Jarotl Opublikowano 1 Stycznia 2020 Autor #51 Opublikowano 1 Stycznia 2020 Sam raport kosztował 250 złotych. Najpierw zamontuję rck bo nie jest to bardzo duży koszt. Chciałbym zamontować bufor ale raz że koszt, a dwa że nie wiem czy przy tym piecu na pellet zmieści mi się w kotłowni
DzonyZerg Opublikowano 1 Stycznia 2020 #52 Opublikowano 1 Stycznia 2020 Przy drogim paliwie RCK jest raczej zawsze opłacalny.Bufor nie musi być duży. Sądzę że może być bardzo mały. On ma się zapalić grzać aż nadmiar mocy nie nagrzaneje bufora. Porównaj sprawność na mocy minimalnej i maksymalnej w certyfikacie 5kl. Niektóre mają sprawność wyższa niż na nominalnej. Jeżeli uzasadnione będzie palenie na małej mocy to myślę że nawet 200l będzie ok. Możesz dać mały, tylko wtedy będzie często gaszenie i odpalanie. Jak nie masz dwóch zapalarek to trzeba będzie niedługo kupić rezerwowa. To można raz dwa policzyć ile będzie palił i ile będzie gasl. Powinien. być na tyle duży by kocioł na mocy minimalnej dość długo pochodził w okresie przejściowym. Ale też niekoniecznie. Jednak wtedy trzeba przeliczyć ile kosztuje jeden odpal zapalarki bo szybko będzie padać. Można powiesić w kotłowni jeden czy dwa używane bojlery i bufor jest. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
kult5 Opublikowano 1 Stycznia 2020 #53 Opublikowano 1 Stycznia 2020 Ile razy dziennie odpala się kocioł? Ja bym sterował tak jak chłopaki wcześniej mówili na większej histerezie bez regulatora pogodowego. Nawet jeśli niewiele to zmieni w spalaniu to grzałka dłużej pożyje. Szczerze mówiąc nie sądziłem że może być tyle mostków i że tyle termowizja wyłapie. Przeważnie problemy z izolacją maja ludzie na poddaszach skośnych bo tam ciężko zapewnić ciągłość izolacji ściany ze sufitem. I właśnie najgorsze są te szczeliny w izolacji bo tworzą się kanały konwekcyjne i wydmuchują ciepłe powietrze.
DzonyZerg Opublikowano 1 Stycznia 2020 #54 Opublikowano 1 Stycznia 2020 A ile kosztuje taka grzałka? I ile odpalen?No raczej piszemy o tym samym. Odpalasz go, grzeje dom, nadwyżka w bufor. Bufor pełny to musi zgasnac. Kwestia jest taka że nie masz miejsca na duży bufor to zmieniasz grzalke co jakiś czas.Teraz kwestia co się opłaca.Moim zdaniem na pewno się nie opłaca zmiana kotła się nie opłaca. Chyba że chcesz przejść na tańszy opal bo pellet jest bardzo drogi. Groszek albo gaz.Te mostki to raczej gruba sprawa ale tutaj nie mam wiedzy ani kompetencji żeby jakoś się wypowiadać. Może nawiercic i wsyrzyknac piankę. A pozoru listwe maskująca. Ale to dywagacje sezonowego pomocnika budowlanego. I do tego z wiedzą sprzed wielu lat. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Jarotl Opublikowano 1 Stycznia 2020 Autor #55 Opublikowano 1 Stycznia 2020 Nie wiem ile razy odpala się kocioł ale myślę, że dośc często. Próbowałem już pracy w trybie ciągłym ale działa to tak, że piec nagrzeje się do swojej temperatury wyłaczenia 76 stopni i przechodzi w czuwanie dopóki pompa CO nie odbierze ciepła. Spalanie jakby większe jest. Ogólnie jeśli grzałka się spali to ja problemu nie mam bo wynajmujący mi ten lokal będzie musiał kupić nową. Bardziej nie martwią koszty spalania, boza rok wyszło mi około 6500 złotych. Chciałbym co zrobić z tym, na razie kupię RCK, pomyślę o buforze. Jaki może być koszt buforu powiedzmy 1000 l z całym sprzętem i montażem? Co do uszczelnień to sam nie wiem jak to ugryźć. Niby jest jeszcze rękojmia na budynek, ale to musiałbym się odezwać do wynajmującego mi dom. Też już myślałem żeby jakoś piankę powstrzykiwać ale nie wiem jak.
