yaho87 Opublikowano 25 Października 2009 #1 Opublikowano 25 Października 2009 Witam:) Chcę zainstalować w domu parterowym o powierzchni ok 70 m kw. centralne ogrzewanie w systemie otwartym grawitacyjnym, mam już kocioł na paliwo stałe o mocy 12 kW który chcę umieścić w piwnicy, a niedaleko kotła chcę umiejscowić bojler. Instalację zamierzam robić z rur stalowych dlatego, że chcę zalozyć grzejniki aluminiowe. Nigdy wczesniej tego nie robilem, aczkolwiek mam jakieś pojęcie na ten temat, spawanie i skręcanie rur nie stanowi dla mnie problemu. Mam kilka nurtujących mnie pytań i proszę o pomoc 1. Jakiej srednicy rur uzyć do tej instalacji? 2. Czy zamontować w pompę na zasilaniu czy robić instalację bez pompy? 3. Czy stosować zawory termostatyczne do grzejników czy może jakiś zawór 3d lub 4d? 4. Rury zasilające chcę puścić górą pod sufitem a powrót dołem czy jest to dobre rozwiązanie? 5. Czy trzeba stosować jakieś specjalne odpowietrzniki? jesli tak to w którym miejscu? Proszę o jakieś dobre rady żeby zrobić dobrze i bez żadnych kompikacji. Poniżej zamieszczam schemat mojej przyszłej instalacji. Za pomoc z góry wszystkim dziękuję pozdrawiam Cytuj
Marek Opublikowano 25 Października 2009 #2 Opublikowano 25 Października 2009 brak istotnej informacji , dom nowo budowany czy juz wykonczony ? jak nie robiłes instalacji grawitacyjnej to na poczatek bedzisz musiał o tym dokładnie poczytac , bo przeróbki z rur stalowych to nie jest prosta zmiana jak plastiki co skłania cie do wyboru alu grzejników ? Cytuj
yaho87 Opublikowano 25 Października 2009 Autor #3 Opublikowano 25 Października 2009 dom jest z lat 80-tych, ocieplony, dotychczas był ogrzewany przy pomocy pieców kaflowych. o instalacji grawitacyjnej juz trochę czytalem, ale jak wiadomo wszystkiego nie da się z ksiązki nauczyc:) przeróbek rur stalowych się nie boję ponieważ mam zaplecze sprzętowe i trochę umiejętności co do grzejników to jeszcze nie dokonalem wyboru zastanawiam się nad zeliwnymi albo alu za alu przemawia do mnie dobra przewodność cieplna i mala pojemność wody (chociaż w instalacji grawitacyjnej zaleca się duży zład wody) chyba lepiej jest zalozyć nowe grzejniki alu niz stare zeliwne?, chociaż tu mogę nie mieć racji więc proszę o podpowiedź Cytuj
waldikol Opublikowano 25 Października 2009 #4 Opublikowano 25 Października 2009 Witam. Jeżeli masz piwnice pod całym budynkiem CO można zrobić trochę inaczej ,wszystkie leżaki w piwnicy tylko piony wchodzą do mieszkania nie ma tyle rur w domu ,na każdym pionie trzeba zamontować odpowietrznik.Przy każdym kaloryferze można założyć zawory termostatyczne o większej przepustowości do CO grawitacyjnych, będziesz miał możliwość regulacji temp. w pomieszczeniach.Rury myślę że z kotła wyjście 11/4 cala do rozgałęzienia potem co odejście pionu to o jedną średnice zmniejszać.Piony wystarczą 3/4 cala ,a gałązki 1/2 cala. Przy instalacji grawitacyjnej trzeba pamiętać o zachowaniu spadków.Pompę na razie nie musisz montować, podejście możesz zrobić jak coś nie będzie tak zawsze można założyć. schemat jak ja bym to zrobił. Pozdrawiam Waldikol Cytuj
