Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@rzeznik2555

Czym będziesz to napędzał?

Maszynka super, tym bardziej, że to praktycznie coś z niczego i koszty znikome. Tu jednak więcej jak 5 cm nie przejdzie.

Opublikowano

Mam do niego silnik s101 jest to benzyniak który był w agregatach chłodniczych na sam. Jelcz i w troszkę innej wersji w agregacie PAB 2-1 ten jest o tyle fajny że posiada rozruch elektryczny i ręczny . Mam nadzieje że da rada na filmie rok temu napędzałem starą sieczkarnie silnikiem 1,1kw 230v tylko koło było bardzo duże oto film widać co przez nią przechodziło ok 5cm świeże gałęzie

pozdrawiam
Opublikowano

czy modyfikowales w jakis sposob zespol tnacy i podajnikowy?

Opublikowano

I tak i nie dorobiłem nowe panewki z brązu do bębna tnącego i wymieniłem dolny wałek podający gałęzie na wałek z przyspawanymi prętami bo ten żeliwny odlew był popękany i na wałki podające dorobiłem panewki . Mam małą tokarkę więc mogę sobie pozwolić na dorobienie takich el. w własnym zakresie ale przed rokiem była w oryginale , tak jak ją fabryka dała. Czli żeliwne klamry z czymś co brąz przypominało w środku :P

Opublikowano

Witam widzę że idzie to cięcie tą sieczkarnią.

U rodziców też stoi taka sieczkarnia tyle że wymienione były noże tnące albowiem stare były już w 60% zjechane to dorobiliśmy noże z lemiesza jednak moje największe obawy budzi ten żeliwny odlew bębna co prawda ojciec rąbał tym 4-5cm gałęzie Bzu ale to już było dość ryzykowne ;)

 

Zaletą jest niski koszt takiej maszynki i to że obroty wału są w miarę bezpieczne więc w razie awarii łba nam nie urwie (chyba :) )

 

Pyt. z innej beczki: Robisz usługi na tej tokarce? bo być może miałbym dla Ciebie małą fuchę ;)

Opublikowano

Muszę przyznać, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, ale do rzeczy.

Miało nie być kół jednak udało mi się kupić zestaw koła+piasty od malucha za marne grosze i koła do rębaka założę. Będzie lżej się przemieszczać a dla mojego capka z obciążeniem ok 300 kg na podnośniku nie będzie to łatwe. Kola będą na półosiach wyjmowanych w czasie pracy. Miało być też bez napędu, no właśnie miało. Jestem coraz bliżej zamontowania wałka podającego opartego na układzie hydraulicznym. Można materiał zatrzymać lub w razie potrzeby cofnąć, koszt nie mały bo ok 1k ale była by to już pierwsza klasa.

Mam jeszcze pytanie do specjalistów od przeliczania - wyliczania mocy. Aktualnie myślę o podpięciu silnika elektrycznego 7,5 KW/2900obr, taki mam. Przełożenie na kołach pasowych tak aby uzyskać 800 obr/min czyli 3.62/1 ( dobrze piszę?). I tak się zastanawiam czy to da rady, czy może rozglądać się za silnikiem 11KW?

Opublikowano

7.5kW to inaczej 10,20KM (10.06HP) co przy twoim przełożeniu daje 89,4 Nm momentu obrotowego na wale talerza tnącego

 

Czy to wystarczy? moim zdaniem powinno http://www.przegl-pa...ki PP7_2011.pdf

 

twój ciapek dla porównania ma 100Nm przy 1600-1800 obr./min.(jest to optymalny moment obrotowy)

 

No i poszło dwa razy bo myślałem że mi łącze zerwało

Opublikowano

Przemek bardzo dziękuję, Już zacząłem szukać silnika 11 KW ale spróbuję na moim 7,5. Mam nadzieję, że da rady bo zrębkować na prądzie wyjdzie znacznie taniej niż capkiem.

Dzięki za podesłane materiały, gdzie Ty takie rzeczy znajdujesz?

