Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piec bardzo wolno podgrzewa wodę c.w.u.


Maciej86

Rekomendowane odpowiedzi

witam, posiadam piec Dietrich MCR 24 , mam taki problem , znajomy hydraulik miesiąc temu stwierdził uszkodzenie nagrzewnicy w zasobnik c.w.u. dlatego że piec cały czas trzyma za wysokie ciśnienie nawet po spuszczeniu wody z grzejników do poziomu 1,5 bara za chwile znowu wracał na 3 bary, piec testowaliśmy kiedy był wyłączony na zakręconej wodzie i również ciśnienie wzrastało , wiec hydraulik postawił diagnozę ze wężownica się rozszczelniła . Piec ma ok 8 lat zasobnik również , wczoraj piec wpadł w jakiś dziwny tryb , kiedyś temp wody w zasobniku zaczęła spadać , piec włączył palnik , zaczął grzać wodę około 5 sekund po czym wyłączył się , i znowu zmierzył temp wody w zasobniku , włączył palniki na 5 sek po czym się wyłączył i tak przez godzinę zanim dogrzał wodę do 43 . st. Co ciekawe c.o. działa normalnie, uruchamia się i wszystko jest ok ,palniki grzeją nie rozłącza się nic .Czy ta awaria może mieć związek z uszkodzeniem wężownicy ? 

Pozdrawiam

Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Skoro dobija z 1,5 bar do 3 bar, to raczej na pewno uszkodzona. Spróbuj dla pewności w drugą stronę, zamknij dopływ wody użytkowej do zasobnika i odkręć kran z ciepłą wodą żeby spuścić ciśnienie. Powinno w instalacji C.O też spaść, jeżeli jest uszkodzona wężownica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maciej86 napisał:

, piec testowaliśmy kiedy był wyłączony na zakręconej wodzie i również ciśnienie wzrastało , wiec hydraulik postawił diagnozę ze wężownica się rozszczelniła . Piec ma ok 8 lat zasobnik również 

Weź to opisz bardziej szczegółowo, naczynie przeponowe sprawdził?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez noc był wyłączony piec , opuściłem  trochę wody z grzejników do poziomu chyba nawet 1 bara, rano po 7 godzinach na piecu były już 3 bary.  Naczynie przeponowe fakt jest pełne wody( dobijanie kompresorem pomagało na krótką metę ) , z tym, że jak naczynie przeponowe nie działało już przed ta awarią a ciśnienie na piecu było zawsze ok , i wodę grzał normalnie

ps. naczynie było nowe miało rok , może 1,5 i padło , już 2 szt wymieniłem , w ciągu 4 lat , :/ jakieś feralne chyba .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naczynie w kotle powinno wytrzymać do 6 bar ciśnienia, czyli to coś nie tak z tą wodą z wodociągu i zaw bezpieczeństwa na kotle.

Wody po stronie wentyla nie może być, widać że jest uszkodzona przepona, naczynie do wymiany

Tu pytanie czy naczynie nie jest za małe?

Może jest potrzebne dodatkowe dostawione na powrocie kotła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maciej86 napisał:

Przez noc był wyłączony piec , opuściłem  trochę wody z grzejników do poziomu chyba nawet 1 bara, rano po 7 godzinach na piecu były już 3 bary.  Naczynie przeponowe fakt jest pełne wody( dobijanie kompresorem pomagało na krótką metę ) , z tym, że jak naczynie przeponowe nie działało już przed ta awarią a ciśnienie na piecu było zawsze ok , i wodę grzał normalnie

ps. naczynie było nowe miało rok , może 1,5 i padło , już 2 szt wymieniłem , w ciągu 4 lat , :/ jakieś feralne chyba .

Ja obstawiam naczynie, czy jak pompowales do niego powietrze to zadbales o to by wypłynęła z niego woda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.01.2020 o 12:12, dodeks napisał:

Witam! Skoro dobija z 1,5 bar do 3 bar, to raczej na pewno uszkodzona. Spróbuj dla pewności w drugą stronę, zamknij dopływ wody użytkowej do zasobnika i odkręć kran z ciepłą wodą żeby spuścić ciśnienie. Powinno w instalacji C.O też spaść, jeżeli jest uszkodzona wężownica.

Brawo za jażn na przestrzał.

Jaki jest ciśnienie cwu?? Powinieneś mieć takie samo w kotle. 

 

Wężownica padlina. Przerabiałem to.

Hej! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.