Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Master M


Kessel

Rekomendowane odpowiedzi

witam

załączam zdjęcia pracy palnika przypuszczam że zwykła retorta też miała by problemy z tym paliwem nadmuch mam dość mocny 50%z w połowie przysłoniętą przesłoną dzięki temu stożkowi jakoś udaje mi się spalać to paliwo widać że w przedniej częsci paliwo się nie dopala w tylnej części dmucha dość ostro można silikonem skrócić szczelinę kwestia eksperymentu , ale powinno sie palić bez mojej ingerencji . [attapost-10652-0-95985700-1324926460_thumb.jpgchment=11734:PC141156.JPG]

 

Z mojego doświadczenia wiem, że duży nadmuch powoduje powstawanie dużych spieków nawet przy mało spiekalnym paliwie. Spróbuj zmniejszyć nadmuch i dostosować pozostałe parametry (tj. podawanie i przerwę) tak żeby nie kopcił i palił się jasnym płomieniem. Jakie paliwo stosujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o tym to ja tez wiem, że duży nadmuch powoduje zwiększoną spiekalność , ale takie dostałem wskazówki aby palić na tym palniku dynamicznie z dużym nadmuchem , z drugiej strony gdy zmniejszam nadmuch płomienia jest bardzo mało raczej paliwo się wtedy żarzy paliwem jest groszek z miałem no name z lokalnego składu mieszam ostatnio z polletem i trocinami aby zmniejszyć spiekalność . na próbę kupię inny opał o którym będzie wiadomo że nie będzie się spiekał , niestety w głębi kraju mamy takiej jakości opał wszystko trzeba by próbować przed zakupem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Ja również mam ten palnik , zakupiłem go posiłkując się opiniami na tym forum i muszę stwierdzić że palnik ten nie jest bez wad . przede wszystkim absolutnie nie nadaje się do spalania paliw które maja tendencje do spiekania się , na palniku rośnie wtedy potężny spiek który nawet trudno rozbić , całe szczęście że mam ten stożek dopalający dzieki niemu tworzą się mniejsze spieki i udaje się to paliwo jakoś spalić . po uruchomieniu również multum opału mi marnował spadał niespalony groszek z lewej strony palnika środkiem zaradczym miało być skrócenie ślimaka udało się to zlikwidować ale nie do końca nadal twierdzę ze palnik ma tendencje do zrzucania niespalonego paliwa z lewej strony ,ale nie tylko , do przodu też zrzuca niespalone skoksowane paliwo dzieje się tak dlatego że paliwo raczej spiętrza się w przedniej części palnika i chyba brakuje czasu aby zdążyło się spalić przed podaniem nowej dawki . niekiedy robią się puste przestrzenie w skoksowanym żarze w tylnej części i wtedy powietrze zapiernicza tędy z prędkością tornada a w przedniej części brakuję sprężania aby dobrze spalić paliwo i spada wtedy efektywność pracy kotła . nie chcę do końca krytykować tego palinka bo byc może na paliwach długo płomiennych typu brunatny pracuje dobrze lub paliwach zupełnie niespiekających ,ale nie zawsze udaje się takie kupić . na dzień dzisejszy palnik mam obstawiony dookoła szamotem zwłaszcza z przodu przedłużona warga aby dopalić paliwo . generalnie ogrzewanie dużo droższe niż na tradycyjnym kotle całe szczęscie że zima na razie jest łagodna . jesli nie uda mi się opanować jakoś tego palnika spiszę go na straty pójdzie na żyletki być może ta rynna z z tym wtórnym powietrzem była by lepsza . albo jakiś inny palnik do spalania paliw spiekalnych . z pozytywnych cech tego palnika to na pewno spalanie bezdymne sadzy też nie ma za dużo za to duża ilość pyłów być może inne palniki też mocno pylą nie mam porównana . jeśli będą jakies pozytywne efekty pracy tego palinka to na pewno o tym napiszę bo być może nie potrafię go odpowiednio ustawić ale na dzień dzisejszy to jest kicha

