się nie liczy podobnie jak zbieranie sadzy z dachu i podwórka.

Witam. Ja już drugi rok nie czyszczę komina. Stało się tak po ociepleniu komina stalowego nad dachem. Pozdrawiam Kazik

Witam Robocik, pozdrawiam Obecnie w swoim KWK 25 spalam podgrzewając CWU zrębki sporządzone z różnego badziewia. Przy umiejętnym spalaniu, przy ciągłym podawaniu powietrza praktycznie nie muszę czyścić kotła, czopucha i komina. Dodatkowo w wymienniku zamontowałem zawirowacze, które przy spalaniu drewna spisują się znakomicie. Zębiec KWK25 do suchego drewna super, prosty, łatwy w czyszczeniu, duże drzwiczki do załadunkowe. Kazik

Nie do końca zgoda, bo 21 KW dotyczy węgla, do drewna może 15 kw. Ja mam podobną powierzchnię, kocioł KWK 25, palę drewnem i jest git.

Zasmołuje się i będzie git Regulus ok gwint 3/4

Najlepiej podgrzewać CWU drewienkiem przez caluśki rok. Oszczędnie jest, a kociołek lubi ogień codzienny. Kazik

Beata to koleżanka. Twoja opinia o ciągłym podawaniu powietrza b cenna.

Generalnie zaraz po posadzeniu nie polecam nawożenia, tylko woda. Świerk szczególnie wykopany ze szkółki z gołymi korzeniami jest trudny do przyjęcia, gdyż posiada płytki system korzeniowy. Polecam mniejsze sadzonki lub w pojemnikach. Z ciekawszych odmian dobrze rośnie picea omorica - świerk serbski, dobry na żywopłoty. Kazik PS. Temat jak najbardziej aktualny, gdyż drzewo - drewno to świetny opał.

Drogi robociku, blacha w kotle powinna być maksymalnie cienka i b dobrej jakości. Gruba blacha to gorsza wymiana ciepła, a do tego odpowiednia technika palenia, 5 mm to chyba optymalna grubość. Tak więc Robociku dyskusja zawsze jest potrzebna, bo argument się liczy, a nie demagogia. Pozdrawiam Kazik