Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak Rozpoznać Dobry Węgiel?


Gość lysy1l

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo fajny pomysł kol. Lysy1l a może by tak jakieś porównanie węgli typu Piast/ rusek i Bogdanka - mam blisko do Bogdanki i sporo też mamy tu ruska na składach - coś nie bardzo chce mi się wierzyć że handlarze wożą węgiel z Piasta jak pod nosem Bogdanka jest (chyba parametry podobne) aha palę teraz w DS sortem orzech

pozdrawiam nasze domowe labolatorium....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym rosyjskim, to raczej trudno jednoznacznie coś porównywać, bo miejsc wydobycia i typów jest wiele. Nie starałbym się też go generalizować, bo może się trafić całkiem fajny opał. Problem w tym, że większośc polskich importerów prawdopodobnie bierze całymi pociągami nieprzerobiony chociażby na najprymitywniejszej płuczce, najtańszy niesort wydobywany w kopalniach odkrywkowych i przesiewają go na różne sorty już w Polsce. Jaki sie trafi, taki jest. Brak jakiejkolwiek powtarzalności parametrów.

Parę kilometrów ode mnie otwarto w tym miesiącu nowy, duży skład opałowy, między innymi z węglem rosyjskim, podobno bardzo dobrej jakości, więc z ciekawości wezmę może w przyszłym tygodniu ze dwa worki orzecha i zobaczę jak się faktycznie pali i co z niego zostaje.

Czekam na opinie kolegi mak, bo jak się powiedziało A, to dobrze byłoby powiedzieć B. Skoro pracuje od 14 lat przy laboratoryjnym badaniu węgli, to pewnie ma oprócz krytykanctwa coś konstruktywnego do powiedzenia? Sam chętnie dowiem się czegoś ciekawego, inni pewnie też.

 

Taka ciekawostka, skład węgla w Tarnowskich Górach całkiem niedawno sprzedawał w bardzo dobrej cenie węgiel amerykański w sorcie orzech II.

Wiem, że jest dość duży import węgla ze Stanów do Europy Zachodniej, ale skąd się wziął na Śląsku i w dodatku w dość atrakcyjnej cenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, ze zdjęć "rusek" wygląda bardziej zachęcająco od Piasta. Diametralnie inny wizualnie od tego, który mam od kumpla. Jak się pali i jak wypala?

Na trzecim zdjęciu chyba widać charakterystyczne "piastowskie" złotko?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie wrzuciłem foty, też mi się to rzuciło w oczy ( różnica w wyglądzie ruska) .  Na chwilę obecna niewiele mogę powiedzieć,bo akurat pale na ruszcie szamotowym a w taki sposób to i sośnica się dobrze dopalała. Węgiel kupiony na testy. Dziś spalone śladowe ilości ale pierwsze wrażenie, że w niczym nie ustępuje piastowi. Wielkopolska(tam gdzie mieszkam - zagłębie pleszewskie ) poprzedni sezon piast cena 750- dziś 780. Ruski groszek poprzedni sezon 650- dziś 600 zeta. Groszek z KHW 750 zeta.  Popalę ruskiem normalnie na miarkowniku to wrzucę jakieś foty.

Masz rację, na trzecim zdjęciu jest piastowskie złotko, ale to jeszcze nie to, bywały lepiej widoczne zacieki złota. Może wpadnie mi w łapska jeszcze taka bryłka, to wrzucę fotkę. 

Postaram sie zrobić fotkę ruska w świetle dziennym, może będzie lepiej widać jak wygląda .    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A  ładnie się wypala ten rusek? znaczy czy kamienia w nim nie ma?- Latem można było dostać ruskiego nawet za 550zł (no ale jak pisaliście są różne)

A co powiecie o węglu z Bogdanki (ta siarka troszku mnie nurtuje chyba ma jej jak dobrze pamiętam coś ok 1,5%) na kopalni wart coś ok 450zł czyli z transportem byłoby podobnie jak z rosyjskim ale bierzesz bezpośrednio z kopalni z kwitem ważne aby nie było kamienia i się nie spiekał bo DS nie strawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie to miałem sobie odpuścić polemikę z kolegą @łysy1l,ale skoro zostałem przez autora tego wątku,co prawda w innym temacie,ale jednak, mianowany na forumowego błazna , to sobie pofolguje , to jest jak by nie było, przywilej błazna :D

Tak jak w temacie "czystego" spalania węgla,tak i tutaj pojawiają się kolejne dyrdymały autora,wystarczy wczytać się w treść postów szanownego autora i zsumować te wszystkie : " może być , prawdopodobnie jest , trudno powiedzieć , wydaje mi się" itd.itp , żeby wyrobić sobie pogląd na temat wartości merytorycznej tych wpisów ! Ale autor jest już taki,że wie lepiej niż laboratorium,wie lepiej niż eksperci,wie lepiej niż aparatura pomiarowa - autor po prostu wie lepiej " na oko " i już ! B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze olinek, że jesteś, bo już zaczynałem się niepokoić o to, czy przypadkiem trochę Ci się nie poprawiło, ale jednak wszystko po staremu, jak zwykle na posterunku.