Opublikowano

Panowie mam pytanie w sprawie mieszacza w zbiorniku na zrębkę. Chcę w tym zbirniku na pellet kostrzewy umnieścić mieszacz do zrębki. Chcę zamontować go pionowo na dole aby mieszał do samego ślimaka podajnika zbiornika, a wyżej dać jeszcze ramię tak o średnicy 15-20 cm pod kątem jak zwęża sie zbirornik. Silnik byłby umieszczony na zewnątrz zbiornika na dole tak na wysokości krąwędzi gdzie zaczyna się zwężać zbiornik a porzez tą przekładnie kątową mieszałby zrębkę.Zbirnik ma wymiary 60x 60 i około 100 cm wysokości bez nóg. Zrębka będzie bardzo drobna, pomieszana z owsem. Czy ten silnik wystarczy, chcę aby był małem mocy ze względu na zużycie, ale także bo chę go podłączyć razem z podajnikiem zbiornika a max obiązenie to 150 W? Silnik z przekładnią 6 obr/min, 35W 230V 50kg.cm, 4,8 N.m. Przesyłam wam też zdjęcie dopalcza z szamotu i płyt wermikulitowych i video jak się pali na mieszance owies zrębka

http://www.youtube.com/watch?v=WW28gPtOBJM

post-14515-0-95261600-1363032937_thumb.jpg

post-14515-0-80842400-1363033125_thumb.jpeg

post-14515-0-74892500-1363033183_thumb.jpeg

post-14515-0-02103900-1363033623_thumb.jpg

post-14515-0-21458400-1363033739_thumb.jpg

post-14515-0-25670700-1363034047_thumb.jpg

Opublikowano

Pali ktoś tylko zrębkami w "firmowym" piecu z podajnikiem, czy zrębkami o maksymalnej długości 2-3cm i średnicy nie większej niż 3cm zdadzą egzamin jako podstawowe paliwo w piecu z podajnikiem?

 

Czy będą spadały z zasobnika do podajnika i nie będą urywać zawleczki?

Opublikowano

Jedynie korki będą swobodnie się obsypywać bez problemów.

Takie ścinki się zawsze zablokują, nawet jak są drobniutkie.

Dlatego korki są najlepsze - idealne. [to do Przema też piszę - moim zdaniem lepiej ciąć sieczkarniowo wierzbę właśnie na korki, nie wiem czy 3 letnia się do tego nadaje czy nie jest za gruba]

Paliłem takimi w firmowych podajnikach i było ok, tylko czasem potrafiło ślimaka zniszczyć jak sie korek większy trafił.

Firmowe ślimaki w ogóle do zrębki się nie nadają.

Opublikowano

Znaczy że będą co jakiś czas zacinać ślimak, czy nie będą w stanie przelecieć przez zasobnik? Nawet takie małe ~1cm?

A przy mieszaniu z miałem bądź ekogroszkiem?

Opublikowano

Jak pomieszasz z miałem lub groszkiem to większych problemów być nie powinno. Oczywiście musi być mniej zrębek.

Zrębka to trudne do podania paliwo, zawiesza się, zrywa zawleczki, musisz go przynajmniej 2x szybciej podawać, najlepiej ok 4 obr/min. To nie węgiel, że jak podejdzie pomiędzy ślimak a podajnik to się skruszy. Najlepiej się do tego nadaje podajnik o przekroju kwadratowym i ślimak bez pręta (pusty). Poczytaj trochę ten wątek wszystko tu jest opisane. Oczywiście jak pisał kolega Vernal, najlepsza zrębka to "koreczki" bez patyczków.

Opublikowano

Dlatego do zrębki (tej grubszej) ja bardziej bym widział układ z dwoma ślimakami (takie używają w przemyśle drzewnym) i odpowiednią geometrią zasobnika aniżeli układ ze "słoneczkiem" Mi bardzo podoba się układ podajnika w kotłach eco-pal choć nie rozwiązuje to zawieszania paliwa w zasobniku

@rafwla 4.8Nm to dość znaczna siła jeżeli chodzi o układy śrubowe/ślimakowe sam przy plazmie mam silniki 3Nm 1:1 i to cholerstwo ma swoją siłę

Opublikowano

Czy ktoś próbował z zrzyn tartacznych robić korki? Czy jest to w ogóle możliwe do zrobienie na zasadzie sit albo ilości noży? Są one dosyć tanie 250zł/t a już wiem że zwykła zrębka u mnie odpada.

