Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Czytam forum ale nic nie mogę z niego wywnioskować. Jestem typowym laikem jeśli chodzi o kotły na paliwo stałe . Dotychczas użytkowałem piec gazowy ale to zbyt drogi sport .Dodam ze mieszkanie jest w starym budownictwie z początku lat 20 nie ocieplone, wysokość to ok 3.5 m metraż obecny to 65m .Nad mieszkaniem jest nie ogrzewany strych a pomiędzy strychem a mieszkaniem strop z gliny i słomy. Szukam kotła który byłby łatwy w obsłudze ( będzie go także obsługiwać moja żonka) z długą stałopalnością .Mam zamiar palić w nim węglem oraz drewnem a nie chciał bym co parę godzin biegać i dorzucać opału . Kocioł miał by służyć tylko i wyłącznie do ogrzewania mieszkania. Proszę o poradę jakiej mocy kocioł musiał bym kupić i jaki drodzy forumowicze polecacie.

Opublikowano

Można spróbować to oszacować metodą objętościową.

 

Dla starego budownictwa bez izolacji zakładać można straty ciepła na poziomie 50W/m3 lub nawet 60W/m3 w przypadku starej kamienicy

 

Moc kotła =

65m pow. x 3,5m wysokość x 60W/m3 straty ciepła = 13650/1000= 13,65kW zapotrzebowanie mocy na cele C.O.

 

Pytanie, czy kocioł będzie w piwnicy? Wówczas jeszcze jakieś straty przesyłu.... z dolniaka nie mniej jak 15kW moim zdaniem, ale do dolniaka będziesz latać dorzucać... ok.2-3razy na dobę w zależności od temp. zewn.. Można pomyśleć o jakims większym buforze ciepła, który dłużej by się ładował i dłużej oddawał ciepło po wygaszeniu kotła. Tutaj wskazana rozmowa z dobrym instalatorem. Inwestycja z buforem droższa...

 

Decydując się na zasyp cykliczny i opalanie miałem lub drobnym groszkiem możesz mieć dłuższy okres spokoju z rozpalaniem kotła, z takiej konstrukcji nie mniej jak 20kW (aby średnia eksploatacyjna wynosiła ok.14kW), obsługa średnio raz na dobę. Taki kocioł rozpalamy od góry, zapewnia nam ok. 16-24h spokoju i ponownie trzeba go rozpalić uprzednio wywalając szlakę i zasypując kocioł świeżym opałem po dolna krawędź drzwiczek zasypowych.

Opublikowano

To jest stary budynek obecnie podzielony na dwa osobne mieszkania kocioł będzie stał w przybudówce gdzie była kiedyś kuchnia wiec odległość od mieszkania to tylko grubość muru o kotłach z górnym spalaniem trochę słyszałem podobno nie są zbyt dobre. Czekam na inne podpowiedzi. Jak by ktoś mógł to prosił bym o model konkretnego pieca który bym mógł zakupić.

Opublikowano (edytowane)

Kolego widzę, że kociołek zasypowy będzie twój pierwszy. Musisz więc wiedzieć, iż dolniak lepszy jest gdy palisz dosłownie non-stop jak w elektrociepłowni bo jego rozpalanie jest dużo trudniejsze od górniaczka. Górny kocioł zasypujesz i odpalasz na górze, a on wypala się jak knot w świeczce powoli do dołu schemat poniżej,

kwk_przekroj.gif

natomiast kociołek dolnego spalania musisz najpierw rozpalić na ruszcie do powstania dobrego żaru, a następnie zasypać wsadem właściwym i liczyć na to iż nie zdusi on żaru i jeśli się rozpali to już później dokłada się od góry non-stop.

kwkd_przekroj.gif

Do palenia cyklicznego np: raz na dobę o wiele wygodniejsze i szybsze są górniaki , do których natomiast podłożyć już można niewiele na ogień cienką warstwą i grube żeby ogień mógł swobodnie przepłynąć.

Ps Jeśli będziesz palił więcej drewnem(własnym ku oszczędności ;)) to kociolek ciutę większy się bierze bo np kocioł z nominałem na węglu 15kW na drewnie osiągnie 9-11kW, czyli mniej mocy i o wiele szybciej wypala wsad. Poza tym kolego właściwie traktowane kociołki górne i dolne o umiarkowanej cenie :P często różnią się tylko około 10 procentami sprawności i długości stałopalności, więc na to ja bym mniej patrzył, a bardziej jak i czym chcesz palić oraz wygodą obsługi jaką założysz :D Pozdrawiam

Edytowane przez Robocik
Opublikowano

Kolego dobrze zauważyłeś ze kociołek zasypowy będzie moim pierwszym jaki będę użytkował. Dotychczas paliłem w piecach kaflowych i dogrzewałem mieszkanko gazem ( ale ta opcja jest zbyt droga ) . Dlatego tez myślałem o jakimś kociołku zasypowym żeby nie musieć w tych kaflach palić . Bo jednak kaflak z czasem się wychładza i rano już zimno w domku. Gazu tylko używam jak nie ma nas w domku żeby tych starych murów zupełnie nie wyziębić. Myślałem żeby palić węglem i drewnem w tym piecyku. Jaki piec kolego bys polecił bo w sklepie to mi wszystko wcisną nie mam kompletnie o tym pojęcia.

Opublikowano

Witam byłem dzisiaj w sklepie żeby się rozeznać w cenach. Sprzedawca upierał się ze moc rzędu 11kw będzie w zupełności wystarczyć na moje mieszkanko. Dlatego mam pytanko czy miał racje?? Kolega kilka wpisów wyżej napisał mi ze mniej więcej ok 14kw będzie potrzebne . Teraz nie wiem czy ufać sprzedawcy czy nie . Miałbym jeszcze jedna prośbę jakie kotły górnego spalania koledzy polecacie ( chodzi mi tu o moc oraz model ) bo nie mam pojęcia jaki kupić. Jest jeszcze jedna sprawa czy górniaki zasypowe muszą mieć dodatkowy nadmuch???

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.