Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Piszesz że ((Nasze kombinacje z różnego rodzaju zaworami, pompami i wszelaką armaturą, nie mogą nigdy doprowadzić do powstania bomby!))

Więc proponuje napal do 80*C przy takim zaworze kulowym i go zamknij. Zobaczymy czy będzie remont kotłowni czy nie ?

Oczywiście naczynie wyrównawcze powinno być przy zasilaniu na piecu ale nie każdy tak ma i też jest ok.

Nie jest ok.

Każdy kto ma inaczej naczynie przelewowe niż PN nie ma ok. Ma tak po po swojemu, na "oj tam, będzie".

Ale to nie jest ok.

 

Odpowiadam więc jeszcze raz.

Nie będzie żadnego remontu kotłowni.

Opublikowano

Zawór bezpieczeństwa to nie jest rozwiązanie. Widziałem kotłownie gdzie był zamontowany i nie zadziałał. Producent podaje, że jest to zawór bezpieczeństwa, który powinien zadziałać przy wzroście ciśnienia. Niestety zazwyczaj gdy woda się gotuje zawór nie zadziała i pierwszy na odstrzał idzie piec. Co do pytana skąd kocioł ma brać powietrze do spalania. Jest taki twór stworzony przez człowieka, który nazywa się miarkownik ciągu. Powyższy miarkownik nie reaguje na brak prądu ale na zmiany temperatury w kotle..... resztę sobie proszę dopowiedzieć

Kolego, odnosisz się do połowy zdania, które napisałem, a było tam "DODATKOWO zawór bezpieczeństwa".

Dodatkowo znaczy, że dopiero PO zastosowaniu czegoś innego (dokładnie opisane w tamtym poście).

Myslę, że lepiej go mieć "dodatkowo oczywiście" niż nie.

 

Może zadziała a może nie, ale jak go nie będzie to na pewno nie zadziała.

Opublikowano

Nie jest ok.

Każdy kto ma inaczej naczynie przelewowe niż PN nie ma ok. Ma tak po po swojemu, na "oj tam, będzie".

Ale to nie jest ok.

 

Odpowiadam więc jeszcze raz.

Nie będzie żadnego remontu kotłowni.

Vernal z całym szacunkiem u mnie 2 lata temu wszystko wg normy zawór ciśnieniowy ok a i tak d.....tył pieca na szczęście .

zawór nie wytrzymuje takiego przyrostu cisnienia .

Opublikowano

Vernal z całym szacunkiem u mnie 2 lata temu wszystko wg normy zawór ciśnieniowy ok a i tak d.....tył pieca na szczęście .

zawór nie wytrzymuje takiego przyrostu cisnienia .

No wiem, że lubisz (jak większośc z nas) różne eksperymenta ;)

Czyli mam roumieć, że naczyniem na calowej rurce się nie przelało?

Opublikowano

Panowie, drążymy oczywiste tematy.

 

Ale cóż, zgodnie z życzeniem dopowiadam sobie resztę:

Na miarkowniku ustawione 65C.

Prądu już dawno nie ma.

Temp. wzrasta powyżej 65C.

Miarkownik (taki twór człowieka) zamyka ciąg.

Nasuwa się pytanie: Skąd kocioł ma brać powietrze do spalania?

 

Pozdro.

 

Chłopcy zamykam temat bo odpowiedzi są ale nie na zadane pytanie. Nie ma sensu dalej tego ciągnąć. Kolego vernal nie wiem czy miałeś do czynienia z kotłami zasypowymi ale wyobraź sobie kocioł zasypowy lub automatyczny z dodatkowym paleniskiem. Rozpalasz, zasypujesz komorę spalania do pełna,powiedzmy 30 kg węgla. Pompa pracuje, jest odbiór wszystko gra. Mamy zanik prądu. Pompa nie pracuje - nie ma odbioru. Temperatura rośnie i jak napisałeś miarkownik ciągu się zamyka, ale jest jedno ale..... Temperatura rośnie dalej i nic tego nie powstrzyma. Bez zaworu różnicowego grawitacja nie zacznie funkcjonować i gotowanie wody gwarantowane. Próbowałem nakreślić efekt braku odbioru krok po kroku abyś zrozumiał o co chodzi. Jeżeli masz kocioł automatyczny i zanik prądu temperatura nie rośnie do temperatury wrzenia nie dlatego, że nie ma powietrza tylko dla tego, że na palenisku jest mała ilość paliwa która praktycznie nigdy nie doprowadzi do wrzenia wody. Piszę praktycznie bo miałem przypadek że woda się zagotowała. Eko-Groszek o wysokiej spiekalności podczas pracy wytworzył dosyć sporą górkę spieku. Górka miała tak dużo ciepła w sobie, że zagotowała wodę w kotle. Na koniec żebyś zapamiętał. Kocioł nie jest hermetyczny. Mam nadzieje, że trochę rozjaśniło to sprawę.