Chociaż w jednej z wypowiedzi zauważyłem coś niepokojącego:

"Na wypadek złego humoru Władimira Władimirowicza P.  :angry:  masz awaryjnie kociołek,którego używasz w tej chwili i możesz spać spokojnie".

No proszę. Miało być tak pięknie, a tu jakieś czarne scenariusze? Podobno jesteśmy energetycznie bezpieczni, a Ty tu namawiasz do zostawiania prymitywnych kociołków?

Olinek, nie siej defetyzmu i śpij spokojnie, zawsze możesz zamówić u Przemka jakiegoś fajnego dolniaczka, a węgla Ci u nas dostatek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem i obserwuje sobie z ukrycia :ph34r: .

Ja nie mam nic do Ciebie osobiście,ale z całym szacunkiem,nie da się określić jakości węgla "na oko",pomimo,ze spaliło się tego węgla w życiu setki ton,tak ja nie da się określić smaku chleba na podstawie jego wyglądu,pomimo tego,że każdy z nas zjadł go w życiu tony i jak nie da się określić składu spalin na podstawie obserwacji komina :)

Ja wiem,że Ty, jak każdy zresztą hobbysta,jesteś przekonany o tym,że twoja wiedz na tema twojego "hobby" jest największa,ale to są odczucia mocno subiektywne !

Od tego jest to forum,żeby wymieniać poglądy i to ,że nazwiesz mnie błaznem czy "trollem" ? ( cokolwiek by to miało znaczyć,bo nie bardzo rozumie,ale na pewno nie jest to w Twoich ustach komplement ) nie doda wartości merytorycznej Twoim subiektywnym wypowiedzią.

A co do defetyzmu ? ja śpię spokojnie i nie mam koszmarów spowodowanych bezpieczeństwem energetycznym naszego kraju,wszystko może się oczywiście zdarzyć ,ale w razie gdyby to wstawię jakiś kociołek z podajnikiem ( wygoda przede wszystkim ) miejsce i komin mam :)

Jak sam piszesz węgla ci u nas dostatek ( przynajmniej na razie ) a i informacji na jego temat mnóstwo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Od tego jest to forum,żeby wymieniać poglądy i to ,że nazwiesz mnie błaznem czy "trollem" ? ( cokolwiek by to miało znaczyć,bo nie bardzo rozumie,ale na pewno nie jest to w Twoich ustach komplement ) nie doda wartości merytorycznej Twoim subiektywnych wypowiedzią.

 

Tak, od tego jest forum, ale Twoje wcześniejsze ataki trudno nazwać wymianą poglądów, a trollem nazwał Cię ktoś inny. Ja nie wpie...się z butami w tematy o gazie, nie oceniam opłacalności, nie dywaguję, nie moja brocha. Dobrze, że rura trochę Ci zmiękła, nic tak nie uczy pokory jak życie. Obyś jeszcze nie musiał odszczekiwać tego, co tu napisałeś. Obyś nie musiał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i zaczyna się ! Ja się nie wpie..... z butami, tylko wrażam swoje wątpliwości co do wartości merytorycznych Twoich wypowiedzi w tematach różnych.

Taka jest istota forum !! Nie pisze,że taki czy owaki węgiel jest gorszy lub lepszy,paliłem węglem,palił mi się różnie,raz lepiej raz gorzej,chociaż wyglądał bardzo podobnie,nawet w Twoich wypowiedziach jest mnóstwo fragmentów,o których pisałem wyżej,które powinny kończyć się znakiem zapytanie,więc co to za wiedza ??? To nie wiedza !! ale subiektywne odczucia !!!

Ktoś inny nie nazwał mnie "trollem" tylko napisał : "znowu wróciłeś do trolowania :) węglowców." zapewne chodziło mu o tolerowanie,ale się troszkę w pośpiechu "przeliterował",ale Ty oczywiści,w sposób dla Ciebie wygodny, dopasowałeś to do Twojego toku myślenia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno chodziło mu o tolerowanie, z pewnością się przeliterował. No to zobacz jak to wyglądało i wyciągnij wnioski:

 

"oj olinek widzę, że po ostatnich napinach okrzepłeś i znowu wróciłeś do trolowania  :) węglowców." 

 

A tu jest całość wypowiedzi:

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/17139-czy-da-się-taniej/?p=178481

Wiesz, co jest najśmieszniejsze? To, że nigdzie nigdy nie napisałem ani nie powiedziałem niczego o jakiejś magicznej wiedzy, a o tym, że są gorsze i lepsze gatunki węgla (oczywiście nie jest to jakaś stała wartość) wie każdy jego przeciętny spalacz, więc nie pleć dyrdymałów, że to odczucie subiektywne. Raz lepiej, raz gorzej to się może palić przy wyżu lub niżu, albo brudnym kominie.