Marek Opublikowano 25 Października 2009 #5 Opublikowano 25 Października 2009 słusznie prawisz waldi to najlepszy sposób zasilania jak sie ma piwnice a co do grzejników zeliwnych to pogarda dla nich jest powszechna ale całkiem niesłuszna wiekszosc ludzi sie ich pozbywa montujac blasznki , bo chiba modniejsze ale nic lepszego z tego nie wynika zeliwne przezyja kilka razy najlepsze blaszaki a ich sprawnosc ? no cuz jak sie pali na okragło w piecu weglowym jak to róznica , korzystniej dla pieca jak wraca cieplejsza woda , a inni matwia sie o zimny powrót cuda wyprawiaja z mieszaczami itd. zupełnie inna bajka jak sie ma kondensata Cytuj
yaho87 Opublikowano 25 Października 2009 Autor #6 Opublikowano 25 Października 2009 piwnicę mam pod połową budynku ale myslę, że dałoby radę zrobić instalację w taki sposób. Tylko trzeba ocieplić rury żeby nie bylo strat ciepła i niepotrzebnego ogrzewania piwnicy. Jakiego ocieplacza uzyć w tym przypadku?? nie gardzę grzejnikami żeliwnymi, tylko ciężko jest dostać używane z demontażu w dobrym stanie, chociaż bedę szukał i jeśli znajdę to napewno założę żeliwne a jesli nie to pozostaje alu Cytuj
Marek Opublikowano 25 Października 2009 #7 Opublikowano 25 Października 2009 oczywiscie zaizolowac rury trzeba jak nie ma być ciepła piwnica teraz są izolacje z pianki o róznych srednicach i grubosciach łatwo sie zakłada , zaden problem zobacz w składzie lub hurtownic instal. grzejniki zeliwne jak sie popytasz to mozna znalesc nowe , albo skład złomu czesto ludzie sie pozbywaja jak byś miał niedaleko do rzeszowa to i u mnie kilka lezy nowych Cytuj
yaho87 Opublikowano 25 Października 2009 Autor #8 Opublikowano 25 Października 2009 do rzeszowa będę miał ok 200km więc pozostaje mi szukać w mojej okolicy serdecznie dziękuję za pomoc jak coś jeszcze nie będę wiedział to napiszę pozdrawiam yaho87 Cytuj
waldikol Opublikowano 26 Października 2009 #9 Opublikowano 26 Października 2009 Witam. Jeszcze jedno jak byś założył zawór przy kotle na powrocie to w sezonie letnim mógłbyś grzać ciepłą wódę Co do kaloryferów najlepiej żeliwne no ale jak nie będzie mogą być aluminiowe najlepiej jednakowe będą miały wyrównane opory przepływu. Pozdrawiam. Waldikol Cytuj
bodziou Opublikowano 29 Października 2009 #10 Opublikowano 29 Października 2009 co do termostatów to ja bym niedawał,szkoda kasy na zwykłych też zachula. Cytuj
bodziou Opublikowano 29 Października 2009 #11 Opublikowano 29 Października 2009 jeszcze jedno,te naczynie,na tym obejściu trzeba dać odpowietrznik. Cytuj
waldikol Opublikowano 29 Października 2009 #12 Opublikowano 29 Października 2009 słuchaj no kolego nie oto chodzi że na zwykłych zaworach zadziała bez zaworów też zadziała chodzi o wygodę nie przegrzewanie pomieszczeń no i na przykład w okresie przejściowym temp na piecu 40* a skąd ciepłej wody, a jak są termostaty ,to na piecu 60* w domu 22* a CWU 55*i nic go nie obchodzi tylko pali w kotle, zrób to na zwykłych zaworach bez zakręcania, i kombinowania. Cytuj
expert Opublikowano 29 Października 2009 #13 Opublikowano 29 Października 2009 :) ZASADA.: NIE MONTUJEMY TERMOZAWORÓW NA C.O.GRAWITACYJNYM... ZASADA.:NIE DORADZAMY ABY KTOŚ MIAŁ GORZEJ OD NAS B) w praktyce jest tak ŻE grzejniki aluminiowe nie sprawdzają sie w 100 procentach na grawitacyjnej instalacji :angry: :angry: Wszystkie schematy są poprawne :o Cytuj
