Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Od pewnego czasu obserwuję temat budowy podajnika tłokowego. Zacząłem budowę podajnika wspierając się podobnym forum a tu trafiłem dość niedawno. W chwili obecnej do końca budowy jeszcze trochę mi zostało no i testy. Zastanawia mnie bardzo przerobienie samego palnika. Wzorując się na koledze robogaz płytę paleniska też planowałem wykonać w formie szczelin, teraz jednak widzę ze kolega wrócił do poprzedniej wersji z otworami zatem mam pytanie co jest powodem. Zbyt duża ilość powietrza czy jakieś inne czynniki np. nie stabilny żar ???

 

 

Dlatego wróciłem do otworów ponieważ zamontowałem czujnik żaru a przy takim czujniku powietrze musi być punktowe aby spełniał swoje zadanie.

To jest dłuższy temat opowiadania ale nie ma sensu poniewaz nikt nie był zaiteresowany takim sposobem palenia.

Dodam tylko że na chwile obecną przy moim czujniku i sterowaniu PID może się umyć.A przerabiałem takowe sterowanie dość dokładnie.

Gdyby ktokolwiek widział i wiedział jak skutecznie może działac piec w tak prosty sposób to naprawde zrobiłby karpia.

Szczeliny śą bardzo dobre przy sterowaniu na tzw.wyczucie czyli nastawy z obserwacji.

Jednak przy moim sposobie palenie robi lekkie linie w palącym paliwie i jest nie zbyt wiarygodny pomiar a ja potrzebuje dokładność ok.20-30*C

Ze szczelinami musisz też zacząc o małej ilości ja proponuje 4 szt na ok.25Kw

Opublikowano

Na obecna chwile jest skrocony o 5cm i zastanawiam sie czy nie zwezic do okolo 13cm. troche nie usmiecha mi sie zwężać całego podajnika. mnostwo roboty. a gdybym tylko zwezil ruszt po 2cm po bokach a w miejscu gdzie miał jest wpychany wstawil skos z jednej i drugiej co by az tak duzego oporu nie mialo. zawsze prosciej zmniejszyc dawke podawanego opalu niz zwezac caly podajnik. jak myslicie, bedzie to dzialac poprawnie w ten sposob? Pozdrawiam

 

 

Nie zwężaj nic tylko ogranicz otwory na płycie paleniskowej i wydłuż czas podawania wtedy zmniejszysz sobie moc

Tylko ilość otworów a dmuchawa normalnie wtedy będzie dopal sadze a przy mniejszym nadmuchu będziesz produkował sadze.

Jeżeli porobisz skosy to w pewnym momencie doprowadzisz do dużego kopca przed zwężkami i spadnie moc palnika.

Opublikowano

i wydłuż czas podawania wtedy zmniejszysz sobie moc

 

 

 

 

 

A nie chodzi ci o czas przerwy pomiedzy podawaniami aby zmniejszyć moc?

Opublikowano

jak zmniejsze ilosc otworów a powietrza zostawie tyle samo to nie bedzie tak ze tego powietrza bedzie za malo do takiej ilosci opalu jaka bedzie podana jedna dawka? nie bedzie wlasnie wtedy duzo sadzy? z doswiadczenia juz wiem ze przy mniejszej ilosci otworow zwiekszenie nadmuchu spowoduje ze ten plomien nie bedzie spokojny tylko bardzo ostry

Opublikowano

Nie zwężaj nic tylko ogranicz otwory na płycie paleniskowej i wydłuż czas podawania wtedy zmniejszysz sobie moc

Tylko ilość otworów a dmuchawa normalnie wtedy będzie dopal sadze a przy mniejszym nadmuchu będziesz produkował sadze.

Jeżeli porobisz skosy to w pewnym momencie doprowadzisz do dużego kopca przed zwężkami i spadnie moc palnika.