Piast zawsze i wszędzie się palił podobnie i prawie nikt nie będzie miał z nim problemów, Knurów będzie miał prawie samych samych wrogów, bo do bezproblemowego spalania potrzebuje odpowiednich warunków. Czy to co napisałem, to subiektywne odczucia, czy prawda? Jak myślisz? Czy jeżeli na filmie mówię, że zakup węgla z Piasta lub z Ziemowita nie jest obarczony żadnym ryzykiem, poza ewentualnie możliwą większa ilością popiołu i spali go każdy, w każdym kotle i bez większych problemów, to są uczucia subiektywne, czy prawda i wiedza? Czy jeżeli mówię, że każdy węgiel z Holdingu (no może poza Bożymi Darami) jest bardzo mocny, ma bardzo mało popiołu i niektóre mogą się spiekać w dolniakach i na retorcie to wiedza, czy subiektywne odczucia? 

Gdybyś zamiast trollowac, pomyślał trochę logicznie, to zdałbyś sobie sprawę z tego, że różne indywidualne uwarunkowania związane ze spalaniem paliw stałych nie pozwalają jednoznacznie przenosić pewnych rozwiązań i obserwacji na inny grunt, stąd właśnie wyśmiewane przez Ciebie "prawdopodobnie", "wydaje mi się", "powinno", "może" itd. Zwykła ostrożność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój ostatni wpis ma już lekko inny ton i to są rzeczywiście informacje oparte na wiedzy !

Tylko,że ten post to są fakty,z którymi nikt nie dyskutuje,ale można się chyba zastanowić,czy ocenianie jakości,a przede wszystkim pochodzenia węgla, na podstawia zdjęć czy też opisu jego wyglądu, jest poważne ??

O ile ty, kupując bezpośrednio w kopalni, masz gwarancje,że to jest właśnie ten węgiel,o tyle wszyscy kupujący w składach węglowych,zdani na nie wyczerpaną pomysłowość właścicieli tych składów ,kupują po prostu coś czarnego,tak jak ja kupowałem - wyglądał zawsze tak samo,ale palił się zupełnie różnie.

Nie będę Cię już drażnił swoją osobą, obiecuję ! ,pisz sobie co ci "ślina" na klawiaturę przyniesie.

Będę to traktował jako dobrą rozrywkę,coś na kształt kabaretu !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile ty, kupując bezpośrednio w kopalni, masz gwarancje,że to jest właśnie ten węgiel,o tyle wszyscy kupujący w składach węglowych,zdani na nie wyczerpaną pomysłowość właścicieli tych składów ,kupują po prostu coś czarnego,tak jak ja kupowałem - wyglądał zawsze tak samo,ale palił się zupełnie różnie.

Brniesz coraz dalej w ślepą uliczkę, a ja nie wiem po co?

Nie kupuję wszystkiego bezpośrednio na kopalni, bo jest to z różnych względów niemożliwe, a czasem nieopłacalne. Filmy z tego tematu, te które wyśmiewasz mają na celu pokazać, że węgiel właśnie nie wygląda zawsze tak samo i przy odrobinie wprawy można odróżnić jeden typ od drugiego, nawet przy pomocy zwykłego młotka. Jeżeli (jakieś dwa tygodnie temu) gość próbuje mi wcisnąć, że ma w dobrej cenie orzecha II z Ziemowita, a ja widzę że jest faktycznie płomienny, ale jest trochę zbyt drobny (Ziemowit ani Piast nie maja orzecha II) i zbyt szary i nie ma intensywnego złota, to zakładam że próbuje sprzedać mi jako Ziemowita trochę słabszy węgiel z Sobieskiego, lub co gorsza coś rosyjskiego. Jeżeli przeczytasz dokładnie to, co napisałem i obejrzysz moje filmy, nie będziesz już takim łatwym do ogolenia frajerem. Mam trochę lepsze dojście niż zwykły klient do dwóch składów (jeden naprawdę duży i poważny) z których mogę brać w 100% pewne próbki jak chcę i kiedy chcę i stamtąd właśnie biorę różne dziwne węgle, którymi się bawię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łysy dobrze prawisz, chłopaki ze Śląska muszą trzymać się razem tak trzymaj. A wracając do tematu postaram sięcoś przygotować o groszku ze Silesii bo mam tego większą ilość i w dolniaku spisuje się nieźle, a na forum nie ma praktycznie o tym węglu żadnych informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam jestem ciekawy tej Silesii. Zaczyna się pojawiać na składach w bardzo dobrej cenie. W Orzeszu, niedaleko Gliwic orzech II jest po 570zł, Od dwóch ton transport gratis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha kol. Lysy1l masz dobry pomysł na biznes  - doradztwo przy kupnie węgla

sam chętnie bym Ci coś postawił za takie doradzenie..

poradnik super na pewno wielu z nas skorzysta

 

nikt nie pali Bogdanką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.