Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Typowy dylemat forumowy.


pochłaniacz

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Mam dylemat,związany z wymianą kotła. W tej chwili w kotłowni pracuje kopciuszek Polspaw o mocy 13,5 kw. Nazywam go kopciuszkiem z wiadomych powodów :D  Mimo usilnych prób związanych z metodami palenia, kopciuszek nie zamierza przestać kopcić. Kasy na nowy kocioł na tę chwilę nie ma, ale za to znalazłem w bardzo przystępnej cenie używany kociołek z podajnikiem. Ale żeby nie było zbyt łatwo, to są dwa problemy. Pierwszy jest taki,że kociołek już jest wiekowy,i nie wiadomo kiedy może zacząć przeciekać. Drugi kłopot, to jego moc. Mój dom potrzebuje kociołka o mocy minimum 9 kw.  Kocioł który mogę kupić ma moc 20 kw. Doczytałem na forum,że przez zmianę ustawień można obniżyć moc palnika w kotle. Czy aby na pewno jest taka możliwość? 

Z drugiej strony pomyślałem sobie, co by podłączyć się do nagrzewnicy w garażu, i wtedy wykorzystać pełną moc palnika. Tylko że nie zawsze potrzebuję mieć tam ciepło, i wtedy układ musiałby być zalany płynem. 

Już sam nie wiem co z tym wszystkim zrobić.  Poradźcie coś, bo przez tę nagonkę na smog, to sąsiadom się nosy bardzo czułe porobiły :D

Opublikowano

Jak mawia mój kolega ;

" jesteśmy za biedni żeby  kupować tanio" 

Kupisz złom i po czasie dolozysz tyły ile kosztuje nowy,a i przewymiarowany kocioł to też problemy mimo tego, że od czasu do czasu byś jego moc wykorzystał. 

Opublikowano
2 minuty temu, pastor napisał:

Zależy jaki masz dom. 

W profilu ma :

80m/2 

Opublikowano
8 godzin temu, pochłaniacz napisał:

 Kasy na nowy kocioł na tę chwilę nie ma

Więc raczej wysoko się nie podskoczy.Przy kotłach zasypowych istnieje możliwość dołożenia palnika na pellet .Mnie taka przeróbka przy własnym nakładzie pracy kosztowała 5000pln. Dodatkowo trzeba pomyśleć o ochronie komina w postaci wkładu z blachy kwasowej.Po takiej przeróbce sąsiedzi nic nie zobaczą i nie poczują co wylatuje z komina.

Opublikowano

Czyli używka się nie opłaci. A szkoda,bo to mogłoby rozwiązać ten kłopot.

Palnik na pelet fajna sprawa,ale potwornie droga,ze względu na popyt. Sam pelet również będzie drożał jak się domyślam.Ale to rozwiązanie warte zastanowienia się. Pytanie tylko,czy jest możliwość montażu takiego palnika, skoro drzwiczki paleniska mają dość mały prześwit.

Kolejna sprawa,to ta, o której pisał kolega Pastor. Parametry chałupy. Dom z początku lat dziewięćdziesiątych, ściany z dwóch pustaków żużlowych,między nimi pięć centymetrów styropianu. Czyli docieplenia w zasadzie nie ma. Strop docieplony w połowie wełną 15 cm, a na reszcie trocinki,jak to się kiedyś robiło. Połowa mieszkania grzana podłogówką,a pokoje grzejniki.Do tego jeszcze bojler 140 litrów.

Zaciekawił mnie program dofinansowania,ale to chyba dla bogatych jest zrobiony. 

Opublikowano

Popatrz na różnych aukcjach, bo czasami ktoś sprzedaje używany kocioł na pellet ( tylko patrz na taki 2-3 latni),  gdyż doczekał się gazociągu i poszedł na większą wygodę. 

Opublikowano

Co zanczy wiekowy? Bo jeżeli jest to okolica 10 lat to raczej nie warto. Druga kwestia to jaki palnik jest w kotle, jakiej wielkości i w jakim to jest stanie. Dalej to sterownik, jaki model bo jak zwykły dwustan to pewnie będziesz musiał liczyć się z wymianą na coś co potrafi prowadzić kocioł na małych mocach no chyba że planujesz wprowadzke do kotłowni razem z piecem. Kolejna sprawa to dystrybucja ciepła, kocioł z podajnikiem grzeje cały czas a wiec termostaty na grzejnikach lub zawór 3D do obnirzenia temperatury na grzejniki albo jakiś termostat pokojowy, każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety. Jest jeszcze temat ochrony powrotu i przeróbki instalacji. To chyba najwarzniejsze na co należy zwrócić uwagę i moze generować dodatkowe koszty zmiany pieca.

