an_mat Opublikowano 10 Lutego 2011 #1 Opublikowano 10 Lutego 2011 Witam.Z racji tego iż kilkakrotnie miałem przypadki że zagotował mi sie woda w kotle (kocioł na paliwo stałe).zastanawiam się nad zrobieniem systemu alarmowego w sytuacji gdy temperatura wzrośnie dość wysoko np.około 85 st.C.Do tego chcę użyć termostatu np tego zasilany bezpiecznym 12 V napięciem.Do termostatu chcę podłączyć syrenkę np.taką .wszytko jest wydawałoby sie dziecinnie proste .ustawiam żądaną temperaturę po której termostat zewrze styki i włączy sie syrenka.Ale jak rozwiązać sprawę gdy zabraknie prądu.Pompa obiegowa nie "chodzi" więc szybko wzrasta temperatura na kotle,alarm ten też nie zadziała.W przyszłości planuje zastosować UPS ale na razie brak mi na to kasy.Co byście poradzili aby to dość prymitywny systemik prawidłowo działał w razie zaniku napięcia Cytuj
vernal Opublikowano 10 Lutego 2011 #2 Opublikowano 10 Lutego 2011 No to trzeba tak zrobić, żeby było to niezależne od zasilania sieciowego. Zamiast syreny trzeba dać inny element wykonawczy. Może to byc syrena na baterie (np. od czujnika czadu, dymu, ognia itp.), samochodzik, laska dynamitu. Tu inwencja twórcza jest nieograniczona. Mam nadzieję, że inni Koledzy rzucą też trochę pomysłów. Pozdrawiam. Cytuj
CoTo Opublikowano 10 Lutego 2011 #3 Opublikowano 10 Lutego 2011 (edytowane) Alarm wysokiej temperatury to fajna rzecz.Ja jednak polecam Ci zainwestowanie w UPS-a chociaż dla samej pompy.Bo po co Ci alarm jak np. nie będzie Cię w domu.Wspomniałeś że masz zamiar kiedyś kupić.Dam Ci radę.UPS powinien mieć na wyjściu czystą sinusoidę aby pompka nie buczała bo może się spalić.Mam u siebie to rozwiązanie i uważam z bardzo trafne.Nieraz nie ma mnie w domu i nie martwię się o kocioł.Podłączona tylko pompa.UPS po zaniku napięcia działa ok. 2 h na swoich akumulatorach (5 Ah) i to wystarczy aby kocioł przeszedł w stan uśpienia bo dmuchawa nie działa. Edytowane 10 Lutego 2011 przez CoTo Cytuj
robogaz Opublikowano 12 Lutego 2011 #4 Opublikowano 12 Lutego 2011 Najlepsze rozwiązanie to jest napewno UPS i do tego jakiś akumulator ale jednak większy i podłaczyc to tylko na pompe. A na piecu powinienes mieć mozliwośc palenia bez sterownika wtedy jesteś pewien też że jak nie będzie napięcia to nie zmarzniesz. Dziwi mnie tylko to ze jak palisz na sterowniku to gotujesz wode? To raczej sprawdziłbym szczelnośc tego pieca chyba ze palisz na 90*C bo nie ma możliwości zagotowania wody jak jest wszystko ustawione jak należy. Ja zazwyczaj jak jest zimno to na kotle mam przeważnie 75*C zadanej i moge wyjechać na cały czas jak pali i nic się nie dzieje. Moim zdaniem taką syrenke to można zainstalować w samochodzie jest to złe rozwiązanie na dłuższą prace. I co jak cię nie będzie dalej będziesz w punkcie wyjścia.Tylko UPS. Cytuj
Gość Szalonymax Opublikowano 16 Lutego 2011 #5 Opublikowano 16 Lutego 2011 Witam na forum:) Moim zdaniem instalacja systemu alarmowego to bardzo dobry pomysł, sam zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem,tylko nie miałem odpoweidniego schematu. Wasze rady zpewnością przybliżą mi ten temat. Cytuj
kaczy Opublikowano 17 Lutego 2011 #6 Opublikowano 17 Lutego 2011 no to z syrenką pojechałeś :rolleyes: ...nie chciałbym aby coś takiego obudziło mnie i domowników w środku nocy, kilka takich alarmów i nerwica murowana. Dziwię się co niektórym,że życia sobie nie ułatwiają mając sterowniki,pidy zawory a nie wiedzą co w piwnicy się dzieje, do kotła zaglądają macając grzejniki - albo wygasło albo się gotuje :huh: . Ja mam od kilku lat w chacie termometr cyfrowy podpięty do kotła - przewód około 17 metrów. Będąc w chałupie mam na bieżąco widoczną temperaturę na kotle. Do termometru można podpiąć co się chce na 12 lub 24V - może to być syrena,tańcząca panienka,brzęczyk lampa,żarówka,itd,itp - zależne od inwencji. Ja mam podpięty głośny przekaźnik i czerwoną diodę. Gdy w kotle wygasa przekaźnik sobie "pika" wolno i tak samo mruga dioda, gdyby doszło do przekroczenia temperatury alarmowej - przekaźnik "tyka","pika" szybko i tak samo mruga dioda. Jak dla mnie super sprawa - widzę lub słyszę gdy coś jest nie tak nie budząc domowników - polecam to rozwiązanie!! :) oczywiście każdy z lepszych termometrów ma opcję ustawienia histerezy,kalibrację,załączenia progu dolnego i górnego http://allegro.pl/sterownik-termometr-regulator-termostat-50-99-i1465267764.html http://allegro.pl/termometr-tablicowy-z-alarmem-50c-do-150c-i1446187785.html ...przykładowe, ale po zajrzeniu do specyfikacji, wydaje mi się ,że by podeszły B) pozdrawiam Cytuj
krisb Opublikowano 18 Lutego 2011 #7 Opublikowano 18 Lutego 2011 Witam.Z racji tego iż kilkakrotnie miałem przypadki że zagotował mi sie woda w kotle (kocioł na paliwo stałe).zastanawiam się nad zrobieniem systemu alarmowego w sytuacji gdy temperatura wzrośnie dość wysoko np.około 85 st.C.Do tego chcę użyć termostatu np tego zasilany bezpiecznym 12 V napięciem.Do termostatu chcę podłączyć syrenkę np.taką .wszytko jest wydawałoby sie dziecinnie proste .ustawiam żądaną temperaturę po której termostat zewrze styki i włączy sie syrenka.Ale jak rozwiązać sprawę gdy zabraknie prądu.Pompa obiegowa nie "chodzi" więc szybko wzrasta temperatura na kotle,alarm ten też nie zadziała.W przyszłości planuje zastosować UPS ale na razie brak mi na to kasy.Co byście poradzili aby to dość prymitywny systemik prawidłowo działał w razie zaniku napięcia Witam. Rozumiem, że nie posiadasz żadnego sterownika tego kotła, ani miarkownika ciągu? Ja miałem kocioł górniak dość mocno przewymiarowany (50%) i po założeniu miarkownika ciągu, sen spokojny jak u niemowlaka! Zero problemów! Temperatura zadana na miarkowniku stała jak drut! Jeśli kocioł szczelny, to to jest najprostsze rozwiązanie i nie przyprawi Cie o nerwicę :D. Ja założyłem taki : http://allegro.pl/miarkownik-ciagu-powietrza-regulus-3-4-cala-d9-i1467748960.html Pozdrawiam. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.