jadzia-jadzia Opublikowano 26 Września 2019 #1 Opublikowano 26 Września 2019 Dzień dobry, od lutego mam problem z piecem. Czytałam różne fora i odpowiedzi nie znalazłam. Przy rozpalaniu po ok 40 minutach mam bardzo wysoki płomień. Czarna rura łącząca piec z kominem jest nie do dotknięcia. Raz się nawet chyba sadza zapaliła. Z komina leciał paskudny żółty i śmierdzący dym, a po otwarciu drzwiczek górnych pieca, widziałam leżącą kupkę żaru, która wypadła z czarnej rury. Odłączyłam dmuchawę i poczekałam aż się zadusi. Był to moment kiedy dokupiłam węgla i jego obwiniałam za całe zamieszanie. Nie pakuję do pieca dużo. Teraz max 1/2 1/3 węgla, bo tylko noce są chłodne. Zagrzebię, żeby się w miarę równa powierzchnia węgla zrobiła. Na węgiel, troszkę papierków i drewienek. Nie mam problemów z rozpaleniem. Rozpalam z otwartymi drzwiczkami od nasypywania, a dmuchawę włączam jak już się zajmuje węgiel. I wszystko pięknie, aż minie ok 30-40 minut. Robi się taki płomień że hoho. Dym z komina jest czarny (nie jest to chmura, ale nie taki powinien być), widać go i czuć. Zdarza się również, że żar schodzi w dół pieca i mój piec górnego spalania pali się od dołu. Wtedy dym wygląda tak jakbym paliła oponą. Tego to już całkiem nie rozumiem. W tym cały zamieszaniu, oprócz zmniejszenia dmuchawy, ustawiłam temperaturę na piecu na 40 stopni. Podnoszę ją stopniowo przez ok 3h do 55. Dopiero po ok 5-6h węgiel nie daje takiego płomienia. Mogę dmuchawę ustawić nawet tak jak kiedyś. Jest przyjemny żar i małe płomyczki. A komin wygląda jakby piec był wygaszony. W tym sezonie komin i piec były już czyszczone i sprawdzane przez kominiarza. Kominiarz powiedział, że wszystko jest ok. Mam nowy węgiel. Dobry. Mama ma ten sam i nie ma problemu. Wiem jakich pytań mogę się spodziewać więc napiszę co wiem: Piec mam górnego spalania, z nadmuchem, duży bo ok 30kW (ok 300m2 do ogrzania). Palę orzechem ( w lutym kostką, ale ciężko było mi ją rozpalić) W tej chwili dmuchawę mam ustawioną na 3. Kiedyś bezproblemowo chodziła na 11-13. Dmuchawa nie powinna mieć lewego powietrza, bo ma taką dźwigienkę, która ją zamyka. Czopucha nie ruszam, jest cały czas otwarty, nigdy go nie musiałam zamykać. Sznurki podobno ok. Dolna klapka (tam gdzie popiół wybieram) zamknięta zawsze. Górna klapka (nad paleniskiem) zawsze uchylona. Jedyne co wiem, to że muszę uszczelnić wyczystkę. Gdy przykładam zapalniczkę wciąga płomień. Nie wiem jednak czy znaczenie ma aż tak duże, bo niektórzy palą z otwartą całkowicie. Będę bardzo wdzięczna za wskazówki i rady, bo boję się palić i nie wiem co zrobię zimą. Nowego pieca niestety nie kupię teraz
Jozefg1 Opublikowano 26 Września 2019 #2 Opublikowano 26 Września 2019 Obawiam się że "ten typ tak ma" jeżeli pracuje w dmuchawą.... Sąsiad tak się męczył , nawet strażacy mu sadze gasili aż w końcu wywalił dmuchawę i przestało mu z komina kopcić Ja u siebie nigdy dmuchawy do zasypowego nie stosowałem - tylko dobry miarkownik. Aż w końcu zmieniłem na podajnikowy.
Gość witek1234 Opublikowano 26 Września 2019 #3 Opublikowano 26 Września 2019 Dziwny wysyp kobiet ostatnio . Kupiłaś węgiel kaloryczny i. są problemy z odgazowaniem. Opisujesz typowe objawy palenia węglem kalorycznym. To że po jakimś czasie pali czy zarzy się na dole komory jest OK. Sterownik ma PID?
Hermogenes Opublikowano 26 Września 2019 #4 Opublikowano 26 Września 2019 2 minuty temu, witek1234 napisał: Dziwny wysyp kobiet ostatnio . Nie ma się co dziwić Witku przecież to one mają dbać o ognisko domowe my mamy polować. Pozdrawiam Hermogenes
Gość witek1234 Opublikowano 26 Września 2019 #5 Opublikowano 26 Września 2019 Chłopaki , dawno się nie uśmiałem tak jak w tych ostatnich dniach:)Fajnie że humory dopisują. Czyżby dlatego że nowy sezon z zabawkami przed nami? :)
Hermogenes Opublikowano 26 Września 2019 #6 Opublikowano 26 Września 2019 Ja dopiero zaczynam przepalać gałązkami w kominku. Pozdrawiam Hermogenes
Gość Opublikowano 26 Września 2019 #7 Opublikowano 26 Września 2019 Być może dmuchawa za mocno dmucha skoro po jej włączeniu zaczyna się zabawa.
