Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czym Palą!


sybiga

Rekomendowane odpowiedzi

Jest Ktoś Z Was  w stanie ...  "wyczuć"czym pali Wasz sąsiad ? i jak mu to idzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak palił owsem to czułem często coś jak przypalony obiad. Inny jak nawrzuca plastikowych butelek to też czuć taki dziwny słodkawy aromat. Ale zwykle palą mokrym drewnem więc jak powieje to jak z wędzarni. No i te kłęby pary i dymu buchające im z kominów, jak parowozy. Mój trochę mocniej dymi przy rozpalaniu, jak się zrobi koks w zasypowej to już prawie nie widać dymu czyli dymi przez 4 godziny, pozostałe 16 - 20 takie delikatne coś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam bezpośrednio przez płot bardzo dobrych sąsiadów. Po lewej ogrzewają olejem opałowym i nic od nich nie czuć. Po prawej węglem i drewnem i o dziwo, też nic nie czuję.  Ja palę drewno i udało mi się uzyskać efekt bezdymnego spalania od rozpalenia do wygaszenia. Można powiedzieć, że dotrzymuję im kroku. Żeby nie było sielankowo, kolejny za sąsiadem dom po lewej regularnie dymi jak wędzarnia.  Mieszkają tam Ormianie i sąsiad się z nimi nijak w tej sprawie dogadać nie może.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no plastik to łatwo wyczuć bo aż dech zapiera ,,,,

Ja nie muszę nosa używać.

Wystarczy co dwa tygodnie przejść się przez osiedle domków jednorodzinnych, w dniu kiedy są odbierane posegregowane śmieci i spojrzeć czy jest wystawiony "żółty worek".

 

Ale tak też nie można oceniać, bo ktoś może mieć mały przerób opakowań i wystawia worek co miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

True

ale prawda też jest inna, jesli ktoś zadeklarował segregację to czemu nie sprawdzić ile oddał worków odpadów segregowanych. Niech odpowiedni urzędnicy odpowiedzialni za śmieci biorący odpowiednie pieniądze w porozumieniu ze śmieciarzami wyłonią te osoby, które segregują a nie oddają śmieci i potem na kontrolę. Myślę, że parę takich nalotów i świadomość ludzi szybko wzrośnie nie wszystkich ale przynajmniej dwa razy pomyślą zanim coś wrzucą do pieca.

Chociaż, ktoś się będzie tłumaczył że opakowań plastykowych to on po prostu nie ma bo nie kupuje takowych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możę Ci, których posądzasz o palenie plastików, płacą więcej i oddają śmieci niesortowane?

Mogą być i takie pojedyncze przypadki, ale zdecydowana większość gospodarstw domowych zdecydowała się na segregację śmieci ze względu na wysokość opłaty.

Ja także wszystkiego nie wrzucam do worków, ponieważ część tych bardziej "cennych śmieci" zawożę do skupu surowców wtórnych, łącznie z makulaturą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój chyba pali środkami ochrony roślin...

Bo kilka dni temu to nie dało się okna wieczorem otworzyć :blink:

Normalnie jak bym stanął za opryskiwaczem...

Najpierw myślałem że ktoś jakiś oprysk wykonuje.. ale w połowie grudnia???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam dwa domy dalej sąsiada który na jesień palił zgrabione liście, z komina jak z parowozu :o

zdarza mu się tez palić "drewno z odzysku" miedzy innymi stare drewniane okna, wtedy czuć, oj czuć lakiery i rozpuszczalniki wszelakie.

przyznam się ze tez kiedyś "wydaliłem" kominem zapach palonego plastiku, gumy :o wrzuciłem na ogień zużyte rękawiczki tzw wampirki (w kotłowni ze trzy godziny czułem ten smród) i więcej tego nie zrobię.

 

A w kwestii tego "medialnie ekologicznego" hasła o paleniu śmieci w kotłach, jaka wartość opalowa maja butelki pet?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja nie muszę nosa używać.

Wystarczy co dwa tygodnie przejść się przez osiedle domków jednorodzinnych, w dniu kiedy są odbierane posegregowane śmieci i spojrzeć czy jest wystawiony "żółty worek".

 

Ale tak też nie można oceniać, bo ktoś może mieć mały przerób opakowań i wystawia worek co miesiąc.

 

Muszę się ustosunkować do swojej wypowiedzi.

 

 

Przejrzałem dziś zaległości internetowe związane z moim miejscem zamieszkania (forum, wiadomości lokalne, itp).

I znalazłem ciekawą informację.

 

Obecny Burmistrz pełniący swą funkcje już drugą kadencje, wprowadził od samego początku swego urzędowania coś w postaci medialnej konsultacji z lokalnym społeczeństwem.

 

Odbywa się to między innymi w formie "Zadaj pytanie Burmistrzowi".

Nie wiem jak on to robi, ale zawsze odpowiada, nawet jak pytania są trudne.

 

 

Pytanie zadał(a): Ciekawy

 

Szanowny Panie!

Czy są już szacunki co do ilości jaką firma ASA zebrała w ostatnich miesiącach śmieci w rozróżnieniu na poszczególne frakcje? Czy rzeczywiście Lubliniczanie w zdrowy sposób segregują odpady i czy ilość śmieci wysypywana na wysypisko jest niska?

 

 

Szanowny Panie,

w III kwartale 2013r. w porównaniu  z II kw. 2013r., z terenu Gminy Lubliniec ilość odebranych  odpadów  zmieszanych zmniejszyła się o ok. 1/3, natomiast ilość odpadów tworzyw sztucznych (żółte worki) wzrosła 6-krotnie, ilość odpadów z papieru (niebieskie worki) wzrosła 1,5-krotnie, a odpadów szklanych (zielone worki) pozostała na tym samym poziomie. Największy18-krotny wzrost nastąpił przy odpadach biodegradowalnych (brązowe worki). Z uwagi na pozbywanie się dużych ilości odpadów zaraz po wejściu w życie systemu oraz sezonowość wytwarzania niektórych rodzajów odpadów  na szczegółową analizę i wyciąganie wniosków jest jeszcze za wcześnie.

 

Życzę Szczęliwego Nowego Roku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.