DzonyZerg Opublikowano 1 Stycznia 2020 #56 Opublikowano 1 Stycznia 2020 Jak on płaci to po Ci 1000l? Czy on też za to płaci?Z tego co pamiętam to dom 10kW,kocioł 20?Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Jarotl Opublikowano 1 Stycznia 2020 Autor #57 Opublikowano 1 Stycznia 2020 ogólnie nie można się do wykonawcy przyczepić bo on zamontował piec zgodnie z projektem, projekt był zły i przewymiarowany i nikt z tym nic nie zrobił na odpowiednim etapie. Bufor jakbym chciał to sam muszę kupić i zamontować raczej, stąd moje pytanie dotyczące kosztów. No chyba że ten bufor możnaby spokojniee 500 litrów zrobić ale i tak nie wiem jakie to są koszta.
robert1991 Opublikowano 1 Stycznia 2020 #58 Opublikowano 1 Stycznia 2020 Moim zdaniem 500L spokojnie wystarczy, wtedy kocioł będzie się rozpalał kilka razy w ciągu dnia. Koszt samego bufora to ok. 2000zł do tego musisz dołożyć naczynie przeponowe, albo powiększyć wzbiorcze.
DzonyZerg Opublikowano 1 Stycznia 2020 #59 Opublikowano 1 Stycznia 2020 Trzeba policzyć, raczej nawet mniej. Ale 500l to by Ci i przy drewnie dość dał radę. Muzę w przyszłości by Ci się on przydał, gdy skończysz wynajmować. Gadaj z właścicielem. Powinien kupić sam. Źle zrobione i już.Austria email kosztuje Bissau 1900pln. Ona ogólnie jest tania. Sprawdź jeszcze na fuego, bodaj Cordivari i OEM Black. Kospel 500 chyba też jest tani.Teraz mi wpadło czy nie ma opcji zmiany palnika na mniejszy. Ten można sprzedać. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
DzonyZerg Opublikowano 1 Stycznia 2020 #60 Opublikowano 1 Stycznia 2020 Dla 500l masz 35kWh. I 35kW podziel przez połowę mocy szczytowej. Co tyle godzin będzie się odpalal w przecietnym zimowym dniu.(średnia dzienna temperatura 1,6* C). Z tym że on w tym czasie grzeje dom więc ten czas się zmieni. Do powyższej wartości dodany katering : iloraz 35kWh i różnicy mocy minimalnej kotła i średniego dziennego zapotrzebowania (dla przeciętnego coś zimny połowa mocy szczytowej) Tyle bufor się grzeje i rozkładowuje. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Jarotl Opublikowano 1 Stycznia 2020 Autor #61 Opublikowano 1 Stycznia 2020 Pewnie do bufora jeszcze dojdzie jakiś osprzęt typu sterownik co to wszystko obsłuży i jakas pompa pod to wszystko plus koszty montażu. Szczerze to nie wiem czy zapłacą to za mnie, przecież zawsze mogę się wyprowadzić. Muszę to wszystko przemyśleć
DzonyZerg Opublikowano 1 Stycznia 2020 #62 Opublikowano 1 Stycznia 2020 Sterownik kotła ma obsłużyc ładowanie. Jeżeli by był potrzebny przy buforze to on kosztuje 30-50pln. Kwota którą podano wyżej jest jak najbardziej wystarczająca. Rozmawiaj z właścicielem. Facet co ma taki dom na wynajem raczej durniem nie jest. Co chwila zmieniać najemce to kompletnie nie wchodzi w grę. Pewny, stały i długoterminowy najemca to praktycznie zawsze podstawa dobrego zwrotu z nieruchomości. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
kult5 Opublikowano 2 Stycznia 2020 #63 Opublikowano 2 Stycznia 2020 Obawiam się że potencjalna inwestycja w bufor się nie zwróci. Jeśli oszczędność wyniesie np pół tony pelletu a nakłady wraz z przeróbka wyniosą np ponad 3 tyś... Wynajmujący sam budował ten dom? Zimno wchodzące na 80 cm w strop lub "wychodzące" z gniazdek wskazuje na przewiewy w stropie, ścianach itd. Chłodzone są belki nad oknami. Aż serce boli jak ktoś taki ładny dom spartolił Z drugiej strony było co spartolić. W tradycyjnym domu mamy na zewnątrz styropian, pomiędzy piankę i na to tynk. Jest ciągłość izolacji. Nawet jak pianka jest tylko na centymetr to nie ma przedmuchów.
Jarotl Opublikowano 2 Stycznia 2020 Autor #64 Opublikowano 2 Stycznia 2020 To znaczy ja ogólnie szukałem winy w prsewymiarowanym piecu ale faktem jest że tych nieszczelności jest sporo. Nie wiem jak na takim etapie można je zlikwidować, szpary są na tyle małe że wcisnąć coś tam może być trudno. Mogę przybić listwy ozdobne ale co to da.
