-
Postów
1074 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez kazik
-
Porada kosztuje ;) . Ja stawiam na Zębca. Co do typu - mimo wszystko górnospalający KWP -21.
-
Czekamy więc na dzieło Ramzesa i życzymy sukcesu na polu kotlarstwa.
-
Na tej fotografii nic szczególnego nie ma i nie będzie, bo to tylko okopcona blacha. Chciałem tylko pokazać stan zawirowaczy. Pochwal się swoim Perekiem. A ja wolę otwory rozrzucone równomiernie, lepiej dotleniają komorę spalania.
-
Delikatnie Defie chcę nadmienić, że Ramzes jest w porzadku, ale nie jest autorem ....wątku, jeno ja. Ale to tak na marginesie. Widzę, że Zębca w suchości masz sterylnej, czyli maszyna nie do końca trefna, a może byś go polecił . Powiedz mi czy drewno sosnowe by łyknął. Pozdrawiam z Kraju Nadwiślańskiego. Kazik PS. Na zjęciu samoczyszczenie kotła i czopucha, czyli ostra jazda ;)
-
Zasady są, ale sądzę, że Gtoni jest w mylnym błędzie. A propos dolnego spalania to gościu potrzebuje Defie Twojej pomocy bo se chce kupić kocioł dolnospalający z dolnym spalaniem KWKD Zębiec 15. Dolne spalanie to jest to, ale ja wolę ...górne. Defie, a Ty? Kazik -spalacz drewniano- miałowy górnospalający i się zastanawiający, czy by się nie stać dolnospalającym.
-
Defie - chłopie? - pomuż chłopakowi. Według mnie nie da rady. Za mała moc i komin niezabogaty. Fi 15 , a jak się zakopci to fi robi sie fi bardzo małe ;)
-
Hmmm, Hmmm !!!!! Nerwusek jesteś, a to be. Aspargin nie jest zły, mnie pomaga. Pozdrawiam
-
Do kotała dolnospalającego Twój komin " cienki Bolek" Pozdrawiam
-
-
Kiedyś Baca wstał lewą nogą, czyżby Tobie się to dzisiaj przytrafiło? ;) Co do spalania, ale tak na Bardzo poważnie, to poprzez dodanie powietrza wtórnego uzyskałem zdecydowaną poprawę spalania, tak, że mogłem z powrotem zamontować zawirowacze, które do dej pory zachodziły sadzami. Jak mi się zdaje bliski jestem optymalych ustawień w moim kotle, choć to przecie zwykły górniak. Co do syfu w w wymienniku na wcześnniejszym zdjęciu, to wypadek przy pracy. Drążenie tego tematu przez Ciebie Emusie przyjmuję z wyrozumiałością. Co do księżycowego zdjęcia, to rano wyjeżdżając do pracy ze stodoły, zobaczyłem koniunkcję Księżyca i komina i krzyczę do żony: Zosiu aparat na gwałt mi dawaj kochanie bo trzeba to ważne wydarzenie ;) uchwycić w kadrze i stąd i temat na forum. Jeżeli w pierwszj chwili ktoś sie nabrał, to przepraszam, a żem goguś to mi to żona ciagle powtarza. Lubię zabawy intelektualne i prowokacje, choć na codzień jestem bardzo poważna persona ;) i jak mi sie wydaje przykładny szef całej rodziny. Defie co do wspólnej biesiady: choć należę do wielu stowarzyszeń to nie wykluczam powołania nowego " Smoluchowe Towarzystwo Nauk Ogólnych Poprzecznych i Podłużnych" Co do gorzały to już tyle nie mogę, ale flacha na łeb jeszcze wejdzie. Pozdrawiam i życzę czystego spalania.
-
Darek, nasze forum, chyba nie ma ograniczeń wiekowych, dodam z własnego doświdczenia, ze mając dziesięć lat można być niezłym piromanem.
-
Jesteś w mylnym błędzie bo to jest tak zwany zimny ogień.
-
Co tam się dzieje z tą dolną klapką. Dolna klapka musi być idealnie szczelna. Ja uchylam około 1-2 mm. W moim Zębcu dolegające popwierzchnie są idealnie z plantowane(dopasowane). Jeżeli u Ciebie jest duża dziura to pupa mokra. A może na czopuchu trochę przyduś. A może kocioł za duży, mniej ładuj. A jak teraz w wymienniku?
-
Neo dobrze mówisz. A mi się podoba Zębiec KWK 20. Do powierzchni by pasował. Ja mam KWK 25 - zima mi nie groźna. http://www.zebiec.com.pl/index.php?pname=355
-
Osiągnąłem super spalanie, co widać na zdjęciu. Obawiam się tylko by chałupa nie wystartowała w kosmos. Zastosowałem nowatorską technikę dopalania gazów, ale nie mogę zdradzić szczegółów, bo patent to rzecz święta. Pozdrawiam
-
A ja mimo wszystko - drewno.
-
Chłopoki, z dziurami to ostroznie. Przewierć na początek 5szt ośrednicy 8mm. U mnie na razie wystarcza. Nie załamuj się tylko próbuj, aż do skutku.
-
Sądzę, że dorobienie przepustnicy powietrza wtórnego nie stanowi problemu, można również zamówić drzwiczki oryginalne fabryczne. Ja przewierciłem dziurki i widzę, że jest ok, a na dodatek słuchać fajną muzykę świstaną ;) . Potwierdzam również, ze powietrze wtórne oddymia palenisko przy zatkanym dopływie powietrza pierwotnego( miarkownik). Na skutek jednak moich doświadczeń stwierdzam, podobnie jak Heso, że najlepsze efekty uzyskuje się przy ciągłym dopływie powietrza jednego i drugiego. Co prawda kocioł nie trzyma jednakowej temperatury, ale efekt spalania, stan wymiennika i komina jest optymalny. A na dodatek po złapaniu temperatury - BRAK dymu z komina. Na serio.
-
Dobór Mocy Kotła. Lepiej Mniejszy, Czy Większy?
kazik odpowiedział(a) na Mariusz27 temat w Kotły zasypowe
Dobrze kombinujesz, a jak trzeba jeszcze drewnem palić. Mam KWK 25. Tylko nie kupuj z wentylatorem. Ja w moim na miarkowniku przy węglu - dobę pociągnę. A kto nam każe non stop palić. Ja obecnie palę max. 12 godz. -
Wręcz przeciwnie. Komin lubi ciepło.
-
No to zasypuj węglem a na górę miał.
-
Ja bym nic nie przerabiał, tylko dodał powietrze wtórne i odłączył miarkownik no i próby,próby...., aż do skutku. Na zdjęciu mojego kotła widać przewiercone otwory fi 8 mm. Uchyl trochę dolną klapkę. Jaka moc kotła i ile powierzchni do ogrzania i czy w grawitacji trochę idzie? https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?...ost&id=4727 https://forum.info-ogrzewanie.pl/index.php?...ost&id=4805
-
To przez przypadek, miarkownik otworzył maksymalnie przepustnicę i naciągnęło syfu. monument22 - miał sprzedać,bo psychika Ci siądzie.
-
Tak mi się kliknęło niechcący. A propos Twoich nóg to chyba dzisiaj wstałeś lewą :angry: A może byś oscypek zrobił?
-
A ja ostatnio czyszczę kocioł i komin codziennie rano....... płomieniem. Rozpalam od góry ( prawie w wymienniku) drobnym suchy drewnem i wymiennik oraz komin samoczynnie się czyszczą ogniem. Komin szybko łapie cug. A ponieważ w moim kotle główny wymiennik znajduje się u góry, straty energii nie są duże.