radik81 Opublikowano 26 Września 2019 #8 Opublikowano 26 Września 2019 Za "mocny" węgiel. Kup na próbę coś mniej kalorycznego np. Sobieski albo jak masz dostęp to Energo. Ja paliłem w miałowcu orzechem od Energo i paliło się bardzo dobrze, mało sadzy, praktycznie bezdymnie a kocioł można było czyścić co dwa tygodnie. Można go dostać w "Mrówce" tak to wygląda; Mają też sklep on-line; https://energobielsk.pl/sklep/wegiel-workowany/orzech-drobny/
mkaczko Opublikowano 26 Września 2019 #9 Opublikowano 26 Września 2019 Witam1. Wrzuc fotki tej maszyny2. Mozna pomyslec o wlozeniu cegiel szamotowych na tylnia scianke albo na tylnia scianke wkladac szczapki drewna - jest to w temacie o kotle setlans bardzo dobre fotki, chodzi o zrobienie waskiego a wysokiego zasypu3. Zrezygnuj z wentylatora, pytanie czy masz miarkownik ciagu4. Nalezy dokladnie przejzec dol pieca, kiedys mielismy u rodzicow kociol 25 kw przy odpaleniu z dolu i zasypaniu weglem kociol szalal, pod dolnymi drzwiczkami odeszla blacha ciagnal tamtendy jak oszalaly, szczelnosc to podstawa PozdrawiamWysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka
mkaczko Opublikowano 26 Września 2019 #10 Opublikowano 26 Września 2019 Pogladowy rysunek ustawienia cegielWysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka
mikkei Opublikowano 26 Września 2019 #12 Opublikowano 26 Września 2019 Towarzyszowi Mdeusz'owi pewnie znowu matka zdjeła blokadę na internet i teraz wciela sie w role żenskie Jadzia , lucy, zosiaa..... Namierzyć po IP i zbanować raz na zawsze.
Gość witek1234 Opublikowano 27 Września 2019 #13 Opublikowano 27 Września 2019 Z tego co widziałem po tematach to powitalismy tutaj dobromisie, anke , piecowa23. .. Więcej nie chce mi się szukać. Hermogenes ma rację, kobiety zaczynają dbać o domowe ognisko a faceci polują na kasę albo węgiel:)
jadzia-jadzia Opublikowano 27 Września 2019 Autor #14 Opublikowano 27 Września 2019 Dzień dobry, dziękuję za odpowiedzi. Co do pytań z Państwa strony: - " Obawiam się że "ten typ tak ma" jeżeli pracuje w dmuchawą. " - to jest 3. lub 4. sezon, a kłopoty dopiero od lutego br. - " Sterownik ma PID? " - nie mam pojęcia. foto sterownika poniżej - " Być może dmuchawa za mocno dmucha skoro po jej włączeniu zaczyna się zabawa " - ustawiona na 3, kiedyś latała między 11 i 12 i było ok - " pytanie czy masz miarkownik ciagu " - co to i gdzie to jest? Kilka foto: ps. chyba macie tu jakiegoś trola - muszę zmartwić - to nie ja
Gość witek1234 Opublikowano 27 Września 2019 #15 Opublikowano 27 Września 2019 Sterownik zwykły bez PID. Niewazne, skoro pracował parę sezonów i było spoko... Nadal przypuszczam że winny jest węgiel. Pamiętasz skąd pochodzi? Jaka kopalnia? Wydajność wentylatora można zmniejszyć zakładając np. płytę CD z boku wentylatora tak, by została szczelina np 2 cm. Mocujesz gumką do włosów:) Powinno pomóc
jadzia-jadzia Opublikowano 27 Września 2019 Autor #16 Opublikowano 27 Września 2019 OK. Dziś chyba zerknę z tym wentylatorem, bo coś się chłodno robi. Dziękuję
Gość witek1234 Opublikowano 27 Września 2019 #17 Opublikowano 27 Września 2019 Tutaj wszystko ma znaczenie. Kluczowe to rodzaj węgla i siła nadmuchu odpowiednia do kaloryczności paliwa. Jeżeli możesz , zejdź niżej z mocą nadmuchu , ale tak by wentylator swobodnie startował , bez buczenia. No i zrób tą przysłone.
mkaczko Opublikowano 27 Września 2019 #18 Opublikowano 27 Września 2019 Wyczysc dokladnie ten kociolW ktorym miejscu jest czopuch bo nie widac na fotce, jego tez nalezy wyczyscic z sadzyPomysl z plyta super, ale warto sprawdzic czy zmieniajac w sterowniku ustawienie dmuchawy zmienia sie predkosc jej pracy W dolnych drzwiczkach jest otworek ze srubka dla powietrze pierwotnego pytanie czy to jest otwarte ???Nie wiem czy przy dmuchawie nie powinno byc ono zamknieteCzy maly lufcik odpowiedzialny za powietrze wtorne masz otwarty ???PozdrawiamWysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka
radik81 Opublikowano 27 Września 2019 #19 Opublikowano 27 Września 2019 Z tego co widzać to kocioł idealny do pracy na naturalnym ciągu, ma wszystko co potrzeba, klapka PP, klapka PW, wystarczy dokupić miarkownik ciągu i można palić bez dmuchawy.
