Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Rozbudowa instalacji do spalania i odbioru ciepła, "zawsze" przynosi plusy dodatnie. Przedpiec pozwala spalać mokry opał, ale spalanie mokrego opału jest nieekonomiczne. Spalanie w przedpiecu też nie jest optymalne, choć bije spalanie w chłodzonym palenisku. Budując instalacje - przedpiec, palenisko - wymiennik - cyklon (odpylacz) - kondensacja, odzysk reszty energii ze spalin, mamy TO.

Niestety obowiązuje miniaturyzacja, rachunek ekonomiczny. 

Opublikowano

np takie coś:zwarta budowa ;

https://www.google.pl/search?q=herz+firematic&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0CCMQsARqFQoTCNn3gsmDv8cCFQqNLAodB3AN5g&biw=1152&bih=705#imgrc=qccTcfVeQR4P9M%3A
fajne tylko cena.....


I takie coś;P

http://www.pelletmont.pl/gren/gren_auto_przekroj.jpg


Witam.
Pisałem o przedpiecu gdyż w/g mnie najłatwiej jest zrealizować proces pirolizy.
Paląc tradycyjnie w piecu mamy tylko chmurę dymu i troszkę ciepła .
Można by to spalić w palniku rynnowym z dodatkiem deflektorów szamotowych ale w/g mnie za mała bezwładność cieplna tych płytek, ale urządzenie małe i tańsze ...


Jeśli zbudował ktoś Palnik rynnowy i pali w nim zrębką bez kopcenia chętnie rzucę okiem :)

Opublikowano

Witam.

Chyba nie całkiem rozumiesz dlaczego tam: http://www.ekogenerator.pl/technologia.html ,można i należy spalać świeżą biomasę,bo ma większą kaloryczność niż absolutnie sucha biomasa=0% wilgotności ;) .

Żeby to zbudować potrzeba dużo dużo p l n=nie opłacalne dla domu jednorodzinnego  :wacko: ,ale dobrze zrobiony przed piecyk(bez płaszcza wodnego) może być pewnego rodzaju zgazowarką  ;)

http://barzyk.pl/teksty/zgazowanie.pdf ,ale czym wilgotniejsze drewno,tym mniej gazu=energii otrzymasz  ;) .

Pozdrawiam.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam serdecznie przeczytałem cały temat dotyczący zrębki na forum i widzę , że koledzy  na ten temat mają  duże  pojęcie . Piszę ponieważ ma dwa rębaki i dostęp do zrębki i chciałem ją spalać w piecu do ogrzewania domu w jakiś automatyczny sposób . Dlatego kupiłem piec który miał być do tego idealny  piec firmy której niechce robić antyreklamy bo ma swoje plusy jest z podajnikiem z podajnikiem typu ruchoma podłoga .Jednak piec okazał się niewypałem podaje zrębkę ale tylko o jednakowej granulacji w której nie może być żadnych zanieczyszczeń typu liście lub długie gałązki .Teraz nadchodzi kolejny sezon i postanowiłem samodzielnie wykonać podajnik . Piszę ponieważ ma kilka pytań :
-czy rynna w której będzie chodził ślimak na 140mm będzie wystarczająca ?
-czy ślimak 120 mm będzie dobry ?
- jakie obroty ślimaka ?

-Jaki skok ślimaka
-jaka moc silnika motoreduktora ?
-jakie słoneczko czy takiej ka w hajnówce czy z wąsami jak hargasnerze ?
-czy dokładać te sprężyny jak ma kodi67
-czy zrobić na pojedynczym ślimaku czy na podwójnym z dozownikiem celkowym ?

-czy sterownik plum ecoMAX 800 p będzie dobry czy zastosować jakiś inny sprawdzony ?

 
Zrębka jaką planuję palić pochodzi z rębaka junkkari hj5g i posiada zanieczyszczenia w postaci drobnych gałązek i nie mam najmniejszego zamiaru jej przesiewać . Proszę napiszcie czy są szanse , że pójdzie w takim podajniku .