 

Tim123

o jakim stożku dopalającym piszesz?

czy sam próbujesz rozwiązać problem niedopalania? przecież piec/ palnik musi być na gwarancji

co na to producent?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu chyba nie masz racji bo wcześniej miałem ten stożek w palniku retortowym i zdawał egzamin teraz czasowo wstawiam go do niby rynny i też daje efekt. Z tego co mi wiadomo to jest montowany także do palników innych producentów kotłów. Tak jak ktoś słusznie zauważył to każde paliwo potrzebuje swojej specyfiki otoczenia i nadmuchu by się spalić. Minusem jest przy spiekalnym paliwie to że trzeba rano i wieczorem zrzucić spiek z góry palnika. Czynność 15 sek. coś za coś. Przy odsiewce robię to raz nadzień ale już przy miale dwa razy. Koszt ogrzewania na dwa miesiące wynosi mnie na dzień dzisiejszy 980,00 brutto - 180 m2 użytkowej -23`C w pomieszczeniach przy średniej klasie izolacyjności budynku. Do spiekalnego czasami dodaję zrębki którą udaje mi się pozyskać od drogowców za piwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten stożek to patent producenta palnika.

Robisz palnik - jak nie dopala, to wymyślasz stożek, sprawdzasz - jest lepiej. No to patent! na poprawienie swoich niedoróbek :lol:

[bo za darmo tego stożka chyba nie rozdają]

I się kręci, kręcina tak zwana.

 

polska rzeczywistość, szkoda że rozwiązanie nie jest przetestowane z każdej strony zanim trafi do Klienta i potem to Klient musi się szarpać

ja na pewno bym się 10 razy zastanowił przed zakupem M master uni gdybym wiedział o wadach zainstalowanego tam palnika - niestety nie znalazłem żadnych informacji w internecie a fajnie byłoby mieć w domu piec na ileś alternatywnych paliw,.....

 

generalnie często tak jest, że jak coś jest uniwersalne to jest do bani,

teraz zdecydowanie kupiłbym piec (a może i Hefa) z retortą gdzie nie istnieje w ogóle temat niedopalania paliwa tj ekogroszku

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu chyba nie masz racji bo wcześniej miałem ten stożek w palniku retortowym i zdawał egzamin teraz czasowo wstawiam go do niby rynny i też daje efekt. Z tego co mi wiadomo to jest montowany także do palników innych producentów kotłów. Tak jak ktoś słusznie zauważył to każde paliwo potrzebuje swojej specyfiki otoczenia i nadmuchu by się spalić. Minusem jest przy spiekalnym paliwie to że trzeba rano i wieczorem zrzucić spiek z góry palnika. Czynność 15 sek. coś za coś. Przy odsiewce robię to raz nadzień ale już przy miale dwa razy. Koszt ogrzewania na dwa miesiące wynosi mnie na dzień dzisiejszy 980,00 brutto - 180 m2 użytkowej -23`C w pomieszczeniach przy średniej klasie izolacyjności budynku. Do spiekalnego czasami dodaję zrębki którą udaje mi się pozyskać od drogowców za piwo.

Daj spokój, przecież wszystkie retorty, są do bani, trzeba obrotnice do niech zakładać i właśnie deflektory jako niezbędne dodatki.

Nie wiem co masz na myśli pisząc - niby rynna, ale jeśli tę łyżke, to lepiej byś rynny nie obrazał ;)

Odnośnie osiągów, to podaj jaki masz VER na tym paliwie, to pogadamy.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby mieć jasność w temacie - myślałem do tej pory, że minusem palnika retortowego była jednopaliwowość - czyli tylko ekogroszek

nie słyszałem o temacie niedopalania paliwa w postaci ekogroszku - CZY JEST INACZEJ?

