Powierzchnia Absorbera Kolektora Płaskiego

[roni8828]

Witam,

Poszukuje informacji na temat "możliwości rozwinięcia powierzchni absorbera kolektora płaskiego". Byłoby miło gdyby ktoś polecił mi książki z których takową wiedzę mógłbym uzyskać. Wszystkie informacje związane z kolektorem płaskim są dla mnie istotne, gdyż moja praca inżynierska dotyczy własnie analizy powierzchni kolektora płaskiego.

[vernal]

Kolektory płaskie trafiły już do lamusa, czy to praca z historii?

Ich jedyna zaleta, to że można wychłodzić wodę cwu w nocy na funkcji "wakacje".

Dobrze Ci radzę zmień temat pracy.

 

3m się.

[roni8828]

Tematu niestety nie moge zmienić. Ponawiam prośbe.

[wmichale]

Zajrzyj tutaj

[automatyk]

Kolektory płaskie trafiły już do lamusa, czy to praca z historii?

Ich jedyna zaleta, to że można wychłodzić wodę cwu w nocy na funkcji "wakacje".

Dobrze Ci radzę zmień temat pracy.

 

3m się.

 

kolego pod jakim wględem trafiły do lamusa bo czegoś nie rozumiem?

[vernal]

Witam,

 

Pod takim, że nikt poważny już tego nie rozwija. A sam pewnie wiesz, że jak się nie rozwijasz, to się cofasz...

Liczą się tylko kolektory próżniowe.

 

Pozdrawiam.

[roni8828]

Odwiedziłem (wreszcie) dzisiaj mojego promotora. Co do tematu to mam się skupić nie tylko nad absorberem, ale nad każdą powierzchnia nad absorberem, która wpłynie na zwiększenie absorpcyjności promieniowania słonecznego a tym samym poprawie sprawności, ale oczywiście powinienem dość szczegółowo zająć się absorberem. Nie otrzymałem żadnych materiałów, gdyż mam je znaleźć sam. Jedynie co sie dowiedziałęm to mam skorzystać z 4 patentów które są związane z rozwinięciem powierzchni. Jeden z nich udało mi sie znaleźć przez internet. Jest to publikacja moejgo promotora "powłoka absorbera kolektora słonecznego". Powłoka ta ma postać kapilarno-porowatej struktury (struktura włóknista ze spiekanych włókien miedzianych). Możecie sie zastanawiać po co to wszystko pisze, ale chcę jedynie przybliżyc temat. Może ktoś z was posiada jakieś przydatne dla mnie publikacje i ma chęć sie z nimi podzielić?

[automatyk]

Witam,

 

Pod takim, że nikt poważny już tego nie rozwija. A sam pewnie wiesz, że jak się nie rozwijasz, to się cofasz...

Liczą się tylko kolektory próżniowe.

 

Pozdrawiam.

albo nie wiesz jak dzieła kolektor albo nigdy nie montowałeś bo w naszym klimacie żeby montowac prozniowe to albo sie ma za duzo kasy albo nie umie liczyć zyków i kosztów nakładu

[roni8828]

popieram, ale nie jest to miejsce do spierania się kto ma rację.

[vernal]

albo nie wiesz jak dzieła kolektor albo nigdy nie montowałeś bo w naszym klimacie żeby montowac prozniowe to albo sie ma za duzo kasy albo nie umie liczyć zyków i kosztów nakładu

Zdarzyło się trochę wyprodukować, to i sie nauczyłem jak działa :)

Kolektory próżniowe nie są wcale takie drogie jak sugerujesz - trzeba tylko poszukać.

Tak naprawdę drogie są te wszystkie osprzęty, zbiorniki, płyny itp itd, ale one są takie same dla wszytkich typów.

Sam absorber niewiele się ceną różni.

 

A klimat? - nie wiem skąd wziąłeś to twierdzenie i nie potrafię znaleźć argumentów dla podanej przez Ciebie tezy.

Powiedziałbym, że jest wręcz odwrotnie.

[automatyk]

skoro masz wiedze i dostep do bardzo tanich kolektorów to nic nie szkodzi na przeszkodzie abyś sobie sprawdził twoje teorie wystarczy wziaśc zamontowac dwa identyczne systemy rozniące sie jedynie rodzajem kolektora i za rok czekam na wyniki

ubiegła zima była idealnym przykładem gdzie płaskie kolektory były uzyteczne gdzie prózniowe były po prostu zasypane śniegiem lub zakute lodem mysleze jeszcze musisz troszkę nabrac praktyki

[vernal]

ubiegła zima była idealnym przykładem gdzie płaskie kolektory były uzyteczne gdzie prózniowe były po prostu zasypane śniegiem lub zakute lodem

Ten (jedyny zresztą) argument świadczy o tym, ze popełniasz bład w samym załozeniu odnośnie sensu użytkowania kolektorów słonecznych.

Tu się liczy bardziej dystansowy efekt, a nie porównanie ich pracy podczas zasypania śniegiem w czasie zimy tysiąclecia. Kolektor to nie jest urządzenie zimowe!

To są inwestycje na co najmniej 10 lat.

Ale nawet i bez tego ten argument jest łatwy do obalenia.

Wystarczy wziąść pod uwagę szereg innych fatków (wiosna, lato i jesień - ogromna przewaga próżni właśnie w naszych warunkach gdzie słonecznych dni stosunkowo mało; nawet zimą, gdy statystycznie przez pewne okresy próżnia nie pracuje, to i tak przez pozostałe zimowe dni naprodukuje energii parokrotnie więcej niż płaski; konieczność znacznego przewymiarowania płaskich, w celu wyprodukowania jakiejkolwiek energii zimą - cena!; stosunkowo łatwy dostęp do energii cieplnej zimą - kominki oraz inne kotły i tak odpalone i wiele innych (jak te) praktycznych).

 

Może podasz coś jeszcze, bo jak na razie to dla mnie za słabo, żeby płaskie wyciągnąć z lamusa.

 

Pozdrawiam.

[automatyk]

mnie nie przekonasz bo sam musiałem zmienić poglądy jak byłem zaprózniowymi

teraz wiem nigdy wiecej po 10 latach w branzy i opini użytkowników nigdy wiecej kolektora rózniowego

awaryjny ,pęka ,brak mozliwości odszraniania ,drogi ,koniecznośc budowania układu przed przegrzaniem w razie braku prądu lub braku zapotrzebowania na ciepła wodę,uzysk cieła z ilości płyt z zestawieniu rocznym wychodzi o 20% lepiej dla kolektora płaskiego przy takiej samej powierzchni

oczywiście zaraz się zacznie po próznia to bo tamto i zze na wykresie uzysku w szczeym słońcu latem uzysk bedzie o 30% lespszy od płaskiego fakt ale nie jest to inwestycja na sezon tylko na cały rok a raczej wiele lat