Ile proponujesz tych otworów porobić (ile rzędów, ile otworów w rzędzie, jaką odległość między rzędami)?

Co do czujnika położenia żaru wielkie gratulacje. Pomysł naprawde bardzo dobry tylko problem w tym ze taka osoba jak ja nie bardzo wie jak połączyć to ze sterownikiem takim jak mam :unsure: Dla mnie niestety wyzsza szkola jazdy. Za malo lat na karku a co za tym idzie za mala wiedza w tej dziedzinie

Opublikowano

Proponuje zrobić trzy rzędy co 4 cm w lini i skosie.

Do czujnika trzeba zrobić osobny sterownik lub tak jak ja całkowicie cały ster z piecem i innymi duperelami..

Opublikowano

Tak jak przypuszczałem nie da sie zostawic ilosci powietrza takiej jak wczesniej przy tej ilości otworów (dosłownie kupa dymu). z tych wymiarow co podałes wyszlo mi łącznie 10 otworów. na obecna chwile zwiekszylem max obr. do 40% i powietrza dalem 32% i dymku zero :D malo tego zwezilem rusz ceglami szamotowymi jak kolega radzil. po rozgrzaniu min czas podania poki co zwiekszylem ze 160 na 200s bo troche nie dopalał. Teraz czekamy na efekty Dziekuje. pozdrawiam

Opublikowano

Niby wszystko ładnie pięknie tylko robi się taki spiek który nie zawsze spadnie do popielnika i wtedy się to wszystko troche blokuje na ruszcie

post-18220-0-28114100-1322993349_thumb.jpg

Teraz pytanie czy spowodowane jest to mniejszą ilością otworów a mocniejszą pracą dmuchawy czy zwężeniem paleniska gdzie tego miału jest teraz wyższa a węższa kupka

Opublikowano

Niby wszystko ładnie pięknie tylko robi się taki spiek który nie zawsze spadnie do popielnika i wtedy się to wszystko troche blokuje na ruszcie

post-18220-0-28114100-1322993349_thumb.jpg

Teraz pytanie czy spowodowane jest to mniejszą ilością otworów a mocniejszą pracą dmuchawy czy zwężeniem paleniska gdzie tego miału jest teraz wyższa a węższa kupka

 

 

Zmniejsz sobie troche dmuchawy lub dowierć otwory tak aby było na granicy dymienia.

Opublikowano

Obroty dmuchawy sa ustawione na granicy dymienia wiec dorzuce jeszcze ze 3 otwory i zobacze co się będzie działo.

Dzisiaj przekonałem się że następnym krokiem będzie sprzęgło takie jak u Ciebie. Cos zablokowało i wystarczylo ze troche cofnąłem tłok i już ladnie pięknie szło dalej. W związku z tym czy będę mógł w póżniejszym czasie prosić Cię o kilka wskazówek co i jak?

Pozdrawiam

Opublikowano

Musze przyznać sprzęgło w tym wykonaniu jest rewelacyjne. Rozumiem, że podpierałeś się pomiarem prądu silnika?? Ja zastanawiałem się nad zastosowaniem popularnego WISa z nastawą ograniczającą wielkości prądu silnika ale twoje rozwiązanie robogaz jest o niebo lepsze bo nie powoduje wyłączenia podajnika przynajmniej tak mi się wydaje. Chyba że cykl cofania tłoka po natrafieniu na przeszkodę jest zliczany i po przekroczeniu odpowiedniej wielkości też wyłącza silnik podajnika. Możesz coś więcej powiedzieć???

Opublikowano

Sprzęgło działa w taki sposób że jak rozpozna przeciążenie które sam ręcznie rezystorem ustawiam a jest to czas 5s tłok automatycznie cofa i takiej próbie cofania poddaje się 7 razy.Przy testach wyszło ze zawsze do tego czasu zaczynał podawać normalnie. Natomiast jest zabezpieczony tak że jeżeli w tym czasie podawania i cofania napotka przeciązenie przy cofnięciu to wyłączy tłok i zostaje o tym poinformowany w domu na piętrze.Można użyc do takiego celu jakiś mały falownik jako sterownik sprzęgła spięty ze sterownikiem.