Opublikowano
8 minut temu, Trener40 napisał:

Popatrz na różnych aukcjach, bo czasami ktoś sprzedaje używany kocioł na pellet ( tylko patrz na taki 2-3 latni),  gdyż doczekał się gazociągu i poszedł na większą wygodę. 

Często przeglądam ogłoszenia,ale zdecydowana większość to kotły o dużej mocy jak na moją chałupkę. Do tego jeszcze strona montażu podajnika ma znaczenie,bo zasobnik z lewej strony kotła zwyczajnie się nie zmieści.

13 minut temu, klapoluchy napisał:

Co zanczy wiekowy? Bo jeżeli jest to okolica 10 lat to raczej nie warto. Druga kwestia to jaki palnik jest w kotle, jakiej wielkości i w jakim to jest stanie. Dalej to sterownik, jaki model bo jak zwykły dwustan to pewnie będziesz musiał liczyć się z wymianą na coś co potrafi prowadzić kocioł na małych mocach no chyba że planujesz wprowadzke do kotłowni razem z piecem. Kolejna sprawa to dystrybucja ciepła, kocioł z podajnikiem grzeje cały czas a wiec termostaty na grzejnikach lub zawór 3D do obnirzenia temperatury na grzejniki albo jakiś termostat pokojowy, każde rozwiązanie ma swoje wady i zalety. Jest jeszcze temat ochrony powrotu i przeróbki instalacji. To chyba najwarzniejsze na co należy zwrócić uwagę i moze generować dodatkowe koszty zmiany pieca.

Kocioł na pewno ma swoje lata,skoro podajnik był już raz wymieniany. O wymianie sterownika myślałem,ze względu na możliwość podłączenia nagrzewnicy w garażu,więc bardziej rozbudowany by się przydał. 

Grzejniki posiadają termostaty,a podłogówka też ma zawór termostatyczny,więc temperatura jako tako utrzymuje się na jednym poziomie( w czasie kiedy kocioł pracuje ). 

Ochronę powrotu zamierzałem zrobić przez bojler,chociaż teraz nie jest to już dla mnie takie oczywiste. 

Przeróbki instalacji jestem w stanie zrobić sam, więc tutaj tylko koszta materiałów.

 

Opublikowano

Piszesz, że coś tam zrobić potrafisz...

Może wstaw w ten kocioł co posiadasz odpowiedni palnik z koszem....

np sv200-10kW,dmuchawka40W, sterownik co to garnie i jak Ci ten wymiennik zdechnie, to dokupisz najwyżej właściwy pod ten typ palnika

Opublikowano
16 godzin temu, pochłaniacz napisał:

ale za to znalazłem w bardzo przystępnej cenie używany kociołek z podajnikiem. 

Może podziel się linkiem... Byśmy zobaczli kto i co za ile sprzedaje, bo to chyba nie tajemnica. 

Opublikowano

https://www.olx.pl/oferta/piec-hef-20-kw-ekogroszek-bojler-CID628-IDxQrvd.html#7dcfdd48b3

Pewnie że to nie tajemnica :)

3 godziny temu, Pieklorz napisał:

Może wstaw w ten kocioł co posiadasz odpowiedni palnik z koszem....

Z moich oględzin wynika, że płaszcz wodny w kotle który posiadam,jest do samego spodu,więc aby wstawić palnik,potrzebna jest gruba ingerencja w konstrukcje kotła. To już raczej za wysokie progi jak dla mnie. Rozcinanie płaszcza,i ponowne zespawanie tak,aby był szczelny,mogło by się nie udać,ze względu na to,że do tej pory nie miałem okazji spawać tego rodzaju rzeczy.

Chodziło o tego typu palnik ??  

 

Opublikowano

Patrząc na ofertę sprzedającego, to chyba szuka " palacza na kajak" aby mu ten złom + zasobnik wywiózł z posesji.

Opublikowano

wamet

Dokładnie taki kocioł posiadam. Producent nazwał go górno-dolnym. Prawda jest taka,że zapalając węgiel od góry, i tak płomień jest wciągany pod pionową przegrodę. Blokując przelot,zabieram sporą część mocy,i pali się tragicznie. Jedyne co przyniosło jakieś pozytywne skutki,to blokada szczeliny nad przegrodą. W kotle jest o wiele mniej sadzy. 

