Piec nie dogrzewa podłogówki

[patrykk86]

Dzień dobry. 

Mam problem z grzaniem podłogowym i szukam pomocy.

Sytuacja jest następująca: 

Temperatura na piecu 32 stopnie (na zewnątrz ok. 3), temperatura na pompie ok. 28 stopni. Pompa znajduje się za sprzęgłem na zasilaniu wody. Druga pompa na CWU. Histereza między na regulatorach 0,2 a 0,4 (próbowałem różnych ustawień). Piec Viessmann Vitoped 111W, nowe sprzęgło z pompą Afriso. W domu rekuperacja entalpik z odzyskiem ciepła. Na rozdzielaczach prawidłowo ustawiony jest przepływ (więcej na salon z kuchnią i łazienkę). Pompa i sprzęgło na on. 

Grzybki na sterownikach pokazują, że grzanie jest załączone natomiast rura idąca od pieca do sprzęgła po całej nocy jest zimna - podobnie w ciągu dnia, podłogi w Domu są zimne a w pokojach szczególnie salonie i łazience temperatura spada mimo że regulator pokojowy ustawiony jest dużo wyżej i powinno grzać. Dopiero kiedy coś się zaczyna dziać: długie puszczenie wody, zmiana temperatur na regulatorze dużo wyżej niż obecnie (np. w całym domu na 26-30) to piec zaczyna grzać prawidłowo chociaż przy innych bezczynnościach sytuacja powtarza się jak w nocy mimo że nie osiągana jest temperatura ustawiona na regulatorach. 

Zwiększenie temperatury na piecu nie wchodzi w grę, gdyż jeśli to zrobię temperatura np. w pomieszczeniach gdzie mam ok. 21 stopni wzrasta do 22-23 mimo braku sygnału grzania.

Temperatury ustawione na regulatorach w pomieszczeniach:

Garaż 20st (zwykle między 18-19) Piwnica 18st (zwykle max 17.4) łazienka 23.6 (dogrzewa max do 22 po nocy 21) pokoje między 20 a 21 (zwykle powyżej regulatora ok. 22 jeśli jest większa na piecu), salon 22 (po nocy 20,4 przez cały dzień dojdzie max do 21.8 i po nocy z powrotem na ok. 20st)

Wychodzi na to że albo coś jest nie tak ze sterowaniem pieca, albo piecem który nie załącza się w nocy i po całej nocy temperatura zawsze spada i nie potrafi jej utrzymać. Może też być taktowanie bo włącza się na max 3 sekundy i nie dobija podłogówki nawet do 26 stopni mimo ustawień na 32 stopnie.  Wcześniej było to samo i po dokupieniu sprzęgła z pompą nic się nie zmieniło. Hydraulik sprawdzał i dał 30 stopni na regulatory i mówi że wszystko działa wszędzie grzeje nie jest nic zapowietrzone, ale idiotyzmem jest codziennie znacznie zwiększać temperaturę żeby osiągnąć komfort cieplny albo przegrzać dom - nie po to są regulatory pokojowe, ma być taka temperatura jak na regulatorze jest ustawiona a ja muszę kombinować cały czas z piecem. 

Brakuje mi już pomysłów.