W niemieckich kościołach spotkałem się z nagrzewnicami , ale dość specyficznymi- nagrzewnice zamontowane pod ławkami, przed mszą załączane grupowo - tyle ile bylo zajętych rzędów ławek.
Natomiast nagrzewnice wodne są na porządku dziennym w wielu obiektach kubaturowych, moce takich nagrzewnic to 5-20kW, nawiew może być praktycznie niesłyszalny, zależny od nastawienia wentylatorów.
Wadą jest to że jak temp spadnie poniżej zera nagrzewnice mogą zamarznąć, aby nie zamarzły trzeba je ogrzewać rury elektrycznie kablem grzejnym + dobra izolacja rur.
Zaletą jest szybkie nagrzewanie kubatury obiektu.