DzonyZerg Opublikowano 2 Stycznia 2020 #65 Opublikowano 2 Stycznia 2020 Myślałem o nawierceniu by piane wstrzyknac, a otwory zakryć listwą. Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
kult5 Opublikowano 3 Stycznia 2020 #66 Opublikowano 3 Stycznia 2020 Prawdopodobnie są szpary miedzy styropianem a belka. Być może nikt nie zapiankował łączeń. Tam musi być jeszcze jakaś konstrukcja pod deski, nie wiadomo jak to tam wygląda. Tam gdzie zimno wchodzi na pewną głębokość w sufit wszystko wskazuje na to że szpary są również pomiędzy murem a belka i powietrze wwiewa w strop. i w pewnym stopniu wieje wzdłuż instalacji np elektrycznej. 1 deskę bym eksperymentalnie odbił zobaczyć jaka jest skala niedoróbek. ale to może z pomocą jakiegoś fachowca od drewna żeby zniszczeń nie narobić. Jeśli skala jest duża to reklamacja. Np latem dom do poprawy a jeśli będą straty przy remoncie niech wykonawca pokrywa straty. Właściciel powinien się tez tym tematem zainteresować. Jeśli ta deska elewacyjna odstaje od izolacji to by trzeba wszystkie szpary zakleić a to chyba nierealne. powietrze może zaciągać np przy oknach jeśli obróbka drewniana nie przylega idealnie do ściany. Drewno ma tu raczej charakter ozdobny, to izolacja pod nim musi być jednolita. Wiesz już że palenie ciągłe powoduje straty, zobacz czy jest różnica w pracy między histerezą mała w wielką. Jeśli będzie widać spadek zużycia to bufor go jeszcze powiększy ale wszystko ma swoje granice. W sterownikach są czasami liczniki odpaleń. Możesz zobaczyć ile po 1 dniu wzrośnie liczba przy pracy na małej histerezie a ile na dużej. A może mniej odpaleń będzie przy pracy na sterowniku pokojowym.
Jarotl Opublikowano 3 Stycznia 2020 Autor #67 Opublikowano 3 Stycznia 2020 W moim piecu Viessmann sterownik jeste jakby z okresu drugiej wojny światowej, więc nie liczy nic. Póki co to zrobię jak pisałem, kupię rck i zamontuję. Nieszczelności muszę na razie na własny koszt robić. Odbije tę ozdobne deski z zewnątrz i zobaczę co tam siedzi.
DzonyZerg Opublikowano 7 Stycznia 2020 #68 Opublikowano 7 Stycznia 2020 Jak taki sterownik to nie mogą się swiecic takie dwie błyskawice ;] Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Jarotl Opublikowano 15 Lutego 2020 Autor #69 Opublikowano 15 Lutego 2020 Wracam do tematu. Zamontowałem rck do wyczystki i się nie wychyla nawet na najniższych ustawieniach. Co prawda zamontowałem to na nieiryginalnej oprawce uszczelnilem silikonem wszelkie dziurki i zanim mi powiecie, ze co się dziwię że nie działa skoro nawet w instrukcji piszą że musi być ich oryginalną oprawka do wyczystki to powiedźcie mi czy to ma aż takie znaczenie w działaniu rck?
kult5 Opublikowano 19 Lutego 2020 #70 Opublikowano 19 Lutego 2020 Ale jak popchniesz palcem to się wychyla? Jak jest szczelnie to nie powinno mieć znaczenia
Jarotl Opublikowano 19 Lutego 2020 Autor #71 Opublikowano 19 Lutego 2020 Jak popchne to się wychyla. Myślę że jest szczelnie. Zauważyłem że się wychyla jak mocniej wieje. Tak normalnie to jak komin się nagrzeje to lekko drży. Co do spalania to na razie nie zauważyłem spadku w ilości.
Gość Opublikowano 19 Lutego 2020 #72 Opublikowano 19 Lutego 2020 @Jarotl U mnie rck startuje dopiero przy 200°C na czopuchu lub,gdy wieje.Mam zasypowca Na ile masz go ustawionego i jak wysoki/jaki przekrój komina? I napisz o jaką oprawę chodzi oraz jakiej firmy/jaki typ rck.
Jarotl Opublikowano 19 Lutego 2020 Autor #73 Opublikowano 19 Lutego 2020 Komin ma ponad 8 metrów wysokości mniej niż 9. Przekórj komina z tego co widzę na projekcie ma 36x25 ale to pewnie sam otwór lub coś takiego, to nalezałoby zweryfikować. RCK mam darco o wymiarach 125x250 zamontowany w wyczystce. Regulator jest ustawiony na minimalną wartość 10.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.