waldikol Opublikowano 29 Października 2009 #14 Opublikowano 29 Października 2009 proszę mi wytłumaczyć dlaczego nie montujemy zaworów termostatycznych na grawitacji (to po co są w sprzedaży) to samo tyczy się grzejników aluminiowych nie doradzam żeby miał gorzej tylko to mam i to jest sprawdzone i to działa grzejniki mam mieszane żeliwo aluminiowe i stalowe nie ma żadnego problemu z żadnym rodzajem kaloryferów a zawory mam założone do instalacji wymuszonej i działa na grawitacji tylko dobrze jest zrobiona instalacja ,i nie widzę problemu żeby i ta instalacja nie mogła tak być wykonana i działała bezawaryjnie . Teraz właśnie zamontowałem zawory termostatyczne o zwiększonej przepustowości u mojej siostry ma akurat taką samą instalacje jak na schemacie i też grawitacyjna stalowa 5 grzejników stalowych purmo powierzchnia grzewcza 80m2i miała za gorąco w domu, teraz problem zginął, w domu już nie jest gorąco a ciepło i to wszystko działa bez najmniejszego problemu.do tej pory kocioł na niskich temperaturach w granicach 40* CWU letnia w domu 26* Teraz na kotle 60* CWU 50* w domu 22* Pozdrawiam. Walswid Cytuj
expert Opublikowano 31 Października 2009 #15 Opublikowano 31 Października 2009 :) No widzisz Na forum udzielasz odpowiedzi i tak naprawdę nie wiesz komu i jak będzie użytkował ową instalację i do rzecz...... Palenie w piecu zwykłym jest uzależnione od wielu czynników /pogoda,rodzaj paliwa,palacza,moc pieca,rodzaj i pobór mocy. ?Co może się stać przy zastosowaniu termostatów w układzie otwartym(piec C.O zwykły) --Układ zostanie przegrzany ,a termostaty nie pozwolą wychłodzić układu.... ?Czy grzejniki Aluminiowe są lepsze od stalowych lub żeliwnych? I tak i nie decyduje tu rodzaj pomieszczenia i użytkownicy oraz widzimisię .. Grzejniki aluminiowe o podwyższonej sprawności -tak wychładzają czynnik grzejny że różnica temperatur między zasileniem a powrotem przekracza nawet 20 stopni a to nie jest dobre dla całego układu i wówczas jesteśmy zmuszeni do dodatkowych rozwiązań wspominając tu otrzywiście o kosztach.Nie będę się tu rozwodził co należy dokupić by podnieść sprawność tych grzejników. Podstawową wadą tych i innych grzejników o podwyższonej radiacji jest tendencja nadmiernego wznoszenia kurzu,roztoczy więc nie stosujemy takich grzejników w sypialni/pokojach zabaw/ a ja dodam w domu.Grzejniki te zastosowanie mają w pomieszczeniach okresowo grzanych to znaczy tam gdzie szybko należy podnieść temperaturę na krótki okres. Koszt grzejnika aluminiowego jest znaczący a żywotność no taka sobie...bo w swojej karierze wymieniałem te grzejniki -czemu? może woda nie odpowiednia,może dlatego że układ instalacji mieszany/stal,miedz.aluminium/może wada fabryczna. Nigdy nie wymieniałem grzejników uszkodzonych żeliwnych/chyba że klient tak chce i już bo sąsiad ma takie ładne aluminiowe. Nie doradzam w temacie ogólnym co ktoś ma kupić bo jest to dobre bo ja tak mam i ty nie musisz mieć lepiej...to tyle jak masz jakieś pytania .,,,,,,,,to proszę :D Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.