DobiBobi Opublikowano 16 Marca 2020 #1 Opublikowano 16 Marca 2020 Witam Posiadam piec firmy Dziubarczyk https://www.ceneo.pl/15565740 DZIUBARCZYK KWM-SGR 25KW LEWY Niestety dosyć często w ostatnim czasie pojawia mi się komunikat - zapalenie opału. Oczywiście jest to zwiazane ze strasznie nagrzewającą się rurą którą jest podawany eko groszek. Co można zrobić aby do tego nie dochodziło ? Próbowałem już wielu ustawień na sterowników Ognik Plus Pid 2, niestety bez sensownego rezultatu. Nie wiem czy to jest tego powodem ale często potrafi opadać ogień w palenisku sporo do dołu. Prośba o radę. Pozdrawiam
o6483256 Opublikowano 16 Marca 2020 #2 Opublikowano 16 Marca 2020 Skróć przerwę w podtrzymaniu lub zwiększ czas podawania opału. Żar nie może Ci schodzić tak nisko. PS Zacznij regulować tylko 1 parametrem .-)
HarryH Opublikowano 16 Marca 2020 #3 Opublikowano 16 Marca 2020 Zacznij od sprawdzenia szczelności pokrywy zasobnika i wszystkich połączeń.
Gość berthold61 Opublikowano 16 Marca 2020 #4 Opublikowano 16 Marca 2020 W wiekszości kolanek tych żeliwnych są otwory i wystarczy część z nich zaślepić i problem znika jak ręką odjął , w moim były trzy otworki i temp sięgała często pod prawie 40 stopni po zaślepieniu od 28-32 stopnie , sprawdziłbym to .
DobiBobi Opublikowano 16 Marca 2020 Autor #5 Opublikowano 16 Marca 2020 Godzinę temu, berthold61 napisał: W wiekszości kolanek tych żeliwnych są otwory i wystarczy część z nich zaślepić i problem znika jak ręką odjął , w moim były trzy otworki i temp sięgała często pod prawie 40 stopni po zaślepieniu od 28-32 stopnie , sprawdziłbym to . Niestety z tego co wiem to nie do końca tak jest. Te otwory ponoć są bardzo potrzebne ponieważ napowietrzają opał a dodatkowo wyrzucają pył, który się zbiera w kolanku. Pisze to na podstawie doświadczeń jakie zebrał jeden znajomy, który właśnie owe otworki pozaślepiał. Niestety w moim sterowniku nie ma otwarcie w ustawieniach opcji od przerwy - pausy, w momencie podtrzymywania :(
robinet Opublikowano 16 Marca 2020 #6 Opublikowano 16 Marca 2020 Konkluzja jest taka. Jak się kupi garażowca, to się trzeba później zmagać z problemami.
DobiBobi Opublikowano 17 Marca 2020 Autor #7 Opublikowano 17 Marca 2020 Hej, jakiego znowu garażowca. Dziubarczyk to duża firma produkująca piece od wielu lat.
Jasiek11 Opublikowano 17 Marca 2020 #8 Opublikowano 17 Marca 2020 Zaślepienie otworu (otworów) pomaga połowicznie. U mnie jest jeden, zaślepiony silikonem ceramicznym( mógł się wykruszyć), temperatura podajnika przekracza często 50 stopni. Musisz częściej podawać, wiązać się to jednak będzie z przepalami, sprawdzić czy nie ciągnie lewego powietrza, np. przy klapie zasobnika. Sprawdzić stan ślimaka i luz pomiedzy ślimakiem a rura. Zbyt duży luz może być tez przyczyna, wtedy pomaga mniejsza granulacja opalu.
DobiBobi Opublikowano 17 Marca 2020 Autor #9 Opublikowano 17 Marca 2020 Faktycznie kiedyś wyciagałem ślimak, musze sprawdzić jak wyglada połączenie - szczelność między mechanizmem napedowym a slimakiem, może tam jest jakaś luka i cofa sie powietrze.
Jasiek11 Opublikowano 24 Marca 2020 #10 Opublikowano 24 Marca 2020 Nie chodzi mi o jakąś nieszczelność przy napędzie tylko o naturalny luz wynikający ze zużycia ślimaka i wytarcia rury podajnika. Sprzyja też temu wytarcie otworu do którego wchodzi koniec ślimaka (przy palniku). Ta sytuacja może powodować głębsze zejście żaru a co za tym idzie większą temperaturę rury podajnika. Bardziej doświadczeni ode mnie radzili wtedy, by używać paliwa o mniejszej granulacji np. Greenpala czyli groszkomiał, choć akurat to paliwo to raczej taki drobny gryz.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.