 

chciałem mieć palnik na kilka rodzajów paliwa i to chyba był błąd - albo pech, że trafił mi się wadliwy palnik

 

dla mnie może być retorta z deflektorem czy bez - ważne aby paliwo było spalone na popiół przy normalnym nadmuchu czyli płomieniu spokojnym a nie palnikowym..

 

ale na razie jestem na etapie marzeń w tym temacie

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

załączam zdjęcia pracy palnika przypuszczam że zwykła retorta też miała by problemy z tym paliwem nadmuch mam dość mocny 50%z w połowie przysłoniętą przesłoną dzięki temu stożkowi jakoś udaje mi się spalać to paliwo widać że w przedniej częsci paliwo się nie dopala w tylnej części dmucha dość ostro można silikonem skrócić szczelinę kwestia eksperymentu , ale powinno sie palić bez mojej ingerencji . [attapost-10652-0-95985700-1324926460_thumb.jpgchment=11734:PC141156.JPG]

 

Za duzy nadmuch. Moze i nalezy palic dynamicznie ale nie na tym paliwie. Stozek dmucha w skorupe wiec efekty mizerne. Skorupa zaslania palacy sie opal przez co temp wewnatrz palnika jest ogromna i powoduje stopienie zamiast palenia wegla. Zdejmij ta skorupe, ustaw minimalny nadmuch i przyjdz za kilka godzin. Jesli uznasz, ze jest zle to ustawisz jak miales. Jesli bedziesz produkowal lawe i zuzel to raczej nie bedzie efektywne spalanie ani tez dynamiczne. Plomien u siebie tez ustawialem zolty ale na pomaranczowym piec lepiej dopalal opal, szybciej osiagal zadana wiec widac tak mialo sie palic. Jesli powietrze w twoim palniku nie bedzie musialo przebic sie przez warstwe plynnego wegla i skorupe lawy to przy malym nadmuchu tez bedzie ladny plomien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki mirekm

masz racje to jest kierunek w którym trzeba pójść zrobiłem tak jak piszesz i efekt był widoczny natychmiast dużo płomienia na całym palniku z tym że po kilku cyklach wracamy do punktu wyjścia ten węgiel muszę zmieszać z czymś nie spiekającym pół na pół inaczej efektu spalania nie będzie . te palniki w zasadzie grzeją płomieniem a nie żarem a do tej pory miałem raczej dużo żaru a płomień mizerny . jeszcze raz dzięki za cenne wskazówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj spokój, przecież wszystkie retorty, są do bani, trzeba obrotnice do niech zakładać i właśnie deflektory jako niezbędne dodatki.

Nie wiem co masz na myśli pisząc - niby rynna, ale jeśli tę łyżke, to lepiej byś rynny nie obrazał ;)

 

Rynna jak mi się wydaje nie posiada spiętrzenia paliwa tak jak jest to w przypadku NT. Co do palników obrotowych to byłbym bardzo wstrzemięźliwy co do ich oceny przed sezonem grzewczym. Im więcej elementów ruchomych tym bardziej skomplikowana budowa palnika i wrażliwość na awarię. W trakcie poszukiwań palnika trafiłem na takowy który miał się kręcić a nie chciał bo go zapiekało. Rynienki owszem ale dla paliw lekkich nie koksujących. Nie wszyscy wymienią retorty bo i koszt wymiany nie jest mały ale na wstawienie stożka to stać prawie każdego. Z tego co mi wiadomo to stożek czyli ceramiczny dopalacz pojawił się 6 lat temu gdy nie było jeszcze rynien. Sam używam ale tylko dla paliw o niskiej spiekalności bo tworzą się "kalafiory" które rano i wieczorem muszę zrzucać z palnika bo jest mała przestrzeń pomiędzy palnikiem a wymiennikiem. Robota żadna a tanie grzanie - cóż robić na "pyndzyi" . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.