Gregor887 Opublikowano 10 Listopada 2021 #1 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2021 Dzień dobry. Pytanie na tle aktualnej sytuacji. Mam doprowadzony gaz do budynku. W kotłowni na ścianie dwufunkcyjny Vaillant (około 20-letni) z otwartą komorą spalania (kanalizacji miejskiej brak). Do ogrzania ok. 170 mkw. ciężkiego budynku, docieplonego. W sumie parametry obiektu nieistotne, bo rozpatrujemy czym, a nie co. W moich założeniach - może się zdarzyć, że gazu braknie, albo cena zrobi się ekonomicznie nieuzasadniona. Jak braknie na krótko, rozsądnym wyjściem jest mieć alternatywne źródło ogrzewania. Z prądem po mojemu już nie tak hop siup. Jak braknie to i piec gazowy nie pojedzie. Można niby z agregatu, słońca, wiatru... ale nie na cały dom, nie do wszystkiego. Jak zdrożeje - to płakać i płacić. Jak braknie na krótko - patrz j.w. Jak na dłużej - to już chyba nie te lata. W stanie wojennym też było różnie. Był 30 stopień zasilania, był kryzys, ale całej zimy przy świeczkach nie było. Przybijając do brzegu: czy ktoś przymierzał się do porównania jak w temacie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.