Opublikowano

Jestem pełen podziwu. Jak skoncze z tym rusztem i ustawieniami to sie zgłosze po instrukcje do budowy tego sprzegła. Czujnik temp. podajnika w ktorym miejscu masz umieszczony? na dole kosza czy na podajniku? I jak z klapką w dmuchawie? usunieta czy jest? pozdrawiam

Opublikowano

Sprzęgło działa w taki sposób że jak rozpozna przeciążenie które sam ręcznie rezystorem ustawiam a jest to czas 5s tłok automatycznie cofa i takiej próbie cofania poddaje się 7 razy.Przy testach wyszło ze zawsze do tego czasu zaczynał podawać normalnie. Natomiast jest zabezpieczony tak że jeżeli w tym czasie podawania i cofania napotka przeciązenie przy cofnięciu to wyłączy tłok i zostaje o tym poinformowany w domu na piętrze.Można użyc do takiego celu jakiś mały falownik jako sterownik sprzęgła spięty ze sterownikiem.

 

 

Robogaz wybacz, że tak wnikam ale interesuje mnie twoje rozwiązanie, sprzęgła. Piszesz że nastawiasz przeciążenie - tylko nie bardzo rozumiem -- co regulujesz --- czas ???? czy wielkość prądu silnika, który jak zostanie przekroczony czas 5 sek powoduje cofniecie tłoka???? Generalnie chodzi mi o to co jest zmienną czas czy prąd. Zatem jakie jest odwzorowanie linijki diodowej. Jeśli możesz zdradzić więcej szczegółów byłbym wdzięczny ewentualnie jeśli mogę prosić jakiś schemat to bardzo proszę może być na priv będę wdzięczny.

Opublikowano

Jestem pełen podziwu. Jak skoncze z tym rusztem i ustawieniami to sie zgłosze po instrukcje do budowy tego sprzegła. Czujnik temp. podajnika w ktorym miejscu masz umieszczony? na dole kosza czy na podajniku? I jak z klapką w dmuchawie? usunieta czy jest? pozdrawiam

 

 

Czujnik jest umieszczony zaraz przy zbiorniku na wejściu tłoka do pieca ale na podajniku.

Natomiast jeżeli chodzi o klapke to jest fabryczna wbs6 ale nie ma przesłony z boku poniewaz u mnie jest nie potrzebna ze względu na sterowanie.

Opublikowano

Robogaz wybacz, że tak wnikam ale interesuje mnie twoje rozwiązanie, sprzęgła. Piszesz że nastawiasz przeciążenie - tylko nie bardzo rozumiem -- co regulujesz --- czas ???? czy wielkość prądu silnika, który jak zostanie przekroczony czas 5 sek powoduje cofniecie tłoka???? Generalnie chodzi mi o to co jest zmienną czas czy prąd. Zatem jakie jest odwzorowanie linijki diodowej. Jeśli możesz zdradzić więcej szczegółów byłbym wdzięczny ewentualnie jeśli mogę prosić jakiś schemat to bardzo proszę może być na priv będę wdzięczny.

 

Postaram ci się odpowiedzieć na wszystkie pytania ale dopiero w sobote poniewaz syn będzie w domu a sprzęgło i wszelkie podłaczenia to jego robota.

Opublikowano

Powiedz mi jeszcze robogaz jak to jest u Ciebie że ta czesc opalu ktora juz znajduje sie w piecu tuz przed rusztem a jeszcze sie nie pali wogole nie dymi? ja musialem załozyc ta cala czapke (pseudo deflektor) nad rusztem bo najwiecej dymu jest wlasnie z tego jeszcze nie palacego sie opalu.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.