 

Może są jacyś forumowicze z okolic Tarnowskich Gór. Zawsze można omówić kilka tematów na żywo. Jest to zapewne lepsza forma przekazywanie informacji niż tłumaczenie krok po kroku reakcji zachodzących w kotle.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

No wiem, że lubisz (jak większośc z nas) różne eksperymenta ;)

Czyli mam roumieć, że naczyniem na calowej rurce się nie przelało?

Właśnie nie bo zamarzla i zadziałała jak zawor

Ale mysle że nie ma co się spierać ponieważ temat dotyczy zaworu 4d i został on wyjasniony skutecznie.

Ja jestem zwolennikiem układu bez zaworu różnicowego i tylko pompy wtedy wiem ze jest ciepło. :D

PozdrA

Opublikowano

Chłopcy zamykam temat bo odpowiedzi są ale nie na zadane pytanie. Nie ma sensu dalej tego ciągnąć. Kolego vernal nie wiem czy miałeś do czynienia z kotłami zasypowymi ale wyobraź sobie kocioł zasypowy lub automatyczny z dodatkowym paleniskiem. Rozpalasz, zasypujesz komorę spalania do pełna,powiedzmy 30 kg węgla. Pompa pracuje, jest odbiór wszystko gra. Mamy zanik prądu. Pompa nie pracuje - nie ma odbioru. Temperatura rośnie i jak napisałeś miarkownik ciągu się zamyka, ale jest jedno ale..... Temperatura rośnie dalej i nic tego nie powstrzyma. Bez zaworu różnicowego grawitacja nie zacznie funkcjonować i gotowanie wody gwarantowane. Próbowałem nakreślić efekt braku odbioru krok po kroku abyś zrozumiał o co chodzi. Jeżeli masz kocioł automatyczny i zanik prądu temperatura nie rośnie do temperatury wrzenia nie dlatego, że nie ma powietrza tylko dla tego, że na palenisku jest mała ilość paliwa która praktycznie nigdy nie doprowadzi do wrzenia wody. Piszę praktycznie bo miałem przypadek że woda się zagotowała. Eko-Groszek o wysokiej spiekalności podczas pracy wytworzył dosyć sporą górkę spieku. Górka miała tak dużo ciepła w sobie, że zagotowała wodę w kotle. Na koniec żebyś zapamiętał. Kocioł nie jest hermetyczny. Mam nadzieje, że trochę rozjaśniło to sprawę.

 

Może są jacyś forumowicze z okolic Tarnowskich Gór. Zawsze można omówić kilka tematów na żywo. Jest to zapewne lepsza forma przekazywanie informacji niż tłumaczenie krok po kroku reakcji zachodzących w kotle.

 

Pozdrawiam.

Witam TG

W tym wypadku popre Vernala nie ma możliwosci zagotowania wody chyba ze palisz na 90*C.dlaczego?

Ano dlatego ze kocioł jezeli jest szczelny to na węglu groszku max. podnosi temperature o 6-8 *C.

Jezeli dzieje się inaczej to mamy doczynienia z nieszczelnością kotła lub podłączenia dmuchawy (klapka) lub miarkownik nie domyka klapki PG szczelnie

Pisze dlatego o tym ponieważ mam zasypowy i pale na okrąglo Czesto sa zaniki napięcia.

Najlepszym rozwiązaniem to założyć UPS na pompe dobry akumulator nie koniecznie żelowy i po problemie.

Uważam ze jest to sztuczny problem który sam sobie stwarzasz a bez przeróbek trzeba zainwestować pare zł.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.