Opublikowano
19 minut temu, Trener40 napisał:

Patrząc na ofertę sprzedającego, to chyba szuka " palacza na kajak" aby mu ten złom + zasobnik wywiózł z posesji.

Całkiem możliwe że tak jest.

Opublikowano

Zapchać szczelinę i w górne drzwiczki wstawić palnik na pelet (można używki poszukać) , no i wkład ze stali 1.4404

mam taki i mogę polecić: https://www.olx.pl/oferta/palnik-na-pellet-vip15kw-samoczyszczacy-kpl-CID628-IDxKOQv.html#5032c2c5b8

albo podnieść kocioł i powiększyć popielnik i wstawić od czoła sv200

Opublikowano
27 minut temu, reded napisał:

Zapchać szczelinę i w górne drzwiczki wstawić palnik na pelet (można używki poszukać) ,

Jest to realny pomysł. Zastanawiam się tylko jak zachowa się kocioł,kiedy cały ogień z palnika będzie walił prosto w w pionową przegrodę.

29 minut temu, reded napisał:

no i wkład ze stali 1.4404

Doczytałem,że chodzi o wkład do komina. Tutaj się robi kłopot,bo komin jest dostawiany, w sensie,że są dwa obok siebie,i łączą się ze sobą na pewnej wysokości. O ile do jednego może dałoby się coś wcisnąć (co nie jest takie oczywiste)  to do drugiego nie ma najmniejszej szansy.

Opublikowano

tylko ja miałem inne założenia od początku, a do peletu nie potrzeba dużej średnicy tylko nie wiem czy bufora nie trzeba by dostawić bo będzie za dużo rozpaleń, kwestia do przemyślenia 

co do ognia to można osłonić płaszcz płytą wermikulit -ową tylko uchwyty trzeba by dospawać, wystarczy tylko "sufit" osłonić przy modulacji ogień nie powinien uderzać w tylną ściankę

PS komfort między kotłownią peletową a węglową jest nieporównywalny

Opublikowano

pochłaniacz to to jest idealna konstrukcja do przeróbki na typowy kocioł dolnego spalania,. Zaślepić górny otwór, palnik można obłożyć szamotem, dorobić PW, dołożyć miarkownik  i nigdy nie będziesz pisał kopciuszek.   Ja swój kiedyś przerobiłem i spalanie było bardzo czyste, instrukcje do przeróbki na forum znajdziesz.

Opublikowano

Jak dla mnie to dalsza dyskusja nie ma sens. Autor chciał kupić  kocioł wraz z bojlerem  za 1000 zł, a tu są propozycje za kilka tysięcy zł +modernizacja komina i bufory 

Z gowna złota się nie wyklepie. 

 

Opublikowano
24 minuty temu, oxalis3 napisał:

pochłaniacz to to jest idealna konstrukcja do przeróbki na typowy kocioł dolnego spalania,. Zaślepić górny otwór, palnik można obłożyć szamotem, dorobić PW, dołożyć miarkownik  i nigdy nie będziesz pisał kopciuszek.   Ja swój kiedyś przerobiłem i spalanie było bardzo czyste, instrukcje do przeróbki na forum znajdziesz.

kolega oxalis3 proponuje ci najrozsądniejsze rozwiązanie

ewentualnie poczytaj ten temat 

części do tego pomysłu mam z kotła rodziców - cały komplet łącznie

 

przemyśl spokojnie co jest dla ciebie najlepsze

 

pozdrawiam

Opublikowano
46 minut temu, Trener40 napisał:

Jak dla mnie to dalsza dyskusja nie ma sens. Autor chciał kupić  kocioł wraz z bojlerem  za 1000 zł, a tu są propozycje za kilka tysięcy zł +modernizacja komina i bufory 

Nie tak do końca :)  Patrząc z mojej perspektywy, trochę mi się rozjaśniło pod deklem jeśli o ten temat chodzi. Chciałem znać Wasze zdanie,i już wiem czego nie powinienem robić. Teraz spokojnie muszę się zastanowić co dalej.

Koledzy pokazali kilka fajnych trików,i teraz mam sporo czytania :D 

Opublikowano
20 godzin temu, pochłaniacz napisał:

Pytanie tylko,czy jest możliwość montażu takiego palnika, skoro drzwiczki paleniska mają dość mały prześwit.

Trzeba by przerobić kocioł na dolne spalanie a palnik wstawić w górne drzwiczki. Poza tym  przed wymiennikiem pionowym należałoby postawić ściankę szamotową żeby płomień z palnika nie walił bezpośrednio w blachę wymiennika.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.