 

Mam też firmę która chce się pozbyć gałęzi mają kilkadziesiąt mp które oddadzą i macie jakiś pomysł jak to przerobić na opał do pieca z firmowym ślimakiem?

Opublikowano

Z zrzyn tartacznych fajna zrębka wychodzi po rębaku bębnowym.

Co do firmowego ślimaka to to najlepiej zrobić lub kupić o przekroju kwadratowym i będziesz miał święty spokój. Jeśli masz dostęp do taniego opału to inwestycja zwróci się bardzo szybko. Do orginalnego podajnika musisz mieć bardzo drobną zrębkę, musisz także jakoś podnieść obroty ślimaka. Raczej odpuść sobie podajnik orginalny, zawsze trafi się jakiś większy kawałek, który skutecznie zablokuje ślimaka.

Opublikowano

Dzięki za odpowiedź pewnie tak zrobię, zmiana samego podajnika z rurowego na kwadratowy nie powinna być problemem, pytanie mam odnośnie ślimaka czy taki jak jest może być czy na taki bez pręta w środku też trzeba zmienić, i ostatnie czy te obroty silnika muszą być zwiększone? bo w tym temacie to nie mam żadnej wiedzy

Opublikowano

Najlepiej bez pręta, nawet nie ma o czym mówić. Jeśli chodzi o obroty to w/g mnie 2,5 to absolutne minimum. Ja mam w tej chwili jakieś 5,5 i jest to co być powinno.

Przy przekładni do groszku 1,2 obr. ślimak musiałby się cały czas obracać.

Opublikowano

Patrzyłem na te zmiany obrotów silnika, pewnie najlepiej będzie jak zmienię przekładnię reduktora tutaj moje pytanie w tym momencie mam silnik z obrotami 1300/min SMi63-4/50 opis silnika: http://www.przymierze.pl/index.php?pid=193&idp=82

Do tego silnika dołożone są dwie przekładnie firmy transtecno CM030 przełożenie 40, i następna CM050 przełożenie 30 co z obliczeń wynika że ślimak kręci się 1,17 obr/min poprzez łączne przełożenie które wynosi 1200

http://www.transtecno.com/media/product_application/attachment/Firetecno_Catalogue_1112.pdf <- przekładnie CMM

Czyli do tego silnika wystarczy mi zmniejszyć sumę przełożeń na 400 i powinno być 3,5 obr/min ślimaka, dobrze kombinuję? Czy lepiej na 300 i 4,7 obr/min?

 

Czy w ogóle ktoś przerabiał oryginalny ślimak z palnikiem na zrębki?

Opublikowano

Witam wszystkich po dość długiej przerwie. Widzę że temat cieszy się dość dużym zainteresowaniem to znaczy że jest wiele osób zainteresowanych paleniem tanio a szczególnie zrębką. Co do podajników na zrębkę to mam dość spore doświadczenie i smiało Survi mogę ci podpowiedzieć żę obroty ślimaka możesz smiało podciągnąć w górę mój podajnik na zrębkę ma silnik 0.75kw i zespolony jest z przekładnią 1/50 , na wyjściu mam 26 obr/min, to powoduje że mam krótki czas podawania a więc i mniejsze zurzycie prądu ioczywiście ślimak pracuje w rurze kwadratowej a sam ślimak jest trochę mniejszy po to żeby zrębka o nierównomiernej granulacj nie powodowała blokowania się ,oczywiście jedna ściana podajnika wzruszana od ślimaka to ze względu na zdarzanie się zawieszenia opału. W tym roku testuję tarninę i jestem pod wrażeniem pali się jak w piekle ciężko się do niej dobrać bo kolczasta ale wyszukuję taką gdzie jest jej dużo wtedy jest prosta a kolce ma w koronie ,zrębka jest ładna sypka nigdy więcej węgla!!!

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.