jadzia-jadzia Opublikowano 27 Września 2019 Autor #20 Opublikowano 27 Września 2019 Właśnie rozpalam. Czopuch jest zaraz nad piecem. Czysty i zawsze otwarty. Nie gmeram tam. Zmieniając moc dmuchawy na sterowniku dmuchawa zmienia pracę. Słychać to wyraźnie i czuć po przyłożeniu ręki. Wydaje mi się , że w tej dmuchawie jest "zasłona". Ma ona taką wajchę z nakrętkami (jak przypuszczam do regulacji jej obciążenia). Gdy wajcha jest w dół - dmuchawa nie wciąga płomienia zapalniczki; gdy ją uniosę płomień ciągnie do dmuchawy. Przy pracy dmuchawy wajcha się lekko podnosi, gdy dmuchawa stanie wajcha opada. Klapka górna na drzwiczkach zawsze uchylona, klapka dolna zawsze zamknięta. Tak kazał pan, który montował piec.
mkaczko Opublikowano 27 Września 2019 #21 Opublikowano 27 Września 2019 Ta klapka w wentylatorze jest w srodku i nia nie wyregulujesz sily nadmuchuUstaw predkosc 1 cza dorobic oslone jesli to nie wystarczyA jaki masz tryb ustawionu w kotle tzn. ZimaLato - tylko cwu ???Jaka temperature ???Jeszcze jedna rzecz bym sprawdzil czy dziala pompa co i jaka ma temp. StartuWysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka
Gość witek1234 Opublikowano 28 Września 2019 #22 Opublikowano 28 Września 2019 Pominęłas kluczowe pytanie: jakim węglem palisz. Z jakiej kopalni. Stwiedzenie że dobrym bo mama ma taki sam , nie wystarczy. Osobiście obstawiam że tu jest problem skoro po jego zakupie zaczęły się trudności.
PunkRock1986 Opublikowano 28 Września 2019 #23 Opublikowano 28 Września 2019 Kocioł bardzo podobny do mojego. Zerknij sobie do mojego tematu tam jest trochę opisane jak wyłożyć szamotem i jak działa miarkownik. W kotłowni rozpoczynam dopiero trzeci sezon w życiu, ale przez ten czas sporo poświęciłem temu żeby usprawnić czyste palenie - i w miarę się udało :) https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/27021-setlans-air-21-kw-użytkowanie-i-modernzacja-kotłowni/page/3/#comments
jadzia-jadzia Opublikowano 30 Września 2019 Autor #24 Opublikowano 30 Września 2019 Dzień dobry, z jakiej kopalni węgiel - tego nie wiem i się nie dowiem :-( Z przysłonięciem dmuchawy chyba pomogło. Pompa co startuje przy 45. Jak ograniczałam piec do 40 stopni startowała przy 40. Pompy chodzą wszystkie poprawnie. Sterownik ustawiony bez grzania wody w bojlerze. Grzeję grzałką. I tu też figiel. Jak ustawię, żeby się bojler z pieca nagrzał, to dmuchawa ma w nosie, że piec ma mieć 50stopni. Ona dmucha nadal i temperatura na piecu rośnie. Oczywiście boljer to odbiera, ale brakuje mi odwagi żeby sprawdzić o ile piec przekroczy zadana temperaturę. W międzyczasie był u mnie znajomy, który też ma piec. Popatrzył i powiedział, że jestem przewrażliwiona. Płomienie mają być, a czarna rura może być taka gorąca, że jak na nią napluje to aż zaskwierczy. I fuj, napluł, odparowało raczej powoli :-/ Zostawię kilka zdjęć z rozpalania i palenia. Niech Panowie sami stwierdzą czy tak jest ok. Dziękuję za pomoc :-) 20190927_185110.mp4 20190927_191842.mp4 20190927_191807.mp4
Gość witek1234 Opublikowano 30 Września 2019 #25 Opublikowano 30 Września 2019 No faktycznie chyba jesteś przewrazliwiona:) Jak na rozpalanie przy węglu kalorycznym, tak to może wyglądać . Warunek podstawowy to czysty przewód do komina. Przysloniecie płytką CD pomogło troszkę i to też OK. Co do CWU.... Może wejdź w menu sterownika i tam ustaw temperaturę CWU . Ja nie grzeje wody z kotła ale w sterowniku powinna być funkcja tzw. priorytetu grzania CWU bo inaczej możliwe że kocioł nie " widzi" tego parametru i zwyczajnie grzeje jak na grzejniki czyli do temp. którą ustawilas dla CO. W instrukcji masz napisane o ile stopni sterownik może zawyzyc temperaturę wody w kotle, zanim zadziała ogranicznik tej temperatury. Myślę że nie więcej jak 5 stopni wzwyż.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.