Pozdrawiam

post-59164-0-91746800-1444028023_thumb.jpg

Opublikowano

Bez względu na konstrukcje podajnika drobne długie gałązki będą problemem. Jedynym znanym mi podajnikiem gdzie nie są problemem to podajniki podobne do mojego.

W takim podajniku następuje naturalne sortowanie zrębek i w podajniku zostają tylko ponadwymiarowe. (usuwamy je z podajnika przed wsypaniem nowej porcji)

Przy podajnikach ślimakowych - albo zawiesza się opał w zbiorniku, albo blokowało ślimak. Teoretycznie można zastosować ślimak tak solidny, że mechanicznie "zmieli" blokujący kawałek drewna, lecz potrzebna jest "moc" a więc duży pobór prądu. Przy "moim" podajniku - zużycie prądu to poniżej 1kWh na dobę (podajnik + ster + pompa cyrkulacyjna)

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam!

Marbit o jakim kopceniu na palniku rynnowym piszesz,przecież to kwestia odpowiedniej ilości otworów i ich średnicy w palniku,oraz odpowiednich obrotów dmuchawy.Taki palnik wykonałem sam osobiscie i żadnego dymu nie ma,no chyba że wsypię jakiś mokry gnój.Na palnik nałożyłem pół obudowy silnika elektrycznego,która służy jako deflektor i wszystko hula jak trzeba.A jeżeli chodzi o zwieszanie się gałązek to problem całkowicie rozwiązuje słoneczko (dobrze dobrana średnica do kosza zasypowego,oraz wąsy zruszające na słoneczku).Pozdrawiam!

Opublikowano

SORRY.Odnośnie dymienia,bardzo ważne powietrze wtórne.Czytać uważnie wcześniejsze posty!!! Tam było wszystko szczegółowo opisane za co do dziś dziękuję moim kolegom z forum!

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam.

Do kolegi kodi67:

ja nie zbudowałem palnika rynnowego tylko przedpiec ceramiczny.

Obecnie usunąłem cegłe i zrobiłem odlew z betonu żaroodpornego( "didurit " ), zwiększyłem także przekrój kanału wylotowego , kosztem cieńszej izolacji w tym rejonie , przerobiłem powietrze pod ruszt i w miejsce wlotu trocin (zrębki ) do przedpieca. Została tylko próba:) zobaczymy jak pójdzie.

Do kolegi jurgonka:

możesz coś więcej napisać o Twoim podajniku? Jak to spalasz ?

Pozdrawiam.

Opublikowano

Podajnik to obracający się walec np. beczka o pojemności uwzględniającej zapotrzebowanie na opał. Gdy paliłem same trociny była to pojemność ca 500 l. Aktualnie dla siebie montuje ca 350 l - solidny bo musi wytrzymać i sam węgiel - waga. Pracę podajnika i elementy jego wykonania można zobaczyć w "mojej stopce"

Opał z pewnej wysokości wpada na palenisko (lub palnik) gdzie następuje spalanie na ciągu naturalnym lub - palnik = dmuchawa. Komara spalania wewnątrz kotła - szamot i dopiero płaszcz wodny.  

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Tak. O koło 3 do 9% pochył beczki i taki sam rury podającej opał z beczki do kotła. Obracając się to te elementy transportują opał. Otwory wlotowe i średnica rury determinują maksymalne rozmiary opału.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Witam.

tak wygląda moje przedpalenisko.

post-23637-0-38783300-1453701111_thumb.jpg

post-23637-0-11427400-1453701104_thumb.jpg

post-23637-0-65677300-1453701086_thumb.jpg

post-23637-0-72881300-1453701064_thumb.jpg

post-23637-0-94927000-1453701054_thumb.jpg

post-23637-0-78521400-1453701024_thumb.jpg

post-23637-0-66991500-1453701034_thumb.jpg

post-23637-0-39112400-1453701046_thumb.jpg

 

 

Przy rozpalaniu drewnem z odrobina węgla uzyskuje płomień dł ok 40cm poza paleniskiem.

Przy podawaniu zrębki już niestety nie jest tak kolorowo. Sucha jeszce sie jakoś pali ale nie ma płomienia, Świeża prawie wygasa.

Palenisko rozpalałem jakieś 30 min. Może krótko ?

Powietrze pod ruszt i w okolice wylotu ślimaka, z tym że to drugie dmucha przez paliwo a nie od góry.

Szczeliny w kanale napowietrzającym widać na foto.

Popielnik też wyłożony szamotem.

Wylot na bok .

materiał na odlew to beton żaroodporny niskocementowy "DIDURIT " temp stosowania do 1650oC więc powinno długo wytrzymać.

Morze ktoś miał podobny problem?

Pozdrawiam wszystkich

Marcin

Opublikowano
post-23637-0-13828700-1453872918_thumb.jpg

Witam.

Jak na foto.

Patrząc od strony podajnika wylot spalin jest na prawo.

Chyba za krótko grzałem palenisko przed podawaniem paliwa.

W dtr azsd piszą że czas dochodzenia do optymalnej temperatury to od 4-6H!!

Zastanawiam się czy wełna którą użyłem do izolacji nie roztopi mi się;/

Pozdrawiam i czekam na sugestie.

 

post-23637-0-13828700-1453872918_thumb.jpg

Opublikowano

 Te całe palenisko to już jest przedpaleniskiem, tam już nic nie powinno być, ja tam nic nie mam ,mam  tylko małą łapkę z pręta , która nie pozwala "przeładować " trocinami palenisko , bo ustawienie podajnika tak żeby zawsze było dobrze jest nierealne -bo raz trociny są bardziej z heblowin raz  z pyłu , więc w procesie podtrzymania mam ustawione podawanie na 10s  i przestaje podawać jak palenisko się uzupełni do 1/2, a czas podawania co 4 minuty, zaś w procesie "pracy " czyli jak dmuchawa chodzi to czas podawania mam 4s co 30s, 

Opublikowano

całkiem bym ją wymontował, jeszcze się zastanawiam jaką masz mocną dmuchawę, bo ja mam dmuchawę przymkniętą ,że powietrze  ,które wlatuje do wiatraka wlatuje przez otwór 4x4 cm i to w zupełności mi wystarcza (dmuchawę mam 3 biegową ale wychodzi na to ,że te biegi to moc a nie prędkość obrotowa i nie wielka jest różnica między 1 a 3 biegiem)

Opublikowano

A jak długo grzejesz swoje palenisko przed rozpoczęciem podawania ?

Na stronie Hamech'a piszą że czas dochodzenia do odpowiedniej temperatury by muc spalać trociny/zrębki o wilgotności do 50% to 4-6 h w zależności od mocy generowanej przez przedpalenisko.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam.

Rozpaliłem w przedpalenisku.

Na razie efekty są spoko. pierwsze niedociągnięcia to klapa przepełnienia , za długa , trzeba skrócić o połowę.

Trochę mały płomień ale chyba to wina paliwa , bo mieszam suchą zrębkę z mokrą , na samej suchej jest lepiej ale do pieca wpada max 20cm . dodam że kanał dopalający od rusztu do wyloty ma jakieś 25cm. sucha zrębka grabowo-bukowa daje lepsze efekty niż suche heblowiny dębowe

Obiecane foto. 

post-23637-0-42832100-1455693933_thumb.jpost-23637-0-30906300-1455694251_thumb.jpost-23637-0-38302600-1455693971_thumb.j

post-23637-0-42832100-1455693933_thumb.jpg

post-23637-0-38302600-1455693971_thumb.jpg

post-23637-0-30906300-1455694251_thumb.jpg

  • 8 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam

to że trochę mały ogień to wina słabego nagrzania się przed paleniska ale przy paleniu na dłuższą metę temperatura na pewno wzrośnie i mokra zrębka szybciej odparuje i będzie się palić ostrym ogniem. Zrębka grab-buk to najlepsza mieszanka i kaloryczność , dębina jest dobra ale na trumny i drzwi wejściowe.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.